Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pozwolić dziewczynie syna u nas nocować ?

Polecane posty

Gość gość
20.24 Czy Ciebie obrażam? A córce juz dawno nie podcieram tylka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20'26,ze jestes prowo na kafe to pewne. Ale..skąd ty wiesz co corka chce,ze ją wychowujesz tak a nie inaczej? 23 lata i ty jeszcze wychowujesz? Ile ty masz lat kobieto,ze tak stale podkreslasz "kiedys to bylo nie do pomyslenia","kiedyś to..","kiedyś..".Masz zapewne okolo 60-tki,tak staroswiecko zagadujesz.Hipokryzją jedzie. W wieku tej twojej wymyslonej corki to duza czesc dzis juz pracuje(i studiuje)i jest samodzielna,mamuśko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet nie mam 50... A róbcie sobie co chcecie. Rodzic jest od tego żeby wychowywać. Ciekawe czy Wy jesteście w ogóle rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka nie musi pracować puki co. Narazie się uczy żeby miec potem dobra prace za godne pieniądze. Jak ktos ma inne zdanie to od razu bierzecie to za prowokacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I proces wychowywania nie konczy się w dniu 18 urodzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka02
Autorko Czas najwyższy odciąć pępowinę bo w przeciwnym razie Twoja córka zostanie życiową kaleką i to tylko z Twojej winy. Kontrolę na dzieckiem ma się dopóki są w domu tzn do ukończenia szkoły średniej i przez ten cały czas dziecko się wychowuje i wpaja zasady.Jak jest na studiach to już inny etap życia młodej osoby,powinno sobie radzić oczywiście pomagać trzeba.Moje dzieci studiowały na dziennych i dorywczo sobie pracowały nie musiały ale tak chciały a to oznacza że dobrze zostały przygotowane do dorosłego życia.Młodzi studiują,pracują i imprezują bo to jest młodość i wolność .Podejmują decyzje słuszne albo nie ale wtedy uczą się na błędach i to normalne bo każdy z nas tak miał.Moje dzieci mają własne już rodziny,jestem teściową i babcią ale nigdy nie powiedziałam 'kiedyś to było .... albo za moich czasów"Każdy ma swoje życie do przeżycia a dzieci nie są naszą własnością i należy im żyć po swojemu a nie uszczęśliwiać na siłę tak jak Ty to robisz.Bardzo współczuję twojej córce tak toksycznej i chorej matki.Biedna dziewczyna.Powinna wyprowadzić się od ciebie i zacząć normalnie żyć a nie jak w klatce. Zastanów się nad sobą kobieto jak wielką krzywdę wyrządzasz własnemu dziecku.Porozmawiaj z psychiatrą bo to jak postępujesz zakrawa na zaburzenia psychiczne. Życzę zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha ha,nie ma 50u a gada jak staruszka-kiedys,kiedys.. Pani wykształcona a wali błędy ort.np pUki haha. Pisze prowo o wymyslonej corce a temat jest o innej kobiecie i jej synu hihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktos sie dlugo uczy to potem ma pracę za godne pieniadze?!a tos pojechała prowokatorko na tym temacie! Oj,wyluzuj juz z tymi wymyslonymi historiami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty w wieku tej wymyslonej corki to juz ja chyba urodzilas skoro nie masz 50-tki a ona 23.A tak ją pod kloszem trzymasz,gdy ciebie juz dawno chlop obracal a ta jeszcze chlopaka nie miala w wieku 23 lat. Cienka jestes w tym zmyslaniu. 10/10 prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam męża ale nie chcę żeby miała tak samo ciężko jak ja. Bledy zdarzają się każdemu ale to chyba logiczne ze staram się córkę przed tym uchronić. Wy pewnie jesteście w wieku syna autorki. Pozatym z tym uczeniem się na błędach to jest dobrze dopóki nie zrobi się czegoś takiego ze nie da się tego odkręcić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie zmyślam bo niby po co miałabym to robic. A bledy ortograficzne mogą sie zdarzyć każdemu. Od dziecka miałam problemy z ortografia ale to nie znaczy że jestem głupia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:14 hahahahahahahaha Córka ci tak mówi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyobraź sobie ze tak. Sama wybrała sobie te studia i widzę ze jej zależy. Nie wiem co śmiesznego w tym widzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niezły ubaw.... Ale oszołomy tu piszą haha ciemnogród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to będziesz miała starą pannę w domu :D taką nieobytą :D Jak dziewczyna jest trochę inteligentna to nie wiesz o 70% co robi poza zajęciami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzi mi to żeby byla stara panna. Wszystko we właściwej kolejności. Najpierw nauka, potem praca, potem ślub i dopiero rodzina. A nie tak od d**y strony ze najpierw ciaza a potem ślub i nauka. To nie wychodzi wiem po sobie jak ciężko miałam. Gdyby matka mi nie pomogła to nie skończyłabym studiów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może tobie nie chodzi, ale tak będzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, miałaś tylko jednego chłopaka w życiu, który jest twoim mężem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nie chodzi na imprezy i nie uprawia seksu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzymaj dziewczynę dalej pod kloszem. Nie pozwól jej na "randkowanie", a potem dziw się, ze pójdzie w ramiona peirwszego lepszego drania i życie jej zmarnuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, miałam jednego. I znałam go wiele lat przed ślubem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak lepiej żeby poszła do lóżka z jakimś gościem z imprezy który powie ze jest Tomek a potem się ulotni. I okaże się ze oczywiście wymyślił jak się nazywa wiec nawet nie można go znalezc. A moja córka zostanie sama z brzuchem. To tyle z tego randkowania zwykle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Desperatka. Nie pozna, dziewczyna się zestarzeje, po studiach w wieku 24-26 lat już się nie jest młodym..... Faceci lubią młodsze. Jak wy poznałyście tych swoich "jedynych" frajerów po skończeniu studiów? :D czy to takie bajki ze smokami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się jest głupim to tyle jest :D każda randkująca z brzuchem nie chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dla Ciebie facet który nie miał wielu kobiet to frajer? No faceci lubią młodsze bo sa idealne żeby się nimi zabawić i zostawić. I 26 lat to stara panna juz dla Ciebie? Teraz jest moda na rozmnażanie w wieku 17-18 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, głupio wyjdzie jak nie pozwolisz. On u niej był....nie miałaś nic przeciwko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wiele tak konczy. I co to ma wspólnego z głupota? Dzieci z nieba nie spadają. Jak się seks uprawia to się zachodzi w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej jak najmłodsza. Wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ciążę wbrew pozorom nie jest tak łatwo zajść....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×