Trzeba mieć sieczkę w głowie, żeby syna nie nauczyć

Ja mieszkam ze swoim narzeczonym od dobrego roku. W domu nie sprzątał, nie prasował, ale za to wykonywał wszystkie prace które były "koło domu" wraz z naprawami i remontami. Ja jestem w ciąży i odkąd mieszkamy razem nie musiałam go gonić do niczego :) Jeśli czegoś nie wiedział np. jak umyć okno - spytał mnie i zabierał się do roboty. Jak nie mam sily to tak samo gotuje. Wczoraj cały wieczór lepiliśmy razem pierogi na wigilie. Jestem z niego dumna, bo np. moj tata nigdy nie pomagał mamie w kuchni. Jest zdania "jak sie chce bawić i wszystko brudzić, to niech się bawić". :p

Pytał się jak okna myc ha ha może napisz mu instrukcję . Przecież płyn wystarczy i szmatka k***a ha ha kobiece prace są łatwe i lekkie to co kobieta robi to jest nic nic nie znaczy przecież. A on się pyta jak okna umyć ha ha

Kiedyś mąż zdejmowal pasek od spodni i bił zone i odrzucają pokorniala i jak w zegarku chodziła. I nie było ze w ciąży i nie dam rady pas tak działał ze całą ciążę dała rady

Mamusie też bólu córeczki aby robiła jak wol bo np dla mamusi się nie chciało i brat patrzył na to i potem na żonie taką metodę wykorzystywał i na córce . A on z synem byli panami domu . Kiedyś matka musiała do syna z szacunkiem się odnosić bo to syn dziedzicem będzie i się bała aby jej nie wykopał

Kobiecie nawet dowód osobisty nie jest potrzebny nawet nie ma prawa do niego

gość dziś Jebany w dupsko mizoginie, życzę Ci mężczyzno gorszego sortu, abyś zdychał długo i w męczarniach. Takie ścierwa jak ty, to tylko na wstrząsówkę, albo lobotomię w przytulnym szpitalu psychiatrycznym się nadają. Szybkiej śmierci, skurwysynu :)

gość dziś Powiedz to mamie, może znowu cię pobije, jak w dzieciństwie, tymczasem idź szukać ładnego drzewa i sznura, bo tylko do tego się nadajesz, s********u.

gość dziś Takiemu synusiowi jak ty, to mamusia powinna poskakać po czaszce w glanach, podróbko faceta.

Mnie mamusia kochana nie biła nidlgdy tyłki siostrę za gary i ścierki i sprzątanie ha haaaaaaass

Mój brat mi kiedyś misia porwał i się klucilisny i mama mnie biła a on się śmiał. Okłamał ze ja go porwalan i go bilam . Nie zapomnę zemszcze się kiedyś za to pobije jego samochód

gość dziś Wiesz, co się robi takim ścierwom jak ty? Przywiązuje się do drzewa, powieki unosi haczykami, smaruje tu i tam rybą, a ptaki się zlatują i wpieprzają Cię na żywca :)

Ten co tu pisze to prawdziwy psychopata i wampir emocjonalny cieszący się, że Was wkurza. Tak czy inaczej to co tu wypisuje świadczy o tym, że jego matka to jakaś chora psychicznie baba ze wsi, jakaś cofnięta. Inna by mu tak ten głupi łeb przywaliła, że od razu by się ocknął.