Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co myślicie o dziewczynach które w wieku 20 lat zachodzą w ciążę ?

Polecane posty

Gość gość
ja miałam 21 jak urodziłam no i co ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OJP macie priorytety imprezki alko i fajeczki :-o no i to nie patologia tylko młody wiek w ciąży JEZU polaczki to tylko polaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dzieci maja wszystko czego potrzebuja,a to ze jestem w domu uwazam za plus...przynajmniej nie musze zostawiac niemowlaka w zlobku,maja firmowe zabawki,ubrania,co dzien swiezy obiad,na przyjemnosci tez spokojnie nam wystarcza...mysle,ze jestem duzo lepsza 20 kilkuletnia matka niz niektore po 30 :) ale to tylko moje skomne zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha tematy w stylu "co myślicie o ludziach którzy jeżdżą do pracy rowerem", "...którzy jedzą lody czekoladowe", "...którzy ukończyli ekonomię", "...którzy wolą mydło w kostce od tego w płynie". Żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.Wy się cieszcie że rodzą że chcą rodzic bo kto na Was będzie robił...ja mam 28 lat i mam problem z zajsciem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
robil?na nas/.? ciekawe gdzie??ahha dzieci i tak uciekna z tego kraju 28 i problem ja mam 40 i zadengo widocznie natura wie co robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaaak wszystkie wyjada... Do honolulu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupie, tanie k****y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta ktora w wieku 20lat uprawia seks bez zabezp.jest głupia do kwadratu.Chce ewidentnie złapać faceta na dziecko.Bez mieszkania,bez wyksztalcenia,bez dobrej pracy,na łasce rodziców i mieszkanie z rodzicami lub teściami to horror.Nic głupszego nie można zrobić .Potem starzy sie mecza i młodzi,kłótnia goni kłótnie itd. Mieszkanie i dobrze płatną praca to podstawa i wyksztalcenie.Nawet jak jest mieszkanie(wynajęte,po babci )a pracy brak,kasy brak to koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha, wrzucić wszystkie do piekła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 19 lat jestem w 7 miesiącu mąż ma 20 mieszkamy sami wszystko opłacamy sami. Maleństwo nie jest wpadka tylko było planowane tak żebym spokojnie skończyła szkole bez dziwnych spojrzeń nauczycieli. Fakt skończyłam zawodówke ale czy czuje się gorsza? Nie, bo mam zawód i nie będę miała chociaż problemu ze znalezieniem pracy. I będę robić co kocham. Dodatkowo mam 3 lata liczone do stażu pracy. Również fakt to mąż obecnie pracuję ale przecież liczyliśmy się z tym i byliśmy oboje świadomi, że to on będzie musiał mnie i maleństwo utrzymywać i jakoś on nie robi z tego problemu i mi też to nie przeszkadza. Wiec drogie sfrustrowane panie po 30 które do 50 roku życia będą zajęte swoimi dziećmi pamiętajcie żeby nie mierzyć wszystkich swoją miarą i również pamiętajcie, że to na nas na młode mamy patrzcie później z zazdrością na wywiadówkach w szkole :) Nie pozdrawiam przyszła młoda SZCZĘŚLIWA mama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma nic piękniejszego niż szczęśliwa młoda mama. Kochane! Te 30 letnie zmarchy nam zazdroszczą zwyczajnie :D podczas gdy my z naszymi córkami będziemy wyglądać jak siostry one będą siwymi babkami :D po za tym defacto ich priorytetem w zyciu wcale kasa nie byla ani wyksztalcenie bo nie od dzis wiadomo ze studia to papier który można zrobić zaocznie :) a jak ktos ma głowę na karku to i firmę może założyć i taka piękna pani prezes z dzidzia równie sliczna traktowana przez pracownika jak królewna to jest do piero powód do zazdrości dla takich ryczacych 30 :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest to wspaniałe gdy robią to z miłości oboje i przy porodach jak i badaniach ginekologiczny cipki jest partner bo takie przeżycia łączą związek pokazuje partnerka że się nie wstydzi męża! Co innego gdy jest obłuda wstydzi się męża przy badaniu cipki i porodach, a całkiem obcego faceta ginekologa nie ciemno gród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tajemicza
Sami jesteście jak ta patologia. To co? Dziewczyna ma urodzić w wieku 40 albo 50 lat? 18 lat to już jest dobry moment kiedy skończysz szkole , a rodzice ci pomogą. Oczywiście jak będzie chciala. A jak będzie wpadka to co każdy wyzywa ale to s*ka,k**wa. A jak wy byście wpadli w tym wieku to chyba źle byście się czuli jak byście coś takiego słyszeli. Trzeba się czasami 100razy zastanowić jak coś się powie albo napiszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:38 Chyba kpisz! Jakie RODZICE pomogą? A co, ich sie ktos pytał przy poczęciu tego dziecka? Nie? Gówniarzernia sobie sprawiła ślicznego różowego bobaska i była na tyle dorosła to niech sama sobie radzi. Dziadkowie to nie tania siła robocza do wykorzystywania! Swoja droga czy nic miedzy 40stka czy 18stka nie ma??? Jest odpowiedni wiek PO STUDIACH z dobrym zawodem w ręku kiedy to młodzi sa nadal w dobrym wieku ale i z dobrym startem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaszłam w wieku 20 lat w ciążę,PLANOWANĄ ciążę. Mam męża i 6 miesięcznego synka. Za rok planujemy zajść w drugą ciążą. Nie pakuj wszystkich do jednego worka. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodziłam mając 21lat i uważam że było to za wcześnie. 2 dziecko w wieku lat 25 i myślę że to pierwsze powinno było się urodzić właśnie gdy miałam lat 25 a nie 21

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol

Co wy macie z tą 18, że pełnoletnie to niech robią co chcą. Co z tego, że pełnoletnie, jak większość jest po prostu jeszcze dziecinna, i to nie jest obrażanie nikogo tylko fakt, mają prawo takie być w tym wieku. Co za głupoty piszecie, że biorą na siebie odpowiedzialność prawna, jak większość dzieciaków w tym wieku nie wie jak zapłacić rachunki czy rozliczyć podatki. Zaraz pewnie wszystkie napiszecie, że wy byłyście inne, odpowiedzialne i w ogóle, ale to tylko świadczy o waszej infantylności i wąskim rozumieniu sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśka

Urodziłam w wieku 22 lat i nie uważam tego za patologię. Skończyłam studia, mam pracę, od 19 roku życia tego samego partnera i ojca moich dzieci. Jesteśmy szczęśliwą rodziną. Gdzie tu widzisz patologię? Patologia jest tam, gdzie dzieci są niekochane i zaniedbywane. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isadora moon

Nie no, lepsze są rozlazłe matrony po 30 lub jeszcze lepiej po 40 😄  tragedia z takimi starymi matkami, po 5 lat starają się o ciąże w ogóle. A potem ani siły ani werwy do opieki i zabawy z maleństwem. A te ich wielkie kariery na które pracowały, zamiast myśleć o dziecku, to ograniczają się do prostej pracy biurowej od 8 do 16. I tyle w temacie. Jak się idzie na wywiadówkę to czasem nie wiadomo, czy to matka czy babcia. Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola
1 godzinę temu, Gość isadora moon napisał:

Nie no, lepsze są rozlazłe matrony po 30 lub jeszcze lepiej po 40 😄  tragedia z takimi starymi matkami, po 5 lat starają się o ciąże w ogóle. A potem ani siły ani werwy do opieki i zabawy z maleństwem. A te ich wielkie kariery na które pracowały, zamiast myśleć o dziecku, to ograniczają się do prostej pracy biurowej od 8 do 16. I tyle w temacie. Jak się idzie na wywiadówkę to czasem nie wiadomo, czy to matka czy babcia. Masakra.

Mhm, starałam się. Raptem miesiąc i o pierwsza i o druga ciąże. No faktycznie basardzo dlugo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jscdd

20 lat to jeszcze nic, ja miałam 26 jak urodziłam, napisałam kiedyś o tym temat na kafeterii pisząc, że wiele osób daje mi do zrozumienia że jestem za młoda bo teraz się czeka do 30tki w dużych miastach wśród ludzi wykształconych a ja śmiałam się rok o studiach wyłamać.

Tak że to jeszcze nic. Dla patologii z kafe to nawet wiek 26 jest za wczesny. Nie zapomnę miny mojej koleżanki, wytrawnej korposzczurzycy która już na studiach poszła do korporacji na cały etat a studia zaoczne bo robota to sens jej zycia. Jak się dowiedziała o mojej ciąży to było nieźle. Wyglądała, jakby mnie żegnała na cmentarzu ma ,zawsze. Chora baba

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mloda

Urodziłam mając 19 lat. Przyznam, że nie chciałam, ale "zostałam zlapana na dziecko". Wytłumaczę się z antykoncepcji: zwykłej nie mogłam przez wadę serca i przerobiłam 5 różnych minipigulek i wszystkie wywoływały u mnie ciągłe plamienia. Nie byłam super rozrywkowa, ale brakuje mi spokoju. Studiuję zaocznie, niedługo idę do pracy. Planuję się rozwijać. Teraz te dwa lata to był regres. Planuję pójść na kurs języka migowego. Oczywiście, kiedy będę zarabiać. Na razie nie mogę pracować, bo czekam na miejsce w żłobku. Pierwsze półtora roku było dla mnie przyjemne, dużo spacerów po lesie, wypadów nad jezioro. Ale teraz zaczynam popadać w depreche, bo nie robię nic poza tym. Dziecko jest absorbujace, nie ma sposobu, by położyć je spać przed 22. Później nie mam siły poczytać książki, obejrzeć filmu. Przez karmienie piersią jakiekolwiek wyjścia były u mnie niemożliwe. Odstawiam teraz i mam nadzieję, że chociaż raz w miesiącu wyjdę gdzieś z koleżankami czy narzeczonym. Nie jest to moje wymarzone życie. Kocham moje dziecko, ale to nie jest mnie czas na macierzyństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 19.12.2015 o 17:52, Gość gość napisał:

Ma 20 lat jest pełnoletnia, wiec autorko nie twoja sprawa, pomagasz takiej osobie jakos czy cos że to cie tak interesuje? jesli nie to zejdz z ludzi ,bo krzywdy ci nie robią i zajmij się swoim zyciem, bo dla mnie patologia to jest nie szanowanie innych ludzi, niz wczesne macierzyństwo.

Bardzo często pomagamy takim osobom. Jesli laska jest bez pracy i dochodu to dostaje kosiniakowe czy inne zapomogi. Wszyscy składamy się na nieodpowiedzialnych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 19.12.2015 o 22:40, Gość gość napisał:

Haha tematy w stylu "co myślicie o ludziach którzy jeżdżą do pracy rowerem", "...którzy jedzą lody czekoladowe", "...którzy ukończyli ekonomię", "...którzy wolą mydło w kostce od tego w płynie". Żenada

Upijają się na ulicy do nieprzytomności, ćpaja, kradną i zabijają. Żenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OJJJJ

Nie wyobrażam sobie w tak wczesnym wieku mieć dziecko, patrząc na rówieśników - nie są to osoby odpowiedzialne i samowystarczalne, większość studiuje i sobie dorabia, pomagają im jeszcze rodzice. Dla mnie to zmarnowane życie. Dziecko to nie zabawka, to odpowiedzialność na kilkanaście lat. Jak można rodzić dziecko samemu tak naprawdę będąc jeszcze dzieckiem. To nie jest tak, że człowiek wraz z ukonczeniem magicznej liczby  "18" staje się dorosły, znaczna część ludzi jest jeszcze niedojrzała, mimo zapewnień i wewnętrznego przekonania, iż jest odwrotnie. Nie znam wiele takich przypadków, jak już to jakieś marginesy, dziewczyny z patologii  etc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×