Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż przy porodzie to dla mnie pomyłka

Polecane posty

Gość gość
Moj maz nie byl przy porodzie, mialam planowane cc, ale pracuje z samymi facetami i wiekszosc generalnie chwali sobie obecnosc na porodowce. Teraz jrden kolegaplanuje 3 raz byc z zona, wiec chyba nie jest to takie traumatyczne jak czesc opusuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś a co cie obchodzi czy będziemy płakać i co nasi mężowie myślą o tym. Serio tak cie interesuje moje pożycie po porodzie, że aż musisz tutaj pisać te swoje wulgarne wykłady. To, że ty jesteś krową, rodziłaś w rzeźni i masz rozklapiochę to nie znaczy, że wszyscy w takiej patoli żyją. Będę płakać czy się śmiać to moja rzecz więc zamknij już tę krowią mordę. Masz jakieś fiksacje? Podnieca cię fantazjowanie na temat cudzego pożycia i wymyślanie na ten temat różnych historyjek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo najwięcej maja do powiedzenia te co zazdroszczą porządnych facetów którzy potrafią podczas porodu trzymać zone za reke . Ot taka zwykła zazdrość. Większość facetów jakich znam z duma opowiada , ze byli przy porodzie i zaden nie uzala sie nad soba bo widział spocona zonę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:21 raczej nie pogadamy za 2 miesiace bo za dwa miesiace nie bede miec czasu siedziec juz na kafeterii ;)a zdania nie zmienie. Wszystkie moje znajome rodzily same i jakos tragicznie tego nie wspominaja ani personel nie byl zly. Wiec nie wiem po co mialabym targac ze soba faceta.i to nie jest uzalanie sie nad facetem. Poprostu nie jest on mi tam niezbedny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:29 UMIERAM Z ZAZDROSCI :) zwlaszcza ze to moj facet chcialby byc przy porodzie ale to ja jakos tego nie widze. Tak wrecz zdycham z ze zlosci :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzilam w czasach kiedy facet mogl sie tylko w okno z ulicy patrzec no i co ? rad nie rad dalam rade a to byla rzeznia w tamtych czasach Docencie wiec to drogie dziewczyny ze dzisiaj macie wybor w tej sprawie i przestancie drzec koty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co dla mnie jest nieporozumieniem? To że wchodzą tu osoby które mają zupełnie inne poglądy niż są przedstawione przez autorkę. :O A ona wyraziła jedynie swoje zdanie, nikogo nie obraziła a jakie pomyje się tu wylewa to głowa mała. Do wszystkich mamuś rodzących z tatusiami - nikt was tutaj nie zapraszał a tym bardziej nie zmuszał to zmiany swoich poglądów. Załóżcie sobie własny temat " Poród bez faceta to dla mnie pomyłka" I tam dajcie sobie upust waszym mistycznych doświadczeniom. AMEN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie zagotuj się czasem, bo już bulgoczesz. No i co mi po tym twoim wywodzie? "Twój znajomy coś tam", a mój znajomy nienawidzi truskawek więc wszyscy nienawidzą i nie wmawiaj mi, że tak nie jest, bo wiesz mój znajomy nie lubi więc to potwierdzone info :D nie masz swojego życia, że aż musisz pisać scenariusze do cudzego? a może ty jesteś zboczona? bo że głupia to już wiemy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś to jest forum i mogę tu pisac jak i ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Problem polega na tym że forum jest wiele tematów. Ten dotyczy porodu bez faceta, a ty ewidentnie albo próbujesz nakłonić autorkę do zmiany zdania ( delikatnie ujmując) albo bezczelnie hejtujesz czyjeś zdanie dając do zrozumienia że to twoje jest ważniejsze, mądrzejsze i w ogóle naj, bez innej opcji :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może wszystkie zajęłybyście się swoimi bachorkami tak cudownie urodzonymi zamiast psioczyć na forum :O Ach zapomniałabym teraz to tatusiowie pełnią tą fantastyczną funkcje:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może ktoś opowie, jak kiedyś wyglądało traktowanie na porodówce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś jeszcze wam powiem że taki poród to jest też lekcja na ile możesz liczyć na swojego faceta. Są różne sytuacje w życiu a poród jest pierwszą i jedną z nich. Dziś sie wstydzicie, uwazacie że nie jest to widok dla faceta. A co by było w przyszłości jakbyście nie daj Boże obłożnie zachorowały i wymagały całodobowej opieki, czego wam oczywiście nie życzę. Kto pierwszy w kolejce by miał wam udzielić pomocy, opieki ? Co by było jakby trzeba było zrobić koło was coś co może nie być przyjemne, są naprawde różne przykre sprawy dotyczące ciała i także te jak związane z odchodami, z ranami, z krwią. Co wtedy ? Zostałybyście pozostawione same sobie bo dla faceta to by było za cieżkie ? Ja dziękuje za takiego męża na którego nie można liczyć bo jest za delikatny na niemiłe widoki.} I to jest clou calej dyskusji .tramatyczne to moze byc przemywamie ropiejacych ran ,podtrzyymwanie głowy jak sie rzyga,podcieranie .I nie dlatego ,ze to obrzydliwe .Ale z bezsilnosci ,ze pomoc nie mozna nijak. A porod ,jakie kupy robione ( co u was ztymi kupami ,zboczenie jakies ?).Przeciez nikt mezowi nie kaze odbierac porodu ,zagladac w krocze .Ogarnijcie najpierw temat a nie bez znajomosbi tegoz wypowiadacie sie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu jest forum i moze tu pisac kazdy. Nawet jak ma odmienny poglad. Smieszne sa teksty, "zalozcie swoj temat". A po co mam zakladac? Moge sobie pisac na tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośc 15 .23 masz racje . Moj maz opiekował sie chorym dziadkiem i ojcem po wylewie . Zmieniał pieluchy , wycierał wymioty ., kapał . Czym jest poród gdzie facet moze siedzieć obok glowy zony w porównaniu nad opieka chorej osobyy która załatwia sie pod siebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to by chyba musial byc maz z kobiecym mozgiem i emocjami.mezczyzni nie maja uczuc i to nie ich wina, po prostu tak maja.niby dlaczego w zawodzie pielgniarka sa prawie same kobiety?bo faceci sie nie wezma za te robote, nie maja empatii ze ktos cierpi.lekarz nie musi byc empatyczny, robi swoje czysto zawodowo.pielegniarka musi byc matka i psychologiem dla kazdego pacjenta i wczuc sie w jego sytuacje, inaczej nie da rady nie chcialabym meza przy porodzie, bo bym sie nie mogla wyluzowac i skoncentrowac .poza tym to upokarzajace i daje facetowi przewage-mama czy siostra by to inaczej odczuwaly jakby byly obecne.w dodatku czemu niby ma wziasc pierwszy dziecko na rece.-kolejna przewaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Prawda jest taka ze faceci sa silniejsi fizycznie, za tomy kobiety zostalysmy zaprogramowane przez nature aby byc silniejszymi PSYCHICZNIE. Wlasnie dlatego to my rodzimy a nie faceci! To my mamy miesiaczki i rozniste obrzydliwosci. Ale glupie babska nie rozumieja. Misiaczek musi byc przy porodzie bo to cud narodzin! " Bdura! Jacy silniejsi psychicznie. Zobacz na historie całego świata. S*******e toczą wojny, potrafią zabijać siebie nawzajem, żyć w gdzieś w spartańskich warunkach w których jest totalnie nie miejsce dla kobiet, więc nie chrzań. O naturze sie nie wypowiadam bo ja natury i tak nie rozumiem, po kiego grzyba życie, cierpienie i śmierć, organizmy żywe aby przetrwać zjadają siebie nawzajem. Natomiast to co ty piszesz to mamy oto efekt odwiecznego prania mózgu kobietom, gdzie z pokolenia na pokolenia przekazuje się im takie bzdury. Faceci sie po prostu egoistycznie wycwanili, zdominowali kobiety a one stały się ich usługaczkami jak kury dla koguta, jak któryś powie że kobieta lepiej znosi bo jest cyborgiem to jest po prostu s********m bez empatii. Normalna sie obrazi za coś takiego a reszta głupich uwierzy. Myślę że to podświadome poddaństwo kobiet ma swoją przyczynę w przewadze fizycznej mężczyzn nad nimi. Oficjalnie w społeczeństwie każdy ma swoje prawa a nieoficjalnie to cały czas gdzieś tam się unosi echo dawnych czasów a i czasem jakiś podniesie rękę na kobietę. Jak nie ma ona wyrobionej pozycji społecznej i pieniędzy to nie wybroni się przed tym tylko pozostanie parobkiem faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ten typ kobiety tak ma - wyrachowana s/u/k/a z ciebie :D Ot co! Fajnie się siedzi z dupcią w domku przed kompem? czyżby wspaniały mężulek nie ruch/a/ teraz na boku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie to mozecie nawet telewizje zaprosic :) guzik mnie to. Nie rozumiem tylko po co szczekaja tu te ktore rzekomo zdanie autorki gowno obchodzi. Dla samego ujadania? Nie obchodzi mnie-nie komentuje. A wy tu chcecie wyjsc na obojetne a najbardziej sie prujecie. Ja rodzilam sama poniewaz maz jest marynarzem i tak wypadlo. Nie wspominam porodu jako traumy z tragicznym chamskim personelem. I moze wam sie to w malych glowkach nie miescic ale nawet po porodzie bylam bez meza a ze szpitala wracalam z siostra. I nie sadze abym przy drugim porodzie koniecznie musiala miec meza. Co do wiezi- maz jak wraca to tylko i wylacznie on zajmuje sie dzieckiem. Ja wtedy mam czas dla siebie bo nawet mnie nie dopuszcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Glupia moda nastała że nagle kobieta jest taka oj delikatniusia że o jezu traume bedzie miec jak mąż zaczeka za 5cmdrzwiami a nie bedzie ściskał ją za rączke. " no ja jestem własnie taka delikatniusia i właśnie z tego powodu nie chciałam żeby mój partner oglądał mnie w czasie porodu, nie ze względu na ten mityczny pot (którego nie ma w rzeczywistości) tylko ze względu na to żeby nie widział mojej fizjologii, bo to mnie obrzydza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie w domu jesteś kładą i tylko po ciemku na 100% idź w p**du ty stary moherze z d**y. Czasy są inne i ludzie maja rozum i mogą od siebie wymagać bo chcą bo można. A ty idź do szpitala z piły 6 i drzyj japę w spokoju bo tak jest ok. Ty komunistyczna świnio, namów jeszcze swoje wnuczki do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie widział fizjologii hahaha nawet ci p***y dobrze nie wylizał, a jak masz okres to ucieka oknem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swojego nie chciałam, ale on się uparł i był. nie żałuję. Pozdrawiam krzykaczki co wszystko wiedzą i dyktują innym jak mają żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie ciesze ze rodzilam bez meza. Ze nie ogladal mojej brochy w domu po porodzie. Dzieki temu teraz jak ubiore sie w seksowna bielizne to ja samadla siebie czuje sie atrakcyjna bo wiem ze nikt poza personelem nie widzial tej jednej wielkiej rany. I nie porownujcie tego do choroby na ktora sie nie ma wplywu i te widoki sa nieuniknione. Przy porodzie jest wybor i wcale nie trzeba sie narazac na te zapachy i widoki. Na operacjo wyrostka tez jestescie z partnerem? Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To są frajerki które maja nieudane związki. Bo kto by tak pisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powaga? Śmierdziałaś przy porodzie ? teraz seksowna bielizna hahahaha idź się lecz na głowę. Juz jesteś po rozwodzie czy dalej tak się ciężko starasz żeby go zatrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość (18:34) rewelacyjnie to napisałaś, uwielbiam taką szczerość, podobnie myślę, ale zawsze brak mi odwagi to powiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość (18:34) rewelacyjnie to napisałaś, uwielbiam taką szczerość, podobnie myślę, ale zawsze brak mi odwagi to powiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robienie kupy was brzydzi,rzyganie tez, ropiejace rany czy amputacja nogi. Ale porod jest dla was och i ach mimo ze niczym sie nierozni. Ta sama fizjologia. Bo dorobilyscie sobie ideologie ze to taaakie wspaniale przezycie. Co tam takiego super? Krew? Mocz pomieszany z wodami plodowymi? Czasem stolec?krzyk? Stres i nerwy rodzacej?ta ogromna dziura chwile po porodzie? Czy wreszcie dziecko przeciskajace sie przez pochwe kobiety? I facet ktory nie chce w tym uczestniczyc jest dla was dupkiem i egoista... smieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty weź idź już bo robisz za kalekę umysłową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×