Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pozytonkaa

Mamy na Październik 2016

Polecane posty

Gość sepik
U mnie jak do tej pory Dzidzius był bardzo aktywny. Az czasami mnie to matwilo i zastanawialo. Za to dzisiaj pierwszy dzień kiedy daje mi troszkę " odpocząć". Nie wiem czy to na chwile czy faktycznie ma coraz mniej miejsca i w końcu się nade mną zlitowal :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Dziewczyny, te które macie problem z hemoroidami lub bedziecie miec ( bo mogą się pojawić w trakcie porodu lub po porodzie) polozna wczoraj nam mówiła, że najlepszym sposobem, żeby sobie ulzyc jest ochłodzenie tych miejsc, bo wtedy się obkurczaja i od razu czuć ulge. Mowila, żeby np. Usiasc na kostce lodu, pomasowac sobie odbyt, albo wziac rekawiczke lateksowa, odciąć najmniejszy palec, nalac wody i zamrozic. Posmarowac parafina i zaaplikowac sobie w odpowiednie miejsce. Moze dziwnie brzmi, ale przynosi podobno ulge. Prosily tez zeby uzywac maści na hemoroidy, choc jest napisane, ze kobiety w ciąży czy karmiace nie moga. I mowila to z cala odpowiedzialnościa, aby nawet w aptece nie przyznawal się maz jak bedzie cos żonie kupowal bo wiadomo ze nic mu nie sorzedadza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
A co do karmienia piersia to myslalam, ze nie powinno się karmic jeśli bierze się antybiotyk lub jest się na morfinie (cesarka), ale polozna mówiła, ze bez zadnych przeszkod można karmic. Wtedy przekazujemy tak naprawdę odporność dziecku. Podobnie jak maz ma np. katar, mamy go wycalowac i wtedy dziecko ma tez stycznosc z bakteriami taty i buduje odporność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luiza8004
Ja po wizycie ok mała ok3kg,gbs ujemny,ktg dwa skurcze na 50% . Dzisiaj idę zdejmować krążek do szpitala jestem tam z moim gin umowiona ,mam wszystko zabrać ze sobą w razie gdyby wody odeszły albo zrobiloby się rozwarcie . Także jestem trochę zestresowana bo nie wiadomo czego się spodziewać . Najlepiej by było wrócić już z mała bo już padam ten mój ciężar mnie dobija :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola684
Ty_nka - ale duzy dzidzius, u mnie podobno przy porodzie ma byc taki. wiem ze stresujaco, ale za dwa tygodnie bedziesz juz miala dzidziusia na rekach. luiza8004 - daj nam koniecznie znak. i wracaj juz rozmakowana do domu, daj dobry przyklad naszym dzieciaczkom moze tez sie zdecyduja wyjsc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Jak to nic nie sprzedadza jak sami ginekolodzy polecaja masc i czopki dla karmiacych po porodzie. A ta parafina to pic na wode. Tutaj dawali oklady z zanrozonej parafiny. Ja uwazam ze mnie pomoglo rowniez tamtum rosa na te hemoroidy. Pierwsze 5dni polewalam sie z butelki z dziubkiem a potem maz mi przywiozl spryskiwac i mam rozrobione w spryskiwaczu i nawet na krocze kilka przykniec dziala przeciwbolowo i bol hemorouda usmiezal rownie dovrze i sie zmniejszal hemoroid i zmniejszal. A w szoitalu co polozna to inna teoria naorawde, o wszystko wszystko wszystko!!!! Trzeba pytac lekarzy. Ewentualnie specjalistki laktacyjnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Luzia to trzymam kciuki moze bedzie jak z moim szwem zdejmie rano a wieczorem zacznie sie akcja i bedziesz miec bejbi:) a po zdjeciu szwu od razu mialam 3cm a po 21 odeszly mi wody:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A macie juz skieeowania do szpitala? K25 jak Malutka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
K25i a i owszem polecaja, ale co z tego jak na ulotce w wiekszosci przypadkow pisze, ze karmiace i w ciazy maja nie stosować. Chodzi o to żeby nie chwalic się w aptece że jesteś w ciąży bo Lekarz bedzie Ci kazal kupić a w aptece powiedzą ze to jest nieodpowiednie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
K25i ja akurat nie mam problemu z hemoroidami i nie wymagam żeby ktoś korzystał z tych porad, ale może komuś coś pomoże dlatego o tym napisałam. Wiem, ze położne są różne, bo te z którymi ja się spotykam same to potwierdzaja i mówią, że nie sa w stanie tego przeskoczyć w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura_1988
a powiedzcie mi wasi lekarze każą wam się sugerować terminem porodu z USG czy z miesiączki? U mnie to róznica aż 2 tygodni bo termin z miesiączki mam na 1 października a z USG dopiero na 14 października. O dziwo mały ma główkę jeszcze dość wysoko, lekarz podczas badania naszukał jej się, już chciałam pytać czy zupę mi tam gotuje że tak mi miesza w kroku :D Wychodzi na to że mój organizm już się pomału szykuje do porodu ale Aleks ani myśli zejść niżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Moj lekarz prowadzący bierze pod uwagę termin z miesiączki. Teraz mam wizyte u innego, bo mój ma urlop wiec zobaczę co mi powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Day and night
Super ze.dzieciaki takie duże i zdrowe ;-) Juz bliżej niż dalej i będziemy mieć dzieciaki w domu. Ja z moja bezsennośćia juz nie wyrabiam,biodra bolą jak byk,kości lonowe jeszcze bardziej. Sepik bardzo dobrze dzieł się z nami wiedzą nie każda chodzi na szkole,może coś ciekawego się dowiemy. ;-) Ja naszczescie hemoroidów nie mam,mam nadzieję że nie będę miała tej,, przyjemności "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty_nka
Trochę jestem pocieszona bo wczoraj na szkole rodzenia dziewczyna mi mówiła ze już 2 tygodnie temu jej dziecko miało 3600 a teraz ma już ok 4kg a jest tak jak ja w 36tc. Moje tez pewnie przy porodzie będzie mieć ok 4kg. Niestety mnie dopadł hemoroid :( smaruje sobie posterisanem tak mi doradzil lekarz ale nie widzę jakieś spektakularnej poprawy. Oby bardziej już nie wyszedł. Teraz najgorzej czekać na termin ... chciałabym już wiedzieć kiedy to :) A plecy już mnie tak bolą że wytrzymać nie mogę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Day and night i ja cos mam gorszy sen ostatnio. Budze sie czesto. A jak wstane juz np do toalety to wydaje mi sie, ze wieczność trwa zanim zasne ponownie. To samo jak maz wstaje do pracy. Kilka pobudek musi byc ustawionych i mnie to rozbudza :D on wychodzi a ja sie wierce na lozku. Juz go upomnialam wczoraj :D zobaczymy co z tym zrobi ;) Mnie tez kosci po bokach bola, ale tylko w nocy. Spojenia lonowego wcale nie czuje...i nie wiem czy to dobrze. ..bo jak nie mam tam żadnych dolegliwości to wydaje mi się, że na porod to się jeszcze nie zanosi...a dziewczyny już dawno pisza, ze cos je tam pobolewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Tynka 3600 to jest przeciez super waga. Pewnie i tak nie przekroczy 4 kg. Zobaczysz, że będzie idealny wielkosciowo ;) jesli chodzi o wage Dzidziusia to polozna mowila zeby sugerowac sie bardziej ta waga podana przez lekarza prowadzacego, bo jak trafiamy juz do szpitala, bo skurcze itp to dziecko ma glowke zazwyczaj nisko, bo przygotowuje sie do porodu, a wtedy lekarzowi jest ciężko oszacować jej wage. Sama mowila, ze zdarzaja sie w szpitalu przypadki "pomylek" o prawie kg ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura_1988
Mnie tez bezsennosc meczy. Zastanawiam sie czy to nie zblizajaca sie jutro pelnia ksiezyca ;) bo zawsze wtedy mam problemy ze spaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Day and night
Tynka ja też myślę że to fajna waga ;-) pisałam Wam mi np zapowiadali z mierzenia ze mała waży 3800 a wyszła 3300 52 cm niby taki okruszek ;-) Także nie trafili :-P Za to mojej szwagierce ta sama lekarka przepowiedziala dziecko ponad 4 kg i urodziła naturalnie 4200 bodajże. Laura to u mnie ta pełnią księżyca chyba od jakiegoś 1,5 miesiąca jest. Heh Dobrze ze juz takich upałów nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura_1988
Hahah :D No u mnie dalej w cieniu 25 stopni... Ale podobno w weekend ma padac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
U mnie też gorąco. ..a jutro ma być chyba 28 stopni. Weekend co prawda już chlodniejszy i przyszły tydzień również. Będzie nam napewno lżej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Ja i malenstwo juz jestesmy w domu :) ciekawe jak tam Aniala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty_nka
Ah mnie już wszystko jedno ile będzie ważyć :) byle był zdrowy i wszystko było ok. K25i daj znaczka jak sobie radzicie? :) ja to sie marteie ciagle czymś ... nie wiem czy jakaś depresja przed porodowa czy co?! Że mleka mieć nie będę że będzie mnie to wszystko bardzo bolało i nie będę sobie mogła poradzić z dzieckiem i takie tam ... Macie rację dobrze, że już chłodniej bo z tymi upalami ciężko było wytrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
U mnie w szpitalu można mieć swoje ciuszki dla dziecka. I tak się zastanawiam czy brać cos dla małego. Przecież niewiadomo jaki duży będzie a nie chce mi sie bawic w pakowanie kilku zestawow...chcialabym ograniczyć zawartosc torby do minimum. A Wy bierzecie jakies ciuszki dla Malenstwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga z
Ja nie planuje brać cuuszkow dla dziecka bo po 1 nie wiadomo jaka wielkość a po 2 u mnie w szpitalu w Rzeszowie w tym gdzie planuje to można mieć swoje ale po zdjęciu z dziecka obowiązek dać to ich pralni więc niekoniecznie do nas wrócą :) nie wiem jak jest gdzie indziej ale może też tak z tą pralnia.. więc ja biorę tylko na wyjście tzn chłopak weźmie później jak też oceniamy co będzie na małego dobre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka2710
Ja od tygodnia od 2 -3 juz nie spię. I nie wiem co ze soba robic...Wyjscie do toalety co chwile...Tez sie zastanwaialam czy mnie depresja jakas nie łapie ale to chyba normalne przed koncem. Bo czekamy a tak na prawdę nie wiemy na co ( bynajmniej ja ) Ale od dzisiaj juz nie mysle o koncu bedzię to będzie. Bo te tygodnie zamiast mi sie przyblizac to sie oddalają. Raz chce juz miec to za sobą a znowu za chwile nie chce bo sobie nie poradzę jak nie normalna heh Ciuszków dla małej nie biorę do szpitala tylko na wyjscie bo w szpitalu wszystko mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Aga z a w którym szpitalu rodzisz? Ja też w Rzeszowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Milka chyba wszystkie mamy myśli typu, "czy napewno sobie poradze". Tez tak mam. Nagle mi się przypomni, że przecież tak mało czasu zostalo, ale staram się nie zatrzymywac nad tym dłużej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga z
planuje na Lwowoskiej A Ty ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga z
a co do spania to ja się wczoraj zastanawiałam kiedy ostatnio myślałam o czymś innym przed snem niż maluch, jego wyprawka, czy wszystko mam no i oczywiście poród :) i sny też mam tylko z tym związane ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×