Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak zniechecic niewłaściwą dziewczyne syna do bycia z nim?

Polecane posty

Gość gość

Wiem że moze nie jest to najodpowiedniejszy dział ale na uczuciowym i ogólnym siedzą same nastolatki..liczę na opinie ludzi nieco od nich bardziej rozumnych.. mój syn (28 l.) znalazł sobie dziewczynę kompletnie nie dorastającą mu poziomem ... studiuje kierunek po którym nie ma pracy, studiuje a jakiejś marnej mało znanej uczelni, pochodzi ze wsi i mam wrazenie ze przyjechała tu do miasta w jednym celu. syn poznał ją przez internet. to też mi pachnie czymś złym nie wiem dlaczego ale mam złe przeczucia moze przez to ze od razu mi powiedzial ze jak w czerwcu ona skonczy to przenosi sie do niego tu do misata do mieszkania. nie zrozumcie mi źle. całe życie poswieciłam na dzieci, by był mądre wykształcone, sobie od ust odejmowałam by miealy wszystko najlepsze, najciekawsze, najdrozsze, zeby byly kims. zeby w zyciu sobie poadzily. dlatego teraz ciezko mi patrzec jak zadają sie z kims ponizej swoich mozliwosci i poziomu ta dziewczyna starala sie byc mila dla mnie jak ja spotkałam ale nie polubiłam jej bo taka na siłę wesoła i entuzjastyczna na pokaz nie lubie takiego typu ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zajmij się swoim życiem kobieto i nie wtrącaj się w życie syna. Od razu wiesz, że zależy jej tylko na jednym? O Twojemu synowi to pewnie zależy na trzymaniu się za rękę i czytanie wspólnej poezji? Ma młodszą od siebie dziewczynę, która JEMU się podoba, nie musi podobać się Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję dziewczynie, że jej facet ma taką matkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i dużo w życiu nie przeżyłem ale zainteresowało mnie jedno zdanie. " by miealy wszystko najlepsze, najciekawsze, najdrozsze" najdroższe bo? Żeby mogły się pochwalić? Pokazać " ej ja nie jestem biedakiem pa co mam " ?? przecież to jest żałosne. Jesteś straszna materialistką. To że ktoś nie skończył prestiżowej szkoły nie znaczy że jest gorszy tak samo jak pochodzi ze wsi. Zapomniałaś o najważniejszym-wartościach, chociaż może dzieci same zauważyły że liczy się coś więcej niż kasa dlatego wybrał taką a nie inną dziewczynę. To życie twojego syna nie twoje, on jest dorosły ma 28 lat !! kompletnie nie powinno cię interesować kogo sobie wybiera, to będzie żył z tą dziewczyną nie ty. On będzie musiał nauczyć się na swoich błędach jeżeli rzeczywiście ta dziewczyna jest kiepskim materiałem na żonę. Bądźmy szczerzy nie polubiłaś jej bo nie chcesz jej polubić... wmówiłaś sobie na start parę rzeczy i ich się trzymasz zamiast jak człowiek dać jej czystą kartę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuję synowi takiej matki. A Ciebie komentatorze powyżej popieram. Dobrze npisałeś. Kobieta pwyzej tez dobrze napisała. niech stara klempa się zajmie czymś innym, widac ze nie ma swojego zycia. łatwego zycia to ani syn, ani jego dziewczyna z nią mieć nie będą. materialistka, wrogo nastawiona do dziewczyny syna, zazdrosna o syna, stek najgorszych cech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie chciałaś żeby mieli wszystko najdroższe bo miałaś jakieś kompleksy :/// wiesz znam ludzi co mają setki tysięcy na koncie a po wyglądze normalny człowiek, nie chodzi w rolexach za 5 tysi. sama jesteś ze wsi tylko ze mentalnie. a syn pewnie wybrał na dziewczyne przeciwienstwo ciebie, bo rzygac mu sie chce na kobiete taką jak ty...pustą, uprzedzoną i nadopiekuncza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorzej że moja teściowa była jak ty....prawie rozstałam się z dziś już męzem, wtedy narzeczonym. tak mi życie obrzydzała że dramat....dociny, przytyki aby mnie tylko poniżyć bym czuła sie gorsza od niego. wieczne dociny o to kiedy mu dorównam w tym czy tamtym...jakieś żarciki niby to niewinne...daj spokoj baba masakra...taka jak ty. ogarnij sie, wiesz co zrobił moj maż? baaaardzo osłabił kontakty z matką, tzn ograniczył. pomysl sobie czy tego wlasnie chcesz. nikt, tym bardziej dorosły facet nie bedzie cie dobrze traktował i chetnie przyjezdzal jak bedzie odstawiała taką manianę. no chyba że to totalna ci***pa i mamindupcia....jeśli tak to hmmm dziewczyna sama ogarnie..mam nadzieje i zwieje bez twojej ingerencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta kobiecie zawsze wrogiem. Wstyd. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja tesciowa była podobna, dopóki bylam tylko dziewczyna jej syna, to jeszcze spoko, bo przecież dziś mogłam być a jutro już nie. miałam tesciow za fantastycznych, wyrozumiałych ludzi... Dopiero, gdy oglosilismy zareczny zaczelo się. Tesciowa nie takiej przyszłości dla syna chciała, chciała go zatrzymać tylko dla siebie na zabitej wsi. Przezylam z nimi pieklo. Mój maz jednak pokazal im, ze jestem najwazniejsza, wyprowadzil się od nich, na jakiś czas odcial i teraz, po latach tesciowa zlego slowa o mnie czy do mnie nie powie. bo wie, ze jej syn mnie kocha i zawsze stanie za mna murem. Tego tez zycze Twojemu synowi i jego dziewczynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:23 nie zawsze....ale jeśli ma charakter taki jak autorka to rzeczywiście wilk...wróg...pewnie nie tylko dla dziewczyny syna. znam ja taki typ babola...zazdrosna, zawistna, najbardziej nieanwidzi mlodszych i ladniejszych od siebie. na jakiej podstawie stara cholero stwierdzasz że jest to osoba niewłaściwa dla syna?? spójrzmy na twe zastrzeżenia: 1) ze wsi 2) za wesoła (wtf??? to ma byc zgorzkniałą małpą jak ty? tu cie boli) 3) nie rokuje na bogaczkę bo ma "za słabe studia" (twój materializm aż bije po oczach....ojjj jak sie boisz zeby synus czasem nie zapomniał mamusi w zębach przynieść zamiast dom zbudować i rodzinę stowrzyc) 4) chce się przeprowadzić do miasta jesteś zwykłym zerem kobieto. nawet na to miano kobiety nie zaslugujesz. poczytaj co piszesz bo włosy dęba stają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:26 ja też jak byłam dziewczyna syna to ona miała lekki stosunek do tego...alem nie do końca w sumie, bo przecież docinała że on mnie wymieni na inną - niby to żartem tak mówiła. Często stwarzała sytuacje kidy on musiał wybierać z kim spędzić święta, sobotni wieczór itd. Przy mnie zaweszała mu sie na szyi i potrafiła 30 minut nawet nie spojrzec w moim kierunku, traktować jak powietrze, zwracac sie do syna jedynie drugi etap, narzeczenstwa. pewna poprawa z jej strony ale tez jeszcze teksty ze ja mieszkam u jej syna, aluzje ze nic nie wniosłam materialnie do tego związku, w ogóle rózne przysrywki...po pewnym czasie po rozmowie z narzecoznym on powiedzia,l matce ze sobie tego nie zyczymy i byl bardziej spokój trzeci etap malzenstwo....dała sobie spokój ale wesele mi próbowała zniszczyć bo mi szeptała do ucha ciagle co jej sie nie podoba. tak sie wku...wiłam że jej powiedziałam że jak jej nie pasuje to może wyjść. zatkała się. od ślubu troche sie odczepiła ale pewnie dlatego ze sie boi że syn tak jak dwa lata temu, rozluźni z nią kontakt. ja ją widzę raz na 2 m-ce i i tak uwzam ze to za często

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe jakie ty studia skończyłas skoro wysmiewasz szkole tej dziewczyny? Podejrzewam że żadna skoro jak napomnialas poświęciłas całe życie dzieciom. Syn powinien urwać kontakt z tobą na zawsze. Taka matka to musi być udręka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jaką MISS WORLD i IQ byś chcała dla tego swojego księciunia? u niej tez bys cos wynalazła że nie tak jest. a ten twój synalek to złotem s***ra za przeproszeniem że nie moze miec dziewczyny mniej zarabiajacej albo pochodzącej ze wsi? co ty o niej wiesz? ten twój synaek pewnie taki księciunio jak ty księżniczka. czyli poczucie ze jestes kims a jestes zwykłym szarakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, nic nie rób, ciesz się z syna szczęścia nie podkopuj przyszłej synowej, bo syna dzieci, będziesz oglądać tylko na zdjęciach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
syna też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:32 jakich by nie skonczyła, widać ma kompleksy i nie jest do konca spełniona zawodowo bo szczesliwi ludzie, spelnieni w tym co robią nie podnoszą sobie ego kosztem wyśmiewania łatwiejszych kierunków. to jest cecha typowa dla ludzi pelnych kompleksów. wiem co mowie, mialam z takimi do czynienia. normalny człwiek, nawet dr hab. bierze to za normę że ludzie są różni a wykształcenie nie jest wyznacznikiem czyjegoś charakteru, nie jest gwarantem wysokich zarobków(nie zawsze jest), nie jest też miarą człowieczenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolałabyś karierowiczkę i materialistkę na żonę dla syna? Która nie miałaby czasu i chęci na dzieci i na opiekowanie się synkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybacz, ale jesteś okropną kobietą. To jego sprawa kogo sobie wybrał. Czy ty chcialabys żeby ktos tobie wybieral faceta ? Odpusc sobie. Dziewczyna moze chciala zrobic jak najlepsze wrazenie na tobie, dlatego byla przesadnie miła. Nie skreslaj jej od razu. Poznaj ją lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ta dziewczyna faktycznie nie jest taka zła, ale ja gdybym miała syna także bym nie chciała dla niego byle kogo. Jakby mi przedstawił jakąś kurwę, albo bezrobotnego lenia to by mnie krew zalała. Kobieta zna kobiety lepiej, jako matka jest starsza i lepiej zna się na życiu, a faceci są naiwni, nie wiedzą jakie baby potrafią być. Zadna matka nie chce dla swojego dziecka źle, pamiętajcie o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przypominasz mi na szczescie niedoszla tesciowa. Gdy mnie zobaczyla pierwszy raz powiedziala do syncia - Przemciu, tamta byla ladniejsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:03 przeciez napisała że dziewczyna studiuje,tylko na jakiejs malo znanej uczelni. nie wadomo czy takak osoba to od razu "byle kto", przecież bardzo znanych uczelni jest w Polsce ok.4 i nie kazdy ma mozliwosc sie tam akurat przeprowadzić i tam studiowac :/ to czyni go gorszym???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:03 ale skąd masz takie informacje? autorka wydała osąd na dziewczyne syna na podstawietego ze nie zna uczelni na ktorej dziewczyna studiuje, to jest śmieszne... smieszne jest tez to ze skreśla kogos ze wzgledu na jego zainteresowania i studiowany kierunek...masakra i ty to rozumiesz...masz zadatki na bycie podobną 'tesciową'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież napisałam "Może ta dziewczyna faktycznie nie jest taka zła". Reszta mojego poprzedniego postu była o potencjalnej kobiecie mojego potencjalnego syna, a nie o tej konkretnej dziewczynie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak, studiuje kierunek po którym nie ma pracy i jest ze wsi :o w zęby i pochwę tez jej zaglądałaś czy się klacz nadaje dla twojego rasowego ogierka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:31 dobry komentarz...poza tym stara zdziwiłaby się czy wymarzony przez nią kieruneczek zagwarantuje każdemu odpowiednią pracę. dzisiaj kazdy prawie sie musi przekwalifikowywać. stara jednak wie lepiej. ciekawe jaką ona karierę zrobiła i ile ona zarabia. pewnie słabo bo skoro tak drży o finanse syncia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
starą popierniczyło. sfiksowała bo dawno pewnie kija nie miała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś autorko nie normalna!!! Na ich miejscu urwalabym kontakty z tobą! Stara zazdrosna pudernica!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj się autorko. Zaproś dziewczynę na 2 obiadki, na 3 herbatki, a gwarantuje ci, że będzie wiała od twojego syna gdzie pieprz rośnie, bo jaki by fantastyczny ten twój syn nie był to nie jest wart użerania się z taką teściową kretynką w pakiecie i to przez najbliższe 20-30 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedna dziewczyna...juz jej wspolczuje. Dla Ciebie kazda bedzie "niegodna"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe 45% prowo ..A jeżeli nie to -kompleks zazdrosnej mamuśki . Natomiast pewne ziarno racjonalizmu tu jest .Naprawdę są panny które całe życie planują przeżyć na tyłku męża to niczyj wymysł. A synowa siedząca na bezrobociu to też nic wesołego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×