Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wiecie ze jak ojciec opuscil rodzine i ma dziecko z inna to dostanie na nie 500

Polecane posty

Gość gość
Źle. Dostaną na drugie dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość marza
Powinni sie podzielic miedzy soba 250 dla niej i 250 dla niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale skoro sa po rozwodzie i to on ma dwoje dzieci,to dlaczego jego zona ma dostac skoro ona ma jedno dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to ona zajmuje sie dzieckiem a nie on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo kafeterianki tak chcą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra rozumiem,on sie nie zajmuje tak jak byli malzenstwem ale to jest jej jedno dziecko.A co do jego pierwszej to ona dostanie,bo ma dwojke dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:44 aleś ty tepa. Jak do płacenia alimentów to dziecko ma, ale gdy ma wziąć 5 stow, to podnosicie larmo z jakiej racji, skoro ma nagle jedno dziecko :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćgosia
jestem po rozwodzie, dostaję alimenty na dwoje dzieci i myślę obiektywnie dlatego nie uważam, aby to było niesprawiedliwe, a dlaczego? Facet płaci alimenty na swoje dziecko, więc bieże czynny udział w utrzymaniu dziecka tak? Więc dlaczego niby to 500zł na drugie dziecko ma się mu nie należeć skoro finansowo utrzymuje to pierwsze? Jedynie w takim wypadku, matka pozostająca z dzieckiem powinna wnioskować o podwyżkę alimentów do minimum 500 zł na to pierwsze dziecko tak? Dla mnie to proste i logiczne, czysta matematyka a wy się bulwersujecie bo jak to tak matka z dzieckiem wychowuje, zajmuje się i nie dostanie bla bla bal, ale ojciec łozy na utrzymanie i to się licz prawda? Dlatego mając te drugie dostanie na te drugie dziecko, a byłej, zonie nic do tego bo to drugie dziecko nie jest jej tylko jego, jak sobie z kimś zrobi drugie dziecko to też dostanie. Koniec kropka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie tez tak myslalam.A swoja droga,to wszystkie tak krzycza,a rzeczywiscie panowie tez moga sie starac a nie tylko mamusie.On ma dwoje dzieci a ona jedno.Pech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak czytam te durne rzeczy to słabo mi się robi. A może ktoś wspomni o facetach których głupie baby wyrzucili z domu, od których chcą tylko alimentów i żeby ojciec w ogóle nie chciał się z dzieckiem spotykac. Ojciec który zabiera dziecko na weekend czy na ferie nadal jest ojcem idiotki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie ja jestem takim ojcem płacę alimenty a dziecko jest z matką za granicą pozbawiła mnie władzy nie przyśle mi nawet zdjęcia :-( a kontakt :-D mogę sobie kiedyś w sądzie do niej podszedłem porwała sobie koszule i podrapała rękę dopóki nie sprawdzili na monitoringu siedziałem 24 Niestety moje panie ale są też matki idiotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jesli ja mam jedno dziecko z byłą żoną płace alimenty i teraz mam drugie dziecko z nową partnerką to czy mi się należy 500 plus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13 11 tak jeżeli nie masz na to dziecko ograniczonej władzy rodzicielskiej , kiedy na równi z matką opiekujesz się tym dzieckiem i je utrzymujesz to wtedy tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:11 nie należy ci się. Możesz dostać jedynie wtedy, gdy macie sądownie ustaloną opiekę naprzemienną. Ale wątpię, ze tak jest, bo w Pl jest jeszcze ciemnogród i rzadko sąd się do tego przychyla. 500 należy się wówczas, gdy jesteś z dzieckiem rodziną, a wg. definicji "rodzina", to wszystkie osoby zamieszkujące we wspólnym gospodarstwie domowym. Wg tej popieprzonej definicji, twoje dziecko nie jest twoją rodziną, bo z tobą nie mieszka. Nie należy ci się, takie chore prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×