Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Niech ktos wytlumaczy kurze domowej jak praca Was rozwija

Polecane posty

Gość gość
a wy dalej gdaczecie kokokokokokoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej gdakac niz skrzeczec :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdzie nie napisalam ze jestem programista jezyk.gif Ciesze sie ze nie pracuje "z twoimi programistami", u mnie w firmie ceni sie ludzi i ich prace." Ale jaka prace jak klepiesz na kafe ? szef Ci placi za posty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tak, jeszcze kawe pijesz w robocie. W sumie mozna pozadroscic, tylko ze to chyba nie rozwijajace zajecia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taa zatrudnić to sobie możesz sprzątaczke, cipciu. Takim jezykiem, to do pracownikow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Rzuc jeszcze jedna super propozycje zajecia i przypieprz sie jeszcze do jakiejs literowki bo logicznych argumentow brakuje oczko.gif Ide na kawe, czolem kury lapka.gifsmiech.gif poszla na kawe.... tzn wydac obiad dzieciom, bo ze szkoly wrocily i chlopu kapcie podac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
laska ma super szefa. zaraz pewnie pojdzie pod prysznic, bo on taki wyrozumialy. hajlajf normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy za to się tak pięknie waszymi pałacami i dziećmi zajmujecie, że cały czas na kafe klepiecie. Wybaczcie ale prędzej uwierzę, że ta baba pije kawkę i siedzi na kafe w pracy niż, że wy tak wspaniale prowadzicie wasze rezydencje. Hahahaha bankowo siedzicie w pokoiku w domu teściowej więc co to jest te 10m2 posprzątać, dzieciaki przed tv posadzić, a potem z teściową ziemniaki obrać :P dlatego macie czas na kafe :P no i nie wiem skąd to zdziwienie, że kobieta kawę w pracy pije? Co wy myśleliście? że ludzie nie jedzą i nie pija przez 8 godzin? Widać, że nigdy nie pracowałyście :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wy za to się tak pięknie waszymi pałacami i dziećmi zajmujecie, że cały czas na kafe klepiecie. Wybaczcie ale prędzej uwierzę, że ta baba pije kawkę i siedzi na kafe w pracy niż, że wy tak wspaniale prowadzicie wasze rezydencje. Hahahaha bankowo siedzicie w pokoiku w domu teściowej więc co to jest te 10m2 posprzątać, dzieciaki przed tv posadzić, a potem z teściową ziemniaki obrać jezyk.gif dlatego macie czas na kafe jezyk.gif no i nie wiem skąd to zdziwienie, że kobieta kawę w pracy pije? Co wy myśleliście? że ludzie nie jedzą i nie pija przez 8 godzin? Widać, że nigdy nie pracowałyście smiech.giflapka.giflapka.giflapka.gif ja poki co pracuje w domu, ale prawda jest taka, ze kawe w pracy kazdy pije i jest to normalne. nie jest normalne jednak przesiadywanie na necie w celach prywatnych badz rozrywkowych. pracowalam wiele lat i nigdy nawet nie wpadlo mi do glowy, by udawac, ze pracuje. dzis mamy z mezem wlasna firme i nie wyobrazam sobie, aby nasi pracownicy nas w ten sposob oszukiwali. wielokrotnie zlecalismy pracownikom nasze prace np. gdy bylam w szpitalu i wywiazywali sie rzetelnie. gdyby jednak siedzieli w necie nic nie zostaloby zrobione. zwykla ludzka uczciwosc. teraz duzo czasu spedzam w domu i uwazam, ze mozna pogodzic domowe obowiazki z chwila na forum. przeciez nikt nie biega z odkurzaczem przez caly dzien, nie gotuje dla calego pulku. roznica jest jednak taka, ze bedac w domu nikt ci tego nie zabroni, a bedac w pracy mozna wyleciec za takie przyjemnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie kazdy mieszka katem u tesciowej, ale skoro tak zyjesz, to masz i do tego prawo. ja tam za zadne skarby nie zamieszkalabym z kimkolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
swoja droga skoro tak krytykujesz mieszkanie z tesciowa i obieranie ziemniakow, to sie wyprowadz i ugotuj ryz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś --> widac malo wiesz na temat tego na czym moze polegac PRACA. Istnieja prace umyslowe (nie mylic z praca buirowa) gdzie placa za myslenie, pomysly... i czasami tez ich realizacje. Istnieja prace gdzie jest sie zaleznym od innych (czasmi tez od natury czy czynnikow zewnetrznych) i jesli wspolpracownicy nie skonczyli swojej czesci, nie jest sie w stanie kontynuowac swojej pracy. Istenieja tez prace gdzie liczy sie rezultat a nie czas jaki sie na prace poswieca. I takich mozliwosci jest wiele. Nikt tu nie pisal ze przesiaduje na necie calymi dniami. Wiec nie pieprz farmazonow o wykorzystywaniu pracodawcy i oszukiwaniu, bo pojecia o zyciu nie masz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś dziś --> widac malo wiesz na temat tego na czym moze polegac PRACA. Istnieja prace umyslowe (nie mylic z praca buirowa) gdzie placa za myslenie, pomysly... i czasami tez ich realizacje. Istnieja prace gdzie jest sie zaleznym od innych (czasmi tez od natury czy czynnikow zewnetrznych) i jesli wspolpracownicy nie skonczyli swojej czesci, nie jest sie w stanie kontynuowac swojej pracy. Istenieja tez prace gdzie liczy sie rezultat a nie czas jaki sie na prace poswieca. I takich mozliwosci jest wiele. Nikt tu nie pisal ze przesiaduje na necie calymi dniami. Wiec nie pieprz farmazonow o wykorzystywaniu pracodawcy i oszukiwaniu, bo pojecia o zyciu nie masz pechowiec.gif na kafe siedze sami naukowcy, ktorzy maja placone za swe odkrycia badz ludzie z wielkimi pomyslami. rzeczywiscie nie znam zycia. wiem jednak, ze 90% forumowiczek opowiada tu historie z palca wyssane. swoje nedzne zycie przedstawia literkowym znajomym jako ociekajace luksusem, slawa, wiedza itd.... ogarnijcie sie.... ja gdyby nie choroba, to na pewno nie siedzialabym tutaj choc nie jestem pania z korporacji, ani tez naukowcem, ani nawet czlowiekiem z wielkimi pomyslami. jestem prostym czlowiekiem, pracuje sama na siebie i szkoda by mi bylo czasu nawet w pracy gdzie sama jestem sobie szefem. w zyciu nie uwierze, ze takie persony za jakie sie przedstawiaja znizaja sie do takiego forum. bo nie oszukujmy sie, ale kultury to tu nie spotkamy. dziwie sie, ze prosci ludzie nie widza tu dla siebie godnego miejsca, a takie szychy owszem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość11111
matko co za dziwne pytanie. jestem nauczycielką, praca rozwija mnie przez kontakt z dziećmi, prace z nimi, kontakt z ich rodzicami. czasem trzeba przekazać wiedze, czasem być psychologiem, czasem sędzią ;) poza tym moja praca zmusza mnie też do rozwoju osobistego - w mojej dziedzinie nauki, ale też w kwestiach pedagogicznych, metodycznych, stąd czytam, szkole się. Chcąc prowadzic ciekawe zajęcia muszę szukać ciekawych materiałów, sposobów. Nie rozumiem jak ktoś może nie pojmować, że praca zawodowa rozwija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozwija szczegolnie te na kafe ahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam się wstydzić za mamę, że tu siedzi:-(prawda jest taka, że to forum i kilka innych zabiera jej czas. Mogłaby coś zrobić w domu, albo pójść z psem to nie:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weźmie taka i od rana na forum i klepie, moja mama nic prawie nie robi, tylko siedzi przy laptopie ciągle. To lepiej niech idzie do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamo jak to czytasz to jestem zatrzaśnięty w sypialni i chce mi się siu siu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zanim mi ktos pojedzie, jaka to ze mnie kura i zacznie ironizowac i przeklinac to wspomne, ze mam prace, co prawda nie popisze sie, jaka to swietna praca bo nie jest strasznie rozwijajaca. Mimo to zgadzam sie z mamuskami z tego forum, to dziwne, ze one uzyly mniej przeklenstw, mniej zlosliwosci niz panie pracujace... wolalabym nie pracowac, zwlaszcza ze pelno takich wywyzszajacych sie, wrednych kobiet wokol, ale trzeba zarobic na siebie ;) ale cholerka, czemu tyle zlosci w was :D ja tego nie rozumiem. Pracuje w telemarketingu, jestem przyzwyczajona do wyzwisk i przeklinania, babki w pracy rowniez mnie obgaduja, do wszystkiego mozna przywyknac, ale naprawde wolalabym odciac sie od tego wrednego srodowiska. Osobom, ktora maja mila atmosfere i fajna prace zazdroszcze, zycze wam jak najlepiej, ale pewnie macie wiecej facetow w pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18;12 zadna ci sie tu nie przyzna, ze jest cos nie tak. wszystkie pracuja w szpileczkach i dopasowanych kostiumach. taka ich wyobraznia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno każda praca rozwija nerwicę,problemy zdrowotne na dłuższą metę chyba ,że ktoś ma pracę tylko z nazwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tak wszystkie pracujemy w gumofilcach i tyramy w fabrykach azbestu, w ogóle najlepiej to nie robić nic, a faceci niech tyrają. Fajnie, dzieci wasze pójdą do szkół, na studia, a wy dalej będziecie piały z zachwytu, że nigdy nie pracowałyście. Serio to jedyne czym możecie się szczycić w życiu? a jedyne czym możecie zabłysnąć to wyśmiewanie kobiet pracujących? Dość żałosne jesteście jak na spełnione panie domu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Na pewno każda praca rozwija nerwicę,problemy zdrowotne na dłuższą metę chyba ,że ktoś ma pracę tylko z nazwy x no to niech twój mąż zrezygnuje z pracy czy raczej on już może się tak narażać i ch..j z nim niech tyra? no nie narażaj gona takie cośi idźcie pod most ale za to szczęśliwi i zrelaksowani, bo praca jest zła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja praca mnie rozwija, bo musze rozwiazywac zlozone problemy analityczne i przez to cwicze mozg. Przez 2 lata siedzenia w domu i brak wyzwan intelektualnych mialam wrazenie ze cofnelam sie w rozwoju... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem farmaceutą, codziennie mam więc conajmniej kilka osób, które przychodzą do mnie po poradę, czasem z tak dziwnymi problemami, że musimy sobie burzę mózgów z resztą zespołu robić, żeby to rozwiązać. Poza tym sam zawód wymaga ode mnie tzw "szkoleń ciągłych", bo muszę być na bierząco. Praca sprawia mi satysfakcję i tyle. Jakbym nie musiała też bym pracowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×