Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość strasznie wyrodna matka

Skąd u was obsesja na punkcie lokowania dzieci w jednym pokoju za wszelką cenę?

Polecane posty

Gość gość
hahahahah widać że autorka postu cierpi na brak zajęcia, bo temat jest bardzo zajmujący, zwłaszcza w t ych czasach kiedy jakiekolwiek mieszkanie jest dla młodych ludzi marzeniem, rozumiem, że autorka jest posiadaczką domu/pałacu/zamku który ma kilkanaście pokoi i wg. autorki każdy kto ma mniejsze lokum nie powinien mieć dzieci, bo zamieszkanie razem w rodzeństwem w jednym pokoju grozi totalną destrukcją.....kobieto ogarnij się, bo g****o wiesz o życiu a sadzisz się jak kura na jajach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś zapewnisz swoim dzieciom pałacyk - rozumiem ? x NIe idiotko urodze tyle dzieci na ile mi pozwolą warunki mieszkaniowe. pozwalają na jedno to mam jedno, a nie bawię się w bajeczne chciejstwo i mrzonki o dwójeczce, apotem choćby i potop to takie dziwne i od razu "pałacyk" x pozyjemy - zobaczymy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie oddasz sypialni, to jesteś patola, bo dwójka dzieci w jednym pokoju uuuu niedobrze. Oddasz sypialnię i będziesz spać w salonie, to też będziesz patola, bo jak to uprawiać seks w salonie, gdzie zawsze może wejść dziecko? Toż to dopiero patola. A już w ogóle patola będzie jak przez ten salon, gdzie ty o godzinie 22:10 leżysz w piżamie w łóżku, bo rano o 5 wstajesz, a chłopak córki wychodzi właśnie do domu i musi przez ten salon przejść :) Co za szmata z ciebie, paradować, przed młodym chłopakiem pół naga. Kupisz większe mieszkanie, wpakujesz się w kredyt to też źle, bo mniejszy budżet umniejsza możliwość kupna bardziej przyzwoitych ubrań, telefonu, czy biletu do kina dziecku, nie mówiąc o przyzwoitym żywieniu tego dziecka, ale masz z mężem 4 tys dochodu, to jakim prawem wrzeszczysz o 500+ przecież bogacz jesteś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzisiaj mlodzi ciesza sie ze maja chociaz 40m2 i jak uda sie z tego zrobic 2 pokoiki to radosc jeszcze wieksza... ale nie zrozumieja te ktore dostaly mieszkania po dziadkach/rodzicach i szpanuja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co powiecie jak ja nie mam kasy ani zdolnsci a kredyt a stara jestem..i musilam zrezygnowacz macierzynstwa bo mnie nie stac..a w pokoju na wynajmie z dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślisz, że każdy kto zakłada rodzinę ma możliwość zakupienia mieszkania z kilkoma pokojami w tych czasach????? X To naucz sie zabezpieczać. Kurde ludzie, tyle metod i te komputery cyklu, i kapturki, i gumki, i spirale, i hormony jak ktos chce, nuvaringi. I pewnie jakies o ktorych nie mam pojęcia. Przeciez to wszystko tańsze niz koszt wychowania dziecka. A jaksie potrafi stosowac to ryzyko wpadki to jakies ulamki. A czesc metod mozna laczyc razem. Jak juz ma sie 2-3 dzieci i nie planuje wiecej wazektomia jest możliwa. 2tys tylko. Ale nie, lepiej ujadac na kafe i wymyslac brednie o wyzywaniu wdow od patoli. Gabrieli nikt nie zarzucal, bo to los sprawil. Jakby zadowolona opowiadala jak to z premedytacja by to robila - wtedy inna sprawa. I o to w tym temacie chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strasznie wyrodna matka
gość dziś do autorki tematu-dziecko jak y nie masz pojęcia o zryciu-myślisz, że każdy kto zakłada rodzinę ma możliwość zakupienia mieszkania z kilkoma pokojami w tych czasach????? wszystko na miarę możliwość, więc przestań opowiadać jakieś bajeczki dla zafochanych damulek tylko spójrz realnie na życie xxxx To ty się nie fochaj dziecko :) Skoro wszystko w miarę możliwości jak sama piszesz to dlaczego nie ilość dzieci też miarę możliwości? Jeżeli nie miałabym możliwości kupienia większego mieszkania i np. miałabym 2 pokojowe to poprzestałabym na jednym,bo wszystko w miarę możliwości ;) Poza tym ja nikogo nie pouczam i nie krytykuję, nie wiem po co te twoje dąsy? czy ja kogoś zaatakowałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś gość dziś zapewnisz swoim dzieciom pałacyk - rozumiem ? x NIe idiotko urodze tyle dzieci na ile mi pozwolą warunki mieszkaniowe. pozwalają na jedno to mam jedno, a nie bawię się w bajeczne chciejstwo i mrzonki o dwójeczce, apotem choćby i potop to takie dziwne i od razu "pałacyk" x pozyjemy - zobaczymy xxx No właśnie tego 11:44 one nie rozumieją. Ciało nie jest maszyną i czasem robi figla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 3 pokojowe mieszkanie z aneksem kuchennym. Dzieci nie mam, ale nie widzę problemu by z takim rozstawem 2je dzieci mieszkało w jednym pokoju. Mąż pracuje na zmiany więc nie mógłby spać w salonie w którym się wszyscy kręcą, natomiast dziecko w tym salonie mogłoby się uczyć czy bawić. Sama miałam pokój z bratem wiadomo wolałabym mieć sama, ale to nie była dla mnie żadna trauma. Ważne żeby rodzina potrafiła się kochać i szanować, tak jak tu ktoś napisał nigdy nie wiadomo co życie przyniesie, dzisiaj można mieć 100m2 a jutro 20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wychowałam sie w dwóch pokojach .W jednym rodzice a w drugim ja z dwoma siostrami . Miałysmy pietrowe łozka , Kazda swoje biurko . Zawsze wesoło , wzajemnie sobie pomagałysmy przy lekcjach i w ogóle . Gdybym miał swój pokój to pewnie siedziałbym zamknieta jak odludek . Pamietam ze gdy miałam ok 12-14 lat rodzice mieli okazje sie zamienic na 3 pokojowe , ale zadna z nas nie chciała by " zamieszkac " sama w pokoju .Rodzice tez nie tesknili na sypialnia wiec zrezygnowali z zamiany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"dzisiaj mlodzi ciesza sie ze maja chociaz 40m2 i jak uda sie z tego zrobic 2 pokoiki to radosc jeszcze wieksza... ale nie zrozumieja te ktore dostaly mieszkania po dziadkach/rodzicach i szpanuja!" Jestem raczej mloda, nie stac mnie na duze mieszkanie, po nikim nic nie dostałam Jakos od kilku lat nie wpadlam, a jak juz wpadne to na 1 dziecko bedzie akurat. Ale nie, dla Ciebie to powinam juz troje pewnie miec i na tych 40m upychac. I wpadek tez juz powinnam miec co najmniej dwie. Po prostu nie jestem kretynka i potrafie myslec nad tym co robie. Tylko tyle i az tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strasznie wyrodna matka
No właśnie i zaczęły się te typowe wpisy o których mówiłam: - pałace, - damulki, - dostały i szpanują, i jeszcze to wymyślanie, że wyzywamy kogoś od patoli :o gdzie nikt nic takiego nie napisał, a zarzutów o to pojawiła się tu co najmniej kilka. Trochę dziewczyny przesadzacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe, że jestem od 19 lat w związku, 15 po ślubie i jakoś wpadki nie zaliczyłam hmmm CUD!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze od razu z rodzinami samobojstwo popelnijcie skoro NIGDY NIE WIADOMO co zycie przyniesie :D Taka logika - mam mozliwosc zjesc pyszna pieczona szynke, ale odmowie jej sobie bo moze za 5 lat bede musiala jest podla konserwe. Wiec i teraz bede jesc konserwy by podniebienie przyzwyczajac bo moze za 5 lat tak bedzie. Mam mozliwosc zyc komfortowo - nie, odmowie sobie tego bo moze kiedys mi sie odmieni wiec lepiej od poczatku sie gniezdzic. To kretynizm a nie zadna logika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie patologią jest jak dzieci różnych płci mają wspólny pokój, mimo że mogli by mieć osobne. Sorry ale o ile przejdzie to u kilkulatków, to już nastoletnie rodzeństwo w jednym pokoju jest poronionym pomysłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ciekawe, że jestem od 19 lat w związku, 15 po ślubie i jakoś wpadki nie zaliczyłam hmmm CUD! x bo kazda kobieta jest inna ? ma inna " płodnosc " plemniki róznej jakoscxi . bardziej wyjasnic ? a moze jestes bezpłodna ty lub facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pozyjemy - zobaczymy xx no to już pożyłam i zobaczyłam mam 43 lata i dwoje planowanych dzieci to nie jest żaden wyczyn w tych czasach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A właściwie to co cię obchodzi jak ludzie mieszkają i po ile osób w jednym pomieszczeniu???? i skoro - jak piszesz nikogo nie pouczasz to właśnie pouczasz bo to jest każdego indywidualna sprawa ile kto ma lub będzie miał dzieci i jakie ma mieszkanie, ja rozumiem że ty masz pałac i będziesz miała 5 dzieci, a ktoś kto ma kawalerkę nie powinien mieć żadnego, puknij się w pusty łeb. A swoje gadki-szmatki na temat zabezpieczeń to schowaj głęboko do szuflady bo każdy wie jak się ma zabezpieczać a wypadki chodzą po ludziach, zresztą jesteś tak pusta w swoich argumentach ze żal d...ę ściska. Życzę ci aby życie wyprostowało ci ścieżki twojego myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie i zaczęły się te typowe wpisy o których mówiłam: - pałace, - damulki, - dostały i szpanują, i jeszcze to wymyślanie, że wyzywamy kogoś od patoli pechowiec.gif gdzie nikt nic takiego nie napisał, a zarzutów o to pojawiła się tu co najmniej kilka. Trochę dziewczyny przesadzacie. X X DOKŁADNIE. to jak rozmowa z oblakanym - Ty mowisz jedno,a on wymysla rzeczy ktore niby powiedziales, dopowiada sam sobie. 90% tego co one piszs to jakies odpowiedzi na własne projekcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patologia 1. «nauka o chorobach» 2. «stan chorobowy organizmu» 3. «oddział w szpitalu ginekologicznym przeznaczony dla kobiet z powikłaniami w przebiegu ciąży» 4. «nieprawidłowe zjawiska występujące w życiu społecznym»

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patologia społeczna, zjawiska społeczne związane z zachowaniem się jednostek lub grup społecznych niezgodnym z obowiązującymi wartościami danej kultury. Terminu patologia społeczna używa się również dla określenia nauki zajmującej się socjologicznym badaniem przyczyn i zwalczaniem patologicznych zjawisk społecznych takich jak przestępczość, prostytucja, pijaństwo itp..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo kazda kobieta jest inna ? ma inna " płodnosc " plemniki róznej jakoscxi . bardziej wyjasnic ? a moze jestes bezpłodna ty lub facet xxx tak, mamy planowane dwie córki w odstępie 5 lat ale jesteśmy bezpłodni :P przestań już bredzić, niektórzy się zabezpieczają wiesz? w tych czasach nie ma wpadek tylko wasza wina nic więcej, nie opowiadajcie głupot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy wie jak się ma zabezpieczać X To poczytaj tematy "czy jestem w ciazy", "czy od kapieli w wannie mizna zajść", jak dla Ciebie osobniki to piszace maja pojecie o tym jak dziala plodnosc i jak trzeba sie zabezpieczac to gratuluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tą konserwą to nie masz racji. Ludzie pokupowali te swoje "szynki" na kredyt, a później nie ma z czego spłać bo mąż stracił pracę itd. trzeba patrzeć na swoje zarobki realnie. Ja wolałabym mieć mniejsze mieszkanie z 2ką dzieciaków w pokoju, a móc im zapewnić takie rzeczy jak wakacje, dodatkowe lekcje i czas z nimi. Wiadomo, że ktoś, kto zarabia po 10 tys. miesięcznie nie kupi sobie kawalery za 100 tys. bo będzie się bał o robotę. Ja mówię o przeciętnym Kowalskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama tosi i krzyysia
Ja powiem jak jest u mnie. Mam dwoje dzieci. 10-letniego chłopca i 7-letnią dziewczynkę. Mamy mieszkanie własnościowe 2 pokojowe - nie obciążone kredytem. Dzieci śpią w jednym, my w salonie na rozkładanym tapczanie. Wiem, że nie jest to idealne ale póki dzieci były jeszcze małe to się jakoś sprawdzało. Teraz jesteśmy w trakcie finalizacji zamiany naszego mieszkania na 3 pokojowe z dopłatą. Wymieniamy się ze starszym małżeństwem, które chce mniejsze mieszkanie bo są już sami (dzieci się porozjeżdżały po świecie) i chcą płacić niższy czynsz. Cieszymy się z tego bo mieszkanie jest dosłownie 3 minuty od szkoły do, której chodzą dzieci (nasze obecne jest 20 minut piechotą) no i w końcu dzieci będą miały swoje pokoje. My niestety znów będziemy w salonie. Nie jest idealnie... ale jest lepiej. Nie wykluczam, że będzie nas czekała jeszcze jedna przeprowadzka do 4 pokojowego jak dzieci wejdą w wiek dojrzewania ale póki co nas na to nie stać... więc musimy się pomęczyć jeszcze 3-4 lata na kanapie w salonie. xxx Prawie całe dzieciństwo spędziłam dzieląc pokój ze straszą o 5 lat siostrą. Nienawidziłyśmy się szczerze. Nie było między nami absolutnie żadnej więzi. Dogadywać się zaczęłyśmy dopiero jak ja wyszłam za mąż i się wyprowadziłam z domu. Teraz można powiedzieć, że jesteśmy ze sobą blisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko prymitywy lokują dzieci w jednym pokoju bo wytworzy sie wiez.Jesli oczywiście jest miejsce. Wspolne gniezdzenie sie w jednym pokoju to frustracja ,męka i złość. W jednym pokoju to można być w internacie ale zeby w domu? Glupota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sluchaj znajomi kupili 40m za 350 tys zl(takie cenyw stoicy) anek z salonem mala sypialka i wiesz co ona sie rozplodzila nawet lozeczka nie ma gdzie postawic .trzeba bylo komode wyniesc wozek na srodku kojec nie ma jak przejc, rata za mieszkanie ponad 2 tys zyc sie nie da, ale co ona myslio nastepnym bo 2 fajnie miec.. dla mnie patologia..oni potem beda spacw salonie a dzieci w sypialce, jeski to dziewczynki pol bidy ale jesli chlopak?? no sory zero prywatnosci dla kogokolwiek a starzyw salonie jak sex?/ale to jest wlasnie chedz rozplodu macica szaleje..i tym kobietom nie wytlumaczysz juz..musza i tyle sie rozpladzac..i biedota tlumaczy sie tym ze kiedys bylo gorzej ja spalam na rozkladanym lozku polowcew kuchni fanie nie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strasznie wyrodna matka
gość dziś posłuchaj wulgarna prostaczko nie sprowokujesz mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mieszkalam 12 lat z siostra w jedym pokoju, czasami bylo to fajne czasami nie. Jak potem przeprowadzilismy sie i kazda dostala wlasny pokoj to bylysmy przeszczesliwe. Uwazam ze swoj pokoj to dla dziecka szczescie. Moje tez maja oddzielne, mam syna i corke. I dzisiaj patrzac chociazby po ilosci konfliktow miedzy nimi nie wyobrazam sobie ze mialoby byc inaczej ;-) jak maja ochte byc razem to sa a jak sie kloca to kazdy idzue do siebie i jest cisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sluchaj znajomi kupili 40m za 350 tys zl(takie cenyw stoicy) anek z salonem mala sypialka i wiesz co ona sie rozplodzila nawet lozeczka nie ma gdzie postawic .trzeba bylo komode wyniesc wozek na srodku kojec nie ma jak przejc, rata za mieszkanie ponad 2 tys zyc sie nie da, ale co ona myslio nastepnym bo 2 fajnie miec.. dla mnie patologia..oni potem beda spacw salonie a dzieci w sypialce, jeski to dziewczynki pol bidy ale jesli chlopak?? no sory zero prywatnosci dla kogokolwiek a starzyw salonie jak sex?/ale to jest wlasnie chedz rozplodu macica szaleje..i tym kobietom nie wytlumaczysz juz..musza i tyle sie rozpladzac..i biedota tlumaczy sie tym ze kiedys bylo gorzej ja spalam na rozkladanym lozku polowcew kuchni fanie nie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×