Skąd u was obsesja na punkcie lokowania dzieci w jednym pokoju za wszelką cenę?

Czytajac kafe nie dziwie sie okrucieństwu ludzi wobec zwierząt. Skoro dzieci to przedmioty to czym sa zwierzęta? je tez mozna trzymac na kupie w mikro klatkach, często "bo córka chciala chomika", psy lezace na lancuchu we wlasnych odchodach itd Ogladalam foty z interwencji TOZu - tragedia. Ale nic sie nie zmieni skoro nawet dzieci nie maja swoich praw.

Egoizm? Powiedz to swojej corce, jak wroci wczesniej ze szkoly, bo sie pochorowala, a we wspolnym pokoju zastanie starszego brata robiacego sobie dobrze, ktory na jej widok zamiast sie zawstydzic powie: moze sie przylaczysz mala? Tak, takie mialam zycie w jednym pokoju z moim starszym bratem, rodzice to bagateluzowali. Zniszczyl mi psychike, balam sie mezczyzn bardzo dlugo. Nienawidze go i wolalabym zeby sie nigdy nie urodzil.

gość dziś Czytajac kafe nie dziwie sie okrucieństwu ludzi wobec zwierząt. Skoro dzieci to przedmioty to czym sa zwierzęta? je tez mozna trzymac na kupie w mikro klatkach, często "bo córka chciala chomika", psy lezace na lancuchu we wlasnych odchodach itd Ogladalam foty z interwencji TOZu - tragedia. Ale nic sie nie zmieni skoro nawet dzieci nie maja swoich praw. x przestan opowiadac takie głupoty . Sasiadka pietro wyżej ma czworo dzieci i mieszkaja w dwóch pokojach . Maja identyczne mieszkanie jak ja . Tez sie zastanawiałam jak oni tam mieszkaja - myslałam powariowali ! ale po jakims czasie nadarzyła sie okazja i byłam bardzo ciekawa ! czsysciutko , w pokoju dwa śliczne kolorowe łózka pietrowe , cztery biurka , przy łozku kazdy swoja lampke nocna , super wesoła tapeta , regały szafki , szfa duza zabudowana była otwarta a tam równiutko poukładane . Dzieci zawsze usmiechniete bardzo grzczne , co roku jada na ok 2 tyg na wakacje .

Broniace kotarek albo A)trzymaja tak dzieci i maha kompleks zwiazany z tym (jak moze ktos krytykowac mnie jako matke?) B) pochodza z takich rodzini maja kompleks domu rodzinnego (jak ktos moze krytykowac moich rodzicow?) Kazdy z tych kompleksow przeslania wszystko inne dlatego ich wypowiedzi sa z d**y, nie trzymaja sie glownego tematu - premedytacji w robieniu dzieci bo " bedzie wiez" X Ja 10lat zylam bez tej wiezi. Brata oczywiście bym nie oddała,ale nie widze roznicy w swoim zyciu sprzed rodzeństwa i po rodzenstwie. W jednym przypadku je mam,w innym nie. I tyle. Ludzie do zabawy i spedzania czasu zawsze byli. A brat od zawsze moze na mnie liczyc wiec tu o jakims braku uczuc nie ma mowy.

gość dziś Egoizm? Powiedz to swojej corce, jak wroci wczesniej ze szkoly, bo sie pochorowala, a we wspolnym pokoju zastanie starszego brata robiacego sobie dobrze, ktory na jej widok zamiast sie zawstydzic powie: moze sie przylaczysz mala? x ha ha ha takie cyrki miałas w domu ? wspólczuje :P :P :P

No, a dzieci co maja same pokoje to maja brudno, smutne tapety, nie maja biurek i lampek nocnych :D sa do tego niegrzeczne i nie jedzdza na wakacje. Tez to wszystko maja wiec co to wnosi do dyskusji o prywatnosci? Nic. Wymien cos co maja te dzieci czego nie maja inne. Na razie to wymienilas STANDARDOWE wyposazenie pokoju.

gość dziś gość dziś Czytajac kafe nie dziwie sie okrucieństwu ludzi wobec zwierząt. Skoro dzieci to przedmioty to czym sa zwierzęta? je tez mozna trzymac na kupie w mikro klatkach, często "bo córka chciala chomika", psy lezace na lancuchu we wlasnych odchodach itd Ogladalam foty z interwencji TOZu - tragedia. Ale nic sie nie zmieni skoro nawet dzieci nie maja swoich praw. x przestan opowiadac takie głupoty . Sasiadka pietro wyżej ma czworo dzieci i mieszkaja w dwóch pokojach . Maja identyczne mieszkanie jak ja . Tez sie zastanawiałam jak oni tam mieszkaja - myslałam powariowali ! ale po jakims czasie nadarzyła sie okazja i byłam bardzo ciekawa ! czsysciutko , w pokoju dwa śliczne kolorowe łózka pietrowe , cztery biurka , przy łozku kazdy swoja lampke nocna , super wesoła tapeta , regały szafki , szfa duza zabudowana była otwarta a tam równiutko poukładane . Dzieci zawsze usmiechniete bardzo grzczne , co roku jada na ok 2 tyg na wakacje . x aha zapomniałm dodac ze posrodku pokoju maja kotare! tak kotare identyczna jak tapeta i moga sobie przysłonic oddzielajac pokój dziewczyn i chłopców . Byłam zachwycona pokojem i pomysłem - pyatłam sasiadki czyj to pomysł a ona ze dzieci tak chciały bo chcieli podzielic na dwa mniejsze pokoje ale dzieci wybrały tak.

Matko kto tu siedzi? Jakieś nabuzowane macice. Faktycznie to taki dramat mieć jedno dziecko jak się ma tycie mieszkanko? :o Najlepiej spełnić swe marzenia o dzieciątkach, bo to taka miłośc i tak się dzieci fantastycznie zżyją w 10 metrowym pokoiku we dwójkę albo we trójkę. I ten płacz: 'chlip, chlip, siorb, siorb, to co? to już mam nie mieć drugiego dziecka, bo mamy 2 pokojowe mieszkanie? aaaaaa, chlip, chlip!!!!' Albo jeszcze lepsze teksty: Wszystko może się zdarzyć, bo znajoma znajomej brała tabletki, miała spiralę, kapturek, była po menopauzie, jej mąż był po wazektomii, używali gumek i WPADLIIIII - i teraz wszyscy się zesrajcie z wrażenia po tej mojej "autentycznej" historii!!! No weźcie poczytajcie te swoje głupoty, normalnie się już ośmieszacie :o

10;15 w samo sedno. Swoją drogą w małej chomiczówce dużo łatwiej jest utrzymac porządek

gość dziś No, a dzieci co maja same pokoje to maja brudno, smutne tapety, nie maja biurek i lampek nocnych smiech.gif sa do tego niegrzeczne i nie jedzdza na wakacje. Tez to wszystko maja wiec co to wnosi do dyskusji o prywatnosci? Nic. Wymien cos co maja te dzieci czego nie maja inne. Na razie to wymienilas STANDARDOWE wyposazenie pokoju x kretynko !!! :P :P :P takich ludzi wyzywacie od patlologii a oni czesto zyja lepiej i czysciej od niejednych jedynakó w

gość dziś No, a dzieci co maja same pokoje to maja brudno, smutne tapety, nie maja biurek i lampek nocnych smiech.gif sa do tego niegrzeczne i nie jedzdza na wakacje. Tez to wszystko maja wiec co to wnosi do dyskusji o prywatnosci? Nic. Wymien cos co maja te dzieci czego nie maja inne. Na razie to wymienilas STANDARDOWE wyposazenie pokoju. x ty w tej twojej małej głowce nie masz nic innego poza czarnymi myslami :P :P :P poziom intelektualny gimbaza . Wiec nic tu po mnie . miłych czarnych dziur .pa

10;17 podsumował ktoś w końcu te brednie o wpadkach . Jednakże jakaś dziwna zależność jest, że osoby o jakimś statusie społecznym, na poziomie- nie zaliczaja wpadek. Wpadki zalicza biedota.. to jakas loteria.. normalnie :D Ja wiem w aptece dostają inne środki antykoncepcyjne..

Na razie osobo bez kultury Ty wyzywasz. A inne osoby same sie patologia nazwaly, w tym temacie. Ale z gory mowie - do mnie wpisow juz nie kieruj, nie rozmawiam z ludźmi o tak niskiej kulturze osobistej. Poszukaj kogos z kim bedziesz mogla sie powyztwac

gość dziś 10;17 podsumował ktoś w końcu te brednie o wpadkach . Jednakże jakaś dziwna zależność jest, że osoby o jakimś statusie społecznym, na poziomie- nie zaliczaja wpadek. Wpadki zalicza biedota.. to jakas loteria.. normalnie smiech.gif Ja wiem w aptece dostają inne środki antykoncepcyjne.. x podaj numer konta to pzresle ci na spiralke :P

kretynko !!! jezyk.gifjezyk.gifjezyk.gif takich ludzi wyzywacie od patlologii a oni czesto zyja lepiej i czysciej od niejednych jedynakó w xx Nikt tu nikogo nie wyzwał od patologii! co chwile przypałęta się jakaś mimoza, wymyśla i wmawia nam, że wyzywamy kogoś od patologii! póki co to wy nas wyzywacie od kretynek cały czas :o Wy serio chcecie być wyzywane od patoli najwidoczniej, bo cały czas o tym piszecie mimo, że nikt tak nie powiedział, macie jakiś fetysz czy co?

Tak, takie mialam cyrki w domu. Moze nie mialabym tak zj******o zycia jakby dojrzewajaca siostra nie mieszkala w jednym pokoju z dojrzewajacym bratem. Do 11 roki zycia, spalam z nim na jednym tapczanie, dopiero potem dostalismy lozko pietrowe. Nie moglam zaprosic do siebie kolezanek, bo u brata zawsze byli koledzy, lekcje odrabialam na blacie w kuchni. Masz sie z czego smiac, gratuluje.

gość dziś Tak, takie mialam cyrki w domu. Moze nie mialabym tak zj******o zycia jakby dojrzewajaca siostra nie mieszkala w jednym pokoju z dojrzewajacym bratem. Do 11 roki zycia, spalam z nim na jednym tapczanie, dopiero potem dostalismy lozko pietrowe. Nie moglam zaprosic do siebie kolezanek, bo u brata zawsze byli koledzy, lekcje odrabialam na blacie w kuchni. Masz sie z czego smiac, gratuluje. x co za zboczeniec amoze ci wsadzil jak spałas ? :P haha ha

aj tam nie trzeba mi kasy. Założyłam sobie Jaydess na 3 lata i mam luz. Ale te moje biedne dzieci... ja im normalnie zimny chów serwuje. Mam 2.. kazdy ma swój pokój, my osobną sypialnię...jestem wyrodna matka bo nie wąchamy swoich wzajemnych pierdów co noc aaaaaaaa :(

gość dziś Tak, takie mialam cyrki w domu. Moze nie mialabym tak zj******o zycia jakby dojrzewajaca siostra nie mieszkala w jednym pokoju z dojrzewajacym bratem. Do 11 roki zycia, spalam z nim na jednym tapczanie, dopiero potem dostalismy lozko pietrowe. Nie moglam zaprosic do siebie kolezanek, bo u brata zawsze byli koledzy, lekcje odrabialam na blacie w kuchni. Masz sie z czego smiac, gratuluje. x jak pisałam o mojej sasiadce to widzisz ze pomimo jednego pokoju kazdy ma swoje żłoko , swoje biurko i troche intymnosci :)

gość dziś aj tam nie trzeba mi kasy. Założyłam sobie Jaydess na 3 lata i mam luz. Ale te moje biedne dzieci... ja im normalnie zimny chów serwuje. Mam 2.. kazdy ma swój pokój, my osobną sypialnię...jestem wyrodna matka bo nie wąchamy swoich wzajemnych pierdów co noc aaaaaaaa smutas.gif ogranicz groch , fasole i kapuste kiszona

intymnośc bo każdy ma swoje łóżko ahahahahahahaha

A:"uwazam, ze celowe upychanie roznoplciowego, dorastajacego rodzenstwa w malym pokoju jes szkodliwe" B:"Ty kretynko nie wyzywaj mnie od patologii bo wyzywac mnie potrafisz tylko " To chyba podsumowanie tematu.

ale dlaczego mam ograniczać groch fasole? przecież na tych moich 100 metrach to nawet dzieci by nie wiedziały że matkę mają... muszę prutać.. chociaż im tyle wynagrodze.

A mnie śmieszą te opowiastki ludzi. Własnosciowe mieszkanie - czesto po dziadkach , rodzicach lub na kredyt . Piekne pokoje dzieci i koniecznie oddzielne itd itp etc . Ale rzeczywistosc jest bardziej szara : raty kredytu , problemy z dziecmi . A miało byc tak kolorowo .

gość dziś kretynko !!! takich ludzi wyzywacie od patlologii a oni czesto zyja lepiej i czysciej od niejednych jedynakó w x x Następna wymyśla cuda :o chyba ze 100 razy padło tu, że kogoś niby nazywamy patologią przy czym nigdzie tak nikt nie powiedział. Jesteście jakieś obłąkane czy jak? widzicie jedno, a czytacie drugie? i na razie to ty i tobie podobne wyzywacie innych od kretynek, debili etc.

gość dziś ale dlaczego mam ograniczać groch fasole? przecież na tych moich 100 metrach to nawet dzieci by nie wiedziały że matkę mają... muszę prutać.. chociaż im tyle wynagrodze. x no no tylko 100 m ? mało intymnosci za mało :P

http://f.kafeteria.pl/temat/f10/juz-spicie-za-swoimi-kotarkami-p_6477859 :D

oczywiście że tak. Sasiadka ma 3 dzieci, mieszkają w kawalerce. To jest więź- nie zrozumiecie tego nigdy patologiczne karierowiczki.A jak czysto a jaka piękna firanka. A jak cieszą życiem, co wieczór razem ogladają króla lwa a mama z aneksu kuchennego rzuca każdemu jabłka nie musząc wychodzić z kuchni. Jakie to cudowne spać wszyscy na jednym wielkim materacu... co wy wiecie o życiu.. tylko 60 metrowe pałace wam w głowach.

A mnie śmieszą te opowiastki ludzi. Własnosciowe mieszkanie - czesto po dziadkach , rodzicach lub na kredyt . Piekne pokoje dzieci i koniecznie oddzielne itd itp etc . Ale rzeczywistosc jest bardziej szara : raty kredytu , problemy z dziecmi . A miało byc tak kolorowo . X Szarosc to normalnosc. Kolorowo zapewne jest jak sie 4 dzieci umieszcza w malym pokoju. Nikt nie powinien starac sie byc idealny, wiec Twoje zarzuty sa troche smieszne. Tak, duzo osob splaca kredyty, wychowuje dzieci z mniejszym lub wiekszym powodzeniem. Co w tym zlego? To normalne.

gość dziś [10:32 a mnie z kolei śmieszą opowieści o tym jak cudownie sobie mieszkają dzieci w 3-4 bracia z siostrami w jednej izdebce, jaka to miłość i szczęście... tak, tak wtedy jest kolorowo prawda? i nie ma problemów z dziećmi ani z finansami :) nie rozśmieszaj mnie. Ja musiałam sama kupić mieszkanie z mężem, dwupokojowe owszem, bo nie stać nas na więcej ale dziecko mamy tylko jedno, straszne prawda?