Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

grzanka32

Mamy na listopad 2016

Polecane posty

Gość pauliska05
Dziewczyny jakie wy macie umowy o pracę? bo ja mam i zlecenie ze składkami i o pracę tez tylko niepełny etat. I mam właśnie pytanko odnośnie zwolnienia i późniejszych wynagrodzeń i zasiłków. Bo ta pierwsza ma termin 30. 11.2016 druga 31.09.2016 czyli wiadomo ze przedłuża się do dnia porodu tylko jak to się załatwia automatycznie ? Ja nie jestem na l4 ale już powoli myślę o sierpniu. Trochę martwię się co z tym przedłużeniem bo jeśli mi wygasna to jakich środków możemy się spodziewać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze Pauliska ja mam własną firmę, wiec Ci nie powiem, ale nie jestem pewna czy umowa Ci się przedłuża na czas ciąży. Przynajmniej kilka lat wstecz tak nie było, bo moja kuzynka miała na czas określony umowe na cały etat, która się kończyła w ciąży i nie przedłużyli jej. Może się coś zmieniło faktycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nie, właśnie przeczytałam, że jeśli umowa wygasa powyżej trzeciej miesiąca plus 1 miesiąc to automatycznie przedłużają do czasu porodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drapaczek
Pracodawca ma obowiązek przedłużyć umowę do czasu porodu. Na macierzyńskim może zwolnić lub nie przedłużyć umowy, w trakcie trwania ciąży nie ma takiego prawa. Dziewczyny, czy Wy też tak się zamartwiacie gdy maluszek jest nieaktywny w brzuszku? Ja synusia co chwilę w ciągu dnia czuję i to dość mocno, jednak gdy ma jakiś czas "postoju" to od razu się martwię i tracę dobry nastrój :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drapaczek,Ja tak mam bardzo często, bo ta nasza córcia coś nie wierci się za bardzo. W ciągu dnia prawie wcale, a z rana lub wieczorem to zależy od dnia. Zauważyłam że jej aktywność zmienia się mniej więcej co 2 dni, jeden szaleje, dwa odpoczywa itd. Ostatnio pytałam o to lekarki i mówiła ze teraz jeszcze nie mam co się tym martwić, że na tym etapie jeszcze tak może być. A od ostatniego trymestru juz powinno byc regularne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drapaczek
Dziubalik, moja gin to samo mi powiedziała, no i mówiła też, że maluszki mają różne fazy na aktywność i czasami im poprostu nie chce się fikać i jest to zupełnie normalne ;) Ale nie była bym sobą, gdybym się nie zamartwiała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, jestem tu nowa, tak jak wy mam termin na listopad, to moja druga ciąża, troszkę problematyczna i jeszcze do tego chyba tokso się przyplątało. Zbyt dużo stresu, a to dopiero 22 tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olaa81, witamy serdecznie i życzymy dużo zdrówka i spokoju :) Drapaczek, ja też się zaczynam stresować gdy jest ta cisza, ale nic na to nie poradze,ciekawe czy po urodzeniu tez będzie taka spokojna ;) na nią nawet zjedzenie czegoś słodkiego nie pomaga, jak nie ma ochoty to nie będzie dawać o sobie znać i juz. Taki uparciuch ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka6789
pauliska05 Z tego co wiem nawet przy umowie o pracę jeżeli masz na czas określony to pracodawca przedłuża Ci do dnia porodu i potem koniec. Umowa zlecenie to co innego, bo to jest umowa cywilno-prawna i tutaj chodzi o to czy jesteś w stanie wykonać to co Ci zlecono czy nie. Jeżeli nie to w świetle prawa taka umowa staje się nie ważna lub po prostu jest kończona przez pracodawcę. W każdym razie obie kończą się w takiej sytuacji w dniu porodu. No chyba, że jesteś w stanie zaraz po porodzie wywiązać się z tego co masz w umowie zlecenie, ale przypuszczam, że nie. Ja miałam tylko umowę zlecenie i niestety ale musiałam już z niej zrezygnować, ponieważ w mojej pracy trzeba z siebie dawać 200% więc nie było sensu abym dalej pracowała. Jeżeli chcesz mieć jakikolwiek zasiłek po porodzie to polecam zarejestrować się w Urzędzie Pracy aby otrzymać status bezrobotnego. Po tym dostaniesz świadczenie co miesiąc w wysokości 1 tys zł. Poczytaj sobie o tym tutaj: http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/915816,2016-matki-z-nowym-swiadczeniem-1000-zl-na-dziecko.html Ja z tego będę korzystała, bo nic innego mi nie zostało. Oczywiście gdybyś nadal miała umowę zlecenie to w takim przypadku również przysługuje Ci takie świadczenie. X Drapaczek Ja mam tak samo. Jak tylko moja mała ma spokojniejsze dni to zaraz się zastanawiam czy wszystko jest ok. Mam podobnie jak dziubalik ze swoją córcią. Są dwa/trzy dni wręcz szaleństwa w brzuchu a potem kolejne dwa prawie cisza. Ostatnio to nawet zastanawiałam się czy nie jechać na dodatkowe USG bo ta cisza w brzuszku już mnie dobijała. Ale widzę, że macie tak samo i mnie to trochę uspokaja. Moja mała nie jest jedyna jak widać z takimi fazami spokoju i wzmożonej aktywności. X Witaj olaa81 :) Super, że do nas dołączyłaś :D Napisz coś więcej o swojej ciąży, dlaczego jest problematyczna i skąd u Ciebie toksoplazmoza??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka6789
dziubalik No to u mnie to samo z tego co piszesz. Nawet zjedzenie czegokolwiek, słodkiego, nie słodkiego w ogóle na moją małą nie działa jak ma jeden ze spokojnych dni. Czasami to nawet pukam, stukam, głaszczę się po brzuchu i cisza. Może raz czy dwa odpowiedziała mi jakby od niechcenia leciuteńkim kopniaczkiem :P A potem znowu cisza. Miałam tak w poniedziałek i we wtorek i nic nie pomagało. A wczoraj już aktywność wróciła. Nawet pobawiła się ze mną z moim ogromnym zdziwieniem :) Tam gdzie przykładałam rękę tam był kopniaczek, potem na chwilę odkładałam i znowu przykładałam rękę w innym miejscu i znowu był i tak przynajmniej z klika razy :) Dzisiaj już tak chętnie się nie bawiła, ale raczej też przez cały dzień daje o sobie znać tak co godzinkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaintrygowało mnie to jak to jest faktycznie, bo nigdy się nad tym nie zastanawiałam, bo nie miałam umów na czas określony. Co powiecie na to: Co po porodzie? Z dniem porodu rozwiązuje się przedłużona umowa o pracę. Oznacza to, że kobieta traci status pracownika a zarazem prawo do skorzystania z urlopów związanych z macierzyństwem. Nie pozbawia jej to natomiast prawa do zasiłku za okres odpowiadający okresowi urlopu macierzyńskiego, dodatkowego urlopu macierzyńskiego oraz urlopu rodzicielskiego. Zgodnie bowiem z art. 30 ust. 4 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, kobiecie, której umowa o pracę na mocy art. 177 § 3 k.p. uległa przedłużeniu do dnia porodu i utraciła z tym dniem status pracownicy przysługuje prawo do zasiłku macierzyńskiego. Takie coś znalazłam w necie i wygląda na to, że pracownica, która ma przedłużoną umowę do porodu, ma szansę na zasiłek macierzyński. Hmmm, tylko, że jak? Dostanie pieniążki, ale nie ma licznego tego okresu jako składkowych do emerytury?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nelka czytałam właśnie, że tam gdzie przykładamy rękę na brzuszku to dziecko czuje ciepło dłoni i się do tego miejsca przysuwa. Ja staram się nie zwracać narazie uwagi na częstość ruchów, bo znów się będę zamartwiać, ważne, że codzień czuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam to samo z ******* :D jeden dzień tak kozły fika np wczoraj aż nagrałam jak mi ten brzuch faluje i trwało to z pol godziny! A dziś prawie ze nic. Jakieś lekkie kopniaki i to jak zjadłam słodkie. Chyba mi gdzieś z tylu siedzi bo mnie tak bolą plecy strasznie :( witam nowa dziewczynę. Na kiedy masz dokładnie termin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drapaczek
Olaa81, witaj w naszym gronie :) Napisz coś więcej o przebiegu ciąży. Izabela, wyszła w tym roku z inicjatywy rządu ustawa, że kobiety bezrobotne (czyli też takie, którym umowę rozwiązano/nie przedłużono po porodzie) mają prawo do tzw "kosiniakowego" - należy się takowym 1000 zł miesięcznie przez okres 12 miesięcy. I płaci to ZUS. Kobieta nie musi być płatnikiem żadnych składek. Nie ma przy tym kryteriów dochodowych itp, po prostu, każda bezrobotna mamusia ma prawo do tego zasiłku. Na mojego synusia też nie działa czasem nic słodkiego jak się uprze :D Za to uwielbia się popisywać przed tatusiem, za każdym razem jak mąż mówi do brzuszka i go całuje, synuś mu odpowiada kopniaczkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, jeśli chodzi o składki emerytalne to ten zasiłek w to się chyba nie wlicza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za cieple powitanie:) O druga ciąże staraliśmy się ponoć krótko, bo rok, wtedy zapadła decyzja o usunięciu 4 mięśniaków, które mogłyby utrudniać implantację. I własnie wtedy zaskoczyłam- kiedy odpuściłam. To, że ciąża będzie zagrożona wiedziałam, pierwsza tez była, tez z powodu mięśniaków, tyle, że wtedy to były malizny. W tym momencie mam 7 mięśniaków, z czego 2 maja po 7 i 8 cm średnicy i są na samym dole torując ujście. W 15 tc było kryzysowo, ale się wybroniłam dostając maksymalna dawkę magnezu przysługującą ciężarnej. Od tego czasu macica jest miękka i nie stawia się. Lęki odeszły na dalszy plan, niestety nie na długo. Tu zaczyna się tokso.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olaa81, szczerze współczuję tych komplikacji, ważne, to być dobrej myśli. Cholerna toksoplazmoza. Dostałaś zapewnie antybiotyki? Po nich na pewno dzidzia będzie chroniona i będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie nalezę do tych przewrażliwionych i zapobiegawczych, już przed pierwsza ciąża przebadałam się na tokso, cytomegalie, nawet ospę, bo niby jej nie przechodziłam. Z tokso oczywiście wyszło, że nie miałam nigdy styczności, że nie mam przeciwciał. Przed drugą ciążą też. W ciąży robiłam tokso Igg i igm i tez były ujemne jeszcze 27 maja. Niestety 18 lipca Igm dodatnie. Koszmar. Igg nadal ujemne. Rovamycyne już biorę, jak to mówi moja lekarka do wyjaśnienia sprawy. Dla pewności powtórzyłam badania w tym samym laboratorium i w dwóch innych. W jednym z nich wynik Igg i igm ujemny. Wszystko wskazuje na to że jestem na etapie bardzo wczesnego zakażenia. Dobijające jest to, że przez 35 lat nie zaraziłam się i pech chciał, że dopadło mnie w ciąży, mimo iż oczywiście uważałam, bo byłam świadoma zagrożenia. Sorki, że się tak rozpisałam. Termin mam na 25 listopad, jestem w 22 tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka6789
Drapaczek To jest dokładnie to o czym napisałam, tylko zapomniałam dodać, że świadczenie przysługuje przez rok. Podałam też link dla pauliska05. Izabela1986 Faktycznie, ten zapis mówi, że kobieta nawet mając umowę o pracę na czas określony może dostawać zasiłek macierzyński, trzeba by było się w to bardziej zgłębić. Tylko pytanie czy taki zasiłek będzie większy od tego tysiaka, bo jeżeli nie to szkoda zachodu. olaa81 Serdecznie współczuję Ci tych zawirowań związanych z ciążą. Ale widać, że jesteś bardzo silna i się nie poddajesz, a to jest najważniejsze! Wiesz może lub przypuszczasz w jaki sposób mogłaś się zarazić toksoplazmozą? Pytam ponieważ ja sama nigdy na nią nie chorowałam tym samym nie mam na nią odporności. Unikam kotów jak się tylko da, już żadnych nie głaskam. Jedna znajoma ma papużkę to to samo, już jej nie dotykam. Jak grzebie się w ziemi, typu przesadzanie kwiatów itp to zawsze w rękawiczkach. Kurczę, ciężka sprawa, trzeba tak bardzo uważać i jak widać po Twoim przykładzie to nie zawsze wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olaa81 nie przywitałam się wczoraj, wiec witam teraz :* ja też mam termin na 25 listopad :) jestem w 22tc :) Toxo można prędzej niż od kotów zarazić się od surowego mięsa, tez nie mam ochrony wiec poczytałam nad tym i wygląda na to, że dobrze, że mam na tym punkcie świra, ale ja zawsze prócz mycia rąk sparzam wrzątkiem z czajnika wszystko co dotykało surowego mięsa deska, nóż, talerz itd. Wszyscy się ze mnie podśmiewują, ale naprawdę gdy ma się chore dziecko pewne rzeczy tak wchodzą a nawyk, że masakra :) nie jestem tylko pewna czy o wszystkie mięsa chodzi bo nie pamiętam. Dziewczyny właśnie jak z Waszą pamięcią? U mnie porażka, tak jakby dziecko zabrało mi myślenie hehe, pani doktor mówi, że to też objaw ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak mogłam się zarazić, owszem mam kota od 13 lat, a całe dzieciństwo miałam papugi,odkąd jestem w ciąży kota obchodzę łukiem. Myślę, że zaraziłam się poprzez niedomyte warzywa(choć zawsze starannie je myję), lub przy obróbce mięsa do obiadu, w ziemi nie kopie, nie sadzę kwiatków. Od kota trudno się zarazić. Tak naprawdę nie ma to teraz znaczenia, ot złapałam, pech. Pocieszam się faktem, że wiem tak wcześnie i już biorę rovamycynę, pozostaje mi ufać, że zadziała skutecznie. Z innej beczki, moje dzieciątko tez miewa pewne okresy aktywności- najaktywniejszy jest wieczorem, w dzień tez się zdarzy, ale nie zawsze, bywa, ze nie czuje go cały dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauliska05
O tak z ta pamięcią się zgodzę. Witamy serdecznie nową mamusię. Kochane jesteście serio pomagacie z każdym problemem i teraz się zastanawiam właśnie ci z ta o pracę umowa bo jeśli przedłuża i wygaśnie to dopiero wtedy składam wniosek w sumie z ta zleceniowka nic bym nie robila pojade dzis chyba do ZUS zapytam może ewentualnie do radcy prawnego żeby nie było tak ze np nie będzie 1000 bo tak czytam to co miasto to problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauliska05
Nelka wiec ty juz jesteś w UP bez zadnych l4 i wynagrodzeń teraz ? Wiesz wokół gdzie składa się wnioski i czy są jakieś terminy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drapaczek
Kurczę, z tą toksoplazmozą można nieźle wpaść, nawet jak się uważa. Ja zanim zjem jakiś owoc czy warzywo, to również go sparzam. Też nie mam przeciwciał na tę chorobę, dlatego chucham i dmucham. No ale jak pech trafi to i ostrożną osobę to dotknie.. Dziewczyny, czujecie już jakiś wzmożony apetyt? Bo ja na wieczór to bym mogła w ogóle lodówki nie zamykać.. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drapaczek oj tak. Czasem mogę nie jeść wcale, a czasem jak zacznę to ciągle ssie z głodu i nie one się najeść hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziubalik
Dziewczyny, moja pamięć też szwankuje trochę, ale słyszałam,że to normalne w ciąży ;) Swoją drogą wiele rzeczy, które na co dzień wydają się dziwne, w ciąży są normą ;) Tak jak wczoraj pisałam, dziś ten cykl znów się powtórzył. Dwa dni były spokojne, a dziś rano dzidzia przypomniała o sobie ze zdwojoną siłą ;) Widocznie nasze dzieciaczki już w brzuchu pokazują swój charakterek. Pauliśka, jakbyś dowiedziała się kiedy i gdzie składa się ten wniosek o zasiłek macierzyński 1000 zł, to daj znać ;) Ja jestem doktorantką, więc moja ciąża przebiega na zupełnie innych zasadach, bo nie będę mieć żadnego L4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drapaczek
Dziubalik, z tym charakterkiem się zgodzę, dzisiaj z rana, prze sen, trzymałam dłoń na boku brzucha, synuś tak kopał mi w to miejsce, aż w końcu się do reszty obudziłam :P Pewnie uznał, że mama za długo śpi hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie jest tak, że jak tylko przyłożę rękę tam gdzie czuję kopniaka to w sekundę jest spokój i chyba udaje że śpi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drapaczek
Dziubalik, droczy się z Tobą hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauliska05
Dziś wracam właśnie z ZUS z informacjami także ja zwolnienia najpewniej mam na obie firmy wziąć. Ze zlecenia być może mi wypowiedzą ale nie będzie źle bo ta o pracę się przedłuży. Oczywiście musze tez powalczyć o to z pracodawcą bo to też ich kwestia. Natomiast nie mając całego etaty będę pisać w ZUS o wyrównanie do 1000. A ogólnie to w MOPSIE wnioski się składa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×