Starania o dziecko 2016 2017

słoneczko1122 to pierwsza ciąza by była czy kolejna, ile masz lat? trzymamy kciuki

lerka2016 kiedy testujesz?

ja dopiero dziś mam 7 dc ,w czwartek jadę na zastrzyk,także jeszcze wszystko przede mną. a jak u was dziewczyny?kiedy testujcie??? ja jednak chyba zdecyduje się na laparoskopie. mój lekarz też bardziej mi sugerował ten sposób,bo mówi,ze w razie gdyby coś było " przytkane"to zawsze można w trakcie laparoskopi udrożnić.... zobaczę co przyniesie ten cykl. też chciałabym żeby forum było dla nas wszystkich szczęśliwe :)

Pierwsza :) dziekuje mam nadzieje ze bedzie tak jak chce dzisiaj jest 40 dc wiec nadzieja jest :) mam 23 lata :)

a robiłaś badanie z krwi, czy idziesz od razu do lekarza? kiedy idziesz? :) Daj znać co i jak :) Trzymam kciuki :) może będzie pierwsza szczęśliwa :)

Badania z krwi nie robilam. Do lekarza ide dzisiaj:) napewno dam znac :) mam nadzieje ze bedzie szczesliwa :)

Lerka2016 bylam u gin owulacja za 4 dni :) rozregulowal mi sie cykl za 4 tygodnie mam isc do gin na kontrol :) wiec wszystko przede mna :)

To jesteśmy na tym samym etapie :) Powodzenia życzę :) a od jakiego czasu się staracie?

To jesteśmy na tym samym etapie :) a jak długo się staracie?

up

up

znowu nie widzę żadnych wpisów. Macie dziewczyny tez taki problem?

jestem po wizycie u gin. chyba znalazł przyczynę,dlaczego nie mogę zajść w ciążę. mam w macicy 15 mm.polipa,który może powodować problemy w zagnieżdżeniu się zarodka. jednak zdziwił się,ze wcześniej bo nie widział,dlatego kazał poczekać jeszcze jakiś cykl,żeby sprawdzić,czy się nie wchłonie. póki co zapisał mnie na zabieg ewentualnego usunięcia na 24 maja. miała którąś z was polipa?

nie widzę Waszych wpisów;(

Hej dziewczyny :-) Czy ktoś tu jeszcze zagląda? Co słychać?

up

a ja dalej nic nie widzę :( jak tam dziewczyny, na jakim etapie jesteście? kiedy testujecie?

up

No to jakoś odblokowałam, nie wiem na jak długo :) Ale widzę, że jakoś głucho się zrobiło :(

myślałam ze temat upadał- a jak mgdalena35 kiedy testujesz? i ty lerka?

ja idę w poniedziałek na progesteron. testować będę dopiero dzień po spodziewanej @,ale jakoś się nie nastawiam,myślę,że ten polip co wykrył mi gin będzie całym winowajcą :(a jak u was dziewczyny???kiedy testujecie i kiedy macie termin@?macie jakies objawy?

up

up

Witam wszystkich. Chciałbym wam się wyzalic popadam w depresję :( czuje że nie mam na nic ochoty i chęci wszystko przez to że nie możemy mieć dzieci z mężem staramy się już 30 miesięcy nigdy nie byłam w ciąży ani na 5 min

hej elizzza,my wszystkie tu z takim problemem :(ile masz lat? stwierdziliście jaka jest przyczyna? ja też mam spadki formy i chyba jak każda z nas :(

olla35 testuję dopiero za jakieś 2 tygodnie. No zobaczymy. Nie nastawiam się, bo dość już mam rozczarowań. Jeszcze ginekolog odkrył jakiegoś malutkiego polipa, ma on jakieś 6 mm i ginekol mówi żebym się nie przejmowała. Ale mnie denerwuje ten polip. Trzymajcie za mnie kciuki w tym cyklu. Ja oczywiście trzymam za Was :-)

a gdzie masz tego polipa? mi na ostatniej wizycie lekarz znalazl polipa na macicy 15 mm i powiedział, że podejrzewa, że tu moze być przyczyna, bo te polipy często przeszkadzają w zajściu w ciążę;/ Termin usunięcia mam wstępnie 24 maja, bo lekarz chce sprawdzić, czy się czasem nie wchłonie.... Zobaczymy na następnej wizycie. dziś byłam na pobraniu krwi na progesteron. Ale czuje, że ten misiąć też przepadł, bo już mnie brzuch pobolewa :(

Wynik odebrałam. Progesteron = 7,01, czyli brak owulacji, ja nie mam już sił... brałam w tym miesiącu podwójną dawkę leku na wzrost progesteronu i nic :((((

up

ja choć starałam się tylko 3 miesiące...dla mnie to była wieczność tymbardziej że miłam kilka schorzeń i się dołowałam...miałam przedewszystkim progesteron niski...pęcherzykowate jajniki...i wiecie co...kiedy w ostatnim miesiącu przestałam się stresować i skupiłam na czym innym...juz sobie nawet wytlumaczylam ze widocznie napierw musze zrobic porzadek z wlasnym cialem...badac sie i leczyc...to nagle zaszlam w ciaze. nie jest to ciąza łatwa i bez komplikacji...ale leci juz 11 tc i mam nadzieje bedzie tylko lepiej. Nagle progesteron wzrosł sam...udało się...choć nawwet wtedy nie loiczyłam kiedy miałam dni płodne. Skupcie się na czym innym, karierze, remoncie mieszkania, nowym hobby....a od razu się uda!!! powodzenia trzymam kciuki