Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karolina899

Grudniowki 2016

Polecane posty

Gość Nimfaaa
Kaskanowa a ile masz wzrostu? Wiem ze zle nie jest bo jak mam szorty i koszulke to nawet nie widac ze nosze dziecko w sobie, nawet u ginekologa dziewczyna sie mnie pyta gdzie ja mam to dziecko a termin miesiac roznicy ona dosc spory juz. Ale jak jestem nago widac wybrzuszenie... Do tej pory chodze w swoich ciuchach. Kaskanowa ja juz kupuje powoli i mnie to nie interesuje czy jest czy nie ma... Nie daj Boze urodzisz wczesniej ( u mnie jakos wszystkie ciotki kuzynki moja mama rodzily 7-8 mies) ja tez mialam byc z 1 grudnia a jestem z pazdziernika, albo lezec reszte ciazy? Albo przyjdzie jesien zima deszcze zimno lod na drogach brzuch 2 metry przed toba... Ja robie swoje kompletuje powoli wychaczam kazda okazje... Ciesz sie kochana z tego teraz za niedlugo butow nie ubierzemy czy kurtki ja bym nie przezyla zeby np maz mama czy tesciowa mi cos kupowala. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscmarina
Nie no,ja po prostu nie lubię ani remontów,ani urządzać,ma być prosto i nie zagracone,to mój jedyny wymóg jak ma być w mieszkaniu,to prędzej chłopak planuje co gdzie i jak,co bardziej się przyda a co będzie zawalac półkę,czasem myślę ze on jest bardziej kobietą jeśli chodzi o wybór wyposażenia niż ja. :D ze mnie typowa chlopczyca. :) No ja meczyki lubię i stąd smutek,bo najgorsze ze Portugalia niczym się nie wykazała tak naprawdę,mieli po prostu farta i na tym polegało ich zwycięstwo...No z tym jedzeniem to nie mozna na siłę, prawda,ale też nie można nie jeść,a ja właśnie najbardziej chciałabym wgl wyeliminować jedzenie z życia teraz. :P i nie wiem jak się zmotywować,nawet myśl ze to dla dobra malca nie przemawia.Nie wiem co z tą zatrzymujaca wodą,bo puchna mi palce i stopy,taka się cała czuję jak jakaś "galaretka" co dodatkowo dobija..bo niemożliwe żeby tyle przytyć w tak krótkim czasie przy zmniejszonym żywieniu. ://

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscmarina
Nimfa-dobrze mówisz,bywają różne tfu przypadki losowe,poza tym nikt nie każe całej szafy na raz uzupełniać,raz można jakieś śpiochy,innym skarpetki,a jeszcze innym przy naplywie gotówki wózek. ;) teraz dużo ciuszkow jest w dobrej cenie bo ciepło,wakacje,a nasze slodziaki dopiero w zimę będą z nami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśkanowa89
Nimfa ja mam 165 cm wzrostu. Ogólnie ja to już od 3 miesiąca się nie mieściłam w moje ciuszki przed ciążą...u mnie w rodzinie wszystkie kobiety mają długie nogi, a tułowia prawie wcale...dlatego pewnie ten brzuch mi wywaliło. Na prawdę jest duży...moja siostra w 5 miesiącu też miała brzuch dość spory...i u nas wygląda to tak jakby brzuch był doklejony do kobiety taka piłka plażowa hehe. Wiem Dziewczyny macie racje, różnie w życiu bywa i też się obawiam że mogę leżeć albo coś się wydarzy, że wcześniej się dziecko urodzi biorę coś takiego pod uwagę... więc po wypłacie coś już zamówie. Nie wiem,czy widziałyście ale na stronie smyka są już przeceny np wielopaki body w dobrej cenie itp. no i teraz też dużo letnich ciuszkow...w sumie można coś kupić w przecenie...bo jesienią ceny 100% . I też nie wyobrażam sobie żeby teściowa, czy jeszcze ktoś inny kupowały za mnie...muszę się trochę ogarnąć, ale ja nie mam na to po prostu siły. Jakoś po 20 tyg trzeba się z położną skontaktować , macie już wybrane ? bużka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes871
No chyba faktycznie będę musiała spróbować z tymi suszonymi śliwkami..i jeść więcej jabłek..czereśni już się niestety przejadłam:/ Narazie póki co muszę wziąć do końca to żelazo które przepisał mi gin,a później najwyżej zakupię te, które rosemja polecasz:) No właśnie my z mężem mamy pracę zmianową i nieraz nawet 2 dni się nie widzimy, bo się mijamy:/ Jeśli chodzi o chusteczki to ja od urodzenia Oliwierka kupuje mu też w biedronce, ale nie Dada tylko Fitti bodajże się nazywają.One są w 3-paku i kosztują niecałe 10zł.Jestem zadowolona, są dobrze nawilżone, mały też je toleruje:) Za to pieluchy kupuje właśnie Dada z biedronki i powiem wam,że są naprawdę ok:) marina- współczuje remontów..u mnie niestety nadal trwają:/ też muszę być na miejscu i wszystko kontrolować;)w poniedziałek jedziemy zamówić panele, a w przyszłym tygodniu będą nam zakładać komandory..no i wtedy będę w końcu mogła pomału układać:) Meble dla Oliwierka już zamówiłam, muszę jeszcze kupić łóżka dla jednego i drugiego synusia.I jak już się z tym wszystkim ogarnę będę ,mogła pomyśleć o jakiś zakupach dla małej kruszynki:))marina-faktycznie może Ci się woda zatrzymuje skoro tyle przytyłaś,a z jedzeniem raczej kiepsko:/ nimfa-skorzystałam z kalkulatora wagi i wg niego nadal przytyłam za mało;)no ale przecież 3kg to już cos;)to co dopiero u Ciebie;) kaskanowa-jeśli chodzi o położna to ja będe miała tą samą co w poprzedniej ciąży..Ale to chyba coś koło 30 tyg się do niej odezwę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rozglądam się za łóżeczkiem i już wózek powoli wybieramy, ale szkoda mi to wszystko kupować, bo mamy teraz maciupkie mieszkanie (37m2) i nam jest ciasno, a co dopiero jak jeszcze zacznę rzeczy dla dziecka kupować :( Mam nadzieje, że z tym kredytem i przeprowadzką szybko pójdzie i od sierpnia będę mogła ruszyć z wyprawką :) Nie wiem jak Wy, ale ja na początek chce kupić tylko rzeczy do torby do szpitala + łóżeczko i wózek, dosłownie parę sztuk ciuszków skarpetek, czapeczek, a całą resztę dopiero po narodzinach dziecka wedle zapotrzebowania. Bo ja się boję, że nakupuje niepotrzebnych gadżetów i użyje ich raz, albo wcale .. przy pierwszym dziecku na prawdę nie wiem co będzie mi potrzebne :( Np koleżanka kupiła wanienkę full wypas, na nóżkach, z korkiem, z leżaczkiem, a użyła jej 4 razy, bo potem położna pokazała jej fajny sposób mycia dziecka w wiadrze i wanienka za kupe kasy poszła nowa w odstawkę - i własnie takich rzeczy się boje .. a to wszytko kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zgłosiłam się dziś do przyszpitalnej szkoły rodzenia, po 20 tygodniu mam przyjść osobiście się pokazać, wtedy ustalimy dokładny termin zajęć (musi uzbierać się grupa minimum 15 matek z partnerami na podobny termin rozwiązania) i wtedy tez będe mogła porozmawiać z położnymi i wybrać sobie którąś, lub po prostu poszukać na własną rękę. ale moja siostra ma kontakt do niby fajnej połoznej i chyba od niej zacznę, ale mam jeszcze miesiąc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też na początek chcę tylko najpotrzebniejsze rzeczy;)całą wyprawkę do szpitala no i parę ciuszków dla maluszka.resztę pomału będzie się kupować co potrzebne..A wybór wszystkiego naprawdę przeogromny, zwariować można:) Jeśli chodzi o wanienkę to ja akurat miałam taką najzwyklejszą..Tam nalewałam wody, stawiałam na stoliczku i kąpałam maluszka..Było ok. Jak już tak dosyć siedział to kąpałam go w dużej wannie, bo później strasznie chlapał to też wszystko było mokre dookoła;)Widziałam też te wiaderka do kąpania, nawet fajne rozwiązanie;)Myślałam jeszcze nad takim bujaczkiem leżaczkiem..Dla chłopaków miałam, ale już był po przejściach, bo też pożyczałam dla dzieciaków sióstr i niestety się wysłużył.A taka rzecz naprawdę fajna i przydatna.Maluszek może sobie leżeć, jak fika nóżkami to się buja;)Zawsze można go mieć na oku, bo jak coś się robi np gotuje czy prasuje postawisz go niedaleko i widzisz;)Później pierwsze karmienia łyżeczką w nim także jak najbardziej:)Dla starszego jak już w miarę siedział to zakupiłam krzesełko do karmienia. W szkole rodzenia też wiele rzeczy powiedzą:)Co kupić na początek, co odradzają itp.Więc na pewno warto:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nimfaaa
Agnes ja tez uwazam ze bujaczek to fajna sprawa ( jestem niania 3 dzieciakow, i przerobilam juz nie jedno) dzieciaki mialy bujaki i moglam zrobic przy nich wszystko i jest bezpieczne. Ja juz kupilam dla mojej zabki tylko ze bardziej zainwestowalam i z hustawka dojladnie taki: https://www.google.pl/search?q=hustawka+hybrydowa&client=ms-android-huawei&prmd=ivn&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjyveWE4dLNAhWMChoKHQ2gCfoQ_AUIBygB&biw=360&bih=511&dpr=2#imgrc=1GKIS8Up9ohuiM%3A Jestem taka nim zachwycona juz nie moge sie doczekac ha ha :-D Co do ubranek mam juz 3 wielkie worki wiec nie kupuje chyba nic jedynie wiem ze nie mamy czapki cieplej i szaliczka. Ale z tego co wiem to po 7szt przewaznie wystarcza zeby prac np dwa razy w tyg. Co do pampersow to my tez bedzziemy na Dadzie z biedronki, duzo mam poleca bardziej niz pampersa. Agnes jeszcze sobie przypomnialam kazal pic herbate z kopru na zaparcia i wdecia pilam chlodny napar duszkiem i odrazu. :-D Rosemja ja tez sie wybieram tak za 2 tyg zapisac polozna to kolezanka mojej cioci podobno super babka, kazala przyjsc kolo 20tyg i bd wiedziec cos na temat terminow, moj maz chce isc wiec bd chodzic, moja mama sie smiala dzis ze mnie ze jak chcemy isc do szkoly rodzenia jak ja nie mam brzucha. Oj rany ro Ty strasznie malutkie masz to mieszkanko. Rzeczywiscie nie ma pewnie gdzie cos polozyc ja mam garderobe 10m2 i juz jestem zla bo kupilismy regal dla malej i mi ciasno... A tu cale mieszkanie niecale 40m2. Na zatrzymywanie wody nie wiem co moze pomoz ale napewno na opuchniecia to chlodna kapiel i spac z poduszka w nogach mi jak sie zdarzylo to pomoglo ale dziwne masz z ta waga... To za szybko i za duzo jak nie jadasz. Kaskanowa eh ja mam 163 wiec jestesmy podobnego wzrostu no to nie obraz sie ale troszke mi ulzylo, to u ciebie juz ladny brzuszek widac... Bylam na zakupach stalam w kolejce po szyneczke i stala przede mna kobieta juz z wystajacym brzuchem glaskala go wiecie co zrobilo mi sie smutno ze sie cieszy a ja g/l/u/p/i/a pi/pa ( przepraszan za wyrazenie) przezywam kazdy cm wiecej ehh u mnie cos jest nie tak w glowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nimfaaa
https://www.google.pl/search?q=hustawka+hybrydowa&prmd=ivn&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiv5frR5dLNAhVJXhQKHbyEBjgQ_AUIBygB&biw=360&bih=511#tbm=isch&q=hustawka+hybrydowa+deluxe&imgrc=6FXEOOkJ_aU5wM%3A Cos mi nie wszedl poprzedni link dobrze... Moze teraz albo wpiszcie w google hustawka hybrudowa deluxe. Korzystam tylko z telefonu bo maz wiecznie ma laptop przy sobie mam nadzieje ze teraz dobrze wejdzie. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nimfa, no taki bujaczek jest ekstra, bo on ma te funkcje wibrowania i kołysania i w ogóle jest full wypas, tylko cena mnie trochę przeraża :P Ostatnio widziałam taki na olx i to w miejscowości moich rodziców, za 90zł ale w tak opłakanym stanienie fuu. Brudny, rozpruty z boku ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscmarina
Cena faktycznie wysoka, ale mówicie ze to bezpieczny sprzęt,dziecko z niego się nie wywinie,też myślę ze będę wolała młodego mieć ciągle na oku. :) też mam problem z zaparciami,może to też ma wpływ na wagę,sama nie wiem...Ale zamierzam powiedzieć gin o tym przy najbliższej okazji.Wgl wkurzona jestem,przez te zasady NFZu, robi się przecież usg połówkowe w 20 tyg, a badania prenatalne drugie mam 21+3,będę miała właściwie w przeciągu 2tyg usg, a tak to posucha, jedynie ratuje to ze mogę iść prywatnie i zamierzam.Głupio to wymyślili wg mnie,ale z drugiej strony nie każda zrobi badania prenatalne. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nimfaaa
Cena nowej delux to ponad 600zl, ( widze ze kolejny link mi nie wszedl o konkretny model) ja znalazlam na olx za 300zl w idealnym stanie zadbana i nawet pudelko i jeszcze mam gwarancje, ja chcialam z projektorem i chyba do 18kg bo te wszystkie byly do 9-12kg. Poprostu slabsze, chcialam zeby byly swiatelka i np w nocy pokazuja sie kolorowe gwiazdki opcja roznych melodyjek, i mozliwosc podlaczenia telefonu pod niego ja jestem mega zadowolona z niego:-) :-D i nie zaluje. Marina pewnie ze bezpieczny posiada dodatkowo wkladke niemowleca i pasy. Jedyny minus jest taki ze jest wiekszy od tradycyjnego bujaka, ale ja tradycyjnych odradzam moj chrzesnik byl troszke wiekszy i sie gibnol do przodu... Wygladalo to strasznie. Co do usg polowkowego to jest wlasnie to dlatego trzeba chodzic prywatnie ale wykonywane jest do 22tyg ciazy jak cos kojaze ja ide prywatnie a np gin mowi przyjdz za tydz do szpitala i zrobimy polowkowe i nie musze czekac prosic sie i wogole nie ma to jak swoj lekarz... Ja dzis przyplyw energi dom juz odsprzatany nawet podlogi pomylam, zostal juz mi tylko salon. Nawet rogaliki mezowi pieke juz w piekarniku a on oczywiscie jeszcze spi:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscmarina
W taki upał nie da się spać. :P u mnie ze sprzątaniem teraz słabo,ale co mogłam to ogarnelam,łazienka przypomina przejście tajfunu,ale po remoncie i ona i kuchnia będą błyszczeć,nie mogę się doczekać. ;) a jak to wygląda z wanienką?Będziemy mieć prysznic,jaką wanienke warto wtedy kupić?Czy lepiej kąpać maluszka w pokoju?Bo nie ukrywam,ze w lazience może być nieporęcznie,inaczej jakby wanna była,no ale...Więc, macie może jakieś rady?A na usg prywatnie idziemy z "mężem"za dwa tyg, widzę jak już się niecierpliwi,łapie mnie za brzuch w najmniej oczekiwanych momentach i widać ze ogólnie chyba się coraz bardziej cieszy. :) jak na osobę mało wylewną ciężko w to uwierzyć,ze tak się zachowuje :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nimfaaa
Marina eh moj maz jest tak z******ty ze potrafi spac wszedzie i w kazdej pozycji mnie glupia mucha bd denerwowac i wstane ale jemu nic nie przeszkadaza... Ja bede miec zwykla wanienke i stelarz bede raczej kapac na poczatek w pokoju bo nie uwierze ze zdarzymy zrobic w pol roku lazienke... To czekanie od wizyty do wizyty eh :-( bedzie dumny tata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskanowa89
Bujak super sprawa. Ja myślałam o takim mniejszym tradycyjnym bo mam ogólnie mało miejsca i nie miałabym gdzie tego ulokować. Mój mąż też wylewny nie jest czasami muszę mu przypominać o uczuciach, ale ostatnio za brzuszek też mnie złapie i wyznał mi że trochę się boi żeby małego nie scisnac za bardzo ...trochę się uśmiałam ale nie wysmialam go żeby się chłopak nie stresowal. Poza tym pod koniec ciąży planujemy sesję ciążowa. Oj zazdroszczę Wam tej energii! Ja to muszę się tak do wszystkiego zmuszać. Dziś w planach pranie trochę ogarnęła kuchnię , coś na obiad i tak pewnie dzień zleci. Chyba dziś zapodam sobie kawę może coś pomoże. A co do badań ja idę już w czwartek na kolejną wizytę jakoś teraz mi wyznaczył co 2 tyg. Może urlop planuje i w lipcu do końca już go nie będzie. U mnie to będzie 19 tydzień więc nie wiem czy jakieś konkretne badania będzie robił na pewno go podpytam o wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskanowa89
Agnes a na te zaparcia to może musisz jeszcze więcej wody. Mi czasami też mięta pomagała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscmarina
No w porównaniu z ostatnimi dniami to energii mam za 10ciu..Aczkolwiek jak klade się spać o 21 najpóźniej to nie ma co się dziwić,ze wstać rano nie jest dla mnie problemem.Cieszę się ze mój tak reaguje,nie ma najlepszych stosunków z ojcem i rodzonym bratem, bałam się ze będzie cały czas taki chłodny,a tymczasem to najbardziej kochane i odpowiedzialne 186cm wzrostu z jakim miałam do czynienia. :D Dobra,pora się zbierać,na działce trawa pewnie już po kostki no i coś trzeba zrobić z tymi bladymi nogami :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nimfa-no właśnie o taki bujaczek mi chodziło;)Dla moich chłopaków miałam podobny i teraz też pewnie w taki zainwestuje:)Widzę że faktycznie masz sporo energii;) My dopiero ledwo co wstaliśmy;)Mąż właśnie poleciał po bułeczki i od razu mi zakupi tą herbatkę z kopru:) kaskanowa-o mięte mam to sobie od razu zrobie:) A może lekarz już teraz zrobi Tobie połówkowe na wizycie?bo teraz tak własnie czytałam,że wykonuje się je między 18-22tyg..Sama jestem ciekawa.. goscmarina- ja mam też prysznic tyle,że z głębokim brodzikiem..na początku maluszka kąpałam w wanience w pokoju..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskanowa89
A co do kapieli maluszka to też mam wanienke że stojczkiem i będziemy się myć w pokoju. Moja siostra kapala mała we wanience do póki sama nie siedziala, a później we wannie normalnej. Są róże fajne wanienki do większych dzieciaczkow pod prysznic więc nie powinno być z tym problemu. Nimfa a co do wagi to np moja mam też rodziła w grudniu i do września nie miała w ogóle brzucha a pewnego dnia jak jej wywalilo brzuszek to ogromny szok. Może szczupłe osoby mają trochę inaczej coś w tym musi być. Ja nie dość że duży brzuch to biust z miseczki B na D mi wskoczył musiałam już wszystkie biustonosze wymienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie, tak może być;)z dnia na dzień jak wyskoczy brzusio to sama będziesz zaskoczona:)Mój brzusio widoczny, ale póki co na razie przystopował, bo nie zauważyłam żeby był większy;)A biust póki co z B na C wskoczył;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym biustem to ja juz nie wyrabiam :P Zawsze mialam duze B, poczatkiem ciazy skoczylo mi na C, a teraz juz z nowych stanikow powoli zaczynaja mi cycki wylazic, wiec ponwyplacie bede musiala jakies D kupic pewnie :D A co do wanienki to ja mam ogromny dylemat. W nowym mieszkaniu bedziemy mieli prysznic, wiec pewnie bede myla dziecko w pokoju. Ale ciagle korci mnie to wiaderko do mycia. Ogladalam wczoraj filmiki jaknsie w tym kapie dzoeciatko i niby fajniejsze od wanienki. Sama nie wiem. Ja od paru dni nie mam w ogole powera. Spie do 10, jak wstaje to juz cieplo jest, nic sie nie chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskanowa89
A też Was tak piersi bolą? No ja o tym wiaderku tak szczerze nie słyszałam i nie widzialam. Muszę też to zobaczyć. Eh ja mówię byle do września, później mam nadzieję że się jakoś dokulamy szybko do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscmarina
Dobrze napisane-dokulamy :P też słyszałam o kąpieli w wiaderko i szczerze mnie to zaintrygowało, wrócę do domu to sobie zobaczę jak to działa. :) Właśnie!Te piekielne cycki,bolą jak cieplejsze dni jak złe, ani nosić stanika,ani bluzki,ja często jak sami jesteśmy to chodzę tylko w spodenkach,bo przysięgam czuję jak koszulki mi się w skórę wrzynają. :/ Ale chłopak nie narzeka xd co do rosniecia to ja już jeden nowy kupiłam i po miesiącu mogłam wymieniać na większy,mogłyby raz urosnąć na stałe,a nie tak po trochu.Dojdzie laktacja to chyba się zastrzele. :P macie jakieś polecone marki właśnie biustonoszy do karmienia w normalnej cenie?W smyku widziałam za 100zł..sporo jak dla mnie. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie mnie też te wiaderka zaciekawiły, mam wanienkę po synku ale zastanawiam się nad tym wiaderkiem..Jeśli chodzi o piersi, to bardzo mnie bolały na samym początku, ale teraz już na szczęście jest ok;)Jeśli chodzi o biustonosze do karmienia to ja zamawiałam przez allegro, firmy nie pamiętam ,ale kosztowały coś koło 30zł i dla mnie były ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskanowa89
Mnie bolą od samego początku. Jednego dnia całe piersi, a innego tylko brodawki. Najgorzej jak ściągam stanik bo bez też bolą. A co do biustonosza to ja też mam zwykłe. Moja siostra płaciła za nie coś ok 20zl za sztukę. Są wygodne i odpinane, a poza tym i tak trzeba te wkładki wkładać żeby mleko nie przeciekalo jak będzie nadmiar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosemja
Mnie od poczatku bola piersi, ale bol jest 'zmienny', bo pierwsze dwa miesiace bolaly mnie cale piersi, o dotykaniu ich nie bylo mowy. Maz moj zeby sie posmiac i zlagodzic mi bol robil mi oklady z zimnych lisci kapusty - pomagalo :D Bolec przestaly, ale zaczely mnie swedziec, lekarz wtedy powiedzial, ze swedza bo rosna i brzuch tez bedzie mnie tak swedzial za jakis czas :P Wtedy dostrzeglam, ze pora na staniki C. Swedzenie ustawalo, ale teraz znowu bola mnie i jakby ciagna piersi od pachwin w kierunku brodawek i same brodawki czasami niemilosiernie swedza :( Od poczatku ciazy 'czuje ze mam piersi' non stop. Po domu chodze bez stanika, a w upalny dzien czasami ulge przynosi mi zalozenie sylikonowego stanika wyciagnietego uprzednio z lodowki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ..co mam zrobic. Kupilam na olx dwie sukienki (jedna nowa z metka, druga pare razy zalozona) za co prawna nie az tak duzo, bo 65zl z wysylka za obie. No wlasnie ..z wysylka. Kupilam je i zaplacilam w piatek ok 14 i od tamtej pory cisza ze strony sprzedajacej :( To byla taka tranzakcja 'na slowo honoru', ale wiele razy kupowalam tak na olx czy na facebooku i zawsze bylo ok, a teraz nie wiem czy dziewczyna mnie oszukala czy po prostu jest weekend i sie nie odzywa bo 'cos' i po weekendzie da znac. Denerwuje sie, bo jedna z tych kiecek kupowalam na specjalna okazje, bo mamy za dwa tygodnie rocznice slubu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosemja-to może zadzwoń do niej i zapytaj, czy sukienki już wysłane?Może faktycznie weekend i zapomniała się odezwać..O a którego macie rocznice ślubu?Bo my 12 lipca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 lipca :) Dzwonilam to jest komunikat, ze abonament po za zasiegiem lub ma wylaczony telefon..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×