Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smutasek85

Katowice Gyncentrum... komu pomogli cd.

Polecane posty

Nikita, Wysiaduję, wysiaduję :) Aniu punkcje mam we czwartek. Dr Cz mowila ze nie ma co juz przedłużać. Sil, na spokojnie z dr teraz obmyślicie plan co do mrozaczków. Musi się udać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sil bardzo mi przykro naprawdę nie mogę w to uwierzyć byłam pewna że będziemy się cieszyć twoim wynikiem. Ściskam cie MaBo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sil kochana :( 3maj się i wracaj szybko po mrozaczki, Catrina czym Cię stymulowali w Wawie bo nie pamiętam. .. ja mam puregon tylko 225 a nie 125 jak pisałam wczoraj , chcialam się Ciebie jeszcze zapytać o klej czy jak miałam scraching to warto też mieć klej czy się wyklucza? A ten utrogestan to jest polski odpowiednik lutinusa? Jest taki dobry? Wiem że już pisałaś, ale napisz proszę raz jeszcze cenę opakowania i na ile wystarcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rubineye
Sil - wiem co czujesz, przykro mi .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rubineye ty masz mrozaczki nie? Byłaś już w GynC? Wiesz co dalej? Kiedy po nie wracasz? Ja nigdy mrozaczków nie miałam, nie mam pojęcia jak wygląda procedura. Wiem, że czasem robią przerwę, czasem nie. Czasem podchodzi się na cyklu stymulowanym, czasem nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linkaa28
Sil tule Cie mocno:( jesteś silna babka dasz radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aurelka a mogłabyś podać tel do tej apteki w Cieszyn Catarina ile opakowań potrzebowałaś utrogestanu, dalej go bierzesz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rubineye
Sil, tak mam zamrożone na dwie próby: 1 próba 2 zarodki, 2 próba 1 zarodek. Nie byłam, bo na razie odpuszczam. Jedziemy na urlop i wrócę chyba we wrześniu. Wydaje mi się, że wtedy też będę musiała płacić za rozmrażanie bo oni nie dostosują się do zaleceń Ministerstwa. Musisz jeden cykl odczekać, żeby jajniki doszły do siebie. Możesz próbować od następnego cyklu i od drugiego dnia cyklu najprawdopodobniej dostaniesz Encorton i Estrofen. Żadnych zastrzyków na szczęście. Potem kontrolne USG czy wszystko ładnie w środku wygląda. Ok. 12 dnia transfer. Ja na razie nie jestem gotowa na następną próbę. Nie mam na to ochoty, chęci. Od roku wszystko kręci się wokół jednego tematu i muszą odpocząć, zregenerować się bo zeświruję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sunshine_111
Sil :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My od początku zakładaliśmy, że jak będą mrozaczki i nie uda się to zaraz wrócimy po nie. Nie wiem jednak co na to dr M. Wiem, że czasem dziewczyny wracają bez przerwy, a czasem z przerwą. Sylwia ty miałaś przerwę? Bo nie pamiętam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta197722
Karolcia-ja teraz biorę utragestan bo mi został zapas z poprzedniego transferu. Jak sobie wejdziesz w google i wpiszesz czeskie apteki.pl to ci ich mnóstwo wyskoczy. Zadzwoń i się spytaj czy mają-te aptekarki mówią po polsku. Mi odłożyli na 2tygodnie. Mi dr przepisał 4op-koszt ok 170zł z benzyną a ja jestem z gliwic. Tylko pamiętaj, że nasze recepty w czechach są ważne tylko 2 tyg. Więc na pewno wycieczka do czech się bardzo opłaca niż zakup lutinusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezu dziewczyny zestresowałam się :( Właśnie mnie olśniło, że ja przecież na własne życzenie robiłam cytologię jakieś 3 tyg i powinien być wynik, kompletnie o tym zapomniałam! I dzwoniłam przed chwilą do recepcji by się spytać co wyszło i okazało się że 2 stopień, czyli stan zapalny i jakieś bakterie :( Niby nic nadzwyczajnego, nie miałam jeszcze cytologii która by dobrze wyszła, tylko cholera jestem już po transferze! :( DZiewczyna skonsultowała się z lekarzem i kazał zrobić wymaz by zobaczyć jakie to bakterie, zatem jutro znowu tam jadę to zrobić, a wynik będzie najwcześniej po 7 dniach, czyli w sumie już po ptokach...teraz się boję, że to może wpłynąć na wynik :( Ech, ciąglę pod górke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sil przykro mi ze się nie udalo :( ja właśnie podchodzę po mrozaczka. Mam jednego w tym cyklu. Mialam miesiąc przerwy bo od 2dc doktor przepisuje leki i dlatego musiała odczekać. Dobrze ze masz 2 ladne blastusie :) lalika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jak jest z ciążami po in vitro. Mi kumpela powiedziała, że ponad połowa kobiet roni do 12tc. Słyszałyście coś o tym? Kurwa nie dość, że człowiek ciągle się stresuje to jeszcze ciągle ktoś coś dokłada i oczywiście nie są to pozytywne rzeczy :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hope miałam tylko menopur 225, pózniej orgalutran, co do kleju ja nie mie miałam tez o niego nie pytałam utrogestan to jest francuski odpowiednik luteiny/lutinusa cena 177 koron czeskich czyli ok 29 zł jest 30 tabletek w opakowaniu. jest lepszy od luteiny bo tak nie podraznia chociaż jak go nie mogłam kupić po transferze to kupiłam luteinę i tym razem nie mam podraznień, dodatkowo do luteniny biore probiotyk ginekologiczny lacibios femina. karolcia na początek miałam dwa opakowania, pózniej zamieniła na luteine bo utrogestanu nie mogłam kupić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutasek z tego co wiem to czy przy ciązy z in vitro czy naturalnej zawsze te 3 pierwsze miesiące trzeba bardzo uważać na siebie ...więc oszczedzaj sie a bedzie dobrze :)..A co z tym przytulaniem ?;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co człowiek który wie przez co przeszłam powinien starać się żeby było dobrze (mówić pozytywne rzeczy ) a nie jeszcze takie rzeczy mówić. Kurde nie pamietam, ale my chyba ostatni raz w środę sie bzykalismy :-) ale może ktoś kto ma lepszą pamięć się wypowie kiedy to robił przed punkcja :-) także jeszcze korzystaj póki możesz bo później 12 tyg jak nic postu albo i dłużej :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe korzystam :p..jutro sie przytulimy i bedzie chyba dobrze ;p...a no widzisz tak to jest jak ktoś tego nie przechodzi to nie rozumie że nam jest potrzebne wsparcie i to bardzo..nie masz co sie martwić..ciaża to ciąza takie jest moje zdanie musisz sie oszczędzać jak każda kobieta w ciązy a będzie dobrze..każdy teraz sobie moze gadać ile chce...zdobyłaś swój cel i sie ciesz nim a nie zamartwiaj niepotrzebnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutasek co ty masz za kolezanki..??;p powiedz że urodzisz słonia albo żyrafe kuźwa co za pytania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz jak sie czujesz ?odpowiadaj tylko na normalne pytania inne olej..;p...jestem ciekawa co tam na usg zobaczysz czy będą 2 czy 1 kropeczka czy bedzie serduszko/a :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutasek.. Nie ma znaczenia czy in vitro czy naturalnie. Odsetek poronień wynosi ok 20 %. Można powiedzieć ze co 5 ciaza uniera.. Jednak wiele z nich na samym poczatku wtedy kiedy kobieta tak naprawde jeszcze moze nie wiedzieć czy jest w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiesz jedna koleżanka tylko wie. Kolejna nauczka nikt nie powinien wiedzieć :-) tylko mąż :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiurek86
Smutasku, twoja koleżanka nasłuchała sie moherowych beretów i księży i teraz opowiada takie herezje. Nie przejmuj sie, ciaza z invitro jest taka sama jak naturalna, nawet jest bardziej zabezpieczona bo od początku przyjmujesz odpowiednie leki. Uważaj na siebie, wszelkie cięższe prace domowe zrzucaj na męża, a Ty sie nie forsuj i przede wszystkim nie stresuj. Ja bym bardzo chciała czekać teraz na wizytę ciążowa :) w piątek robię betę, a le nie wiem czy coś. Tego będzie. Miałaś jakieś bóle okresowe przed beta? Ja czasem czuje ciągniecie jajnika jak przed okresem i macicy, jak naciskam przez brzuch to już nie bolą mnie okolice jajników tylko macica trochę. Niczego sie nie doszukuje, no kozę trochę, choć wiem ze to i tak nie ma sensu na tym etapie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiurek86
Czy każda z Was, której sie udało miała plamienie czy to raczej rzadkość? Jak tak, to ile czasu przed testowaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×