Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Tępy ekstrawertyk vs inteligentny introwertyk, kto wygra bitwę o laskę?

Polecane posty

Gość gość
21:44 I tak znajdą dowód, że to ty jesteś beznadziejny i winny całemu złu świata, a nie jakiś tępawy luzak, sypiący sucharami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, ja po prostu nie zadaje się z tępymi ludźmi, nie znam też cpunów (a ty z nimi imprezowałeś).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:44 Skoro ktoś tępy jest duszą towarzystwa, to cóż to musi być za towarzystwo, wyrazy współczucia, skoro się w czymś takim obracasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIENAWIDZĘ FAWORYZOWANIA GŁUPOTY, TĘPOTY i PŁODZENIA TĘPYCH BACHORÓW, PRZYSZŁYCH KRYMINALISTÓW. x czyli laski z dyskoteki znalazły swoich amantów w tamtejszych kiblach, ty podobno też masz, co chcesz, czyli swój znalazł swego. więc o jakim faworyzowaniu ty mówisz? na płodzenie tępych bachorów i przyszłych kryminalistów nic niestety nie poradzę. zamiast się wkurzać i pisać "kolejna idiotka nie zrozumiała" - pisz po prostu od razu do rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zamiast się wkurzać i pisać "kolejna idiotka nie zrozumiała" - pisz po prostu od razu do rzeczy. xxx ale on lubi hejtować kobiety, po to ten temat przecież

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młody_gość
A Wy zamiast skupiać się na swoich kłótniach,moglibyście odpowiedzieć merytorycznie na mój komentarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znudzony ludzmi
kiedys zalecalem sie do ladnej dziewczyny, ktora wydawala mi sie inteligentna to po jakims czasie powiedziala mi, ze wcale jej sie nie podobam i zebym sobie darowal a po pewnym czasiz zwiazala sie z kolesiem co nawet matury nie ma, takze inteligencja nie pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:44 Po prostu to było często towarzystwo z przewagą kobiet, dlatego też to tępi kolesie musieli być automatycznie jego duszą. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:52 Nie zrobię tyle dzieci ze swoją dziewczyną, żeby wyrównać to co narozrabiają miliony kobiet z kryminalistami. Toż u nas jest jedna rodzina patosów na ulicy to tam jest więcej dzieciaków w tej jednej rodzinie niż we wszystkich pozostałych rodzinach mieszkających przy tej ulicy. No i pewnie niejedno dziecko w pozostałych rodzinach też jest patusa, tylko wychowuje kto inny. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piękne podsumowanie inteligencji, bo matury nie ma. Szczyt debilizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyznajcie idiotki, że miękną wam nogi na widok zwyroli, dresów, umięśnionych kiboli, bandytów, kabotynów w ładnie skrojonych ciuszkach i z pięknymi włoskami, nawet jeśli same macie po pięć habilitacji. No błagam was, nie krępujcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czesto widze na facebooku jak typ co ledwo skonczyl zawodowke wrzuca jakies glupie prawdy zyciowe na temat tego jacy to oni sa inteligentni a reszta glupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie, to jest tak, że u przystojnego kryminalisty, zwyrodnialca, ćpuna, kabotyna to brak matury, dyplomu, czy nawet testu gimnazjalnego, kod ograniczony, wulgarność, rzucanie sucharami na poziomie serialu amerykańskiego nie świadczą jeszcze o braku inteligencji, tak jak u niskiego, brzydkiego, skrytego, wrażliwego introwertyka tytuł profesora, 10 habilitacji, iq 180, dziesiątki publikacji naukowych, znajomość pięciu języków nie będą świadczyć o inteligencji. Bo ten pierwszy ma tak naprawdę rozwiniętą inteligencję, a ten drugi to po prostu pyszałek z jakimiś tam latami pracy naukowej i wybitnym umysłem...phi, to o niczym jeszcze nie świadczy, jakieś testy, książki, nauka, dyrdymały. Po ch*j to komu? Liczy się "inteligencja emocjonalna", "to spojrzenie" i "TO COŚ" do k&rwy nędzy. J(bane idiotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.44 I myślisz, że to te "wysublimowane" żarty przewazyły szalę? (swoją drogą takie teksty to dramat...) A może po prostu był miły, czuły, dobry, a na niemyte ciało po prostu przytykała nos...nie wiem.. Mnie kiedyś facet zostawił dla starszej od siebie o 10 lat rozwódki, brzydkiej, bardzo puszczalskiej, dzieciatej, ze sztucznymi cyckami. I mam teraz trąbić na forach, że "faceci wolą dzieciate rozwódki z silikonami". Zwłaszcza, że na kafeterii faceci też szukają starszych od siebie kobiet, sztuczne cycki chyba lubią, skoro aktorki porno je mają - więc teoretycznie powinno mnie to utwierdzić w przekonaniu, że cos jest na rzeczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście ograniczeni, jeśli myślicie, że lata pracy naukowej, znajomość literatury, fachowej terminologii, przebrnięcie przez edukację, egzaminy, umiejętność wysławiania się coś znaczą. To jeszcze nie świadczy o inteligencji. Tak samo to, że koleś nie przeczytał ani jednej książki, albo kilka kryminałów, bierze narkotyki, nie zdałby matury bez ściąg, pije alkohol i uwalił 4 razy studia nie znaczy, że nie jest inteligentny, bo przecież jest przystojny i wysoki, po prostu w życiu mu się nie ułożyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:44 Na pewno był dobry i miły, przecież te wszystkie majsterklepki, kryminaliści, kibole z tatuażami, sportowcy itd. są niebywale mili, i czuli, w przeciwieństwie do zakompleksionych, złych introwertyków, którzy mają zło wypisane na twarzy i nie szanują kobiet, tak jak kochany dres, który nawet w tym tygodniu odpuścił im lanie po ryju przez jeden dzień i wyroochał tylko 5 ich koleżanek, a mógł przecież 10. Jaki on dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha,ha, malo takich frustratow jak autor tego watku.pogodz sie koles,ze nie zamoczysz,bo do d.u.p.y. jestes i tyle.zapewne z innych powodow niz tu imputujesz i chcialbys widziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie, to jest tak, że u przystojnego kryminalisty, zwyrodnialca, ćpuna, kabotyna to brak matury, dyplomu, czy nawet testu gimnazjalnego, kod ograniczony, wulgarność, rzucanie sucharami na poziomie serialu amerykańskiego nie świadczą jeszcze o braku inteligencji, tak jak u niskiego, brzydkiego, skrytego, wrażliwego introwertyka tytuł profesora, 10 habilitacji, iq 180, dziesiątki publikacji naukowych, znajomość pięciu języków nie będą świadczyć o inteligencji. Bo ten pierwszy ma tak naprawdę rozwiniętą inteligencję, a ten drugi to po prostu pyszałek z jakimiś tam latami pracy naukowej i wybitnym umysłem...phi, to o niczym jeszcze nie świadczy, jakieś testy, książki, nauka, dyrdymały. Po ch*j to komu? Liczy się "inteligencja emocjonalna", "to spojrzenie" i "TO COŚ" do k&rwy nędzy. J(bane idiotki. Hehe dokładnie, ten pierwszy jest po prostu wg nich jeszcze nieodkryty inteligent bez gimnazjum i tylko one rozpoznały w nim te pokłady geniuszu , natomiast ten drugi to jakis paskudny kujon któremu cudem udało się zdobyć tytuł profesora a tak naprawdę to debil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem introwertykiem, nie mam matury, bo do niej nie podchodziłem. W gimnazjum wagarowałem, nie przykładałem się do nauki, nie biłem się, byłem spokojny, zakompleksiony, nie byłem dresem. Skończyłem zaoczne liceum. Interesuje się filozofią, historią, nauką, sztuką, literaturą, piszę wiersze, prowadzę pamiętniki, dzienniki, opowiadania, czytam książki filozoficzne, a nie jestem dresem i nie mam matury, jestem introwertykiem o czułym układzie nerwowym, bojącym się dresów. Nie lubię imprez. Jak to wytłumaczyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młody_gość
Znam tego gościa :).On nie jest ani miły,ani czuły,potrafi wyjechać z tekstem do jakiejś dziewczyny,że ma gruby tyłek (chociaż sam waży 150 kg),a jego dobroć ...hmm nie wiem jak Ci to powiedzieć,po prostu wiem,że z typa kawał złośliwego skurczysyna jest.A czuły i dobry to ja jestem .A oprócz tego lubię żartować(w normalny sposób,nie urażając nikogo... i jestem śmiały dosyć). Jednak jak tak dalej pójdzie to się zmienię...na gorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
inteligencja emocjonalna -ostatnio modne pojecie wsrod debili probujacych uzasadnic swoj niski wynik prawdziego iq

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A może po prostu był miły, czuły, dobry.." Sposób jak NIGDY nie mieć kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zabawne, bo większość kobiet chce miłych i czułych facetów, ale co o tym mogą wiedzieć "faceci" w tym temacie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak wytłumaczyć moje położenie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
J(bane idiotki. X J(bany ciul widać, że nie dyskusji oczekujesz rzucając hejtami szkoda czasu na takiego gnoja jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę że to nie żaden 150kg koles. Normalny typ o inteligentnym spojrzeniu i łagodnych rysach twarzy. Jestem na tym forum parę razy co 5-6 miesięcy i pamiętam jak kiedyś , najprawdopodobniej autor tematu, wkleił tu swoje zdjęcie z dziewczyną, która zostawiła go dla jakiegoś patologicznego dresa. Nie wiem czy dobrze strzeliłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Hehe dokładnie, ten pierwszy jest po prostu wg nich jeszcze nieodkryty inteligent bez gimnazjum i tylko one rozpoznały w nim te pokłady geniuszu , natomiast ten drugi to jakis paskudny kujon któremu cudem udało się zdobyć tytuł profesora a tak naprawdę to debil." x naprawdę? słyszałeś, żeby jakaś laska mówiła, że jej Seba to nieoszlifowany diament, albo że prof. hab. to tak naprawdę debil? czy po prostu przyklaskujesz bezmyślnie tamtemu idiocie? zresztą zaraz - która kobieta będzie się jarać pokładami geniuszu - przecież już tytuł wątku zakłada, że kobiety nie lubią inteligentnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wygra ten wyższy gdyż kobiety to prymitywne istoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:23 No i to była rzeczowa argumentacja, którą święciący intelektem bad boye powalają na łopatki złych, potwornych introwertyków. Brawo, wreszcie ktoś się rzeczowo wypowiedział, rzetelnie uargumentował, jest co przemyśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×