Ratunku lata lecą i ciągle ta samotnosc

14;19 przecież sami chcecie ładną i zadbana, bo na brzydki pasztet to wam nawet niestanie i się nie podniecicie. Szukacie sobie ładnych laluni, wiec o co chodzi? mówią inni ,każda potwora znajdzie swojego amatora.

gość dziś bzdura kompletna ja takich oczekiwań wobec kobiety nie mam! chce normalna a nie miss z każdym detalem idealnym. Czego ja szukam ideału który nie istnieje? czy normalnej kobiety?

Ja tam będę może szukać jak już kogoś z rozsądku, bo po 30 to można zapomnieć o szalonej miłości bez skazy lub darować sobie wszystko i dać spokój, muszę to przemyśleć wszystko, ale w internecie i na skeypie i w domu na pewno nie poznam, wiec gdzie uderzyć, jeżeli 12h spędzam prawie w samej pracy a tam zainteresowanie zerowe moja osoba i kolko się zamyka, no ba.

Ja tam będę może szukać jak już kogoś z rozsądku, bo po 30 to można zapomnieć o szalonej miłości bez skazy lub darować sobie wszystko i dać spokój, muszę to przemyśleć wszystko, ale w internecie i na skeypie i w domu na pewno nie poznam, wiec gdzie uderzyć, jeżeli 12h spędzam prawie w samej pracy a tam zainteresowanie zerowe moja osoba i kolko się zamyka, no ba.

14;43 idealnych ludzi nie ma i to dotyczy się zarówno kobiet jak i mężczyzn skoro szukasz normalnej to dlaczego masz sam taki duzy problem z poznaniem jakiejś kobietki? prawda taka ze ładna miska jeść nie daje a z brzydkiej się nie-najesz i wygląd zawsze robi pierwsze wrażenie na kimś.

gość dziś dlaczego? bo kobiet wymagają modeli do związku dlatego nigdy w związku nie byłem

15;01 bzdury! ja nie wymagam modela, widocznie masz pecha albo źle trafiałeś.

Z bydłem rozmawiać nie warto. Bydło można najwyżej psem poszczuć lub nahajką pogonić. To idealnie do tego tematu pasuje. Zaproponowałem udostępnienie lokalu na spotkanie KILKU kobietom. Nigdzie nie pytałem o ich wygląd i wiek. Nigdzie też nie proponowałem którejkolwiek, spotkania w cztery oczy. Nie wierzyłem, by któraś zdecydowała się przyjechać ale zrobiłem krok, by przez kilka dni, nie czuły się samotne. Co dostałem w zamian ? Kapeć powyzywał mnie od najgorszych, myląc mnie z samotnym ojcem, a cała reszta wyzywa mnie teraz solidarnie. To czytelnie wyjaśnia, dlaczego jesteście same. Tylko ktoś, kto będzie miał Was totalnie w d_pie może z Wami wytrzymać. Potem dziwicie się, że trafiają się Wam same ludzkie odpady, a kto inny, trafić może się komuś takiemu ? Przez długi czas, w moim mieszkaniu, odbywały się imprezy, w których uczestniczyło po kilka lubianych przez mnie kobiet. Nazywaliśmy je orgiami lodowymi, pizzowymi, czy jaki też był motyw przewodni danej imprezy. Było mnie stać, więc to ja byłem fundatorem tych lodów, czy pizz. Nie oczekiwałem w zamian seksu i nigdy za taką imprezę go nie dostawałem :D. Miło spędzałem czas z wesołymi, inteligentnymi dziewczynami :). Nigdy w życiu nie zaprosiłbym na taką imprezę Kapcia i jej popleczniczek. Nie szukam bowiem kontaktu z g_wnem, wystarczy, że raz dziennie spuszczam je w sedesie. Żegnam i nie przeszkadzam, w Waszych g_wnianych monologach. Swój zawsze ciągnie do swojego. Ps. przepraszam, jeśli ktoś napisał, na podany adres i nie otrzymał odpowiedzi. Od kilku dni tam nie zaglądałem.

pizza party dziś Przepraszam. Wasz temat, jest dla mnie na tyle mało ważny, że zapomniałem nawet wybranego wcześniej nicka. Powinno być oczywiście PIDŻAMA PARTY.

18;07 a ty wyzywasz kobiety od kretynek ze są same prze własną głupotę, bzdury piszesz tak jakbyś znal od początku ich życie, od urodzenia,może książkę piszesz o tych kobietach samotnych. Nie pytałeś o wygląd wiek ale spotkać się niechciales bo sam jesteś brzydki pewnie jak noc ,no i ten twój charakter uszczypliwy do kobiet samotnych, jest nie feair

18;07 wyprawiałeś imprezy uczestniczyły w nich kobiety które lubiales a mimo to nie maja z tobą kontaktu, no jak mogą mieć skoro ty uważasz je za kretynki, bo są winne same swojej samotności, one po prostu nie lubią takich typów jak ty, książkę o samotności skończyłeś pisać i w końcu przestaniesz prowokować inne kobiety do kłótni z tobą.Teraz przenieś się na swoje pidżama party, ja jednak wole kota niż twoje towarzystwo.

gość dziś ...ja jednak wole kota niż twoje towarzystwo... Większość z Was ma niestety kota w głowie, a z takim rozstać się nie sposób :P. Dziewczyny, które mnie odwiedzały, są od dawna szczęśliwymi mężatkami i miałem przyjemność poznać większość z ich mężów :). Nie unikają ze mną kontaktu, a nawet usiłują ostatnio swatać ze swoimi samotnymi koleżankami :). Tyle, że ja, z pewnych niezależnych ode mnie powodów, wcale do związku nie spieszę się. Nie nawałem Kapcia kretynką, ale jej jej sposób widzenia świata, kretynki godnym. Nadal podpisuję się pod tą tezą.

gość dziś ...Teraz przenieś się na swoje pidżama party, ja jednak wole kota niż twoje towarzystwo... Prawdę mówiąc cieszyłem się z zerowego odzewu (przynajmniej w pierwszym dniu), bo wprawdzie ciekaw byłem takiego spotkania, ale włącznie z dniem jutrzejszym, mam co robić i doprowadzenie mieszkania do stanu używalności, nie byłoby dla mnie wykonalne. Waszym największym problemem było, jest i będzie, Wasze spojrzenie na świat.

gość dziś Ta, jasne

20;32 nienazwales niby kretynka? ale o kretynkach myślisz ze zaprosic je chcesz ,wszystkie te kobiety sa dla ciebie kretynkami, bo inaczej postrzegają świat? he smieszny jesteś a teraz sprzątaj mieszkanie bo zadna paniusia ci nie posprząta ,z tym durnym nastawieniem i obrażaniem kobiet bo ty chcesz mieć władzę nad nimi, a wogole każde moje zdanie obracasz do góry nogami kota i negocjujesz moje zdanie, ty nie liczysz się ze mną a ja z tobą to proste, gdybyś mi grzecznie odpisywał bez tekstów kolejna kretynka z etelegencja, to by tak nie było, masz to na co sam zasłużyłeś. kup sobie lornetkę tak jak ktoś tu napisał ulży ci.

20;41 mscisz sie na forum ze zadna cie niechce. bo durnie odpisujesz to ze innym sie udalo w drugich zwiazkach to nie znaczy ze musi sie kazdemu udac a ty myslisz ze drugie zwiazki sa lepsze bzdura twoj sposob myslenia jest kretynski na nic w zyciu nie ma gwarancji

18;07 kogo ty nazywasz bydłem co siebie? nie jestes ekspertem od łączenia zagubionych serc i nikomu się nie przydasz w leczeniu samotności.

Ja nie próbowałam korzystać z zaproszenia, gdyż poziom dyskusji w tym temacie sięgnął dna. Dlatego przestałam się wypowiadać. Pozdrawiam jedynie Autorkę, która jak widzę wróciła...

12;23 No ja chciałam z korzystać z zaproszenia ale są nieporozumienia, wiec nie przyjdę a wy ustalajcie sobie dalej pidżama party na sobotę, milej imprezy życzę i znalezienia połówek. jAK SAME ZUWAZYLYSCIE ,TRUDNO KOGOS ZNALEZ CZY POZNAC BO JUZ JESTES KRYTYKOWANA W INTERNECIE A CO DOPIERO NA ZYWO

gość dziś Całkiem poważnie chciałem udostępnić jedno mieszkanie, na nawet parodniową (długi weekend) imprezę. Nikogo nie miałem ochoty obrażać, ani poniżać. Widocznie jednak pewne osoby, wolą spędzać czas same, niż szukać towarzystwa podobnych sobie samotnych. Nie wnikam w logikę takiego postępowania. Osobiście jestem sam, ale samotności, ani desperacji nie odczuwam. Może dlatego, że bardzo miło spędzam czas (np. dzisiaj spędziłem :) ) z osobami, z którymi łączą mnie interesy, praca lub sąsiedztwo. Nawet robiąc sobie zdjęcie RTG, znalazłem czas i chęci, by powygłupiać się z dwoma sympatycznymi dziewczynami :). Chwytaj dzień :D, bo nie wiadomo jaki będzie następny :). Życzę znalezienia kogoś bliskiego, wszystkim NORMALNYM dziewczynom, z tego tematu :). Ps. Kapeć, to jednak coś zupełnie innego, niż kopciuszek :P.

Hej Kafeanna:) Czasem tu zaglądam ale nie ma z kim gadać to nie pisze. Poza tym nic się nie zmienia.

Wiecie co? mnie to jednak bawi że wszyscy w siec***iszemy ze jestesmy samotni a jak się trafia ktoś ciekawy i prawdziwy to nagle uciekamy ze strachu takie z nas chojraki

Viena00 - proszę, mów za siebie. ;)

Nie miałam sytuacji abym przed kimś takim uciekła.

ja przed nikim nie uciekam i sobote czyli jutro mam zaplanowana i wiem w jakim towarzystwie go spedze i nie bede sie nudzic i wyzywac kogos od kapci kretynek kopciuszkow ,bo to jest chore

Czyli Kapeć wyzywać i poniżać WSZYSTKICH rozwodników, a szczególnie ojców może, ale stwierdzenie, że takie gadanie jest kretynizmem, wywołuje w Wasz agresję i wściekłość :P. Moja sobota zaczęła się od niezapowiedzianej wizyty. Miło jest, gdy przyjaciele lub bliscy znajomi, troszczą się o nas :). Dzięki temu będę miał kolejny piękny dzień :). Wystarczy być otwartym na innych, traktować ich poważnie i z szacunkiem, a człowiek nawet w najgorszej sytuacji, sam nigdy nie zostanie :). Życzę smacznego kota :P i dobrego alkoholu, do samotnego zalewania się wieczorem, pod hasłem: "Jestem taka piękna, szczupła i wspaniała, a nikt nie chce mojego towarzystwa" :P.

gość wczoraj Ps. Chore jest z pewnością, zacietrzewienie, w którym nawet słowo kopciuszek, wydaje się komuś straszną obelgą :P.

Nie rozumiem zarówno osób, które ze swoich (niemiłych) jednostkowych doświadczeń wyciągają wnioski ogólne, jak też i ludzi, którzy są nieuprzejmi w momentach, kiedy swoje odmienne zdanie można wyrazić w bardziej kulturalny sposób. Nie jestem ani szczupła, ani specjalnie piękna, a wspaniały to mam może tylko charakter, jednak mam przyjaciół (obecnie niestety daleko), znajomych, a w piątek poznałam nowego kolegę, z którym byłam na kawie. To nie zmienia jednak faktu, że póki co jestem sama i bywają chwile, kiedy czuję się samotnie.

Kafeannaa dziś ...Nie rozumiem zarówno osób, które ze swoich (niemiłych) jednostkowych doświadczeń wyciągają wnioski ogólne, jak też i ludzi, którzy są nieuprzejmi w momentach, kiedy swoje odmienne zdanie można wyrazić w bardziej kulturalny sposób... Własne zdanie to jedno, a odpowiedź na czyjś atak (to nie ja zacząłem sprzeczkę z Kapciem) to drugie :). x ...Nie jestem ani szczupła, ani specjalnie piękna, a wspaniały to mam może tylko charakter... Ja wspaniałości swojego charakteru taki pewny nie jestem :D, choć z zachowań otoczenia wnioskuję, że nazbyt podły (mój charakter) nie jest :). Czasem też robię coś dla znajomych. Np. teraz wyszukuję odpowiedni materac, nieprzemakalne prześcieradło itp. dla obłożnie chorej matki, mojego znajomego. Niestety on czasu nie ma, a ta pani zdolności internetowych. x ...jednak mam przyjaciół (obecnie niestety daleko), znajomych... Podejrzewam więc, że jesteś w dużo lepszej sytuacji od Kapcia :P. x ...w piątek poznałam nowego kolegę, z którym byłam na kawie... I tak trzymać :D. Ja nie miałem niestety, możliwości zaproszenia na kawę dziewczyny z RTG, ale mam nadzieję, że jeszcze kiedyś, ją zobaczę :). x ...To nie zmienia jednak faktu, że póki co jestem sama i bywają chwile, kiedy czuję się samotnie... Dlatego pomyślałem, że spotkanie takich osób, może być przyjemne :). Podejrzewam, że część pań, będzie strasznie narzekać na swoją samotność, w długi weekend.

Długi czy krótki weekend - nie ma znaczenia. Nawet czy jest Boże Narodzenie. Jak jest człowiek cały czas sam, to te parę dni wiecej nie robi żadnej różnicy. "Aby w ten dzień nikt nie był sam" - mówi się przy okazji świąt. A w inne dni to już może? Bez sensu jest to powiedzenie.