Katowice Gyncentrum... komu pomogli 3

Karolcia i Dorociak gratuluje :) kto następny betuje? Hope i Lalika?

Joafer, właśnie nie udawało się nigdy nic zamrozić. A teraz dwa :) dorciak1805

Peonia mamy 5 zarodków, oby tyle zostało, wiec stwierdziłam ze 3 oddam potrzebującym

Dorotko gratulacje :-) jak ja bym tez chciala taki wynik zobaczyć..ahh..Lalika

Tak linka :) ja w piatek 13stego o ile w środę kub czwartek nie dostane @. Tylko powtarzam ze ja kompletnie nic nie czuję..nie mam ani mini kłucia w brzuchu i cyce flaki ;) ah tak bardzo boje się porażki. Lalika

Lalika zobaczysz, uwierz tylko. Wiem, czytalam że Twoja mama w szpitalu, ale wierzę że i z nią wszystko dobrze bedzie, jak i w to że betę zobaczysz ładną. Na miesiąc maj mam piękne słowa: " Nie trać nadziei. Nigdy nie wiesz co przyniesie jutro." dorciak1805

Dorociak gratulacje :-) Peonia ja mialam podane 2 dniowe zarodki i jeden zostal ze mna na szybko lecace 9 miesiecy. Kochane takie fajne wiadomosci sie czyta na forum ze az usmiech mi z buzi nie schodzi. Za kazda z was trzymam kciuki. Sloneczko dla kazdej zaswieci. Lalika mam nadzieje ze ten 13 bedzie dla ciebie szczesliwy i z mama bedzie coraz lepiej.

A ja ide w czwartek do Cz na usg to będzie 23dpt i jestem już troche nerwowa co to będzie.Na ostatniej wizycie spytałam dr M czy może się zdarzyć, że to będzie puste jajo płodowe-powiedział że tak. Dlatego boje się żeby historia się u mnie nie powtórzyła po raz trzeci. Spytam Cz o kolejny intralipid czy to wskazane. Jeśli tak to znów spróbuje u mnie w szpitalu na izbie przyjęć żeby mi podali.

DOROTKO Hurrrra :) Tak czułam i wiedziałam :) Kochana strasznie się cieszę i z całego serca gratuluję :) kolejna fasolka Warszawiak :) a w którym dpt zrobiłaś betę? A podane miałaś blastki? I super stymulacja :) jeszcze rodzeństwo na feriach :)

Dziewczyny nie dziękuję, aby nie zapeszać. Bo cały czas się boję. Serce mi się raduje, ale boję się jak diabli. Miałam podane 3 dniowe zarodki. Dr Dworniak powiedział że wszystkie 9 były śliczne i najlepsze. A betę miałam w 11 dniu po transferze. Hope83 teraz za Ciebie trzymam kciuki :) dorciak1805

Aneta nawet tak nie myśl, ze będzie coś źle - swoje już przeszlas i uwierz w to, ze teraz bedzie juz dobrze :) Joafer jak podgladanko?

Baśka, dajesz mi nadzieję, a pamiętasz ile dni po transferze testowałaś?

dorciak, gratuluję. wniosek z tego taki, że na każdego przyjdzie pora, ivf jest dla wytrwałych, kto się nie podda, ten się doczeka :)

Kurcze dziewczyny, ja za nas wszystkie 3mam kciuki, ale jak czytam o tych, którym udała się 3 procedura w której pokładane byly wszystkie nadzieje , jak Catrinie, Dorciakowi , Sunshine i wielu innym , to az płakać mi się chce , ze warto było czekać i przechodzić przez to wszystko :)

Hope, tobie też się uda :) kiedy betujesz?

Hope wszystko ok jajeczka rosną wolno. Dostałam większą dawkę kolejna wizyta 13.05 a ty jak się Czujesz

Dorotko ty łobuzie. Nic a nic się nie zdradzilas. A powiedz mi ty nie miałaś mrozakow bo nie było tyle jajeczek czy poprostu nie dotrwaly do 5 doby

Joafer, za pierwszym razem nie dotrwaly do 3 doby, za drugim razem nie dotrwaly do 5 doby, a teraz dwa dotrwaly do mnożenia, z siedmiu. dorciak1805

dorociak ja od punkcji jestem na zwolnieniu lekarskim po 4 becie byłam u lekarza po leki, i dostałam tez zwolnienie lekarskie juz z oznaczeniem ciązowym :) wiec 100% płatne ty tez jak masz mozliwość idz na zwolnienie, ktos pytał o luteine, ja po transferze jestem cały czas na luteinie, (bo nie kupłam wtedy utrogestanu, wycofwyałi wadliwą partię) wiec jestem przykładem ze moze sie udac tez bez lutinusa :) i tym razem nie mam zadnych podrazniej i infekcji a wczesniej mi sie zdarzały,

Dorciak...gratuluję :-) ja od początku praktycznie jestem na L4 i do pracy już nie wrócę :-)

Ja betuje w czwartek , czuję się dobrze, czasami tylko na parę sek tak coś pociągnie, ale nie boli jak ostatnio- może dlatego, że 3 razy dziennie biorę nospe , ale strasznie się boję ... dzięki za kciuki, na pewno się przydadzą :) Catarina dobrze pamietam , że Ty dzisiaj świętujesz rocznicę ślubu i to w powiększonym składzie ? :) najlepszego :*

Dorciak gratulacje! Zazdroszczę wam wszystkim ktorym sie w końcu udało ale tak pozytywnie zazdroszczę :) Ja tez pokładam wszelkie nadzieje w naszym mrozaczku. Nie wiem co zrobię jak się nie uda. Nawet nie próbuję sobie tego wyobrazic... Poki co wcinam witaminki.

Hope trzymam kciuki i za resztę betujących! Nikita co u Ciebie?

Ania a możesz podać tel do dr M ???? Dorociak Gratulacje :) Hope trzymam mocno za Ciebie kciuki!!!!!!

hope ja trzymam kcuki za ciebie z całych sił, bedzie 3 "warszawska ciąza" rocznice slubu swietować bede w sobotę, to bedzie juz 5 lat, i tym razem w trójkę bedziemy :)

Dorotko a jak myślisz co mogło być powodem że teraz się udało i mrozaki też masz. Pytałam bo mi też obumieraly. A brałas intralipid albo nacięcie

Asiu, ani kleju ani nacięcia, bo dr D jak go zapytaliśmy, to powiedział że odradza. My nawet mówiliśmy że chcemy za to zapłacić, a on na to, że po co kasę wydawać. Powiem szczerze nie wiem, co tym razem pomogło. Brałam masę suplementów, intralipid no i ten scretching. My w tym roku 9 lat małżeństwa. Ehhh pięknie by było. dorciak

Hope to Ty pierwsza sie dowiesz..trzymam kciuki. Też zastanawiam się nad czwartkiem zobacze jak i czy cos będę czuła. Lalika

Dziewczyny pomóżcie błagam, jestem na gonapeptylu i tak mnie głowa napier... ze zaraz umrę:( do tej pory sie broniłam przed tabletkami, ale mam dość, aż sie poryczalam... mogę cos połknąć przeciwbólowego?

Lalika mnie też czasami korci, żeby zrobić wcześniej , tylko boję się też niejednoznacznej bety :( Ciociakachna weź sobie np apap bo to nie jest wlasciwa stymulacja tylko wyciszenie i koniecznie zapytaj lekarza co masz na przyszłość robic, ja na gonapeptylu czułam się bardzo dobrze ; Oj Bidoku :(