Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Allessa

Katowice Gyncentrum... komu pomogli 3

Polecane posty

Gość gość
Piatek 13-tego trzymam &&& Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pipi od 2dc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope ja za ciebie mocno trzymam kciuki. Naprawdę. Dlatego tak trudno mi zrozumieć, że nie chciałaś zrobić wszystkiego co tylko się dało, by choć o pół procenta podnieść szanse na ciążę. Oczywiście rozumiem, że ufasz lekarzowi, ale czy on ci powiedział, że jak weźmiesz intralipid do zniweczysz szanse na ciążę? Albo że dziecko będzie niepełnosprawne? Czy powiedział "nie udowodniono że działa"? Bo skoro kliniki zauważyły przyrost ciąż u pacjentek po 2 i 3 nieudanej procedurze przy zastosowaniu intralipidu, to znaczy że trochę więcej szansy na ciążę jest… Na jakie pytanie ci nie odpowiedziałam? Musiałam coś przegapić… dorciak1805 mam żele Vagisan i Mucovagin – używam 3 razy dziennie, naprzemiennie po aplikacji lutinusa. Infekcji i wysuszenia pochwy brak. Przepraszam że tak długo nie odpisywałam ale cały dzień byłam mega zabiegana…I gratuluję pięknego przyrostu bety. Czy ty nam się pochwaliłaś wcześniej betą? Bo sobie nie przypominam… aguuula2525 jutro mam transfer na 12:30. Będę w klinice (mam nadzieję) przed 12. Zdecydowaliśmy się na wlew (jadę do Provity na 7:30) i atosiban – pierwszy wlew mam mieć 20 min przed transferem, drugi będzie sobie leciał 4 godziny po transferze. Więc trochę w klinice jutro zabawię… Kochanie a na co ten niepokalanek? Provita stosuje intralipid w cyklu przed, w dniach między punkcją a transferem (w przypadku crio w dniu transferu) i potem do 32 tc co 4 tygodnie. W GynC teraz stosują przed transferem i po pozytywnej becie do 12 tc co 4 tygodnie. Sunshine_111 na stan kobiety w ciążę bardzo duży wpływ ma stres. Proszę, nie denerwuj się tak kochana, bo osiwiejesz i zrobisz sobie i maluszkowi krzywdę. Beta przyrasta więc spokojnie  Mi dziś odpisała dr J – pytałam o relanium i no-spę. Brać czy nie brać. Napisała że nie zaszkodzą, a mogą pomóc. Więc będę brała. Lalika od doszukiwania się objawów przed betą można zwariować. Wiem, że łatwo mówić, jak się akurat nie czeka, ale serio, lepiej nie szukać. Piersi jak bolą to od progresteronu. Krwawienie może być od podrażnienia. Kłucie jajników zarówno od zagnieżdżania jak i zbliżającej się @. Wszystko na wszystko może wskazywać. ania609 wiele dziewczyn nawet do lutinusa i luteiny nie stosuje aplikatora z obawy przed tym że się zadrapią i będą krwawić. Możesz zaaplikować sobie palcem zawsze. Ja mam dużo aplikatorów do lutinusa, jutro jestem w GynC mogę ci jeden czy dwa dać  pipi777 encorton i estrofem przy crio od 2 dc mocnego krwawienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwcia10
Cześć dziewczyny, gratuluje pięknych bet i trzymam kciuki za kolejne:) Helen jak sie czujesz w roli mamci?:) lada moment chyba Iza i Baska? Oby szybko i bezbolesnie Wam poszło kobitki. Ewela ja tez podchodząc do transweru nie bralam nigdy relanium czy nospe poniewaz lekarze nawet nic na ten temat nie mowili. Kiedys cofalam forum czytajac swoje objawy i mialam kłucia w dole brzucha jakos od 4 dpt. Medycyna z dnia na dzien idzie do przodu i sama widze to po tym gdy podchodzilam ja a teraz gdy Wy podchodzicie. Trzymam kciuki za każdą z Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co, zamieszalam z tym encortonem i estrofemem, bo dr M właśnie mi przepisał i z rozmowy wynikało, ze mam brać od 2 dc i z resztą tak sobie zanotowałam wcześniej, więc wydawało mi się, że wszystko wiem. A potem w domu zerknęlam na kartkę od dr J, ktora wcześniej przepisała mi encorton, a tam Info, ze od 1 dc. Tym bardziej dzięki za informację, nie chciałabym zrobić falstartu, tym bardziej, że u mnie@ naprawdę długo sie rozkręca :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie odzywalam sie długo, bo miałam przerwę na badania, robiłam histeroskopię, kariotypy, immunofenotyp, limfocyty T, sporo immunologicznych- m. in. na przeciwciala, zespół antyfosfolipidowy, trombofilię, czekam jeszcze na MTHFR i białka, ale póki co wszystko wyszło dobrze, czyli przyczyny niepowodzeń dalej nie znamy. Póki co podchodzę do crio. Biorę eg, ah- jeśli będzie wskazanie i intralipid, ale zgodnie z zaleceniami dr J. Wiem, że sporo osób jest przeciwko intralipidowi, rozmawiałam też z dr G, ale zaryzykuję- uważam, że to może podnieść moje szanse. Sil, pewnie już jesteś pod kroplowką, czy trzeba zabrać swoją piżamę? Pozdrawiam i mocno trzymam kciuki za wszystkich!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sil skoro długo zabawisz w gyn to moze się zobaczymy :) będę trzymac kciuki! Ja akurat dzis mam 2gi dzien porzadnego krwawienia a to tak akurat by zacząć leki do crio. Tz mam nadzieje ze wszystko bedzie ok. Co do niepokalanka to wczoraj troszkę czytałam na necie o nim. Jest bardzo pomocny wiec dziewczyny kupcie sobie. Oczywiscie przy okazji zapytajcie lekarza lub farmaceutki w aptece czy podczas stymulacji mozna go brac ale raczej tak bo po transferze na pewno. Ja biore go teraz od 1dc i będę cały czas, szczególnie po crio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciociakachna
Hope, Sunshine, Peonia dzieki śliczne, wypiłam solpadeinę i trochę przeszło bo już nie dawałam rady :/ u mnie ból głowy towarzyszy każdej stymulacji (ta jest trzecia) także jestem jak warzywo i po pracy przeważnie wskakuję już do łózka :/ masakra, że też nie możemy z Mężem podchodzić do in vitro na zmianę, raz Ty raz ja :) Trzymam kciuki Dziewczyny, za bety i transfery! Gratuluję wszystkim na plusie i życzę dużych przyrostów! A co do piątku, będzie trzynasty i oby okazał się szczęśliwy! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dalszym ciągu mam plamienia. W czasie brania ovulastan, dwa dni po odstawieniu tak mi się zdaje że dostałam okres -4 dni. dzień przerwy i teraz od 3 dni dalej mam plamienie świeżą krwią co prawda po pare kropel ale jednak. Cały czas biorę gonapeptyl. Czy któraś też miała plamienia? Wizytę mam dopiero w sobotę :/ Melka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przy ovulastanie plemienia miałam praktycznie cały czas. Ponoć tak jest czasem wiec nie stresująca sie melka. Sil trzymam kciuki za przygarniecie kropkow. To Twój czas :) dziewczyny betujace w piątek , który to wasz dpt i ilu dniowe zarodeczki? Miłego słonecznego dnia dziolszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam pytanie do dziewczyn podchodzacych do crio czy estrofem i encorton bierze sie caly czas do transferu bo zapomniałam zapytac na wizycie czy mam dalej brac i kiedy trzeba ustalić ile zarodków sie bierze? Marysia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sil_sb
No ja już leżę z3 butelką,pierwsze 100 ml intralipidu zlecialo nawet za szybko, teraz juz wolno mi puściły. Więc na 11 spokojnie skończę. W Provicie koszul nie dają, ja sobie zawsze zabieram koszulkę i rybaczki dresowe. Tu jest luksus, tylko 2 osoby w pokoju, telewizor, pstryczek wzywający pielęgniarkę. Jak nam się teraz nie uda to pewnie jesienią wrócimy prywatnie, ale na co będziemy się wtedy decydować to nie mam pojęcia... Za kciuki pozwólcie nie będę dziękować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, czy podchodząc do crio, dr M przepisze mi wcześniej leki czy muszę przyjść dopiero przed @, która i tak nie wiem kiedy przyjdzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sil pewnie nie chciałaś, ale sprawilas mi wielką przykrość pisząc, ze nie zrobiłam wszystkiego podchodząc do ost procedury :( Zrobiłam całą diagnostykę immunologiczna przed podejściem, suplementowalam sie czym tylko moglam, w tym zadzialalam na MTHFR zwiekszona dawka kwasu foliowego, dodatkowo zbadalam NK które wyszły mi 10.58 i po tym wyniku mój lekarz prowadzący w Wawie (nie tylko immunolog) odradzil mi intralipid, o ten lek na skurcze też się go pytałam i też mi go odradzil, zalecił encorton, acard, bralam relanium i nospe, czego nie robilam ostatnio, bo się bałam a lekarz nie powiedział, ze mogę, zrezygnowałam z pracy i jestem przez caly czas na L4 bo w pracy miałam mobbing i byłam jednym wielkim chodzący stresem i wybrałam dziecko nie pracę , zapisałam się na akupunkture, żeby spróbować jeszcze niekonwencjonalnej medycyny , a Ty mi piszesz , ze dziwisz sie ze nie zrobiłam wszystkiego? Czy dla Ciebie wszystko oznacza tylko ten intralipid? Gdyby wyniki NK wyszły mi wysokie , to pewnie też bym go wzięła, a czy teraz np Eweli, która wzięła przed transferem tylko jeden wlew powiesz ,ze dziwisz sie jej ze nie bierze go dalej ? Provita ma gorsze wyniki niż Gyn czy Invimed w Wawie - a Ty się sugerujesz ciągle dr J z Provity i ona jest dla Ciebie wyrocznia,Ja dużo czytam na temat niepłodności , ale jestem tylko pacjentem , nie lekarzem, wiec posluchalam się lekarza prowadzacego, a Ty mi teraz takie rzeczy piszesz? :( U mnie lekarz jeszcze zastosował scraching , zrobiliśmy teraz dodatkowe badania nasienia w tym fragmentacje DNA plemników, staramy sie o dziecko kilka lat- z radosnej i spontanicznej osoby zrobilam się chodzaca depresją, a moje ostatnie miesiące życia to tylko pragnienie zajścia w ciążę, Sil ja za Ciebie tez mocno 3mam kciuki, bo wiem przez co mysialas przejść , nie chcę się teraz już stresować, bo czekanie na betę i tak daje w kość :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak przepisze wczesniej leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope bynajmniej nie miałam zamiaru cię obrazić. Nie obrazilam twojej kliniki (nomen omen nie Gync o którym jest forum), twojego lekarza, za to ty teraz polecialas po mnie po całości. Provita ma wyniki na poziomie Gync, tu się jednak np. Nie podaje przy 1 i 2 procedurze 2 zarodków, więc mniej jest ciąż bliźniaczych a co za tym mniej ciąż. Nie traktuję dr J jak wyroczni ( dużo bardziej związana jestem z dr M), konsultuje się z różnymi lekarzami i łącze ich opinię, dr M nie miał absolutnie żadnych zastrzeżeń co do leczenia które mi zasugerowano gdzie indziej i sam je wdrożył i kontynuuje. Mamy różne zdania na temat tego co można "jeszcze" zrobić by się udało. Z mojego punktu widzenia były rzeczy które mogłaś jeszcze zrobić, zdecydowałaś się z nich zrezygnować - twoja decyzja. Mam nadzieję że będzie to właściwa ścieżka i że ci się uda i koniec tygodnia przyniesie ci wypasioną betę. Uważam jednak, że swoimi wypowiedziami dążysz do zniechęcenia dziewczyn do korzystania z dodatkowych rzeczy. Patrzac na to z tej strony bedziemy sie cofać, a nie iść do przodu. Jasne że to wyciąganie kasy od nas, że to mniej kosztuje w aptece, ale myślisz, że puszczają w kroplowkach placebo albo co gorsza truciznę? Nie wydaje mi się... Ty myśl co chcesz. Ja ze swojej strony chyba dam sobie spokój z tym forum, bo zamiast być spokojną coraz częściej się tu denerwuje, a moje rady są niektórym nie w smak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sil widze ze masz dzisiaj transfer możesz mi powiedzieć do kiedy masz brac estrofem i encorton?Marysia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oh dziewczynki. Nie obrażajcie/złośćcie sie na siebie..kazda z Nas walczy o to samo. Jestesmy tu by sie wspierać i wszystkie życzymy sobie sukcesu. Pamiętajcie każdy ma prawo do własnych wyborów i tyle. Wszystkie za wszystkie kciuki trzymamy i niczym się nie denerwujemy bo w naszej walce i stanie to przeciwwskazane :) milego dnia każdej życzę. Ps. Ja sie doszukuje objawu bo żadnego nie mam a chcialabym dostać znak od organizmu ze cos tam się mości ;) a tu wciąż cisza. Jutro data miesiączki ale się boję:/ Lalika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Estrofen i encorton od 2dc. Lalika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lalika dzięki za odpowiedź wiem, ze od 2 dc bo tak biorę ale nie wiem do kiedy bo transfer mam miec i nie wiem czy po transferze dalej ten estrofem i encorton ?Marysia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny Wy dalej się sprzeczanie. Co Wy się tak na siebie uwziolyscie? Sil Ty masz po części rację i Hope. Dziewczyny po co Wam nerwy. To jest forum, tu sobie pomagamy, doradzamy, wymieniamy się zdaniami i opiniami. Powiem Wam coś bo faktycznie od Warszawy nie odzywałam się często, bo się bałam. Każda z nas robi wiele, albo tyle na ile ją stać albo może sobie pozwolić. W czasach leczenia się w Gync wierzyłam dr M. Ale gdy nie zapewnili nam trzeciego podejścia przed Warszawą poszłam do dr J. Ona w nas wlała wiarę, zaleciła, nie narzuciła tylko zaleciła masę suplememtow, intralipid i te badania, tylko Wy zaplacilyscie 400 zł a my 800 bo nam wymyśliła więcej czegoś. Wyszedł V leiden, potem zdecydowaliśmy się na dr G. I tu też nie żałuję wyszło Mthfr zaczęliśmy działać. W Warszawie niestety nie na pierwszej tylko na drugiej wizycie powiedzieliśmy dr Dworniakowi o tym wszystkim. To powiedział że Nk jest w normie nie trzeba intralipidu, bo jak same zobaczycie na wynikach, po boku są widełki i Sil_sb i Hope i ja mieścimy się w normie. Zapytałam się lekarza o ten encorton bo dr J zaleciła, to zjeb..ł mnie od góry do dołu. Powiedział, że kto mnie w koncu leczy, tamci lekarze czy on. Że nie daje mu szansy zadziałać. Wtedy ja nie byłam dłużne, wydarlam się że on nie wie jak to jest, wszystkiego sobie odmawiać, odkładać kasę na badania aby w końcu dowiedzieć się, znaleźć przyczynę czemu raz się udało a potem nic. Że czytamy się każdej deski ratunku aby w końcu się udało. Ryczałam tam okropnie a mąż słuchał, dr D zły na mnie ze mowie bo dr J tak zaleciła, wtedy mąż złagodzić sprawę. I powiedział na spokojnie, że z tamtymi lekarzami skonsultowalismy się jeszcze przed Warszawą, bo to nasza ostatnia szansa z rządowki i chcemy zrobić ile się da, aby w końcu się udało. Więc nie wiem po co się sprzeczacie, jedna drugiej coś odgryza czy niechcący czy chcący. Sil_SB, Hope naprawdę dużo zrobiła z tego co czytam, Ty też. Może macie więcej kasy niż ktoś inny, może nie. Po to wymieniamy się zdaniami i doświadczeniami aby właśnie dać prawo wyboru innym dziewczynom a nie zmuszać ich do tego czy tamtego, bo komuś to pomogło, a komuś innemu to samo nie pomogło. Ja zamiast akupunktury, wolałam wyjechać na wies, naładować się pozytywną energią, popracować trochę, pooddychac świeżym powietrzem. A popatrzcie na Anię, z tego co pamiętam zebrali kasę z mężem na jedną próbę, jak ona ma się czuć czytając to co Wy sprzeczajac się wypisujecie. Ona zapewne na połowę tego co Wy zrobiłyscie nie będzie sobie mogła pozwolić. Takich dziewczyn tutaj może być więcej. Pamiętajcie dużo zrobiłyscie, każda zaufała lekarzowi jednemu czy dwum, czy trzem, bo mamy jeden cel. Proszę nie sprzeczajcie się i nie ma co sobie wygadywac. Sil życzę spokoju i mniej nerwow- dziś Twój dzień. Hope Ty też kochana nie denerwuj się bo kropkom to nie wskazane. Dziewczyny dużo zrobiłyscie, zrobiłysmy. Dlatego uśmiech proszę, pozytywnych myśli, dużo słońca. Kciuki trzymam i przepraszam jeżeli którąś z Was uraziłam. Nie chciałam dorciak1805

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sil_sb
Marysiu encorton i estrofem biorę dalej, dziś zapytam czy po transferze też mam łykać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem po transferze i mam brać leki dalej ale do kiedy nie wiem ;) lalika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorciak popieram Twój wpis !! Na forum nie każdy musi sie ze sobą zgadzać ! Ba nawet lepiej jak sa odmienne zdania. Toczy sie dyskusja i jest dużo nowym wątków przy okazji. Piszemy do siebie z szacunkiem a odmienne zdanie nie jest chyba tylko powodem do dolowania kogoś..2 Dni przez beta ... Zarządzam spokój i rozejm !! Hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutasek85
Dziewczyny mam pytanie z innej beczki może któraś kiedyś coś czytała /słyszała na ten temat czy w bloku gdzie są schody, żeby wejść do klatki schodowej powinien być wjazd dla wózków i czy administracja musi go zapewnić? U nas niby jest ale co z tego jak na górze postawiony jest słup i nie można z niego wogóle korzystać :-( i jak coś będę uwiazana z dziećmi w domu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia885
Ewela , Dorociak zgadzam się z wami w 100% Czy naprawdę żadna z Was nie ma telefonu do dr Mercika?? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joafer
Dorotko święta racja. My też już praktycznie wszystko zrobiliśmy też kupę pieniędzy wydaliśmy i dalej przyczyny nie znamy. Nasz pani genetyk powiedziała że mamy wszystkie możliwe badania zrobione i wszystko jest ok. Ja już też biorę co się da i mam nadzieję że tym razem się uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie kloccie każda z nas robi wszystko żeby się udało. naprawdę wszystko. Kobiety które starają się naturalnie zapewne w połowie tego nie robią co my. Wiem każda z nas już jest zdolowana tym wszystkim i wtedy nerwy puszczają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×