Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rumiankowa_82

Maz zmusza mnie do powrotu do pracy

Polecane posty

Gość gość
Ale o co chodzi bo juz sie pogubilam Autorka ma prace i do niej wraca , chciala tylko wykorzystac rok z dzieckiem ktory prawnie jej sie nalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niedobrze mi się robi jak słyszę ciągle tę propagandę, że kobieta która urodziła dziecko i zajmuje się jego wychowaniem w zasadzie nic nie robi.... jasne niemowlak sam się przewinie, nakarmi, wykąpie. Wychowanie dziecka to wielka rzecz, ciężka praca 24 h na dobę. Dziecko potrzebuje matki, zwłaszcza w pierwszych miesiącach życia, po to są właśnie urlopy macierzyńskie, żadna, nawet najlepsza opiekunka nie zastąpi matki, bo ważne jest budowanie osobistej więzi z dzieckiem, żeby czuło się kochane i miało poczucie bezpieczeństwa. Niestety coraz częściej słyszę , że urodzenie dziecka i tzw ,,siedzenie'' na urlopie to przejaw braku ambicji, a nawet, że w ciąże to się zachodzi z lenistwa, żeby nie pracować. Nie wiem co mają w głowach ludzie wygadujący podobne mądrości, wiem natomiast, że za 30 - 40 lat ktoś będzie musiał płacić składki na emerytury tych wszystkich nałogowych pracoholików i po to m.in. rodzą się dzieci, żebyście na starość mieli co do garnka włożyć. Doceńcie więc matki, które waszym błędnym zdaniem ,,nic nie robią'', bo gdyby każdy miał takie podejście to macierzyństwa to za kilka lat jesteście ostatnim pokoleniem stetryczałych dziadków bez emerytury na którą tak ciężko z**********iscie całe życie. Współczuję autorce ciężkiej sytuacji, sama jestem w ciąży i bolą mnie głupie, niesprawiedliwe komentarze ludzi dokoła, którym przeszkadza, że urodzę dziecko, bo przez jakiś czas nie będę w pracy... szkoda gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20;09 Wali tobie na łeb .Kobieta nie umie podzielić pracy z wychowaniem i ma problem, bo ale ciężko powrócić na cały etat, bo będzie za ciężko. Lecz się a potem udzielaj ,porad wychowawczych. Autorka da rade, tylko musi być słaba, ze nie chce całego etatu, maż dopracuje do wypłaty i tyle. W szkole było wychowanie do życia w rodzinie, nie było cie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20"33,ale o czym ty tu mówisz?autorka po naciskach m poszla na pol etatu do pracy,mąż cale dnie zajęty ,to komu ty mowisz jak byc powinno a jak jest? Tak,nie obce ciocie,pani ze złobka tylko mama przytuli od serca a nie z obowiązku i dziecko to czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TY masz problem,nie autorka.Gdzie ty czytasz,ze ona nie umie pogodzic roli matki i pracy?czytamy chyba inne watki. Odwal się od niej,ona jest dopiero 3 m-ce po porodzie!wyslij ja do huty,do pieca martnenowskiego,niech zapieprza,bedziesz zadowolona,ze sobie radzi?! Aaa,i z tym karmieniem:tak,zwalniają,ale jak masz daleko do domu,to nawet nie zdazysz w czasie tej przerwy na karmienie.NO chyba,ze mieszkasz w malej miejscowosci to pieszo lub na rowerze,tym jeszcze z komunii od cioci Jadzi!!!!!!!hehe. zosia-traktorzystka,jedzie po wszystkich kto nie chce po trzech miesiacach wracac do pracy. Kobieto,urlop platny trwa rok! czaisz?bo prosciej juz sie nie da. Zreszta,co ty rozumiesz.Pewnie z trojka dzieci jedno po drugim,bez pracy,500 + razy iles wpadnie,to mozna siedziec na kafe i pierdzielic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie umie przejść na cały etat, tylko ma pół etatu bo jej mezus ma wyj****e żeby pewnie zając się tym dzieckiem, gdy przejdzie na cały etat, ale to jest problem, to co, on jest tylko od płodzenia i wyganiania jej do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rumiankowa,brawo Ty! Musisz nauczyć się byc asertywna a nie uległa.Bo co to znaczy,że mąż zmusza Cię do czegoś? W partnerskim związku tak nie ma,by ktoś czynił naciski na drugiego.Coś tu kuleje u Was.Bo zapewne wpływ na Ciebie może też ma na innych plaszczyznach.Tu piszesz tylko o tej jednej sprawie.sorki,ale potraktowal Cie jak maszynę do rozpłodu.Teraz do produkcji,bo kasa,kasa,kasa. On Ci pomaga przy coreczce? Robicie cos wspólnie?jest jednosć miedzy Wami i wyczuwalna wspólnota?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie umie przejść na cały etat, tylko ma pół etatu bo jej mezus ma wyj****e żeby pewnie zając się tym dzieckiem, gdy przejdzie na cały etat, ale to jest problem, to co, on jest tylko od płodzenia i wyganiania jej do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale przeciez tatus tez może wziąć tacierzynski! I zobaczyć jak to jest byc rodzicem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21"03,nienawidzisz kobiet ,mlodych matek tuż po porodzie?Autorka podjela z 3.wazne decyzje(praca na 1/2,wazna na ten temat rozmowa z mężem,powrót do pracy na pelny etat za rok).Tyle wynika z rzadkich jej wejść na topik. A ty dalej o niej,o mężu.Nudzi ci sie i musisz wlazić komuś w zycie i drążyc,i oceniać,krytykować?Ty ich znasz?jesteś ich sasiadką co wszystko wie,że walisz takie pewniaki po drodze ublizajac innym piszacym na tym watku? Jak dobrze nie miec w poblizu swojego otoczenia tak niekulturalnej,nieobytej osoby jak Ty. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jadżka,kafeteryjny trollu,idż już sobie stąd.Przecież wiemy,że to Ty hejtujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21;26 Dobranoc buraku ze wsi, bo to we wsi najwięcej kobiety opiekują sie dziećmi a facet w polu zapieprza aż się kurzy, w mieście kobiety maja więcej luzu i jeszcze im źle, to od czego maja mężów i urlopy tacierzynskie, kobieta nie jest maszynka do seksu i rodzenia !!maz jak ja wygania ,to niech sam bierze urlop tacierzynski a ona może wtedy przejść na cały etat pracy. Dobranoc trolownice i trolly!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opiekują te bez wyksztalcenia lub praktyki,gdy rodzily dzieci w malych odstępach czasu-tak na marginesie.Niekoniecznie te ze wsi. Takie to były z 50 lat temu:dziecko w tzw.podołek i za chlopem w pole tyrać razem z nim. Ktos tu zycia nie zna. A burak to pożywne warzywo psze pani z miasta hihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie te baby z miasta co maja worek pieniędzy są leniwe do pracy, one by tylko co tydz do fryzjera chciały chodzić i wola siedzieć w domu dla wygody z dzieckiem, niż zapłacić opiekunce, niani, bo nie są nauczone żadnej porządnej pracy a zwłaszcza fizycznej. Kobiety ze wsi są pracowitsze i nie maja 1 dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozatym gdyby miała dobrego męża autorka, to by rok nie musiała odpoczywać, po porodzie jej siły do pracy by się szybko zregenerowały a on by część obowiązków domowych wziął na siebie i urlop tacierzynski , widać ze autorka sama zapieprza jak buc w domu, współczuję, nie chce takiego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Jeżeli mąż zmusza do pracy, to powinnyśmy się zastanowić nad całą sytuacją, ale jeżeli mogę doradzić to najlepsze co może być dla młodej matki, to założenie własnej firmy. Trzeba być odważnym i nie bać się wszelkich formalności i napotykanych problemów na drodze, a przede wszystkim pamiętać o reklamie naszej firmy, a będziemy mieć już pół sukcesu za sobą. Pomocą w odniesieniu sukcesu służy firma http://www.oznakujbiuro.pl/ z której bardzo dużo osób już skorzystało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jadzka,znana hejterko,daj już spokój,temat się wyczerpał .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20;43, 20;46;20;47;20;53,08;53Zal mi was ze tak się chwalicie jakie to przykładne małżeństwo jesteście z mężem a tak naprawdę gdyby się zaszło do was do domu to patologia w huj ,dla was jedna praca to pieluchy i dzieciary.Maz autorki najmądrzejszy, to ona wybiera i tego się nie zmieni, dzięcioły co chcą coś podważać doradzać, wasze dziecko czy autorki? idźcie jeszcze do niej jej przewijać i pomagać ,bo się tak rozczulacie maluszek i maluszek, to taki samochód kiedyś był wszystkie jesteście dziwne i wygodne ,dziecko od opiekunki nie umrze Hanki i HElenki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jadzka,masz przerwe na kawe i musisz pohejtowac,prawda?nie zyjesz jak bzdur nie napiszesz. Temat wydaje się byc zakonczony. Pilnuj swojego życia,nie 3-miesięczniaka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rumiankowy82
Aaaa - tu jesteś, zamiast iść do pracy i zarabiać ! Miarka się przebiera! Do pracy, ale już a nie po forach siedzieć. Czego ja sie tu dowiaduje. Wiesz ile mogłabyś zarobić zamiast tu komentować?No, a teraz koniec tego gadania i do pracy! Dziecko jak skończy roczek również powinno się zacząć zastanawiać nad karierą. Piniądz się sam nie zarobi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10;53 Pilnuj swojej p***y ,żeby ktos cie 10 razy nie zbabal ,bo będziesz wiecznie przy garach stała i płakała bez pracy na kafe, bo autorka ma prace ale męża debila. Pieniążki same przyjdą i do raczki dostaniesz. Podziwiam rok siedziec z dzieckiem i debilem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KONIEC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla tych co nei potrafią czytać: autorka ma 3 miesieczne dziecko, nie dwuletnie nie roczne !! ma płacone poki co 100% macierzynskiego , jak pojdzie do pracy straci te 100%macierzynskiego , zarobi tyle samo, ale ktoś -tzn. opiekunka bedzie musial sie zając dzieckiem. opiekunce trzeba placic za to co autorka otrzyma i pensja opiekunki ma sie utrzymac z dzieckiem, bo mąż jej nie bedzie dokladal ani na dziecko . tak by chcial "mąż" i kafeterianki w sporej czesci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tej z 18'15,co nie umie czytać hehe : autorka juz pracuje!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie-autorka pracuje wiec nie ma rocznego macierzynskiego platnego! Pracuje 3 dni w tygodniu!!! I "jak chcialby mąż"tylko przymusił ją do tak wczesnego powrotu do pracy!!! I kto tu bez zrozumienia czyta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
FINITO.Dziewczyna juz wszystko napisała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2242;42 Pracowały te bez wykształcenia, praktyk ,ktos tu życia nie zna? no wy nie znacie, pracowały te bez praktyki niekoniecznie ze wsi. no te we wsi pracują nadal i nie jest im ciężko pracować i wychowywać, te paniusie z miasta maja duze problemy co do pracy i opieki nad dzieckiem. Jest 21 wiek nadeszły czasy ze kobieta nie musi siedzieć z pieluchami wiesz, siedzi bo chce, bo jest wygodna i tyle.Burak ze wsi to prostak, co nie obraca się w mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21;19,18;15 Zarzucacie ze ktos nie czyta ze zrozumieniem, no wy bo się same pogubiłyście. Autorka pracuje na pół etatu, nie na cały bo maż jej nie pomoże w wychowaniu dziecka i musi sobie radzić na pół etatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co oddawać dziecko opiekunce, to matka jest mu potrzebna. Frajer jak chce może jechać na 3 etaty skoro na dziecku mu nie zależy. Natomiast matka chce i powinna sie dzieckiem zajmowac. Co to za moda nastała? Osobne konta, kobita 12 godzin w robocie w domu "słuzba" a zycie rodzinne? Taki model probuja nam wcisnąc! Po co, czemu ma to służyc konsumpcjonizmowi? Zastanówcie sie komu to na reke by ludzie zyli w taki sposob by pieniadz przysłaniał im to co w zyciu najwazniejsze czyli miłośc i rodzine. Kobieto jesli to przeczytasz nie daj sie manipulowac, nie sluchaj meza tylko serca. To nie pieniadze sa najwazniejsze w zyciu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×