Maz zmusza mnie do powrotu do pracy

20;41 Nie kończyłam studiów ekonomicznych i nie każdy takie kończy, nie zmieniaj tematu. Maz jak autorka jest po pologu powinien jej pomagać w domu i przy dziecku, wygania ja do pracy bo widocznie widzi taka potrzebę i na pewno duzo nie zarabia, bo kto wygania kobietę po porodzie zaraz do pracy. Autorka nie przewala towaru i się nie napracuje i robi problemy, ten maż ma ciężko z nią.

20 ;45 P*****lnięta, no sama autorka napisała maż zmusza mnie do pójścia do pracy, zmusza ja, czyli ona dobrowolnie sama nie chce isc do tej pracy a to niech cale życie karmi, jej wola. Ja bym tak nie chciała a za chwile maż ja kopnie, bo to widać ze manipuluje nią i będzie bez męża i bez jego wyplatki, kryzysowe małżeństwo, bo nikt nie chce iść na kompromis i tyle.

20 ;45 P*****lnięta, no sama autorka napisała maż zmusza mnie do pójścia do pracy, zmusza ja, czyli ona dobrowolnie sama nie chce isc do tej pracy a to niech cale życie karmi, jej wola. Ja bym tak nie chciała a za chwile maż ja kopnie, bo to widać ze manipuluje nią i będzie bez męża i bez jego wyplatki, kryzysowe małżeństwo, bo nikt nie chce iść na kompromis i tyle.

Autor napisał wydumany temat.Gdyby tak było jak czytam matka dziecka musiała by zrezygnować z urlopu macierzyńskiego żeby mogła pójść do pracy.To się kupy nie trzyma!

21;22 No dokładnie albo urlop albo praca, bo nie może i pracować i urlop mieć a jej maz widocznie mało zarabia, ze ta pensja nie wystarczy no i o co tyle szumu?

Rozmawialam z mezem, uzylam wszystkich waszych argumentow i przyjal do wiadomosci moja decyzje, choc jej nie popiera. Owszem rozmawialismy przed porodem, ze wroce po 3 mies na kilkanascie godzin tygodniowo, ale po pierwsze maz chce teraz, zebym wrocila na pelen etat, a po drugie, mi zmienily sie priorytety i uwazam, ze takie malenkie dziecko potrzebuje mamy. Lubie moja prace, ale nie chce jeszcze coreczki zostawiac na cale dnie z obca osoba. Pewnie hormony przeze mnie przemawiaja, ale nie czuje sie na to gotowa i wiem, ze bedzie to ze szkoda dla niej. Nigdy wczesniej tak nie bronilam swojego zdania, wiec chociaz tyle dobrego z calej tej sytuacji. Mysle tez, ze maz czuje sie troche zazdrosny o corke, ale trudno mi udawac, tak jak on to robi,ze nic sie w naszym zyciu nie zmienilo.

Temat prowo.Ma zasiłek macierzyński a mąż każe jej iść do pracy i zatrudnić opiekunke?Więc straciłaby 1.200 macierzyńskiego plus 1.000 na nianie.Bzdura!

21'18,no jednak IQ brakuje..czytaj:ona juz pracuje!!majac malutkie dziecko,gdzie powinna byc wylącznie z nim. I nie mowi,ze nie chce do pracy skoro pracuje!Mowa o tym,ze z tak malenkim dzieckiem powinna byc jeszcze w domu jakis czas,to wcale nie oznacza,ze do pracy nie chce wraca!!jejku,jakaś ty slaba intelektualnie:(

Co z tego ze jest po pologu, kiedyś kobiety nie jedno dziecko rodziły a potem z***********y w polach, w domu przy garach i co c**a im się nie rozerwała a teraz tyle dmuchania.

jakie całe zycie?! histeryczko,maluszek ma dopiero 3.m-ce,to jakie to całe zycie jej woli,by nie pracować? W ciaży tez takl było,że naginal by do konca ciaży pracowała choc bolal ją kręgoslup.

Autorko,brawo! Pan i władca skapitulował.

Ile zarabiałaś na własnej działalności?

21'36,kIEDYŚ,kiedyś..rzygac sie od tego kiedyś. Kiedys to 16-latka juz byla stara panną! A w wieku 35 lat się umieralo po krztuścu na przykład! kiedys bylo..KIEDYŚ haha.

Na wlasnej dzialalnosci mozna pracowac, bo to nie urlop, tylko zasilek maciezynski.

Czyli co?będziesz autorko na pół etatu? To też długo by takiego maluszka zostawiać z kimś obcym. Sorki,ile +/- zostanie Ci po oplaceniu opiekunki na zycie z tej 1/2 etatu?

21;35 No jednak jesteś szurnięta, już pracuje,pracuje w domu, wyciągając cycka ,ma możliwość powrotu i nie chce z tego skorzystać. Tepiaro maż ja zmusza bo widzi co jest grane, musza mieć grosze na życie i nie są milionerami ,bo gdyby byli to po huj by ja zmuszał?Widać twój poziom Q, bardzo ale to bardzo niski, ty tez nie wracaj do pracy, bo masz 500 plus.

Wiem, ze maz mna manipuluje. Dalam sobie wejsc na glowe i teraz jest to bardzo trudne do odkrecenia. Nie mam takiego charakteru, zawsze to ja odpuszczam. Dzieki za wszystkie opinie.

21;40 Tacy jak ty powinni umierać pierwsi, by więcej było inteligentnych.

21;35 Sama jesteś słaba intelektualnie jejku, mowa o tym ze maz ja zmusza a ona nie wie co ma zrobić, ten maż ma racje i trzyma rękę na pulsie, żeby jednak wróciła do pracy, bo finanse najwyraźniej maja kiepskie, po 4 mies tez się wraca do pracy, jakbyś nie wiedziała to teraz wiesz ,nie miej dzieci i męża ,ofiaro losu!!Zbadaj sobie ten poziom IQ

czyli co autroka ma oddac ten 1 200 macierzynskiego pojsc do pracy zarobić 1200, zostawić dziecko opiekunce, której zaplaci 1000 :) potem po pracy leciec do domu na zlamanie karku jeszcze potem zajmowac sie dzieckiem i robić wszystko w domu , a z tych 200 zł wyżywić siebie i dziecko i jeszcze kupić pieluchy a maż się nie poczuwa , a dlaczego ? bo maz chce :P Głupie baby

co z tego ze połog?:o wiesz, ze wysilek fizyczny w pologu grozi krwotokiem? zagrozeniem zycia wiesz?

22;04 Grozi, nie grozi, jak nie ma pracy fizycznej to co jej grozi ,nie dźwiga nic przecież ciężkiego ,jeju małolato wez idź do zeszytów a potem gały w kafe. W swojej pracy bo ma własną działalność na pewno nie dźwiga.

A ty wiesz co ona robi w domu lub nie?samo sie w domu robi?

Ta inteligentna inaczej: przeczytaj pierwszy post autorki,bo juz kolejny raz nie chce sie tlumaczyc,ze autorka wrocila do pracy po trzech miesiacach od urodzenia dziecka a mąż by chcial,żeby najlepiej na caly etat.

21'49 a tos pojechała po kims,kto dobrze mówi,że co bylo a nie jest,nie pisze sie w rejestr i twoje kiedys schowaj do pamietnika,bo tak bylo,ze szesnastolatka juz była stara panną i umierało sie za młodu po byle zakażnej chorobie.

Hejtujecie,trollujecie,wyzywasz jedna z drugą . Poziom..WWW.Żal.pl

Kobieta, która nie pracuje i nie zarabia przynajmniej tyle co mąż jest ułomna. Ja bym taką przepędził, bo to pasożyt społeczny. Tyle w temacie.

To przepędzaj niemal kazda,bo kobiety z tym samym wyksztalceniem,z tym samym stazem pracy,na tym samym stanowisku,w tej samej firmie zarabiaja mniej i to sporo od mężczyzn. Więc uwazaj kogo przeganiasz.

22;59 Dokładnie, dobrze mówisz, zobacz na te kafetarianki ,by tylko na kafe wisiały i przy dzieciarach cale życie chciały być ,gdzie one maja mozg .Dlatego coraz rzadziej mężczyźni chcą zakładać rodziny a dlaczego to właśnie się dowiedzieliśmy.

Ooo,provo kreci sie nadal