Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rumiankowa_82

Maz zmusza mnie do powrotu do pracy

Polecane posty

Gość gość
A jaki wykonujesz ten wolny zawód jeśli możesz uchylić rąbka tajemnicy bo tutaj kobiety snują różne domysły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co wróciły po kliku tygodniach kobiety inne do pracy i co umarła któraś od pracy albo zemdlała, to kwestia wyboru i przyzwyczajenia ,w domu można dostać na głowę monotonnia, co kto woli.Maz autorki mówi bo inne kobiety wróciły po 2 tyg, wiec dla niego jest dziwne ze jego kobieta chce siedzieć rok w pieluchach i kupach jak ma możliwość pracowania na cały etat i nic by się nie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co wróciły po kliku tygodniach kobiety inne do pracy i co umarła któraś od pracy albo zemdlała, to kwestia wyboru i przyzwyczajenia ,w domu można dostać na głowę monotonnia, co kto woli.Maz autorki mówi bo inne kobiety wróciły po 2 tyg, wiec dla niego jest dziwne ze jego kobieta chce siedzieć rok w pieluchach i kupach jak ma możliwość pracowania na cały etat i nic by się nie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda,że dwie godziny po porodzie nie wracały do pracy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17"57,rzeczniku męża autorki,wszystko juz powiedziałaś czy jeszcze cos dorzucisz?..... Twoja sprawa ile kto,kiedy,po co chce byc z dzieckiem w domu i czy życie ma zalezec od tego co wymysli,zarządzi czyjś mąż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie pracuje juz 1,5 roku i jest cudownie bo żadna opiekunka nie zajmie sie moim dzieckiem tak dobrze jak ja. Jak ktos jest nudny to nawet przez 2 tygodnie w domu będzie mu nudno. Widocznie jestem ciekawa bo to najcudowniejszy cZas w moim zyciu. Mam czas na swoje pasje, wreszcie mam sile rzeźbić, chodzić na siłownię i do gabinetu medycyny estetycznej mój cudowny mąż nosi mnie na rękach. Jestem super zorganizowana. Dom mam ogarnięty i nigdzie nie muszę pędzić. Cudownie być leniwą pindą, jak to by mnie kafeterianki nazwały i jeszcze zapisałam się na studia i szczerze nie chce mi się w tej chwili spędzać czasu w pracy zamiast z moim dzieckiem. Mój wybór a raczej nasz i kasa jest wspólna, zawsze była. Kocham swoje życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doskonale rozumiem żal autorki do męża sama bym go czuła będąc na jej miejscu. Kiedyś kobiety rodziły i wychowywały dzieci a mężczyźni pracowali dziś pracują tez kobiety i dobrze ale przypominam że nie każda z nas jest feministka walcząca o równość! Wiele kobiet nadal uważa że czas poświęcony na wychowywanie własnego dziecka jest cenniejszy od jakiejkolwiek kwoty. Gdyby autorka i jej rodzina przymierala z głodu nie było by tematu bo wróciła by do pracy jak najszybciej to możliwe ale w jej sytuacji zupełnie zrozumiałe jest ze woli zostać z dzieckiem a mąż wywołuje tylko niepotrzebna presję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie pracuje juz 1,5 roku i jest cudownie bo żadna opiekunka nie zajmie sie moim dzieckiem tak dobrze jak ja. Jak ktos jest nudny to nawet przez 2 tygodnie w domu będzie mu nudno. Widocznie jestem ciekawa bo to najcudowniejszy cZas w moim zyciu. Mam czas na swoje pasje, wreszcie mam sile rzeźbić, chodzić na siłownię i do gabinetu medycyny estetycznej mój cudowny mąż nosi mnie na rękach. Jestem super zorganizowana. Dom mam ogarnięty i nigdzie nie muszę pędzić. Cudownie być leniwą pindą, jak to by mnie kafeterianki nazwały i jeszcze zapisałam się na studia i szczerze nie chce mi się w tej chwili spędzać czasu w pracy zamiast z moim dzieckiem. Mój wybór a raczej nasz i kasa jest wspólna, zawsze była. Kocham swoje życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18;15 A ty kim tu jesteś zestresowanym w życiu idiota?, ja patrze na to z punktu widzenia jej męża, icio, glowno cie to obchodzi ,doradco. Temat jest już zamknięty, autorka już ma postanowienia a jakie to poczytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18;15 A ty kim tu jesteś zestresowanym w życiu idiota?, ja patrze na to z punktu widzenia jej męża, icio, glowno cie to obchodzi ,doradco. Temat jest już zamknięty, autorka już ma postanowienia a jakie to poczytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama mam takiego męża i wiem co to znaczy... Inny by chciał żeby siedziała jak najdłużej w domu a moj najchętniej kazalby iść mi do pracy godzinę po porodzie powtarzając w koło ze dawniej kobiety siedziały w domu i robiły wszystko a ja jakoze żyje w takich a nie innych czasach mam łatwiej i wiele nie musze robić wiec niech przynajmniej do pracy chodzę! Nie wiem co ma na myśli mówiąc ze mam łatwiej i ze czegoś nie robie : bo nie pióra na tarce w rzece tylko robi to "za mnie" pralka czy że naczynia "myją się same" w zmywarce? Współczuję autorko wiem co czujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18;18 Zupełnie się z tobą zgadzam, co widać po komentarzach policzyć na palcach które z nas sa feministkami, szkoda ze tak mało kobiet walczy o równouprawnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe jak byście piszczały jakbyście żyły w epoce mycia garów, wygotowywania pieluch i prania we frani wy "strasznie zajęte" gospodynie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18;18 Zupełnie się z tobą zgadzam, co widać po komentarzach policzyć na palcach które z nas sa feministkami, szkoda ze tak mało kobiet walczy o równouprawnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest czas być dzieckiem,panną,narzeczoną,żoną,matką.Na wszystko potrzeba czasu a nie urodzic i podrzucic komuś(jeszcze bulić za to niemałą kasę)jak kukułcze jajo! Podejrzewam,że te co sa tak przeciw autorce same po zawodówkach zasuwaja po kilkanascie godzin dziennie za marne pieniądze,musiały szybko wracać po macierzyńskim do pracy,nawet nie miały kiedy chować tych dzieci tylko żlobki,przedszkola,starsze rodzeństwo za mamę,która powinna byc przy dziecku. Opiekunka to nie matka,ktorej maluszek czuje bicie serca,karmienie piersią,oddech,zapach ,głos. Dlaczego dzieci w domach dzieci mają sepoł sierocy choc maja po oboje rodziców?bo zostały oddane obcym a opiekun/wychowawca nie przytuli tak,jak mama tylko mimo wszystko wykonuje swoj zawód tak,jak ta opiekunka u maleńkiego szkraba! To nie wylegarnia jajek w klatce!Urodzisz/oddasz obcemu komuś.Fujj tym co wrzeszczą "DO ROBOTY"!!młodym mamom. Mama też trzeba być a nie tylko brzuchem do noszenia ciaży!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18"21,ty jesteś nieokrzesanym prymitywnym mężczyzna,który myśli za męża autorki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18;37 Ty HIPOKRYTKA, niespełniona zawodowo ani intelektualnie, tyle. Zjeżdżaj do mycia okien. Nie żyjemy w średniowieczu ,są teraz wygody pampersy, eko buble i nie pierze się we frani tetrowych, jak nie wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18;35 Trzeba być odpowiedzialna matka a każda matka wie co jest dobre dla jego dziecka,po to powstały żłobki, przedszkola i inne placówki żeby kobiety mogły wrócić do pracy i pracować i dokładać się do budżetu domowego a nie 1 osoba z********a na wszystkich,chyba ze ktos jest bogaty to siedzi sobie w domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba być odpowiedzialna matka a każda matka wie co jest dobre dla jego dziecka,po to powstały żłobki, przedszkola i inne placówki żeby kobiety mogły wrócić do pracy i pracować i dokładać się do budżetu domowego xxx nie kochana! żłobki i przedszkola powstały za komuny po to, żeby matki miały jak najmniejszy kontakt ze swoimi dziećmi!!! po to, żeby z ludzi zrobić roboty!!! po to żeby dzieci od maleńkości indoktrynować i prać im mózgi! po to żeby zniszczyć rodziny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19;42 Zniszczona to może być rodzina, jak się maż ze zona nie dogadują, lub wp*****la się 3 osoba. Za średniowiecza nie było tych placówek i kobiety wychowywały i pracowały a teraz mamy wygodnictwo, spowodowane właśnie żłobkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18'56,nie,ty jestes naprawde na bakier z IQ.Co cie obchodzi jak ktoś zyje?tyle jadu i pouczeń,po co sie wysilasz hejtem? Do żlobka paniusiu nie przyjmują 3miesięczniaków! Poza tym autorka już pracuje a ty dalej swoje o powrotach do pracy. No czuc,zes z tych co to dziec***ilnuja dzieci lub od malenkosci żlobek,bo chlop kasy nie potrafi zarobic i przyniesc pare groszy do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za średniowiecza haha.Wroc ty do epoki kamienia.Tobie wali cos na głowę czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ciekawe jak byście piszczały jakbyście żyły w epoce mycia garów, wygotowywania pieluch i prania we frani wy "strasznie zajęte" gospodynie. x Piszczałybyśmy tak jak to pokolenie naszych matek i babek, które wszystkie mają oberwane macice. Ja już piszczę. Oberwałam się w pracy, pół roku po porodzie. Nie każda ma super lekką pracę. Myślisz, że oberwana macica, to jest taka zarąbista sprawa? W tej chwili nie wolno mi dźwigać. Może lepiej wykorzystać ten rok co państwo nam dało, dojść do siebie, spokojnie zająć się niemowlakiem i wrócić do pracy, niż zarżnąć się niedługo po porodzie i żadnej pracy nie mieć. Nieważne czy sn czy cc. Swoje trzeba odleżeć i kropka. Na doopie w biurze siedzi może jakieś 20% z nas, reszta pracuje w nieco innych miejscach. W miejscach bez których to biuro by nie istniało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18"56,nie dlatego,że ktoś bogaty to siedzi sobie w domku(zazdrościsz,prawda?),tylko wie co to jest upragnione dziecko i świadome macierzyństwo,które ksztaltuje na całe przyszłe zycie. Ale co ty wiesz frustratko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:10,komu Ty tłumaczysz czym jest macierzyństwo?przeciez nie zrozumie i tak. Tylko do wyra,zaplodnić się,urodzic,oddać obcemu i zapierdzielać w fabryce.Bez uczuć,zrozumienia,empatii,wiedzy,świadomości. Już zwierzęta lepiej dbaja o potomstwo niz ta trollująca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Przepraszam cię bardzo, ale fabryk do tego nie mieszaj. Gdyby pracowała w fabryce, to by takich głupot nie pisała. Zazdrości rocznego macierzyńskiego i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20;07 Naucz się pisać a potem hejtuj dalej, ty żeś naprawdę z epoki lodowcowej czy kamienia łupanego ,temat zakończony przez autorkę, wiec czego wyjesz? a prawda taka ze kobiety dzisiejsze są bardzo wygodne wola przy garach stać i sie mnożyć, co rok to prorok, pełno takich a potem maż zapieprza na nią i bachory ,co mi tam ja mam wyj****e a wy się mnóżcie ile chcecie.ble ble ble.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20;07 Naucz się pisać a potem hejtuj dalej, ty żeś naprawdę z epoki lodowcowej czy kamienia łupanego ,temat zakończony przez autorkę, wiec czego wyjesz? a prawda taka ze kobiety dzisiejsze są bardzo wygodne wola przy garach stać i sie mnożyć, co rok to prorok, pełno takich a potem maż zapieprza na nią i bachory ,co mi tam ja mam wyj****e a wy się mnóżcie ile chcecie.ble ble ble.....Zazdrość ciągle tylko piszecie o poronionej zazdrości, ja nie chce pieluch osranych i mówić ciciu ciu, na l-4 zawsze mogę isc kiedy chce i nie raz w roku, tylko 10 albo 15 a o zwolnienie się nie martwię, cipki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podziwiam autorke ze wraca po 3 mies. na pol etatu . Ja tez jestem na wlasnej dzialalnosci i do pracy wrocilam po roku Jestem feministka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20;11 Kształtuje sie twój mozg ,dopiero a o dziecko to się dba wspólnie z mężem, chociaż ze to ona karmi i co z tego w zakładach idą na rękę kobietom karmiącym i nikt nie zdechł i niemowlę tez nie, rozsądna kobieta umie pracować i się dzieckiem zajmować.Co kto wybierze jego sprawa, ale te kobiety dzisiejsze ble ble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×