Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Klipa

Bóg jest z tobą. Czy naprawdę?

Polecane posty

Gość gość
Ja czuję ,ale trzeba naprawde całego siebie Jemu oddać i żyć wiarą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czuję ,ale trzeba naprawde całego siebie Jemu oddać i żyć wiarą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klipa rację mają ci którzy wynaleźli papier. Gdyby nie papier nie byłoby żadnej biblii czy koranu więc czytaj tych którzy w świat puścili papier pod inne bożki. Klipa myśli logicznie, ludzie nie potrafią się pogodzić że ich książkowy bóg może nie istnieć, dlatego nigdy nie zwątpią w niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro bogu żydowskiemu tak bardzo zależy na ludziach dlaczego nie stworzył jednej religii, a jeśli ktoś napisze że bóg nie stworzył religii to wierzycie zatem w wytwór ludzki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barramek
kim jest ' bogaty ' i 'ubogi ' w znaczeniu Ewangelii ? - to jest dość ważne Kim jest bogacz? To chciwiec, który gromadzi skarby dla siebie. To ktoś, kto pokłada całą ufność w majątku i któremu się wydaje, że obejdzie się bez Boga, bo ma pieniądze, bo ma wpływy i układy. Jeżeli Bóg mówi dziś do bogacza: "głupcze", to dlatego, że bogaczowi wydaje się, iż jest bezpieczny i że to on sam może decydować o swoim losie, a przecież wiemy dobrze, że tylko Bóg może decydować o naszym życiu. Na tym między innymi polega ułuda bogactwa, że ludziom wydaje się, iż przez bogactwo uwolnią się od lęku, będą bezpieczni, tymczasem tak nie jest. Są rzeczy, których nie można kupić. Dobra materialne nie dają wolności od bezradności, zagubienia, pustki czy cierpienia. Bogacz myśli, że jego życie jest zależne od tego, co posiada. Tymczasem Jezus mówi: nawet gdy ktoś opływa [we wszystko], życie jego nie jest zależne od jego mienia (Łk 12,15). Podobnie ubóstwo jest stanem ducha. Ubogi to ten, kto pokłada ufność w Bogu, którego serce jest u - B o g a . Ubogi to człowiek, dla którego największymi wartościami są Bóg i życie wieczne. Ubóstwo zatem, podobnie jak bogactwo, nie polega na posiadaniu lub nie posiadaniu dóbr materialnych, ale na właściwym stosunku do nich. Ubóstwo jest rezygnacją z pragnienia nieustannego gromadzenia dóbr i uzależniania od nich swojego życia, to po prostu wyzbycie się chciwości, dlatego już św. Ambroży 1500 lat temu powiedział: Bóg nie potępia tych, którzy mają bogactwa, ale tych którzy ich nie umieją używać. Należy dodać także że w czasach Jezusa ' bogaczami ' byli przeważnie służący systemowi zniewalania Żydów , a wiec celnicy oraz zaprzedany król i jego świta , którzy za nic mieli tych których okradali i wykorzystywali . Jezus nie żył z darów kobiet , co jest jakąś lekką paranoją (pierwszy raz się spotykam z taką opinią ), ale głównie z gościny ludzi u których przebywał oraz choćby z połowu ryb przez apostołów albo datków przekazywanych z wdzięczniości za liczne uzdrowienia cielesne i duchowe - to gromadził Judasz . Jezus jak chciał to karmił tysiące słuchających poprzez cuda rozmnożenia albo przemianę wody w wino w Kanie ...On nie musiał żebrać i liczyć na pomoc i utrzymanie kobiet , tak więc bez przesady z takimi tekstami :) On nie podróżował gromadnie w otoczeniu wielu kobiet , które rzekomo utrzymywały go - owszem bywały takie dni , gdy słuchający Jego słowa podążali za Nim , ale tak ogólnie to przemierzał dziesiatki kilometrów z osady do osady tylko z apostołami i wytrwałymi uczniami - i o tym mówi Ewangelia , tylko należy nieco wnikliwiej ja poczytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
syn fubu wczoraj Skoro bogu żydowskiemu tak bardzo zależy na ludziach dlaczego nie stworzył jednej religii, a jeśli ktoś napisze że bóg nie stworzył religii to wierzycie zatem w wytwór ludzki. Bóg stworzył jedną religię i tą religią jest chrześcijaństwo . - inne religie i filozofie typu buddyzm są wytworem człowieka np. islam nie jest dziełem Boga , tylko albo rabinów żydowskich (taka dość najprawdopodobniejsza wersja , postulowana przez paru naukowców dyktujących Mahometowi wersety nowej religii opozycyjnej do dominujacego na tamtych terenach chrześcijaństwa i doskonale pasujacej do mentalnosci tamtych ludów ) albo jest dziełem szatana , który dyktował te wersety pod przebraniem Gabriela , co jest moim zdaniem raczej mniej prawdopodobne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze na temat bogactwa i powierzania nadziei w ... (Łk 12,13-21) Ktoś z tłumu rzekł do Jezusa: Nauczycielu, powiedz mojemu bratu, żeby się podzielił ze mną spadkiem. Lecz On mu odpowiedział: Człowieku, któż Mię ustanowił sędzią albo rozjemcą nad wami? Powiedział też do nich: Uważajcie i strzeżcie się wszelkiej chciwości, bo nawet gdy ktoś opływa [we wszystko], życie jego nie jest zależne od jego mienia. I opowiedział im przypowieść: Pewnemu zamożnemu człowiekowi dobrze obrodziło pole. I rozważał sam w sobie: Co tu począć? Nie mam gdzie pomieścić moich zbiorów. I rzekł: Tak zrobię: zburzę moje spichlerze, a pobuduję większe i tam zgromadzę całe zboże i moje dobra. I powiem sobie: Masz wielkie zasoby dóbr, na długie lata złożone; odpoczywaj, jedz, pij i używaj! Lecz Bóg rzekł do niego: Głupcze, jeszcze tej nocy zażądają twojej duszy od ciebie; komu więc przypadnie to, coś przygotował? Tak dzieje się z każdym, kto skarby gromadzi dla siebie, a nie jest bogaty przed Bogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
barramek 1 Następnie wędrował przez miasta i wsie, nauczając i głosząc Ewangelię o królestwie Bożym. A było z Nim Dwunastu 2 oraz kilka kobiet [Vt-3,13, Vt-3,12, Vt-3,17], które uwolnił od złych duchów i od słabości: Maria, zwana Magdaleną, którą opuściło siedem złych duchów; 3 Joanna , żona Chuzy, zarządcy u Heroda; Zuzanna i wiele innych, które im usługiwały ze swego mienia Ew. Łukasza Ja czytam wnikliwie wbrew pozorom. x napisałeś Ubóstwo jest rezygnacją z pragnienia nieustannego gromadzenia dóbr i uzależniania od nich swojego życia, to po prostu wyzbycie się chciwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klipa
barramek Odnośnie kobiet usługujących ze swojego mienia J.ezusowi. 1 Następnie wędrował przez miasta i wsie, nauczając i głosząc Ewangelię o królestwie Bożym. A było z Nim Dwunastu 2 oraz kilka kobiet [Vt-3,13, Vt-3,12, Vt-3,17], które uwolnił od złych duchów i od słabości: Maria, zwana Magdaleną, którą opuściło siedem złych duchów; 3 Joanna , żona Chuzy, zarządcy u Heroda; Zuzanna i wiele innych, które im usługiwały ze swego mienia Ew. Łukasza Ja czytam wnikliwie wbrew pozorom. x napisałeś Ubóstwo jest rezygnacją z pragnienia nieustannego gromadzenia dóbr i uzależniania od nich swojego życia, to po prostu wyzbycie się chciwości x A ja myślę że ubóstwa nikt rozmyślnie nie wybiera. Jest ono wynikiem błędnej polityki i bezrobocia. Kazdy zarabiający 1000 zł gdy dostanie oferte 2000 zł nie będzie się wahał. Demagogia i utopia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klipa
martyna 33 napisałaś... 2. ). Ofiary ze zwierząt były tylko zapowiedzią ofiary, jaką złożył Mesjasz za ludzi. JEDYNIE CHRY.STUS, który oddał Siebie samego za nasze grzechy, JEST CAŁKOWITYM PRZEBŁAGANIEM. Ofiary ze zwierząt były tylko symbolem. x Martyna 33 nie musisz mi opowiadać całej księgi bo ją czytałam i naprawde zrozumiałam do czego się ona odnosi. Przeanalizowałam i 500 razy przemyslałam, naprawde. Powtórze się zapewne, ale widać muszę dla zrozumienia. Ja nie wierzę że B.og miłościwy stosowałby takie prostackie metody. Napisałam już gdzieś że mi bardziej one się kojarzą z Szatanem. On podobno lubi przelać krew niewinnych i zwierząt. Lubi gdy są składane na ołtarzach. Nie wiem nie znam się ale podobno sataniści tak własnie robili i robią. Trudno mi więc uwierzyć w te same praktyki podpisane ręką B.oga. Tyle z mojej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klipa
ojj stara modelka bez związku wczoraj KLIPA dla Ciebie: x Pierwszy Dotyk Boga 4: Jak przyjąć to co Bóg ma dla nas ? x https://www.youtube.com/watch?v=GBfnhQu55Rc x po obejrzeniu, proszę napisz Twoje przemyślenia xxx Obejrzałam, na wyrywki bo cierpliwości mi szczerze zabrakło. Facet sympatyczny i sprawia miłe wrażenie, ale retoryka dla dzieci. Może 7-latki uczyć. Nie sądź jednak, że osobę, która wątpi w prawdziwość słów napisanych przez skrybów w Piśmie i analizuje to na różnych polach, zdoła tym infantylnym monologiem do nich przekonać. Bó.g dał nam rozum i sumienie po to by i tę powiedzmy natchnioną księgę przeanalizować. Są tam słowa piękne i dobre, godne Bo.ga prawdziwego, ale są również ohydne i drapieżne godne demona najgorszego. Szukajcie a znajdziecie. Może to sprawdzian by to co w niej szlachetne wyłuskać z tego co podstępne i kłamliwe. Drogowskazem może być dobroć serca i czyste sumienie. Może to droga do B.oga by go rozpoznać w słowach, które faktycznie pochodzą od niego i tym potwierdzić że godni jesteśmy jego majestatu i dobroci, a obalić te które ktoś tam celowo umieścił by siać zamęt i zwiedzenie. Jak widzisz ja B.oga nie odrzucam. Ten w którego wierzę jest dobrocią, inteligencją i sprawiedliwością. On jednak nie wypowiedział wszystkich słów, które są mu przypisywane w Piśmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barramek
twierdziłaś, że Jezus utrzymywał się z darów kobiet to już świadczy że jesteś zupełnie niepraktykujacą w chrześcijaństwie , albo że nie jesteś chrzescijanką - takich głupot nie wypowie normalna chrześcijanka, no chyba że ....) owszem bywały kobiety na trasach przemarszów Jezusa i jego 'załogi ' ,ale nie była to ciągła i stała obstawa Jezusa nauczającego ponad dwa lata - powiedzmy tak 20 % uczestnictwa w trasach ...i to raczej te kobiety były utrzymankami tego stadka , a nieone toutrzymywały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barramek
'A ja myślę że ubóstwa nikt rozmyślnie nie wybiera. Jest ono wynikiem błędnej polityki i bezrobocia. Kazdy zarabiający 1000 zł gdy dostanie oferte 2000 zł nie będzie się wahał. Demagogia i utopia. Jezus mówiło ubogich w duchu , czyli nie o 'chciwcach ' tylko o ludziach naśladujacych Jezusa - Jezus nie był próżniakiem, lecz pracował na swoje utrzymanie, Jezus pouczał, że człowiek ubogi, nie żyje na cudzy koszt. Jesteśmy wiec ubodzy jeśli utrzymujemy się z pracy własnych rąk i umysłów. Jezus jest wolny, nie narzeka kiedy jest spragniony i głodny, nie unika ostentacyjnie wspaniałych przyjęć jak te w domu Zacheusza czy Marty umie cieszyć się dobrami materialnymi i umie się bez nich obyć, daje jałmużnę z tego co otrzymuje od innych. Ubóstwo jest więc wolnością, jeśli umiemy cieszyć się tym, co mamy i dzielić się tym, co posiadamy jesteśmy ludźmi ubogimi. Kolejną cechą ubóstwa jest unikanie zbytku, nie gromadzenie majątku i wystrzeganie się nieumiarkowanego zysku. Jezus uczy nas, że największym naszym zyskiem jest życie wieczne . Każdy kto żyje ponimum jakiejś ludzkiej godności , nawet z samego poniżenia życia w takiej sytuacji , będzie dążył do zarabiania tych 2 tys ,a nie 1 tys - tu już się mało myśli o życiu wiecznym , skoro człowieka nie stać na elementarne potrzeby życia doczesnego - dlatego nie należy ganić takich burzących się ludzi na wszelkie poanujące władze posługujace się wizerunkami bogów , którymi się bardzo często podpierały , wykorzystując rzesze biedaków ekonomiczno- socjalnych ..i to jest insza inszość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klipa
barramek napisałeś... twierdziłaś, że Jezus utrzymywał się z darów kobiet to już świadczy że jesteś zupełnie niepraktykujacą w chrześcijaństwie , albo że nie jesteś chrzescijanką - takich głupot nie wypowie normalna chrześcijanka, no chyba że ....) owszem bywały kobiety na trasach przemarszów Jezusa i jego 'załogi ' ,ale nie była to ciągła i stała obstawa Jezusa nauczającego ponad dwa lata - powiedzmy tak 20 % uczestnictwa w trasach ...i to raczej te kobiety były utrzymankami tego stadka , a nieone toutrzymywały x Ja ci zacytowałam Bi.blię. Tyle. Z nią dyskutuj, nie ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klipa
barramek Jeszcze słówko do ciebie. Pytasz czy jestem chrześcijanką? Ja juz tu pisałam, że jak większości z nas nikt mnie o zdanie nie pytał. Wzięli ochrzcili i po ptakach. Teraz gdybym nawet po lekturze Bi.blii i moich głębokich wątpliwościach chciała wypisać sie z kościoła przechodziłabym biurokracyjną gehennę. Nie cieszy mnie to, że podnoszę kościołowi statystyki, bo akurat co do tej instytucji nie mam złudzeń i sentymentów. Cy jestem chrześcijanką? Jestem po prostu człowiekiem, który czyta Pismo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bóg nie istnieje, miejsce religii jest na śmietniku razem z bajkami o mikołaju i wielkanocnym króliczku. Nie ma sensu bronić tej ruiny, jestem za wolnością i godnością - człowiek jest sam swoim panem. Klęcząc przed kimkolwiek i kogokolwiek nazywając swoim panem (łącznie z wymyślonymi metafizycznymi bytami) pozbawiasz się godności, przestajesz być człowiekiem, a stajesz się niewolnikiem skostniałych kodeksów moralnych nakazujących ci być martwym od pasa w dół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest Duch, Istoty jak Bog, Czystej, w kazdym miejscu i jest nim taki ktos, to 100 % prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie widzę różnicy między wizją wielkiego brata-boga widzącego wszytko, gwałtem na duszy jakim jest chrzest dziecka, kościelnymi indeksami kandydatów do bierzmowania a np. wszczepianiem ludziom chipów RFID. Jestem temu ostatniemu też przeciwny, ale uważam Biblię za stek bzdur który nie ma z tym nic wspólnego, nie nazwę nigdy żadnego narzędzia inwigilacji "znamieniem diabła" bo czytałem Biblię Szatana i satanizm to doktryna wolności sprzeciwiająca się wszelkim systemom politycznym i religijnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiawat Ostatniemu Bogou, Najwyzszej Jazni tu na Ziemi, kiedys lub w przyszlosci. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klipa
Martyna 33 napisałaś... Bliskie relacje z Bo.giem są niezbędne w wytrwaniu na Bo.żej drodze. Bo.żą wolę poznajemy dzięki czytaniu Słowa Bo.żego. B.óg mówi również przez innych wierzących, dlatego potrzebujemy także trwania we wspólnocie. x Jeśli chodzi o relacje z B.ogiem to jak na razie nie mam problemu. Problem mam ze słowem pisanym przez ludzi. Co do wytrwania na B.ożej drodze to staram się być dobrym człowiekiem. Oczywiście wychodzi jak wychodzi, na pewno grzesze i popełniam błędy jak kazdy. Ze wspólnot toleruję tylko tą mieszkaniową ;-) Wzajemne nakręcanie się, wykonywanie czynności z powinności i też dla ludzi, bo co oni powiedzą, to nie moja bajka. Gdy bywałam w kościele na mszy nigdy nie mogłam sie skupić. Przeszkadzał mi ten koscielny fitness...kleknij wstań przysiądź. Przeżegnaj się, zmów modlitwe, zaśpiewaj. Ofiara spełniona, alleluja i do przodu. Gdy chciałam pogadać z Bogiem wchodziłam do kościoła gdy był pusty i to było naprawde szczere i pełne skupienia. Lubiłam tak posiedzieć, zastanowić się w spokoju, przeprosić, poprosić o pomoc, przemysleć, czasem łezka się pojawiła. To było coś i to było mistyczne. Zdecydowanie w tzw. wspólnocie nigdy tego nie odczułam. Takie odczucia towarzyszą mi również gdy się modlę w domu, może bez tego mistycyzmu, na który wpływają stare mury kościelne, zapalone świece i ogólna atmosfera tego miejsca. Ale nie narzekam :-) W końcu nie dla podziwiania wystroju wnętrz człowiek prowadzi dialog z Najwyższym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panteizm bardzo mi sie podoba, w zasadzie sie z wszystkim zgadzam i przystaje na ta odmiane wierzen, poki co. :) choc pojecie boga umiera, w wraz Oświeceniem jest nieodłączna częścią, ale prawda oswieconego nigdy ni jest chętna jej weyjawnienia :P Taj jest Prawda, nieksonczona nielokalna wszedzie, hehe 11 Wymiar, tam tez pogoda ducha, najblizej mi do 11 Wymiaru kolor Zloto. hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klipa
Szakal88 dziś Bóg nie istnieje, miejsce religii jest na śmietniku razem z bajkami o mikołaju i wielkanocnym króliczku. Nie ma sensu bronić tej ruiny, jestem za wolnością i godnością - człowiek jest sam swoim panem. Klęcząc przed kimkolwiek i kogokolwiek nazywając swoim panem (łącznie z wymyślonymi metafizycznymi bytami) pozbawiasz się godności, przestajesz być człowiekiem, a stajesz się niewolnikiem skostniałych kodeksów moralnych nakazujących ci być martwym od pasa w dół. x Szakal może cię to zdziwi, ale ja sie z tobą zgadzam. Czytając B.iblię miałam w głowie wyłącznie słowo NIEWOLNIK. Ta lektura otworzyła mi też oczy na świat. Na to że wszyscy w tym systemie jesteśmy niewolnikami. Bardzo mocno to we mnie uderzyło. Co do istnienia B.oga to ja nie wiem czy B.óg jest poza mną osobnym bytem czy jest we mnie, ale mi pomaga rozmowa z nim nawet jesli jest to rozmowa z samą sobą, która otwiera jakieś pokłady przemysleń wcześniej utrytych. Tego nie wiem. Tego nikt nie wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klipa
syn fubu dziś piszesz... Klipa piszesz tyle o bogu jednej religii a poczytaj to lub filozofie wschodu https://pl.wikipedia.org/wiki/Panteizm x Daj mi szansę najpierw dowiedzieć się jak najwięcej o tym :-) W końcu jestem w tej wierze ochrzczona i powinnam się trochę orientować w temacie. Źle napisałam, nie powinnam a chcę! Skoro wcześniej mnie nikt nie zapytał czy chce przynależeć do tej wiary a i tak mnie w nią ubrał to chociaż teraz sama podjąć dojrzałą i przemyślaną decyzję. Dzięki za linka. Na pewno się zapoznam z treścią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×