Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy warto rozwodzić się z żoną dla młodej pięknej kobiety?

Polecane posty

Gość gość
ona powiedziala, ze nie chce malzenstwa i siedziec u kogos w kieszeni, znalem ja jako dziecko, jest bardzo niezalezna, zarabia sama na siebie, czynnik finansowy tu akurat nie wchodzi w gre bardziej martwi mnie roznica wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boze co za stary kretyn :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Stary dziadu" zajmij się czymś np. posprzataj w garażu, pobiegaj -najlepiej od razu 10 km , porąb drewno na zimę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I powinna Cie martwic. Myslisz,ze na starosc bedzie Ci pampersy zmienoac i podawac kleik ryzowy? Zostaniesz sam i wtedy przypomni Ci sie zonka..zalosny padalec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lubie jej osobowość, jej pasje, jest taka niewinna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:15 motylem jestem :) Teraz jest w modzie poliamoria. Przemyśl to !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ozen się z nią idioto,za kilka lat zamieni cie na młodszy model,jak ty żonę. Na co jej dziadek?któremu na dodatek za chwilę nie będzie stawał? Naprawdę są tak durni mężczyźni? NIE WIERZE:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest po prostu fajna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a żona mnie kocha po 20 latach? pewnie jestem już dla niej starym dziadem, może myśli nawet o kimś młodszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może tak być... i to mnie nieco martwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niewinna? Facet,niewinnej dziewuchy nie interesuje znajomosc ze starym dziadem. Zajalbys sie lepiej zona jesli myslisz,ze Cie juz nie kocha. Znasz piosenke Kultu "Baranek"? :-) to o Twojej lasce :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak,tak. Zwala winę na żonę:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zajmuje się robota, ale nachodzą mnie takie myśli, że chciałbym ją ścikać, żeby mnie kochała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie przecież to prowo. Nie ma takich idiotów :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skad to mozesz wiedziec co czuje do mnie zona? czy nadal chce sie ze mna zestarzec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 11:01 zapomniałaś o codziennej porcji leków? x nie to ty zapomniałaś i dlatego brednie smarujesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chłopie, druga młodość się odzywa? Wiem, jak silne potrafi być zauroczenie, ale prawdziwy mężczyzna musi być silniejszy i dotrzymać słowa, obietnicy, którą dał żonie. Żona też jest puszczalska? Bo jeśli nie, a Ty ją tak wyrolujesz, to lepiej nie być w twoejj skórze. Karma wraca - pamiętaj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ro porozmawiaj z żoną kretynie, a nie szukasz usprawiedliwienia i gacie sciagasz w locie. Stary imbecyl..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skad to mozesz wiedziec co czuje do mnie zona? czy nadal chce sie ze mna zestarzec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby wszystko było ok, to nie pisałbym o tym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:30 ja nie wiem co czuje ale moge sie jako kobieta domyslac co czuje,gdy jej staremu palma odbija i ma ja w doopie. Nie iwazasz,ze nalezaloby ja zapytac po tylu latach,ozywosc zwiazek? Zona tez byla mloda,ladna a Ty co,wampir,nie zmieniles sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmen
Gość 11:29 Niestety są, jestem facetem po 40 i widzę co wyrabiają moi koledzy. Głowami jesteśmy w XXI wieku, ale nasze kuśki wciąż są w jaskinii. Pochwy zresztą też. Pytanie co wygra głowa, czy kuśka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego jej tak żalujesz? przecież sami stwierdziliście, że jestem starym dziadem i idiota, czy ona nie widzi ze mnie tego samego co wy? chce po prostu wyświadczyc jej przysługę dać szansę jej chuci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zona nadal jest piękna, bardzo zadbana i apetyczna, ale nie ot o chodzi. po prostu wieczorem kłade się obok niej i myslę o innej kobiecie, o jej zapachu, oczach, chcę ją dotykac, chce by ona dotykała mnie, chce jej miłości, pragne jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A niech się rozwodzi. Ta młoda da mu do wiwatu jeszcze i potraktuje w taki sposób ,jak on swoją żonę.. Żona za to będzie miała szansę na to ,aby ułożyć sobie życie z normalnym mężczyzna, a nie zdziecinnialym starym idiotą!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nawet jeśli masz rację i odbija mi palma, jestem kretynem, bo sie zakochałem w innej kobiecie czy to uczciwe zasypiać przy kimś i całować kogoś pragnąć w tym samym czasie innej kobiety? źle sie z tym czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmen
Jednak prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie. Może młoda dziewczyna da mi do wiatu, może nie, ale przynajmniej nie będę kładł się obok do końca życia pragnąc innej..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba nigdy sie nie zakochałaś. i nie czujesz klimatu gadacie tylko o rozsądku, o obietnicach, ale gdzie w tym wszystkim jest serce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sa zauroczenia ktore mijaja i sa takie ktore nie mijaja. ona jest tym zauroczeniem, ktore bylo zawsze? od lat męczy mnie to, bo znam ją od małego...żonę kochałem, kocham nadal na swoj sposob, zwiazek jest znośny, ale to jest inne uczucie. ta kobieta nie jest trofeum, nie chce jej skrzywdzić, nie patrze na nia jak na obiekt, bardzo ja lubię i potrzebuje jej, jej rozmowy, usmiechu, chce z nia byc po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×