Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anilorak123

Mamusie na lipiec 2016

Polecane posty

Natalius jak dokladnie dalas córce na i.ue? Liliana i lilianna? Bo ja tez bede miała Liliankę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie płacisz, jeśli masz wskazania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula1611
a ja dzisiaj to jestem jakaś śpiąca. w nocy prawie co godzina wstawałam siku. Nasz maluszek dostał dziś już pierwszy prezent, ręcznie robiony na drutach kocyk i czapeczkę. Będę mieć już dwa, bo jeden kocyk sama zrobiłam na szydełku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piękne są takie kocyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i mi ucielo... Ja właśnie walczę z potworna biegunka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula1611
też mi się podobają bardzo, dlatego też zrobiłam, Chociaż tu w Norwegii praktycznie każdy umie robić na drutach i szydełku. Dzieci mają dużo takich robionych ubranek. ja chciałam w Polsce kupić włóczkę dla dzieci, to tylko był akryl. a ja bardzo tego nie lubie, dla mnie jest takie zimne. Ja zrobiłam z wełny merino, a kocyk co dostał jest z wełny alpaca. są one bardzo ciepłe. a ja do tego zrobiłam jeszcze małemu trampki z wełny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super są takie kocyki.Ja na szydełku robiłam tylko ostatnio te osmiorniczki dla wcześniaków i przed samym powodem takiego króliczka.Mała będzie miała na imię Lila -całe imię.Zobaczymy czy mam tak zarejestruja.Sprawdzalam jest takie imię więc nie powinni robić problemow-najwyżej będzie Liliana a w skrócie i tak Lila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, ja właśnie wróciłam ze szpitala. Pojechałam sie przebadać mówiąc że sączą mi się wody. I okazało się że mam za mało tych wód, mam się zgłosić do szpitala na oddział we srodę. Teraz jestem ciekawa czy będzie cc czy sn, Mały waży ok 3600. Chociaż jestem spokojna bo wiem co i jak, miałam robione KTG i skurcze są małe ale są. Ufff ciesze się termin mam na 08.07 więc już w tym tygodniu ukocham mojego maluszka. Dobrej nocy wam życzę.anka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMagda90
Nstaliuss powinni wam bez problemu zarejestrowac,moja kolezanka ma corke Lile i to jest cale imie i nie bylo zadnego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny pisałam wczoraj że mam wymioty bóle podbrzusza takie miesiączkowe ciągnie mnie dosłownie bóle lekkie pleców boli mnie głowa w nocy bóle były okropne ból pleców u dole i bole miesiączkowe znowu po godz ustały ale wzięłam paracetamol teraz wstalam bo znów chce mi się wymiotowac jest mi raz ciepło raz mam dreszcze i ten ból w dole pleców to 38tc . Co to może być pierwsze bóle porodowe czy przepowiadajace.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mageliza1987
Gość 6:43 - niestety, takie objawy które opisujesz mogą zarówno świadczyć o rozpoczynającym się porodzie, jak również mogą oznaczać że organizm przygotowuje się do porodu. Moim skromnym zdaniem - w razie jakichkolwiek wątpliwości powinnaś zasięgnąć opinii lekarza, bądź wybrać się na ip zobaczyć Co tam się dzieje.. powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mageliza1987
Yanka, już jutro do szpitala! Super! Za niedługo każda z nas przytuli swoje maleństwo! Życzę wszystkiego dobrego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mageliza1987
Natalia - śliczne imię dla córki :-* zazdroszczę że już macie za sobą.. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMagda90
Mi zostaly tez jakies 2 tyg i jestem coraz bardziej zdenerwowana moze nie samym porodem ale faktem ze jestem sama ze musze zostawic dzieci...torba w dalszym ciagu nie spakowana nie potrafie sie zabrac do tego,mam tylko nadzieje ze szybko wyjdziemy ze szpitala i nie bedzie zadnych komplikacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula1611
mamamagda to czekamy tyle samo, ja też jestem trochę przerażona, samym porodem i tym że jednak to inny kraj, gdzie wszystko jest inaczej. po cesarce wiem jak jest i co mnie czeka, a z naturalnym to nie mam zielonego pojęcia jak się zaczyna i przebiega. do tego sama podróż do szpitala, taka długa. Ponad 100 km samochodem i pół godziny płynięcia promem. Wiem że jak będzie coś nie tak wzywają helikopter ale i tak mnie to nie pociesza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anilorak123
Hej dziewczyny. Ja wczoraj miałam wizytę też zostały do terminu 2tyg. Wczoraj lekarka powiedziała że szyjka jest zamknięta ale mieka i całkowicie skrócona . Na wieczór przez godz miałam skończę co 5min (przypomniałam sobie co to są skorcze ) az mi łezki poleciały. Synek i mąż to już w gotowości byli hehe. Ale ja powiedziałam że do czwartku nie mogę jak coś urodzić bo syn tego dnia na kolonie wyjeżdża :-) . Lekarka powiedziała że jak do niedzieli nie urodze to mam się z nią kontaktować w niedzielę wieczorem i zobaczy co zrobić bo jej od przyszłego tyg nie ma . I może wyśle mnie do szpitala a tam mogą mnie zostawić ale mam nadzieję ze tak nie będzie , nie mam ochoty leżeć już przed porodem. Ja się śmieje że pierwszy był wcześniak A teraz to ja przenoszę tą ciaza. Córeczka nie spieszy się :-) Dziewczyny wy poczekajcie jeszcze trochę z porodami bo zaraz to tylko ja zostanę :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMagda90
Anilorak Ja nie zamierzam urodzic wcześniej wiec sama nie zostaniesz :)zamierzam teraz troche wiecej odpoczywac zeby nic sie nie wydarzylo i zebym spokojnie dotrwala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja według lekarz w łodzi miałam termin na 3 a według mojego proqadzacego na dzisiaj i chyba powoli coś rusza bo czop odchodzi z takimi czerwonymi nitkami i od 9.30 miałam że 4 skurcze nie silne ale jutro i tak mamy się zgłosić na szpital. Mila0256

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mila0256 bedziesz wchodzić na szpital?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do szpitala :D Chyba ze cos w nocy ruszy silniej to wtedy pojade wczesniej ale tak to jutro na zapis ktg i bede molestowala polozna zeby mnie lekarz zbadal bo jak bylam u mojego dwa tygodnie temu to juz wiecej kazal mi nie przychodzic dopiero po porodzie na kontrole a ja nie wiem co tam sie dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula1611
anirolak ja też nie zamierzam wcześniej rodzić, pierwszego też mam wcześniaka więc teraz chcę dotrwać do końca. ale temu małemu też się nie śpieszy. czasami twardy brzuch się zrobi, ale to tylko tyle. Krocze to boli od dawna, tak naprawdę to od kiedy mały przekręcił sie główką w dół. zauważyłam tylko że więcej śluzu teraz ze mnie cieknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta7890
A ja bym chciala wczesniej, lecz chyba nic z tego bo poza lekkimi skurczami od paru dni to cisza ale w sumie termin z om mam na 22 lipiec a z usg 13 lipiec wiec zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mageliza1987
Wanilia, mila trzymam kciuki - chyba teraz Wasza kolej! :-) - ucina mi posty więc staram się pisać krótko! Ja mam dziś znów wizytę.. ech nadal się trzymam w dwupaku! Jest coraz gorzej z samopoczuciem. Pozdrawiam pozostałe przyszłe mamy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimo jak nic w nocy nie ruszy to i tak rano mam jechac do szpitala ale dobrze by bylo jakby ruszylo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMagda90
Ja dzisiaj dokupilam jeszcze jakies kosmetyczne rzeczy do szpitala dla siebie,mo i podklady na lozko i chyba nie mam na co czekac tylko sie pakowac ale dzisiaj caly dzien jestem w nerwach,moj m jest tam gdzieś w powietrzu i straszmie sie denerwuje zeby szczesliwie dolecial. Przepraszam ze tak smuce ale ciezki dzien dzisiaj mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anilorak123
Mamamagda będzie ok, łatwo mówić ale postaraj się nie denerwować. Mój syn w czwartek ma zbiórkę o 7:30 i wyjazd o 8 rano a na miejscu mają być na 20 wieczorem, wiem że to co innego ale wiem że cały czwartek będę się stresować aż nie zadzwoni i powie że jest na miejscu. Trzymaj się i spróbuj zrelaksować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMagda90
Anilorak rozumiem ze tez bedziesz sie stresowac wkoncu chodzi o wlasne dziecko,powinnam wziasc sie za sprzatanie ale przez to przeziebienie wogole nie mam na to ochoty ani sily wiec chyba sobie odpuszcze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie póki co cisza. Niby mam skurcze, niby boli podbrzusze i krzyż, niby kłuje tam w środku ale jakoś nic z tego nie wynika. Skurcze w nocy występują nieregularnie i po kilku godzinach przechodzą. Nie wiem ile to jeszcze moze potrwać, strasznie już mnie meczy to czekanie. Boję się dalej odjechać od trojmiasta że może się coś zacznie. Nudzę się strasznie siedząc w domu, torby spakowane już stoją od dawna w szafie, wszystko czeka ehhhh. Wizyta u ginekologa w piątek i zobaczymy co mi powie, moze w koncu sprawdzi szyjke i rozwarcie, bede juz 3-4dni po terminie. Jejku jak to się już teraz dluzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMagda90
Wanilia ja cie rozumiem pierwszego syna urodzilam 10 dni po terminie i tez straszne bylo to czekanie ale juz jestes bardzo blisko,trzymaj sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamaMagda90 czy jak już byłaś po terminie to jezdzilas do szpitala na ktg? Bo moja gin niczego o ktg nie mowila, jedyne co to to, że mam do niej przyjsc na wizyte 8.07. Ja nie mialam w tej ciazy robionego ktg i w sumie mam zamiar czekac do piatku ale sasiadka mi wlasnie nagadala, że ja powinnam już dzisiaj w dniu terminu z karty ciazy jechac do szpitala na badania. Nie jestem z tych panikujacych i wolę czekac w domu i teraz nie wiem co powinnam zrobić. Jechac? Muszę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×