Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anilorak123

Mamusie na lipiec 2016

Polecane posty

Gość mageliza1987
23:38 gość: a jo jest ze Śląska i u mnie się godo że bolą cię krzyże :-) ot, tako gwara :-) czasem się mieszo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta7890
Paula1611, to pewnie prywatnie chodzisz, ze tak czesto usg masz robione?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ją jutro mam wizytę i mam nadzieję że mnie zabiora do szpitala żeby skontrolować to co się dzieje. Koleżanką mówiła że też odpadł jej czop i że wszystko ją bolało w ostatniej chwili zrobili jej wywołanie porodu bo mimo że wody nie odeszły lekarz mówił że jeszcze nie rodzi ale dziecko już miało smulke u siebie i wody były zielone po przebiciu. A była tydz przed terminem gość z holandii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mały urodzony był w 37+3 ważył 3300 i 54 cm wszystko jest ok uczę się być mamą jesteśmy w domu wszyscy razem chłopak dużo mi pomaga a malec jest cudowny Asia uk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gagni
Asia UK gratulacje! A jak ma na imię? My dalej czekamy, nic się nie dzieje ale mamy jeszcze 2 tyg do terminu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam co jakiś czas śluz taki gęsty w dużej ilości. Też mam usg na każdej wizycie i wiem jak mały rośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gagni ma na imię Dominik . Cieszę się że jest po wszystkim i chłopak mi pomaga po znieczuleniu nie dalam rady chodzić czułam się jak naćpana ale cały czas od porodu byk z nami nie zabrali go od nas gdy mierzyli wazyli bo nie pozwoliłam więc chłopak był z nim cały czas. Po porodzie już pomału dochodzę do siebie bolało mocno ale jak zobaczyłam synka to wszystko minęło aż się popłakałam że mały jest już z nami widziałam mój facet też był szczęśliwy i miał łzy wzruszenia gdzie widziałam go tylko raz jak miał oczy żal,awione jak byłam w 16tc i wyladowalamm w szpitalu bo się bał o nas . Asia uk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula1611
Marta7890 nie chodzę prywatnie bo nawet nie mam gdzie, nie mieszkam w Polsce tylko w Norwegii, a tu tylko w dużych miastach są prywatni lekarze. Chodzę do położnej. A na usg jeżdżę do szpitala. Ogólnie masz tylko jedno tu usg w 18-19 tygodniu, ale ja miałam problemy w pierwszej ciąży bo urodziłam w 32 tc. i dlatego tak często mam robione usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anilorak123
Mageliza dobre, uśmiałam się hehe. U mnie nic nowego. Brzuch pobolewa, uplawy też zwiększone , wieczorami znowu zgaga ( nie wiem dlaczego wróciła było tak miło bez niej :-) ) dziś jeszcze pojechałam zaszczepić psa bo do 13 ma ważne. Jutro syn wyjeżdża , mąż do pracy , ja sama w domu chyba zwariuje. Przynajmniej pogoda łaskawa dla nas bo deszczowo i chłodno. Na szczęście w weekend udało nam się syna na plażę zabrać bo było ciepło. Po porodzie nie będę miała możliwości go zabrać z takim malenstwem. Ciekawe kiedy nastapi ten dzien. Syn tylko ciagle sie upewnia ze jak bedzie na koloniach a mala sie urodzi to odrazu mamu mu zdjecie wyslac bo sie doczekac nie moze. Dzis sie do brzucha przytulal i buziaka dał mówiąc ze już nie długo się zobaczą. Kochany taki :-) . Asiu uk trzymaj się , siły i wytrwałości .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam coraz gorsze skurcze na górze ud. Trwają tylko chwilę ale ból taki ze nie można chodzić. Czy wasze brzuszki też tak skaczą wieczorami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My juz w domu, jjest cudownie. Powrót z drugim dzieckiem do domu to bajka, 100 razyvlepiej niż z pierwszym. Mamamalgosi (i dominika) dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podpisz się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia uk a czemu miałaś tak wcześnie poród wywolywany? Duzy chłopak! Gratulacje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musia miałam skurcze porodowe już a rozwarcia było praktycznie brak miałam też mało wód płodowych jak się później okazało. Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mageliza1987
Asiu i Mamamalgosi - co za szczęście że już jest po wszystkim! :-) Ja to doczekać się nie mogę mojego Radka :-* Jestem ciekawa jak wygląda, modlę się by był zdrowy.. by poród przeszedł bez komplikacji.. Nie zgłosiłam się wczoraj na IP. Jutro jadę normalnie na termin, poleżę przez weekend. I w pn może dadzą mi kroplówke .. Pani doktor mi mówiła o dwóch dniach zastrzyków przygotowujących macicę i dopiero na trzeci dzień oksydocyna. Spotkałyście się z takim czymś? Druga sprawa to ja chcę pokój jednoosobowy wykupić. Ale to jak mnie położą to na pewno wyląduje przed porodem na patologii nie? Przecież nie dadzą mnie wcześniej do noworodków? Hm.. wszystkiego się dowiem jutro.. I kolejny mój problem. Pokarm. Nic nie zapowiada że go będę miała.. Piersi miękkie, nie wydziela się z nich nic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anilorak123
Hej dziewczyny jak wam czas mija ? Ja nie wiem co ze sobą zrobic. Syna pozegnalam bo wyjechał o 8rano. Mąż w pracy. A mi tak pusto , masakra :-( . Mageliza co do pokarmu to w pierwszej ciazy miałam tak ze dopiero po porodzie piersi zrobiły się na brzmiale i pełne mleka. teraz też nie mam pełnych tylko co jakiś czas czuję takie kłucie w nich . Coś tam się robi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula1611
U mnie mleko leci już od dłuższego czasu. Najbardziej z lewej piersi. A ja za 15 minut wchodzę na usg. Zobaczymy czy wszystko jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anilorak123
Paula obie miałyśmy wcześniaków a teraz nasze maleństwa się nie spieszą hehe. Ty chyba też masz podobny jak ja termin ja mam z om 18 a z usg 19/20 . Jestem w szoku ze tak długo sie udalo . Lekarka też się cieszy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mageliza1987
Anilorak, najważniejsze że syn cały i zdrowy dojedzie na miejsce, i już będziesz spokojniejsza :-) a wtedy już spokojnie będziesz czekać na rozwiązanie i ucałowanie córeczki :-* Kurde, ja jutro też. Dziś już chodzę cała struta bo chyba jednak mówię że się nie boję a od środka mnie paraliżuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMagda90
U mnie jesli chodzi o pokarm to u mnie cos tam leci jak nacisne, ale raczej nie sa nabrzmiale czy cos, tez wogole nie urosły tak jak w poprzednich ciazach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta7890
U mnie z piersi nic nie leci, troche urosly a sutki zrobily sie ciemniejsze a tak to zero zmian, nie sa nabrzmiałe. Słuchajcie dziewczyny, to moja pierwsza ciaza i prowadze ja od początku prywatnie ale w sumie zastanawiam sie czy na nfz jest tak dużo gorzej, pytanie do kobiet ktore maja doswiadczenie i w prywatnym i w panstwowym prowadzeniu ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMagda90
Ja prowadzilam pierwsza ciaze prywatnie druga na nfz i jesli chodzi o wizyty panstwoweto przez cala ciaze moze zostalam zbadana 3 razy ginekologicznie wizyta polegala na pytaniu czy jest ok i czy cos mnie boli i tyle a jak wyszla mi toxo to co wizyte slyszalam jakie to moga byc powazne konsekwencje tak ze z gabinetu wychodzilam przerazona. Nie zamierzam juz nigdy isc na nfz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mageliza1987
Ja też prywatnie, więc nie pomogę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile wasze dzieci ważą w 38tc? Mój dzisiaj ważył 3010gram a jest to 38+2 . A wiecie co mi położna powiedziała na wymioty ? Ze pozygam i przestanę kiedyś i mówiła że dopóki nie mam rozwarcia skąd ona to wie nie wiem bo nie bada mi krocza to mam czekać aż wody odejdą . A przecież niektórym nie odchodzą wody tylko mają skurcze dziwne no bo trochę daleko mam do szpitala ale kazała czekać więc czekam póki co będę męża męczyć aby się że mną kochał i nie ma wykretow że się boi bo mały coraz bliżej jest położna powiedziała że jak do dwóch tyg nie urodze czeka mnie masaż szyjki a tego się boje.gosx z holandii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też chyba nie mam jeszcze pokarmu- nic nie leci i tego się boję, zwłaszcza jeżeli położna będzie chciała wywoływać poród w sobotę... W poniedziałek (38+1) mały ważył ok 3400g- duży chłopak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula1611
Anirolak masz rację nie spieszy im się. A termin mamy podobnie z om na 17 z usg na 22. Ja mam 38+2 a mały waży około 2440. Przeplywy wszystkie dobrze. Ktg tez. Ja ani razu nie byłam badana ginekologicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Paula ją tu w Holandii te, ani razu właśnie jak byłam w 21tx w Polsce to się zbadałam było ok . Ją termin mam na 19z USG dziecko już jest ułożone główka dobrze położna mówiła że już jest koło szyjki nie wiem co to ma znaczyć ak pytalam czy na dniach mogę urodzić skoro już jest przy szyjce odpowiedziała że nie wie. Miała któraś z was białko w moczu? U mnie jest podejrzenie własne temu w poniedziałek przyjdą badania z laboratorium i dadzą mi jak coś antybiotyk groźne to jest dla dziecka? Mama z holandii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny. No i od wczoraj jestem na oddziale, nic sie nie dzieje ale zbadał mnie lekarz i stwierdził ze mam za mało wód płodowych, mały ma juz ciasno, łożysko dojrzałe 3 st. Brak rozwarcia, wszystko zamknięte. Dzis miałam isc na ćwiczenia aby cos ruszyło ale nadal leżę. Myślicie ze będzie Cc ? Yanka pozdrawiam wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isia1992
ehh u mnie właśnie zaczyna sie 40 tydzien . moja maleńka ma 3,510 boje sie ze nie urodze samodzielnie , skórcze dostaje raz na pare godzin , mała coraz bardziej sie napina położna mówi że sie układa do wyjścia . chciała bym mieć to za soba juz . ogólnie przytyłam juz 17 kg i nogi troszke nie wytrzymuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anilorak123
Marta ja w tej ciazy chodzę prywatnie, miałam duże problemy aby zajść ,do tego problemy z tarczyca. Lekarka zawsze bada, od 32 tyg co tydz chodzę do jej innego gabinetu gdzie ma ktg i nawet grosza od tego czasu nie wzięła idę mnie. Na początku ciazy poszłam na nfz i byłam u niego na kilku wizytach gdzie raz tylko badał a robiac usg w 13tyg stwierdzil ze mam isc do jagiegos innego lekarza bo dziecko się obraca ,on nie może się skupić i za długo to trwa. Jak się zapytałem czy wszystko ok bo nie chce znów urodzić przedwcześnie to on na to a co Pani w ciąży juz była. W pierwszej ciazy lezalam w 7mies na podtrzymanie w 34 tyg poszłam na wizyte, to był piątek . Mówię że mam jakieś skorcze a tym bardziej że dwa tyg wcześniej wyszłam ze szpitala, a on do mnie ze to normalne i nie mam panikowac, nawet nie z badał. Tylko powiedział że spokojnie ponad mies jeszcze. Wróciłam do domu a na następny dzień urodzilam. Nie wiem może to był taki przypadek ze źle trafiłam ale na pewno niezmienilabym teraz na lekarza z nfz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×