Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smutasek85

Katowice Gyncentrum i nie tylko... komu pomogli cd.

Polecane posty

Gość malamii89
Hope , Peonia powodzenia jutro dziewczyny:) Tasia o ktorej masz jutro wizyte? Iwcia no to 3mamy kciuki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aurelia tyle mocno :( dziewczyny trzymam kciuki za transfery :) Ja mam wizytę o 15 oby to był tylko zły sen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Peonia88
Iwcia, dzięki. To czekamy na dobre wieści od ciebie w czwartek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tasia, jeszcze sie nic złego nie stało, beta rośnie. Nie stresuj sie na zapas. Trzymam kciuki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak dziewczyny, udalo sie ale jestem przerazona bo pierwsza beta urosla nawet nie 30% i bylam pewna ze juz obumiera a druga urosla o 80% i chyba bardziej jestem wystraszona ze jednak sie udalo ale znow moze byc cos nie tak :( po tej drugiej becie pojechalam na IP bo balam sie i nie wiedzialsm czy lepiej brac jakies tabletki a przez lekarza zostalam potraktowana jak jakas patologia o czym juz dziewczynom na fb pisalam. Lekarz cham nad chamem i nic wiecej. Juz mnie siostra ma dyzurce uprzedzila ze ten lekarz mie jest chetny na takie nagle wizyty. Na wejscie gdy powiedzialam ze dwa miesiace temu poronilam i jestem w ciazyi przyjechalam dlatego ze pobolewa mnie brzuch i boje sie czekac do poniedzialku na wizyte to uslyszalam ze to swiadczy tylko o mnie skoro tak szybko zaszlam raz po razie w ciaze i po poronieniu. Po chwili skwitowal ze co tu sie dziwic jak teraz mamy takie spoleczenstwo ze tylko dziecko za dzieckiem robią! Wierzycie???? Bo mnie wmurowalo. ..powiedzialam mu ze jest strasznie niesympatyczny i od razu po poronieniu o kolejna ciaze kazal mi sie starac jego kolega z ktorym pracuje w szpitalu. Wtedy sie przymknal bo uswiadomil sobie ze pewnie powiem tamtemu jak mnie potraktowal. Zbadal mnie paluchem w sekunde i uznal ze wszystko ok. Pierwszy raz nie podziekowalam za wizyte i nie powiedzialam dowidzenia a zaluje ze dalam mu sie zbadac i ze nie poszlam od razu na skarge. Zastanawiam się czy nie napisac ale w czwartek ide do swojego hina i mu o tym powiem, zobacze jak zareaguje. Poczulam sie jak jakas maszynka do robienia dzieci...kretyn nie wie ile lat czlowiek sie staral zeby miec dziecko i jeszcze powie ze to tylko swiadczy o mnie ze znowu zaszlam w ciaze...masakra co????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, wiem ;) oszczedzam sie ale nie chce sie jeszcze nastawiac ze jestem w ciazy bo boje sie drugi raz rozczarowac. Czekam z przerazeniem na czwartek. Nie mam pojecia co sie odblokowalo ze tyle lat sie nie udawalo a teraz drugi raz w tak krotkim czasie zobaczylam dwie kreski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwcia to po cichu gratuluje i trzymam kciuki żeby tym razem było dobrze:) no a na tego lekarza to brak słów!!! co za chamstwo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aurelia ja też nie widziałam postu - przykro mi bardzo :( Iwcia serio w ciazy jestes znowu ? :) Dorciak to mąż ma teraz pole do popisu :) Podwojne szczescie - juz sue niczego nie boj tylko ciesz tym stanem :) Martirybka dzięki - a kiedy masz transfer? Gość Klee rzeczywiscie ciekawy z Ciebie przypadek :) ja mam tez zly cholesterol lekko ponad normę - lekarz powiedział, ze to dziedziczne - po mamie - ona tez ma podwyzszony , ale nigdy się nie zastanawialam, ze to moze miec wpływ - miałam cholesterol LDL 168 mg/dl przy normie do 129, co do prolaktyny to ja biorę od 4 lat Eutyrox 12,5 - co ja unormowalo - u mnie endokrynolog stwierdzil , ze wzrasta wraz ze stresem , mialam 14,68 ng/ml a po tabletce 106,20 i 373,90. Wcześniej miałam wyniki bardzo przekroczone 39,81 ng/ml przy normie do 23,30. Ale lekarze stwierdzili ze jak prolaktyna nie wplywa na inne hirminy to jest niby ok. A jak u Ciebie? Inne hormony mam ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwcia - masakra - i to jest lekarz ? :( TASIA powodzenia na wizycie, Peonia a Tobie tych jutrzejszych kropek na 9 miesięcy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IWCIA tetaz musi sie udac :) kciuki zaciśnięte . AniaaaS wlewy z intralipidu bierze się na podwyższony poziom komórek NK - Natural kilers - które mogą zabijać zarodek, traktując je jak ciało obce. Zdania co do jego skuteczności są podzielone nawet wśród lekarzy - jedne dziewczyny biorą, inne nie. A co do NK to tak jak Wam kiedyś pisałam miałam w Provicie powtórzone badanie w związku z reklamacja i poziom NK mi spadł z 10,58 % do 6,97 % . Teraz wynik jest bardziej szczegółowy - szkoda tylko , ze nie ma już dr Grygi , bo nie mam z kim skonsultować wyniku - bo dr Papuga z tego co piszecie średnio w temacie jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aurelia przykro mi :(.. Iwcia trzymam kciuki aby tym razem Ci się udało na 9mc :)co do "lekarza "zlozylabym na niego skargę .. Dziewczyny powodzenia dziś i jutro na transferach; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Klee
Hope, mi ta prolaktyna raczej nie wpływa na hormony, bo mam je ok. Co do cholesterolu – mi od jakiegoś czasu cały czas rósł (mimo że odżywiam się raczej zdrowo, unikam przetworzonych rzeczy, smażonych itp. – o tym że tak jest mówi poziom trójglicerydów, tak mówią lekarze), aż doszło ostatnio do 300 i dostałam tabletki na cholesterol, bo to już zagrażało mojemu sercu. Cholesterol utrudnia zajście w ciążę – są na to badania amerykańskich naukowców, kilka lat temu to odkryto. Trzymam kciuki za Iwcię i wszystkie najbliższe transfery. :) Aurelia – przykro mi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamii89
Aniu prosze daj znac czy te leki masz jeszcze aktualne chodzi mi i gonal i menopur prosze daj znac moj email: izaa04@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny... mam6 ampułek fragminu5000-oddam za free. Leży mi i nie potrzebuje. Termin waż 2018r Jak któraś jest chętna to na maila jana1977@interia.eu. Nie wysyłam-mieszkam w knurowie k/ gliwic. A co do tych lekarzy to faktycznie oni uważają się za bogów i przyjmują z łaską i podniesionym tonem. Ja miałam dwie takie sytuacje u rodzinnego, że mnie tak potraktowali-mąż mi mòwił żebym złożyła skarge. Oni są tylko mili jak do nich się chodzi na prywatne wizyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakbym nie była upierdliwa, to poszłabym do domu z niczym. Transfer wykonywał dr Grettka. Nie wiedziałam, czy nie domyłam uszów, czy jemu sie nie chce głośniej mowić? 15 min polezalam, bez żadnych konsultacji, chcieli mnie wypuścić do domu. A ja bez leków, bez wiedzy jak co brac, bo nigdy nie miałam criotransferu. Uparłam sie na wizytę, napisałam sobie w telefonie 10 pytań i nie wyszłam dopóki nie byłam zadowolona z udzielonych odpowiedzi!!! Miałam i embrioglue i ah. Dopiero teraz jadę do domu, bo musiałam siedzieć na krześle i wciskać sie na wizytę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam, ze dr sie nawet nie przedstawił. Na recepcie przybił pieczątkę Czerwinskiej. To pracuje tam nielegalnie, czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przy dr G tez miałam wrażenie jakbym miała problemy ze słuchem. Ja konsultacji po crio tez nie miałam tylko zostałam zapytana czy potrzebuje jakiś leków, ale chyba juz sie do tego przyzwyczaiłam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No masakra jakaś z tym dr G! Jechałam z nim pózniej w windzie, to nawet nie mnie nie spojrzał, juz nie mowię o uśmiechu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do fragminu, to mi powiedział, ze nie może mi na zniżkę wypisać. Mam receptę na 100%, ale M spróbuje mi jeszcze załatwić i rodzinnego na zniżkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiurek, obyś ty miała jutro więcej szczęścia i trafiła na innego lekarza. Jak widziałam dr gajewska, to az żałowałam, ze ona nie robiła transferow. Ona taka miła jest i przynajmniej więcej mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×