Sierpniowe mamy cd. 2016

Radosna to z pierwszego od razu wyszla na wcześniejszą. Lepiej to usg tez spakuje w razie czego. .lili mi tez juz nogi puchną aż w klapki swoje przestaje sie mieścić.:D Ide spać bo juz pozno:)

Moja lekarka patrzy tylko na termin OM, tylko sie zmartwila jak po 30 tyg ciąży wyszło z usg że aż 9 dni różnicy jest ale wtedy odstawiła witaminy i juz na kolejnym usg bylo tylko 3 dni różnicy a pierwsze usg zgadzalo sie całkowicie z miesiączka, ja też idę już spać bo jestem juz prawie dwa dni po terminie wiec wole się wyspać jeśli mam zacząć w nocy rodzić. Dobranoc

hej dziewczyny, ja juz dzis z rana zaliczylam z mezem klotnie o tesciowa… dzis znowu goscie, az sie boje co to za wycieczki się zaczna jak sie maly urodzi

up

hej dziewczyny co tam u was słychać. jak u wad pogoda bo u mnie jest tak gorąco że nie ma czym oddychać edytkasynek1808

Monika a o co z ta tesciowa chodzi? Moi teście piwkuja wiec jakbym rodzic zaczela to mój m musiałby wieźć małego do moich rodziców 30 km . Edyta u mnie chyba tez gorąco bedzie chociaż słońce za chmurami. Ja dzis średnie samopoczucie. W pochwie szczyka i szczypie. Co chwile brzuch sie spina no i ogólnie się nie wyspalam i dola mam przez to bo tak to bym cos chetnie porobila. mój m chce hwchac dzis z małym na jakis zlot motocyklowy i sie pyta czy nie chce jechac.

Hej dziewczyny widzę ze juz każdej coraz ciężej. Ja wczoraj weszłam w 39t. Jesienią jak zdecydowaliśmy się na drugie dziecko poszłam do mojego poprzedniego lekarza na przegląd. Podpytac właśnie o kolejne cc l4 itd a po 2 miechach juz byłam na 1 usg. Lekarz dal mi wybór wiec wybrałam cc. Z tym ze teraz wole zaczekać do 40t. Mój starszy syn jedzie do dziadków za granicę na cały ten czas kiedy będę rodzic. Będę miała przynajmniej mniej problemów na głowie. Musia współczuję ze teście piwkują kiedy ty w każdej chwili możesz rodzic i to o tej godz... Wczoraj byłam na mega długim spacerze jeszcze we trójkę. Chyba z 4 km zrobilismy. Dziś mam gości na grillu wiec musze co nieco przyszykowac. Radosna wanienkę wyparzasz? Dobrze przeczytałam? Maz jakiś tez podekscytowany bo cały weekend sprząta i mi pomaga. Ja tez nie jestem spakowane aaaaa Pozdrawiam was mocno! Lecę robić sałatkę i miecho marnować

ja to wczoraj tak się gdzieś dziwnie czułam cały dzień spalam, a dzisiaj ciągle mi synek wciska się główką w krocze. boję się że nie urodze naturalnie bo mnie ostatnio straszyli w szpitalu że mam wąskie biodra. edytkasynek1808

Edyta u mnie tez tak duszno, niby slonca nie ma ale jest ciezko Muusia moi niby chca 'dobrze'. Co do tescia to wporzadku facet, ale tesciowa to mnie do szalu doprowadza. Od niedawna mamy nowe mieszkanie i namawia wszystkich zeby nas odwiedzali. Poza tym jak tylko przyjada moi rodzice to na drugi dzien jest ona. Jest taka ząb za ząb…no i powiedzialam mezowi ze nie zycze sobie zaraz po porodzie calej rodziny w szpitalu, ani nawet samej tesciowej. Troche na nia nagadalam i on stanal w jej obronie. Muusia to co Ty zrobisz jak zaczniesz rodzic?bedziesz czekac az maz zawiezie dziecko i wroci? nie masz nikogo blizej?

outa pakuj się kobietko! przeciez Ty masz niedlugo cesarke z tego co pamietam, co nie?:) Edytka a to Twoje pierwsze dziecko tak? moj wczoraj byl bardzo *****iwy a dzis cisza…rano czułam jak się dwa razy wypial i od tej pory nic

Outa fajnie ze syn pojedzie na wakacje i skupisz sie na jednym. Podziwiam ze jeszcze masz sile na szykowanie grilla i siedzenie za stołem. Monika no wspolczuje teściowej ze ci tak nagania ludzi! Co do odwiedzin w szpitalu to tez tak bylam anty nastawiona jak syna urodzilam i pierwszego dnia nikt mnie poza mężem nie odwiedzal tylko przypadkowo kolezanka zajrzala jedna bo myślała ze na ocp jeszcze będę. I w sumie to cieszylam sie z każdych odwiedzin. Sama Moni zreszta zobaczysz. No moja od rana momentami aż za bardzo zaś sie trzepie! Juz mi troche lepiej. Wykapalam sie. Zaraz rosolu zjem i kawy die w koncu napije. Potem schaby ubije:D dawno nie jadłam. Aga daj znac:)

drugie. pierwszy poród sn ale rozmawiałam z lekarzem. i powiedział że od pierwszego porodu minęło 3 lata i miednica mogła wrócić do stanu z przed 1 ciąży a teraz nie dostatecznie się poszerzyć edytkasynek1808

Hejka, bałam się, że urodzę w sierpniu ale chyba jednak w lipcu dam radę bo w nocy nieregularne skurcze a rano krwisty czop odpadł i teraz do szpitala jedziemy to zobaczymy co to będzie.

Hej dziewczyny. Outa ja też wczoraj weszłam w 39 tydzień. I tak jak wy tez czuje sie kiepsko. Chciałabym coś zrobić ale mi za ciężko. Oglądam też na necie takie organizery na łóżeczko. Miała któraś taki i sie przydał czy nie ma sensu cos takiego kupować? I jeszcze pytanie bo cos nie kojarzę tematu aspiratora do nosa dla bobasa. Kupilyscie już? Jesli chodzi o temat teściow to akurat dzis sie tam wybieramy. Zaraz wszyscy na mnie wejdą. Jak ja tego nie znoszę. Misia no nie ciekawie masz z tymi teściami. Dość ze nie na miejscu to chyba często niedysponowani. Moni teściowa tez dziwna. No ale teściów sie nie wybiera.

Hejka, bałam się, że urodzę w sierpniu ale chyba jednak w lipcu dam radę bo w nocy nieregularne skurcze a rano krwisty czop odpadł i teraz do szpitala jedziemy to zobaczymy co to będzie.

marta kwity czop odszedł mi w dniu porodu w 1 ciąży. trzymam kciuki żebyś szybko urodziła edytkasynek1808

Marta super! Będę trzymać za ciebie kciuki. Jak krwisty czop był to podobno poród do paru godzin nastąpi tak jak pisze Edyta. Ja miałam mleczny i przez to czekamy i czekamy. Rzsowa czemu wszyscy na ciebie wejdą? Co do teściów to już pisaliśmy, czasami wkurzają ale dokładnie teściów się nie wybiera. Ja się cieszę że mieszkamy osobom. Dziewczyny jak to jest z jedzeniem jak się karmi? Szukam informacji ale jakieś niejasne dla mnie. To że lekko strawne to wiem.Nie smażone, nie pieczone, czyli co? Jak jest z ciastami można? ;-) Lili

Marta to trzymamy kciuki!

Hej dziewczynki :) Moniczka no to masz z mezem i tesciowa. Najgorzej, ze maz po jej stronie staje. Pewnie kobieta chce dobrze, tez chce byc w waszym zyciu i zyciu wnuczka. Napewno sie cieszy z jego narodzin. A ma juz jakies wnuki? Ja akurat tez nie lubie za duzo odwiedzajacych w szpitalu, raczej takie osoby co mi pomoga niz tylko gapiow przy ktorych musze udawac jak super sie czuje. Jak lezalam teraz w marcu na patalogii ciazy to po za mezem nikt nie byl, i wcale mi to nie przeszkadzalo. Za to ciocia i tescie pomagali zostajac z synem w domu bo akurat byl chory i gotujac mu obiady. Powiem ci, ze gorzej jest juz w domu jak sa wlasnie ciagle pielgrzymki rodziny i znajomych, kazdy chce dzidziusia zobaczyc. Outa wyparzam wanienke, bo mam uzywana od znajomych po dwojce dzieci, ktora od jakis 2 lat im w piwnicy zalegala, wiec wiadomo ze jakies bakterie, zarazki moga na niej byc. Umyje ja i przeleje wrzatkiem zanim mala w niej wykapie. Muusia to masz nieciekawie z tesciami. Ze nawet nie zostana awaryjnie z wnuczkiem jakbys musiala na cito do szpitala jechac. U mnie tez dzis goraco i duszno. Wiatrak wlaczylam, rolety pozaslanialam. Mysle nadal czy cos jeszcze dokupowac.

uuu Martus czyli chyba sie zaczyna! trzymamy kciuki, zyczymy szybkiego porodu! Lili my tez mieszkamy osobno i do tej pory nie wchodzilismy sobie na glowe. Kontakt byl umiarkowany, a teraz chyba z powodu tego ze to pierwszy wnuk (i na inne w rodzienie sie nie zapowiada) tesciowa zwariowala. Radosna wlasnie nie ma, ale ma trojke dzieci wiec powinna zrozumiec, ze kobieta po porodzie potrzebuje troche intymnosci, a ona twierdzi ze ja ani przed ani po porodzie nie powinnam byc sama i chce tu przyjechac, zamieszkac na jakis czas. Robi to moim zdaniem dla siebie zeby sie troche z domu wyrwac. A po co skoro moja mam przyjedzie? juz dwie mamy to chyba przesada. Maz przewaznie milczy w tej sprawie, ale dzis zaczal ja usprawiedliwac stad ta klotnia. Przeszla juz cale szczescie! co nie zmienia faktu ze ostatnimi czasy na tesciowa jestem uczulona…i chyba ciezko bedzie mi zmienic podejscie, podpadla mi kobieta i juz.

Marta powodzenia! !!!! Lili właśnie w tym tygodniu zamierzam czytać o diecie matki karmiącej bo szczerze nie mam o tym pojęcia oraz o rozkrecaniu laktacji. Muszę przyszykowac sobie laktator i butelki. Przez to ze nie karmiłam tylko mm nie mam podgrzewacza. Doradźcie proszę czy dobrze go mieć jsk np odciągnę pokarm to ci z tym robić.. Jezu jaka ja jestem niedouczona w tej kwestii wstyd!! Taki organizer moim zdaniem niepotrzebny. Ja miałam taką tace i na niej wszystko do no kąpieli albo pudełko z lekami. Jedzonko zrobione a teraz idę se zrobić paznokcie bo straszą. Oglądam tez sobie często jakieś seriale albo filmy wiec czas szybko leci. Wiecie co teraz jaj synuś pojedzie do tezciow to ten tydzień chyba umrę z nudów. .

Marta trzymam kciuki. Lili ze wejdą na mnie to miałam na myśli ze zaczną pytać ze nie urodziłam , ze kiedy będę rodzić a gdzie, jak na imię a dlaczego jeszcze nie wybrane itp itd. Jesli chodzi o dietę to ja troche uwazalam na to co jem bo mala dostawala delikatna wysypkę. Lili jesli nie smazonie i nie pieczone to gotowane i duszone brrrrr. Jak wspomnę! O cieście bez mleka jajek i masla możesz poczytać na necie. Ja takie pieklam. Mąkę pszenną można zastąpić np kukurydzianą lub inną. Ciastka też robiłam bez tych składników np z otrębami słonecznikiem i rodzynkami. I o dziwo były dobre. A na laktacjie ? Woda woda i jeszcze raz woda oraz masaż piersi. Piłam też herbatki na laktację i bawarkę.

Moi teściowie mieszkaja w tym samym mieście ale na innym.osiedlu. Oni po prostu mysla ze urodzę w sierpniu i sobie pozwalają. Przed porodem małego tez teściu pil ! Jak w odwiedziny przyszedl to jeszcze smierdzialo od niego tymi oparami! Potem codziennie w domu byli i tylko nosili małego! Teraz nie pozwolę tak brac mala i.nosic jak będzie spokojnie leżała! A potem im się znudzi jak z Kacper i nawę ciężko im zajrzeć bedzie i tylko zeby do nch przyjezdzac! No akurat! A teraznjakos jyz nas tak.nie zapraszają ;)ale w sumie sie ciesze

Hej dziewczyny, nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie?:) Chyba wyprzedziłam was wszystkie bo już jestem po:) Pozdrawiam wszystkie i życzę szybkich i bezbolesnych porodów;)

Sierpniowa!!! Tak się martwiłam ze cos złego sie stali! Teraz należy nam się zadość uczynienie i szczegóły co się działo z toba! Kiedy urodziłaś? I wszystko opowiadaj jak bylo i jak jest!:)

Organizer mam i służy mi do tej pory z tym że sześciokieszonkowy. Jak ktoś ma mało miejsca to poręczny jest. Aspirator do noska mam bo jeszcze czasem córcia korzysta, gruszki się totalnie nie sprawdziły. Mam skurcze co 10-15 minut. Czekam co z tego będzie. Małego czuję jak uciska aż całe krocze boli. Słabo się dziś rusza. Trzymam kciuki za lipcóweczkę:)

Aga no no chyba i ty lipcoweczka zostaniesz:) Ja teraz przez przypadek kupiłam dwa różne aspiratory. A dla syna stary . Chciałam opróżnić zmyware i zrobic porządek z garami bo ze zlewu sie wywalają. Ale tak się najadlam.obiadem który byl dwie h temu ze leze. Jeszcze przegryzlam pieguska i okienko czekolady. Opilam sie tymbarkiem jabłko mieta i muszynianką i normalnie pękam. Chyba dzis nic juz nie zjem. A mialam popakować ubranka . Jutro idę na badanie krwi

Sierpniowa no w koncu sie odezwalas!!! Gratulacje!!! Zniknelas tak nagle, pisalysmy, zebys sie odezwala, ale ciagle byla cisza. Napisz koniecznie co u ciebie!!!! Marta daj znac jak u ciebie sie akcja rozwinela. Agnieszka to ty tez juz na wylocie. Moze dzis, moze jutro.

No właśnie siedzę u teściów. I aż postanowiłam wam od razu napisać jakimi słowami teść mnie przywitał. Otóż ledwo wyszłam z samochodu, utykając bo noga boli niemiłosiernie bo się w samochodzie "zastały kości" wchodze na podwórko a teść do mnie kulejącej: Cześć inwalidko! No kuźwa to ja sie poświęcam, przyjeżdżam z ciężkim brzuchem i bolącą nogą. juz miałam odpowiedzieć czy do swojej córki tez tak mówi bezpośrednio "inwalidko" . Dodam że szwagierka jest niechodząca i z lekkim upośledzeniem mózgowym. I o dziwo zero tematu o mojej ciąży.

Rzosowa no to teść ma poczucie humoru! Mój mąż gdzies z synem wybyl wiec mu napisałam zeby kupił cos synowi na kolacje. A ten żebym sama szła die przewietrzyć ( a to takie przewietrzenie ze tylko do klatki obok musze isc eiec rownie dobrze moge isc sobie na bslkon! I jakbym sie czula na silach a chcialabym sie czuc lepiej i isc z nim na plac zabaw czy do parku! ale poza tym.to tez nie mam za bardzo w co sie ubrac bo jedyna ciazowa sukienka w praniu ale chyba sobie ja wypiore recznie na jutrzejsze badanie. I mowie mu ze nie mam w co sie ubrac a ten zebym sie w koc owinela! Ide zaraz do tego sklepu i bez jego laski! Ubiore postrzepione dzinsowe spodenki. No trudno