Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy wyznac pewnej mezatce milosc ?

Polecane posty

Gość gość

Kocham pewna mężatkę i nie wiem czy jej wyznać miłość ? Chcę żeby wiedziała że ją kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyznawaj, jak znudzona życiem to zaraz nogi rozłoży, przygotuj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.17 ty już widać że bez przygotowania rozkładasz się a nie tylko nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoks mój jeszcze dyga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cytroneta
jeśli to sprawi że ci ulży...kiedyś też miałam zamiar to zrobić ale jak już go spotkałam i była szansa to się okazało że nie czuję potrzeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona już pewnie wie...dlaczego wy myślicie, że kobiety niczego się nie domyślają..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz. Szybciej będziesz wiedział co jest grane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaka jest miedzy wami sytuacja z relacjami? Myśle Ze powinieneś jej wyznać niczego nie stracisz a może zyskasz i na sercu będzie lżej będziesz miał pewność ze nie zmarnowałeś szansy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
meżowi powiedz on to jej na pewno jakos delikatnie przekaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miej jaja tchórzu i wyznaj jej miłosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azotan z Baru
Jak blondynka to wyznawaj , ale z kwiatami i osobiście. Jak brunetka, to absolutnie nie! Udawaj , że zależy Ci tylko na seksie. Sama się z czasem rozłoży, ale trzeba cierpliwości. Jak ruda to poproś o fotę z wanny i wal pod fotę, bo nic więcej u rudej nie ugrasz. Jak szatynka, to nic nie rób, bo taka zawsze powie mężowi, a on ci obije kopareczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka jest między wami relacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2016.08.13 Szukając wątku o wyznawaniu miłości, trafiłam na to. Śmieszy mnie to, co ktoś w tym komentarzu napisał. Ja bym się na miejscu tej mężatki nie domyśliła, że ktoś mnie kocha. Ciężko wyczytać coś z pozornie nic nie znaczących sygnałów. Można mieć pewne podejrzenia, ale jednocześnie od razu je w głowie negować, mówiąc sobie: "To niemożliwe. Coś sobie ubzdurałam, że on może czuć coś do mnie". Także jeśli chcecie, żeby ktoś wiedział o Waszych uczuciach, to wyznawajcie je wprost! Tylko i wyłącznie! Dotyczy to zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Ja nie wyznałam miłości wprost i chociaż dawałam wyraźne sygnały zainteresowania to dalej nie wiem czy on wie, że jestem w nim do szaleństwa zakochana. Może się co najwyżej domyślać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
że do szaleństwa to nie wiedzie ć:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy myślisz, że mężatka, kobieta zajęta, będzie zainteresowana Twoją miłością?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A musi być zaraz zainteresowana? Nie musi. Autor napisał, że CHCE aby wiedziała, to niech jej powie a nie zadaje głupie pytania na forum :O Co ludziom z forum do tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj tam oj tam zaraz co do tego tylko o poradę prosi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najpierw to powinien jakies relacje z Nią bliższe nawiązać a potem sprobować jak będzie okazja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
minęło tego czasu, wyznałeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kiedys nosiłem sie z podobnym zamiarem lecz do dzis jej nie wyznałem ale juz 3 rok nie moge sie odkochać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i za karę za tchórzostwo następne trzy latka się nie odkochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 lata kochania u faceta w ukryciu? Rety to chyba jakaś czarownica do siebie przywiązała?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie jak bedzie 6 lat to FRUSTRAT z niego będzie,ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jej powiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skruszeje i może wydorośleje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz jej,szkoda czasu żyć w niepewnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A które z nich żyje w niepewności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oboje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co to da że powiem? Ukoi zbolałe serce? Od męża nie odejdzie, zreszta nie wiem co ona czuje do mnie. Moze tylko sympatię koleżeńską i nic więcej. a mówić dla samego mówienia nie warto, lepiej trzymać to dla siebie o zabrać tę tajemnice do grobu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chcesz zeby wiedziała czy nie chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×