małżeństwo i samotność cz.2

incoguto______tak to jest że przez rozwody i kłótnie najbardziej cierpią dzieci. Wiem że trudno Ci zrozumieć to co napiszę ale lepiej jeśli oni sie teraz rozejdą niż przez całe życie będziesz światkiem ich kłótni, zawsze będziecie pomiędzy rodzicami,to nie jest łatwe trzymac stronę tylko jednego rodzica bo tak sie nie da, wina jest zwykle po każdej stronie. To zrozumiałe że dzieci chca mieć obu rodziców razem ale życie nie jest takie proste. Mozna mieć rodziców oddzielnie i czasem lepiej sie na tym wychodzi-tzn widząc np szczęśliwa matkę udziela sie również to szczęście dziecku, bo np mniej krzyczy, nie denerwuje sie z byle powodu,uśmiecha sie, ma chęci do życia. Tak samo ojcowie jak tracą grunt pod nogami to zaczynają sie zastanawiac co mogą zrobić by choc troche naprawić swoj stosunek do dzieci. Powiem Ci jedno-ja mieszkam z moimi rodzicami i nie wiem jak długo jeszcze wytrzymam-żaluje że moja mama 20 lat temu nie odeszła od taty bo teraz to jest coraz gorzej i nam sie to też udziela Zyczę wytrwałosci i wspierajcie sie nawzajem,nie osądzaj rodziców, im na pewno też jest trudno, trzymaj sie

INcoguto - współczuję Ci mogę się tylko domysleć co teraz czujesz. Wiem jednak, że kiedyś zrozumiesz swoją mamę. Twoi rodzice jednakowo zawinili, może gdyby Twój tata nie wyprowadził się z sypialni mamy było by inaczej? ale teraz za późno już o tym rozpamiętywać. Powiedz mamie, że nie chiałaś tego powiedzieć co usłyszała na swój temat, że to były emocje. Na szczęście nie przezyłam rozwodu rodziców, jednak myślę, że aby dzieci były szczęśliwe - muszą żyć w atmosferze miłości, spokoju... Trzymaj się cieplutko - nie oceniaj swoich rodziców, zwłaszcza mamy. Kochaj ich nadal, bo oni Ciebie tez kochają, zabrakło tylko miłości między nimi. Pozdrawiam

Dzieki za slowa cieple:( Czuje sie troche jakby mama nas, dzieci oszukala a nie tylko ojca. Kiedy jej to wczoraj powiedzialam, szybko wstala i mowila ze sie zabije:( wtedy wrocilam do pokoju i znowu plakalam. powiedziala ze go nie kocha od kilku lat juz dobrych, straszne rzeczy mowila i moze ja nie jestem juz małolatką bo mam 24 lata ale strasznie mnie to bolalo szczegolnie widzac placzacego ojca ktory mowil ze nic nie chce z domu, ze odejdzie nie wie gdzie ale pojdzie i da jej spokoj:( strasznie sie czuje placze od wczoraj z przerwami na nabranie kolejnych lez . zycie jest niesprawiedliwe. najgorzej ze mam 14 letnia siostre ktora przechodzi teraz okres buntu i wiem ze ona matke znienawidzi i nie bedzie chciala znac po tym wszystkim bo i tak zawsze byla przeciw mamie, zawsze za ojcem nie mam ochoty juz wracac tam do domu wiem ze to nie jest dobry pomysl ale chce zeby mam poczula ze mam jej za zle, czuje ze rozbila rodzine:( tata tez by lw Holandii i mowil ze tyle powodow bylo do zdradz ale nigdy by jej tego nie zrobil bo nie umialby spac kolo niej tak jak ona to robila tyle lat i wrocil bo tesknil za nami, a nie matka chce wracac tam bo stwierdzila ze nic jej tu nie trzyma, nic czyli my, dzieci tez nie...:(

smutne to co piszesz. Znam podobną kobietę jak Twoja mama. Dla niej tez facet okazał się ważniejszy niż dzieci. Ja tego nie rozumiem... Cóż kobiety też czasem głupieją :( Mój mąż też jest z rodziny rozbitej, miał ok. 20 lat jak jego rodzice rozwiedli się. Do dzisiaj, chociaż minęło 30 lat, nie szanuje swojego ojca.

nie szanuje ojca bo konkretnie zrobic cos zlego ? czesto jest przemoc w rodzinie gdyby to sie przytrafilo w mojej i ojciec bil by matke to sama bym go wyrzucila ale tutaj nie bylo zadnej przemocy a raczej brak milosci zdaje sie:(

Incoguto_________piszesz że tato mowił ze nie położylby sie koło matki ale wczesniej pisałaś ze własnie juz dawno nie spali ze sobą. Kobieta musi czuć sie kobieta a nie tylko żoną i matką, moze to był główny powód tych kłótni. MM tez mnie nie zdradzał, przynosił kasę i był a mimo wszystko nie pasowało mi jego podejscie do życia, wychowywania dzieci i traktowanie mnie instrumentalnie, dlatego tez rozwazalam taką opcje jak zycie oddzielnie. Moja córka miała wtedy 14 lat i teraz wiem ze mogła te nasze kłótnie przypłacić swoim życiem, ale to nie ja dałam sobie spokój tylko mąż sie zmienił w stosunku do nas wszystkich i dlatego jesteśmy dalej razem i razem przechodzimy chorobę corki i dorastanie synka.Ale uwierz mi,gdyby mąż się nie zmienił odeszłabym od niego mimo że wiem że dzieci by na tym ucierpiały. Piszę to bo staram sie zrozumieć, najgorsze jest to że Wy dzieci nie jestescie niczemu winne a najbardziej to odczuwacie i przezywacie:(

HEJ KOBIETKI Witam wszystkie panie w piekny sloneczny letni dzien ..ja mam 4 dni wolnego..zaszalelismy z M i wzielismy wolne ..ogolnie to bylismy na zakupach ..trzeba bylo kupic dzieciom kilka rzeczy na wyjazd..a teraz klapnelam na chwilke .. ........................................................................... Bejbi jestesmy z Toba i trzymamy kciuki aby wam sie udalo.. Rzena ..swietnie ze lubisz sluzyc pomoca..Powodzenia i buziaki dla rodzinki Agrypina mowisz ze masz wolne w domu :D i spedzasz czas w milym towarzystwie ..hihi..moje dzieci tez niedlugo jada na cale dwa tygodnie .ale ja juz tesknie za nimi ..tak jakos dziwnie sie czuje ..nielubie jak ich za dlugo nie ma ..tzn; wole ich miec blisko..ale coz im tez sie cos nalezy..starszy wymyslil ze jeszcze chyba w wakacje pojedzie na tydzien do Polski ..ale zobaczymy.. Iwe swietnie .jakos juz pojdzie z gorki ..najwazniejsze ze dobrze sie czuje i jest zadowolony..napewno sprawilas mu wielka frajde tym wszystkim..ale wiem tez ze bardziej Ty bylas zestresowana niz on ..nam jakos tez urlop chyba przejdzie kolo nosa..brat sie zapowiedzial ze wpadnie ..i w sumie tez nie za bardzo z pieniedzmi w tym roku..pourlpoujemy na necie ;) Incoguto ..tak dziewczyny maja racje..ja bylam akurat swiadkiem na rozwodzie moich rodzicow..powiem Ci ze to bylo straszne ..ale nie ma sensu ciagnac tego na co juz nie ma ratunku..po prostu umarla milosc miedzy nimi ...moi rodzice sie rozwodzili 5 lat ..i w sumie tata sie niezgodzil .sprawa sie ciagnela ..pozniej trzeba jeszce raz zakladac ..i tak jakos przepekali 30 pare lat ..moi rodzice zyli bo zyli ze soba razem ..z taty strony dochodzilo do zdrad ..osobiscie go widzialam z inna kobieta w lozku ..do tego doszedl alkohol i awantury,,ktore pozniej staly sie czescia zycia ...do wszystkiego idzie sie przyzwyczaic..nawet do klotni..notoryczne zdrady ojca i ciezkie zycie mamy ...rowniez niesypiali ze soba ..mama nie chciaqla ..ale po czesci to byla tez jej wina ..mezczyzna tez potzrebuje a jak tego nie ma to szuka ..niewinie tutaj nikogo ..takie jest zycie ...a wracajac do Ciebie .to niepowinnas raczej mowic tych slow do mamy ..obojetnie jak jest to jest ich zycie ..a mama tez potrzebuje Byc Kobieta ..czulosci,milosci i wsparcia .. widzisz od smierci mojego taty minelo dopiero pol roku ..ale ja w dalszym ciagu za nim tesknie ..niema dnia zebym o nim nie myslala ..wybaczylam mu wszystko bo wczulam sie w jego i mamy sytuacje ..w malzenstwie trzeba postawic czasami na jedna karte ..bo jesli nie to zmarnowane zycie ..pozwol im zyc tak jak chca ..trudno mama sie zakochala a tata niepotrafi przyjac tego do wiadomosci ..wina jest po obu stronach ..tak ze zostaw te sprawy dla nich ..wiem ze to boli ..ale wy juz jestescie dorosle .a oni maja swoje zycie .. troche bez ladu i skladu ale pisalam tak jak mi sie cislo na jezyk ...Pozdrawiam Cie i zycze Powodzenia She jak milo mi Cie wiedziec ..jak Twoja sesja ..w sobote na uczelnie co? a jakie plany ma Twoj synus ..bo z tego co wiem jedziesz z corcia nie? ..zostaje z tata? Powodzenia w szkole

nie spali ze sobą w sensie ze sie nie kochali spac obok siebie spali. z tego co mama wczoraj wyrzucila z siebie wynikalo ze ojciec juz po prostu nie może.. to przykro ze w ogole przy mnie to powiedziala musiał sie poczuc paskudnie:(

najgorsze ze tato ją kocha i zawsze będzie :(

czasami prawda jest paskudna ale inaczej nie pomaga i jest to jedyne wyjscie z sytuacji ..moze mama daje teraz tacie do zrozumienia ..ze jeszcze nie wszystko stracone ..moze podsuwa mu mysl czego chce i za czym teskni? to radykalne posuniecie ale przez lata milczala a teraz w koncu czuje sie kochana i zaspokojona .. moi rodzice tez spali w jednym lozku a jedna k osobno ..zycie..

HEJKA:D Bejbi1......Moj zwiazek dziala poprawnie rowniez dzieki temu topikowi,wiele zlego sie dzialo no i to zycie obok siebie ,ale mysl ze sa tu dziewczyny ktore wiedza o zyciu wiecej niz ja ,tez mi pomogolo za co WSZYSTKIM DZIEKUJE!!!:D Rozmowy duzo pomagaja o czym sama juz sie przekonalam wlasnie dzieki WAM KOCHANE DZIEWCZYNY:Dhihi... juz za 5 dni wyjand na wakacje ,czekamy z niecierpliwoscia...:D Iwe...witaj Agrypina...:Di tak trzymaj z MM:D INcoguto...u mnie w rodzinie ,moj szwagier zostawil trojke dzieci ,13,8 letnie i dwumiesieczna i wiem jak Ty i Twoja siostra cierpicie ,mosicie trzymac sie razem i siostra mosi miec w TOBIE oparcie,nawet MAME jak juz wczesniej pisalas,dla Twojej siostry moze byc to najokrutniejsze przezycie ,ale ja wierze ze jej nie zawiedzieszdasz rade,bo jestes KOCHANA.Ja jako ciocia tych dziewczynek pomagam im we wszystkim i po ostatnich wyczynacz szwagra nie zostawie ich na pastwe samych ,gdy niedlugo wyjade na wakacje moja siostra bezinteresownie bedzie mnie zastepowac,kocham te dziewczyny i wiem ze sa mi wdzieczne ,moze i ty masz kogos w rodzinie kto WAMpomoze przejsc te okropne chwile Trzymam kciuki byscie wytrwaly w jednosciipowodzenia Ewanisiu...dziekii goraco pozdrawiam:D She i powodzenia na sesji:D usta]

Witajcie Incognito>>ciężko coś radzić,ale wydaje mi się,że dziewczyny bardzo dobrze ci napisały.Myślę,że twój ojciec jest typem faceta,który nie potrafi żyć sam,chyba by sobie nie poradził w życiu.A tak jak ci napisała SHE(popieram)kobieta musi czuć się kochana,mamy inaczej skonstruowaną psychikę niż faceci,nasze potrzeby są inne.Zadaj pytanie swojemu ojcu,skoro nie współżył z mamą,to dlaczego nie poszedł do lekarza aby rozwiązać problem??skoro ją kocha,to dlaczego nie zrobił nic aby ratować związek??czy to dla niego nie było jednak tak ważne? Dlaczego zawsze są krytykowane kobiety,że to one są te gorsze?jak będziesz mieć męża i rodzinę wówczas zrozumiesz swoją mamę,choć życzę ci wszystkiego naj:)czy kobiety wymagają zbyt wiele,że chcą być kochane i doceniane?skoro w związku z ojcem tego zabrakło jakaś musiała być przyczyna?pomyśl z tej strony,może w domu to ojciec zawiódł? Ja dziś załatwiam lekarza:Omiłego dnia:)

Pozdrawiam wszystkich i zycze milego wieczoru Rzena Agrypina chcialam powiedziec ze ranny ptaszek z Ciebie ..ale zapomnialam ze dzisiaj piatek ..a ja wolne do poniedzialku .. dla reszty skladu

Dzien dobry

Witajcie przy niedzieli:) zapraszam na rogaliki drożdżowe i kawę....a może to tego winko? Miłego dnia:)

witam:D HISZPANIA..hura....1:0... juz sie pakuje i nie wiem czy zabierac swetry i dlugie portki ...poradzcie ...Ewani...pomoz... Ewanisia Agrypina..:Ddzieki winko jak najbardziej

Witam Zaczynamy nowy tydzień :) dobrze, że słonko swieci:D Miłego dnia

Witam Powtórzę IWE-zaczynamy nowy tydzień,ale u mnie na razie pochmurno Miłego dnia:)

Kobiety ..to ja dorzuce ..zaczynamy nowy tydzien ..a ja juz sie czuje jakbym przynajmiej trzy dni przepracowala .:D Iwe Agrypina Rzena ..no to masz swoj urlopik ..ja na Twoim miejscu zabralabym jednak jaks bluze ..roznie moze byc ..zycze Ci milego wypoczynku ..i duzo,duzo leniuchowania .. milego dnia wszystkim

:DWITAM:D Umnie swieci od rana...i przesylam slonka WSZYSTKIM ktorym go brakuje Ewanisiu juz spakowalam 2 swetry i portasy dłłługie-dzieki Milego dnia

hej hej... gdzie wszyscy:d juz na wakacjach ??? W sumie to super:D ja w czwartek jade papa:D juz prawie spakowana i...na wytesknione wakacje:D ...całuje was wszystkie i zycze milego wypoczynku Ewanisiu... jeszcze raz dziekuje papapapapapapapapapapapapapapapapapapa:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:DD:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

rzena - miłego wypoczynku :D ja niestety idę na urlop dopiero za dwa tygodnie :( i tylko na 10 dni roboczych :( Pozdrawiam wszystkich :)

Hej kobietki, pobudka!!! Kawa z rana jak śmietana :D (_)>(_)>(_)> U mnie słońce gdzieś się zapodziało i zimno jest, tylko 11 stopni :( Miłego dnia i słoneczka na niebie :D:D:D

To dziś ja:)hej kobietki pobudka,stawiam kawę

Nie wysłało mi wszystkiego,ciekawe co go to zżarło:O

Widzę,że wszyscy urlopują:Oszkoda.... Miłego weekendu:)

Witam Wszystkie Panie i Panów choć nie wiem, czy takowi tu zaglądają ;) Widać urlopy i malo czasu, tak tu pusto. mnie też troche nie było, jestem niestety juz po urlopie :(, poza tym (nie chcę się chwalić,żeby nie zapeszyć ;) )ale wszystko kwitnie dosłownie i w przenośni hi hi :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Mam nadzieję, ze z biegiem lata będzie nas tu znowu dużo ;) Wszystkim życzę POWODZENIA w rozwiązywaniu problemów..... Dacie (damy ;) )radę, dziewczyny. Najważniejsza jest szczerość i nawet najgorsza prawda niz kłamstwo czy niedopowiedzenie w najlepszej nawet intencjii. A swoją drogą to ja tez nie myślałam, że pisanie na forum z WAMI tak pomaga i....uzaleznia ;) Pozdrawiam i moc całusków oraz

Hej dziewczyny i chłopaki A ja od poniedziałku na urlop :D ale chora jestem:( mam nadzieję, że do urlopu wyzdrowieję. U mnie też kwiatnąco ;) Miłego dzionka wszystkim

Witam Mój urlop dopiero za 3 tyg. także sporo jeszcze czasu:) Szkoda,że mało kto tu zagląda:Oale co zrobić,może każda sobie radzi?? U mnie spokój umiarkowany:) Miłego dnia:)