Gość 12qwerty12 Napisano Sierpień 17, 2016 Witam. Zostałem zaproszony na wesele do znajomego. Nie mam dziewczyny oraz (co będzie dla Was głupie) nie mam kogo zaprosić na wesele aby jakaś dziewczyna mi potowarzyszyła. Wesele ma być za 2 tygodnie więc planowałem iść sam. Wczoraj zadzwonił do mnie znajomy (Pan młody) i powiedział, że jego druhna nie ma z kim iść bo osoba towarzysząca zrezygnowała. Zapytał czy nie chciałbym iść razem z tą druhną. Co prawda nie znam tej dziewczyny ale się zgodziłem (nie wiem do końca czy dobrze zrobiłem). Proszę Was więc o informacje jaka byłaby w tym moja rola? W sensie, czy będę miał zwracać na coś szczególną uwagę, jakieś dodatkowe "obowiązki" w porównaniu ze zwykłą osobą towarzyszącą? Rozumiem, że dopiero praktycznie gdy będziemy zasiadać do stołu na weselu to wtedy mam dopiero zacząć "towarzyszyć" tej dziewczynie? Wiem, że to dla Was głupie ale ja rzadko byłem na weselach i do tej pory byłem tylko zwykłym uczestnikiem i nie chcę wyjść na jakiegoś kretyna (choć znając mnie to i tak pewnie na takiego wyjdę). Proszę o jakieś rady i informacje. Z góry bardzo dziękuję. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach