Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zakochana w koleżance z praczy cz. 5

Polecane posty

Gość Nowygość
Ta od A, ostatnio to juz tak walczę z ta chęcią odezwania sie do niej, ze szkoda gadać. Gdybym była pewna, ze ona nie chciałaby ze mną pogadać, to bym nawet o tym nie myślała. Ale zawsze taka głupia nadzieja jest, ze może byloby jej milo gdybym się odezwała. Głupia to nadzieja, bo przeciez gdyby ona chciała, to sama by zagadała. Ostatnio nie była do mnie jakoś zle nastawiona... Chyba powinnyśmy zmienić nazwę tego tematu na jak wytrzymać i nie narzucać się ;-) Dobrze, ze chociaż Ty tutaj jesteś i pocieszysz :-) Tak sobie tez myślałam, ze jak ta Twoja zagaiła o chęci spotkania, a Ty przemilczałaś, to może ją to jakos ruszy? A na ten fitness nie chodzisz i ona tez nie? To może znajdź cos fajnego w okolicy i zapytaj ją, czy nie zechciałaby tez chodzić? To nieszkodliwe pytanie, kazdy lubi z kimś znajomym chodzić na takie zajęcia, razem raźniej ;-) i motywacja lepsza. Miłego niedzielnego popołudnia! Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta od A
Podwozilam ją do domu i jak to zwykle bywa nie moglysmy się nagadac. Więc ona stwierdzila, że niedługo będzie miała większe luzy w pracy to musimy się spotkać w końcu na pogaduchy. Tak to było. Tylko mnie tym zdenerwowala bo już nie raz mnie tak zapewniała. Ale nic nie dałam po sobie poznać. Ten fitness też mógł by przejść ale ja chcę się od niej uwolnić :P a wątpię by to mi w tym pomogło. Juz koniec z zaciesnianiem więzi. Staram się trzymac z daleka. I tylko Ty wiesz Nowy gość jakie to cholernie trudne. Jak ją widzę i jak co jakis czas popiszemy to jest ok ale ta cisza jest najgorsza. Wtedy tak mi tęskno za nią. Mam ogromną ochotę ją przytulić. Nic wiecej tylko ją usciskac. No nic trzeba się kontrolować :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23.48 Chcesz zrobic prezent swojej pani i kupic perfumy? Ja osobiscie bym nie zaryzykowala kupna, jesli nie znalabym kogos upodoban zapachowych, marek itp. Fajne perfumy fajnie kosztuja, szkoda gdyby prezent byl nietrafiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:38 faktycznie, szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowy gość
Ta od A, trudno jest, to prawda. U nas zacieśnianie się też skończyło, juz byłyśmy calkiem blisko, ale teraz to juz jest tylko dalej i dalej. Rzeczywiście tak jest, ze jak trochę pogadamy i jest ten uśmiech na buzi to...jest tak normalnie, spokojnie...najgorsza jest cisza. Tez mam takie napady tęsknoty i czułości do niej, ostatnio przechodziłam kolo niej, ona siedziala tylem, cos tam sobie pisała, a ja w ostatniej chwili powstrzymałam sie przed pogłaskaniem jej po ramieniu/plecach. Czujesz jaki przypal, jakbym tak zrobiła? To sekundy ta myśl, i szybkie nie. Nie wiem co by sobie o mnie pomyślała :( Wczesniej chwile rozmawiałyśmy, ale nie tak, zeby się po plecach głaskać :D Kontrola, kontrola nad sobą to podstawa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie niekończące bieganie za kimś męczy to zupełnie bezsensowne nie nadaję się do reperowania czyjegoś ego nie w zimie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:33 racja, trzeba wziąć urlop zimowy niech inni biegają, może się na co załapią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:35 akcja "złap ducha" odwołana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na czym polegała akcja "zlap ducha" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:02 już odwołana ona mi się źle śni mam bardzo nieprzyjemne sny ostatnio i źle się czuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale na czym polegala ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:16 na niczym przerwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe co u dziewczyn, HMM26 i BylejNadziei? Odkochałyście się, zapomniałyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
k***a coś ze mną jest nie tak popieprzyło mi się w głowie p*****le to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta od A
Zima idzie to i nic nie iskrzy:P w sumie nie to żeby latem było w sferze uczuciowej gorąco. Dzisiaj mnie A. zdecydowanie wkurzyla i rozczarowała. Wiadomo jak to bywa czasem muszę z nią coś służbowo załatwić. A więc piszę do niej, kulturalnie, miło, tak na luzie raczej. Nie slodze ! Nic prywatnego za bardzo nie wplatam. Ot proszę o coś. I nie wymagam tego natychmiast tylko proszę czy wogole byłaby taka możliwość. W odpowiedzi dostaje jakaś wymuszona odpowiedz. O dziwo długo nie musiałam czekać. Ale ta odpowiedz mnie nie satysfakcjonuje bo nie daje mi odpowiedzi na konkretne pytanie. Tak odpisala na odczep się i niby jak się dowie to napisze... O tu jej się nie spieszy. Rozumiała bym gdyby to było cos trudnego ale to wystarczy tylko chwilka na sprawdzenie. Tak czy inaczej juz kto inny z firmy był na tyle uprzejmy by mi odpowiedzieć i to od razu! Życząc przy tym milego dnia! I dodając:" nie ma sprawy jak będziesz czegoś potrzebowała to pisz śmiało." KONIEC TEGO DOBREGO!!! przelał się fala goryczy :P :D Niby te najprostsze gesty mówią najwięcej o człowieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko się zapętla nie radzę sobie niedobrze mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinomanka forever
Kto jest Waszym ulubionym aktorem dziewczyny? Bo moim Clark Gable :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm26 dawno nic nie pisala, moze juz tu nie zaglada, bo nie ma potrzeby. A wlasnie, jak tam BylaNadzieja sie miewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
HMMM26 to juz chyba dawno dala sobie spokój. Szczęściara, przeszlo jej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ehh, jak ja nie lubię zimy :( i śniegu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadal ją kocham :( już 2,5 roku. Wiem, że za mało czasu minęło, to moja druga miłość, ta poprzednia już wygasła, po 8,5 roku już jest tylko chwilowa dezorientacja na jej widok, a potem jest mi obojętna. Przejdzie Wam, mnie przejdzie, pojawi się pewnie następna... życie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam bym się nie zmartwiła, jakbym zakochala się w innej- może lepiej by się układało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×