odpisać na wiadomość od mojej dawnej miłości

Autorze napisz jej list. Mi np. łatwiej się pisze niż mówi o takich sprawach

Najlepiej gdy nie zrobi nic. Dawne miłości trzeba olewać totalnie. Z tego nie wychodzi nic oprócz kłopotów. Jeśli kiedyś nie wyszło teraz będzie tak samo. Ludzie się nie zmieniają. Kwestia czasu, odcięcia się i wszystko mija. Trzeba patrzeć do przodu a nie oglądać się za siebie.

11'36.Oczywiscie,że masz rację. Odciać sie zwłaszcza od zajętej od dość dawna kobierty z mężem i dzieckiem w tle. To tym bardziej nie tykać nawet kijem.

Mężatka tez moze byc przyjaciółką pod warunkiem ze przyjaciółka jest druga kobieta. Przyjaźń między kobietą a mężczyzną jest niemożliwa, udowodnione naukowo, teoretycznie i praktycznie

gość dziś Mężatka tez moze byc przyjaciółką pod warunkiem ze przyjaciółka jest druga kobieta. Przyjaźń między kobietą a mężczyzną jest niemożliwa, udowodnione naukowo, teoretycznie i praktycznie X Udowodnione naukowo?? Hahaha, czego to ludzie nie napiszą aby ich berdnie brzmiały wiarygodnie;)

14'52,trollu,wypad z tematu,bo mieszasz,w tym młodemu mężczyznie - autorowi.

Gościu,co ty tu wyskakujesz z jakaś niby przyjaznią? Przeciez autor pisze,że to była KOLEŻANKA,w której on się podkochiwał i juz 3 lata temu wyszła za mąż wiec uznał,że trzeba to przerwać. Czytaj ze zrozumieniem,a potem pisz,nie odwrotnie!

I tak i tak będzie bolało, jeżeli ją kochasz. Może więc lepiej zachować chociaż zdrowe, koleżenskie relacje ktore należą się osobie, którą się szanuje

Coś co jest byłe jak sama nazwa wskazuje jest czasem przeszłym.To jest passe. Gosciu,jak nie przyjazń,to kolezenstwo doradzasz.Sorki,ale ty hejtujesz.

Jeżeli Ci na niej zależy to przyjaźnij się z nią.

Oferowanie przyjaźni komuś, kto oczekuje miłości, to jak proponowanie chleba komuś, kto umiera z pragnienia.

13'01,kiedy ty wreszcie zrozumiesz i zaprzestaniesz tych durnych rad,że on chce (a moze juz to zrobił?) definitywnie zakonczyc relacje i,że to byla tylko kolezanka? zdarzylo się chłopakowi zadurzyć i przez to tu był z pytaniem jak to zrobić,by jej za bardzo nie urazić a zamknać ostatecznie,bo cierpi.

cześć wszystkim tu autor. W związku z dużą liczbą obowiązków nie mam zbyt wiele czasu by tu zaglądać często, ale dzięki za wszystkie komentarze w założonym temacie. Staram się myśli o niej odsuwać od siebie, nie poddawać im. Kiedy coś się przypomina, mówię sobie "nie", "nie będę już o tym myśleć" Chociaż nie jest mi łatwo o niej zapomnieć (bo dla mnie postanie ważna)to wiem, ze nie ma innego wyjścia. Ona ma męża i dziecko to zdaję sobie sprawę, wiem, ze to koniec nadziei na bycie razem, ze ona naprawdę jest niedostępna dla mnie, ze tworzy rodzinę z kimś innym. Przyjaźni/koleżeństwa z nią mi szkoda, ale cóż, tak pewnie miało być...Wydaje mi się, że czas zaprzestac myslenia o niej, roztrząsania przeszłosci i wyobrazania sobie wspólnej przyszłości, której i tak nie będzie. Za jakiś czas wierzę, że powiano się poukładać wszystko.

Autorze,padało pytanie czy jasno i klarownie przedstawiłes jej swoja decyzję,bo to by było dla Ciebie oczyszczajace i ostateczne przecięcie nierealnej relacji.

do gość 09:36 tak napisałem jej że życzę jej żeby była szczęśliwa, od 3 tygodni brak kontaktu z jej strony, aczkolwiek parę dni temu spotkałem na mieście jej tatę i przekazał mi pozdrowienia od niej. Wskutek tego, że nie widziałem już jej kilka miesięcy to stopniowo, powoli z dnia na dzień to uczucie słabnie, tak myślę, ale przypuszczam, że kiedyś pewnie dojdzie do konfrontacji, ale co wtedy zrobię albo co jej powiem to się nawet nad tym nie zastanawiałem - autor

Powiedz jej lub napisz co czujesz, jesli wstydzisz sie powiedziec w oczy. To nic zlego ze ona Ci sie podoba. Ani to Twoja ani jej wina. Zalezy tez jaki macie kontakt ze soba. Moze razem cos wymyslicie, zeby poradzic sobie z ta sytuacja. A i ona bedzie wiedziala, ze powinna byc ostrozna w kontaktach z Toba. No i wyjasnisz jej, ze nie chcesz rozbijac jej malzenstwa, bo chyba nie chcesz i nie musi sie obawiac. Masz klopot i razem mozecie sobie z tym poradzic.

Haha ciekawe skąd ona wiedziała że jej tata przypadkiem spotka ciebie. Powiedziała tacie że zawsze jak cie spotka to ma cię pozdrawiać od niej? Może ona jest jasnowidzem Pisz może bajki dla dzieci.

ja bym nie odpisywała, gdyz kazdy kontakt z nią będzie ci sprawiał przykrość wiedząc ze razem nie możecie być

do gość 14:26 heh, pewnie nie wiedziała, ale pozdrowienia od niej dostałem za pośrednictwem jej taty. jakby chciał to by tego nie powiedział. Myślę ze muszę zerwać znajomość żeby nie męczyć jej i siebie, tak będzie chyba najlepiej dla obu stron.

a ja bym na twoim miejscu sie jednak od czasu do czasu odzywała bo jak w przyszłosci bedziesz czegos chciał od niej ona moze sie wtedy nie odezwac za to jak ty potraktujesz ją teraz

A czego on może chcieć w przyszłości od mężatki? Niech zajmie się swoim życiem, nowym związkiem i swoją rodziną. Po co ma żyć urojeniami. Takie kontakty się ucina dla zdrowej nowej relacji.

Chłopie ja na twoim miejscu bym,kontaktu nie zrywała, dlatego, ze jej moze sprawić to przykrość. Poświęcałeś jej uwagę swój czas ona może będzie tego potrzebować. Ma męża rodzine dziecko ale przyjaciele też są ważni w życiu człowieka i moze ona uważa ciebie za nigo

Co to za przyjazn,jesli sie nie wie czy ona jest,czy nie? Jak wy czytacie i brednie odpowiadacie ?! chłopak napisał,że to była kolezanka w której on się podkochiwał i,że od trzech lat jest mężatką.Oraz,że męczy go ten stan,bo wie,że jest do znajomosć nierealna i bez szans z racji jej realizacji-ona mieszka gdzie indziej,ma męża i dziecko. chyba jestescie niektóre przemęczone nauką nastolatki,że nie umiecie przeczytac ze zrozumieniem-on grzecznie się z tego wycofał,bo go męczy sytuacj z mężatka i matką i świadomosć,ze ona nie jest dla niego. Nie ma przyjazni szczerej oddanej między zajeta kobieta i wolnym mężczyzną!!!!!!!!!!!! Po co go namawiać do bółu i cierpienia?! skonczyl a wy nie mieszajcie mu w glowie.

7'28,tiaaa,utrzymywac znajomosc,bo jej moze byc przykro. Z kolezanka z przeszlosci-dzis mezatka i mamuska. No hicior kafe na dzien dobry.

Ta jeszcze trochę i jej mąż ryj mu obije. Na takich idiotów tylko to działa.

No właśnie.Racja.a utorze czy przewidujesz asekuracyjnie sytuację,że ona wygada się kiedys,ze pisała do ciebie za jego plecami,i chciała sie radzic w sprawach rodzinnych i,ze oni sie dogadaja a ty zostaniesz wrogiem tej rodziny? Zazdrosny fact nagada na ciebie głupot albo skompromituje na miescie,bo ona zacznie krecic z wyjasnieniami po co jej ten kontakt z tobą? Urwij to kategorycznie,inaczej nabawisz się dalszych klopotów a to ze snem,a to z koncentracją,a to takich o których wyzej. To bardzo realna wersja zdarzeń,że gosć-mąż narobi ci kłopotu w środowisku.

ona cię nie kocha, traktowała to jako przyjaźń i patrzył ana ciebie jak na przyjaciela a nie faceta. błędem było z twojej strony, że nie potrafiłeś mówić o tym co czujesz. Miłość prawdziwa pozwala odejść, bo szczęscie drugiej osoby jest naszym szzęściem, chociaż to trudne.

Ależ on nie mówi,ze ona go kocha.

Nie istnieje coś takiego jak przyjaźń mężczyzny z kobietą. Facet może przyjaźnić się z facetem, a kochać wyłącznie kobietę. Kiedy widzi się, że relacja damsko męska zmierza w nie tym kierunku co trzeba to należy jak najprędzej zakończyć tą znajomość - po to żeby nie być zranionym i po to żeby samemu nie zranić, bo zawsze, jak nie teraz, to w przyszłości, ale jedna ze stron będzie chciała czegoś więcej. Każda relacja mężczyzny z kobietą prowadzi albo do małżeństwa, albo do rozstania, a relacja przyjacielska zawsze prowadzi do rozstania.

Przyjaźń miedzy kobietą, a mężczyzną jest możliwa tylko wtedy, kiedy oboje sa dla siebie kompletnie nieatrakcyjni seksualnie. Inaczej prędzej czy później dojdzie do dwuznacznej sytuacji lub do tego kiedy jedna strona zacznie liczyć na coś więcej.