Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

odpisać na wiadomość od mojej dawnej miłości

Polecane posty

Gość gość
Odpisuj na każdą wiadomosc. Ba nawet ty pisz do niej pierwszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23;22,dobre kontakty?skąd wiesz? To on zagadywal,bo się podkochiwal . A teraz nie chce jej i siebie meczyc,bo to bez sensu i przyszlosci. Ile razy musi ci gosciu autor to tlumaczyc? Po drugie,jak go poblokowala,to gdzie on ma pisać? Do Koziej Wólki,Pcimia czy Wąchocka ?!~ A może na telefon zawalać esami,co? burzyc spokój młodej żonie,mamie? Eh,żeby głupota u miała fruwać.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Być może ona oczekiwała dalszej adoracji z Twojej strony, a może się mylę.. może ona żałuje, ze przerwala kontakt a ty juz sie nie odzywasz dlatego zablokowala cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może .. Może.. Jakie to ma znaczenie,jeśli jego ten kontakt już bardzo męczył? ma sie teraz latami zastanawiać co ona może mysleć? Z takim podejsciem jak twoje gosciu to tylko psychiatra może pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze warto poczekac by to ona sie do Ciebie pierwsza odezwała? Jesli chcesz napisac to zapytaj jak zwykle co u niej słychac, mozesz wspomniec ze dlugo sie widzieliscie, zobaczysz jak zareaguje. Jesli bedziecie utrzymywac znajomosc, w tym sensie ze i ona bedzie dbała to dbaj o kontakty z nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20'10,wypier*talaj ! chlopak chce zapomnieć a ty robisz mu krecią robotę trollu przebrzydły !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak przed tym nie uciekniesz. kiedyś w końcu będziesz musiał z nią porozmawiać. a co jeśli wpadniecie na siebie na ulicy? co jej powiesz jak zapyta co u ciebie czego nie piszesz już do mnie? ok, nie chcesz jej zawracać w głowie i nie chcesz zniszczy jej rodziny, to rozumiem i punkt dla ciebie. co powiesz?? wiesz kochałem ciebie przez jakiś czas i łatwiej mi było nie kontaktować się z Tobą? też ją zablokujesz brakiem kontaktu i rozmowy? sorry, ale to błahy powód...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzyg rzyg 8'54.Jestes jedną i tą samą osobą,która stale maci kawalerowi i pisze do nieobecnego autora. Co cię obchodzi co on powie kiedyś? on miał kłopot jak to zakonczyc teraz,nie jakieś kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trolle zyją dopoki mają zainteresowanie,podbijaja tematy i żywia sie reakcją.Przestanie sie na nie reagować,to "umra "śmiercią kafeteryjną. Ot,prosta filozofia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze zobaczysz, jeszcze cię będzie prosić o spotkanie, no chyba że pojawi się ktoś inny w twoim życiu i nie bedziesz juz chcial sie z nia spotkac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie odwrotnie -gdy kiedys pojawi sie w jego zyciu dziewczyna w ktorej sie zakocha to wtedy bedzie mogl bez napinki zobaczyc sie/spotkac z tą mężatką,bo juz go to grzac nie bedzie.Na stopie kolezenskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpisuj jej, bo z jej perspektywy miała dobrego kumpla, który nagle urywa kontakt. Ale i ty pamiętaj o tym żeby od czasu do czadu do niej napisać - niech to nie będzie kontakt jednostronny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez durnoto ani on ,ani ona nie piszą juz do siebie,poza tym jest poblokowany.Poza tym autora nie ma. Trolico,wytrwala jesteś ! Śniadania dzis nie było,że musisz karmic sie postami na kafe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bym mimo wszystko, odpisała. Przez grzeczność. Miejmy do siebie szacunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz sobie zdać sprawę z tego, że nic was nie łączy. Odzywaj się czasem, czasem zaproponuj wypad na kawę itp. Ona tez musi chcieć spotkań i odbudowania waszych relacji, jeżeli tylko ty się głowisz jak to odbudować, a ona cię olewa, to zastanów się co zrobiłeś źle i próbuj to naprawić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu a co jeśli ta koleżanka ciągle myśli albo nie spi po nocach myśląc co sie stalo ze nie piszesz ze nie dajesz znaku życia. Urywając kontakt zostawiłeś ją w niepewności. A moze ona ma wyrzuty sumienia przez to? Dumę odłóż ma bok i odezwij sie do niej przełam tą ciszę w końcu moze jeszcze wasza przyjaźń jest do uratowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wkurza mnie takie podejście nie chciałbym się narzucać A może ona właśnie czeka, aż do niej napiszesz? Tak więc zagadaj do niej normalnie zapytaj co u niej, powiedz że dawno nie gadaliście i może zaproponuj jakieś spotkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autor autor
Witam, widzę, że temat żyje swoim rytmem. dzisiaj minęło dokładnie 2 lata odkąd tak 'na serio' chwyciło mnie, że to moja miłość. Dziś już wiem, że nie ma szans na bycie razem, ale mimo wszystko miło się to wspomina...Choć widzę ją czasem na FB ale ani ja nie piszę ani ona. Może i tak jak niektóre z Was tu piszą napisać pierwszy to mimo wszystko coś w środku mnie blokuje, może ona jednak sama się odezwie, wyjaśni. Żyję swoim życiem, jakoś sobie radzę, innego wyjścia nie ma, może w przyszłości trafię na tę jedyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak trzymać autorze ! Ona ma swoja rodzinę i masz świadomość,że to nie miało szans. A jej zachowanie blokowania jest dziecinne,nie wchodż w zadne wyjaśnienia.Uwikłałbys się w fikcję i wówczas byłoby Ci jeszcze trudniej. Swoje zrobiłeś czyli uprzejmie jej pożyczyłes dobrego i ona skumała,że to niezdrowe,nierealne ,niebezpieczne dla obojga i jej rodziny kontakty,bo nie koleżeńskie tylko z innym podtekstem. Ale kiepska z niej kolezanka za takie foszki typu blokowanie.Może na mailu też,i w telefonie ? To jej sprawa,nie Twoja.A milczenie jest zlotem:) Powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze co do niej czujesz? Czy ona wie o twoim uczuciu? Odezwij się do niej człowieku. Jeżeli czujesz się na siłach to nie zrywaj kontaktu a jedynie ogranicz. Poznasz kogoś innego to uczucie do niej minie lepiej zostać przyjacielem a szukaj wolnej panny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10'48,u ciebie z głowa wszystko dobrze ?......mylisz przyjazń z zakochaniem wolnego mena do koleżanki-mężatki. Twoje rady sa niemoralne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakiez to ma znaczenie dla zameznej kobiety co on do niej czul ? !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nadal kocham swoja pierwsza miłość. mineło juz kilka lat jak nie jestesmy razem a ja nie umiem sie zakochac w kims innym bo cały czas o tym pierwszym mysle. wiec pewnie i tobie jest ciezko zapomniec o niej :( skoro tyle czasu z nia nie rozmawiales nie pisales nie widziales to moze czas to zmienic i spotkac sie. mysle ze wspolne spotkanie i rozmowa pomoze wam zmierzyc sie z uczuciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, że teraz nie macie kontaktu tyle czasu nie znaczy, że macie się już do konca zycia do siebie nie odzywać. To jest zresztą miłe, fajnie dostać od kogoś wiadomośc po długim czasie i wiedzieć, ze ktoś o nas pamieta, napisz do niej ona ucieszy sie ze nie zapomniales o niej umow sie i porozmawiaj z nią w końcu w realu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16,30, uczucie zakochania bylo tylko po stronie autora.Sam o tym pisze i ja nazywa kolezanką.To z czym dziś ma się mierzyć? z życiem rodzinnym kolezanki-mężatki w innym bodaj miescie mieszkajacą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, nie podrywa się zajetej dziewczyny/kobiety ! Dwa-zostaw sobie dla siebie to podkochiwanie,nie wyznawaj niczego i nie mieszaj tym samym w jej zyciu. Tylko cieniasy flirtują z mężatkami,jest tyle wolnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:51 tak autor wlasnie robi, zostawil ją w spokojnu. ale moim zdaniem źle zrobił urywając kontakt, a jak w przyszlosci bedzie potrzebował pomocy a ona juz nie bedzie dla niego nawet kolezanką to co zrobi? moim zdaniem bład to ze sie zakochał to jego problem, nie jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W przyszłości ? to wtedy będzie się myslec,w przyszlości. Wcale nie wiadomo co ona sobie tam mysli.Wreszcie to ona go zablokowała więc to nie problem autora z odnowieniem kiedys tam kontaktu. Przeciez on zachował się super tym mailem z życzeniami samego dobra,szczęścia,itp. Reszta to jej sprawa i nie ma co stale rozkminiać jak się nie zna sytuacji z drugiej strony. Trudno odzywać się do kogos kto cie w dziecinny sposób odrzuca przez blokowanie.I jak ma pisać ?podać poczte przez gołębia ? hihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ona sobie pomyśli strzelil focha i tez sie nie będę odzywać. Taki cos nie ma sensu. Ja bym na jego miejscu starała sie zadzwonić i wyjaśnić sobie pewne kwestie. Jaka by nie byla on nie moze jej niczego zarzucić to ON sie zakochal wiedzial ze ma męża, ze to nie ma przyszłości. Wreszcie utarta koleznaki = utarta zaufania do tej osoby, a poNiej będzie ciężko wyciągać reke do zgody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co sobie ona pomyśli to jej sprawa. Chlopak jej grzecznie,w stonowanym stylu życzył co najlepsze.Tyle.Co tu wyjasniać,bo nijak nie rozumiem choc sie staram ? Przeciez focha strzeliła ona,nie on.Ma włazić dalej w jej zycie jak w d..ę po masełku? Sorry,ile ty masz lat,że takie rady dajesz? brnąc,komplikować,po co? Czas zrobi swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×