Gyncentrum i nie tylko, nowy wątek 2.2

Aniu - oczywiście że możesz pytać :) ja mam jeszcze 2 piękne blastusie zamrożone i choć boję się je ruszać, bo cieszy mnie sama myśl, ze je mam i mogę zajść w ciazey , to na pewno jeszcze w tym roku po nie wracam. Procedurę adopcyjna zaczęłam niezależnie.

Ewela...jak tam u Ciebie? Który to już tc? Dobrze się czujesz?

karolcia ty masz wizytę teraz u dr Rozmus w sb nie chciałabyś zmienić sie ze mną godzinami?

Sil pięknie :) pozdrawiam justkrk

Smutasku u mnie zaczął sie 38 Tc także mogłabym juz teoretycznie rodzic w terminie. Czuje sie dobrze jednak wieczorami samopoczucie jest gorsze :( Skurczy nie nam .żadnych boli tez nie. Ciągnie się ten czas po koniec ciąży. .. A co tan u Ciebie? Który Tc obecnie masz? Jak zdrówko??

Catarina a na którą masz godzinę????

karolcia ja mam na 9:20 a ty? wiem ze późniejsza godzinę miałaś :)

Ewela to czekamy na info jak maluszek przyjdzie na świat bo możesz juz rodzić :) Ale ten czas szybko leci.... Trzymam kciuki żeby wszystko poszło sprawnie i bezboleśnie :)

Karolcia dziekuje :)a Ty jak się czujesz??? Jak Tobie mija ciążowy czas? Brzuszek juz duży?

Sil, jak tam wrażenia po wizycie u dr G? Progesteron masz super. Bierzesz utrogestan, czy cos innego?

Ewela...właśnie zaczęłam 30tc więc już z górki :-) czuję się różnie, dzieciaki na wszystko po kolei mi naciskaja ale nie ma co narzekać ważne, że są i rosna zdrowo. To już byś mogła rodzić... ponoć seksik pomaga :-P jakby co dawaj znać. Najgorsza ta końcówka.

Uuu, Ewela, to ty juz na ostatnich nogach :) juz niedługo utulisz swoje maleństwo, cudownie.

Smutasku, ty juz tez daleko jesteś. Pamietam jak nam oglasZalas wynik bety i nazwaliśmy cie wesołkiem :)

Peonia...zlecialo strasznie szybko :-)

no smutasku Ty będziesz przede mną a potem pora na mnie chociaż transfer miałyśmy w tym samym dniu pamiętam jak dziś :)

Smutasku, mi na razie sie ciągnie od wizyty do wizyty. Jutro zaczynam 10tc (9t0d), a wizyta w środę i jak wszystko bedzie dobrze, to bede miała założona kartę ciąży. Jestem strasznie wystraszona i ciagle sie boje, ze cos znowu bedzie nie tak. Tez tak miałyście? Bo ja chyba az przesadzam. Raz sie cieszę i jestem cała podekscytowana ciąża, a za chwile mam czarne myśli :/

Mi czas w ciąży szybko leciał jak bylo cieplo na dworze. Spacery ,wyjazdy, wycieczki itp teraz w okresie jesiennym głównie siedzę w domu i sie nudze :) A ze wszystko juz przygotowane dla bobasa to tym bardziej chciałabym juz go miec w ramionach :) Smutasku tak wiem ze seks to dobra metoda na przyspieszenie porodu :) tak samo jak ponoc mycie czy polerowanie podłogi na kolanach :) ale tego nie bede próbować heh

Catarina...też Ci córcia coraz częściej dokucza? W dzień u mnie ok najgorzej w nocy :-). Jak się czujesz?

Jestem w takiej sytuacji, ze ostatni cykl działa moje leczenie, rezygnacja dotyczy raczej tego, ze już nie wiem co jeszcze mogę zrobić. Wierzę, ze w końcu sie uda, ale każda z nas chce zwiększyć prawdopodobieństwo a ja już nie wiem co jeszcze mogłabym zrobić zeby wspomóc. Co jeszcze zbadać, co zażyć, do jakiego lekarza jechać, jakie suple jeszcze brac. Mam tyle pytań na które nie znam odpowiedzi, ze to powoduje u mnie rezygnacje, ale widząc, ze Wam sie udaje po wielu próbach, sadze, ze to kwestia wytrwałości i szczęścia. To był dopiero mój 2-gi transfer po leczeniu. Może wlasnie ten trzeci będzie szczęśliwy. W to wierzę, ale nie wiem co jeszcze bym mogła zrobić dodatkowo.

Catarina ja mam na 10.10 mogę się z Tobą zamienić mi w sume bez różnicy :) Jak coś to daj znać :) Smutasku to super że juz zaczełaś 30tc :) Ile ważą maluszki??? Ja w piątek zaczynam 28 tc więc Cię powoli gonię ;) Ewela mi brzuszek rośnie teraz coraz szybciej :) MaBo co U Ciebie????

smutsaku no są dni co mi daje znać o sobie, jest bardzo wysoko wiec, meczą mnie dolegliwości żołądkowe, szczególnie rano ... w nocy okropnie dokuczają mi drętwienie dłoni, tak ze ich w ogóle nie czuję, budzę się i nie mam czucia w palcach, nie mogę szklanki z wodą utrzymać....ale dam radę. tyle na to czekałam to teraz nie wolno narzekać. Karolcia bardzo chętnie się wymienię, tylko nie wiem jak to zrobić technicznie , podaję tu maila catarina99@interia.eu napisz do mnie a ja zadzwonię do gyn,

Peonia...większość z nas jak nie wszystkie przez całą ciążę boją się czy wszystko bedzie ok. W środę masz wizytę w Gyn? O której? Też mam wizytę :-)

Karolcia...2 tygodnie temu ważyły ponas 1.2kg zobaczymy ile przez te 2 tyg urosły :-). To możemy w podobnym czasie znaleźć się na porodowce: ja, catarina, Ty i dorciak. Pewnie ktoś jeszcze jest w podobnym tc jak my :-)

Hej. Czy któraś miała może criotransfer tylko na estrofemie?? Bo ostatniprzecież miałam jeszcze encorton i w sumie nie wiem od czego to zależy??

Smutasku, dzięki za pocieszenie. Wizytę mam z samego rana na szczęście.

Hej Dziewczyny. Ja już tak od kilku dni myślę, że wszystkie razem będziecie rodzić- Catarina, Smutasek, Dorciak, Karolcia i Aneta. Ja teraz zaczęłam 24 tc i kolejna jest MaBo ale pewnie mnie wyprzed********ońcu bliźniaki hehe. To będzie masa emocji w listopadzie i grudniu- Twój Synus Ewela już będzie duzym bobasem :-) Ja od wczoraj czuje jakby Dzidzia coraz wyzej i dalej się rozpychala- ale przez to jej kopniaki nie sa już tak mocne. Catarina też tak mialas? Sil gratuluje przyrostu :-) Yeti kiedy beta- trzymam kciuki! Allessa

Allessa, MaBo,Catarina, Smutasek, Dorciak, Karolcia i Aneta - czy Wasze ciąże są z GC??? Ostatnio same smutne wieści były. Przerwała je Sil, ale ona miała transfer w BS. Stąd moje pytanie. Allessa na betę idę juz w czwartek... obym mogła do Was dołączyć.....ehhhh....

Yeti...tak ciąże z GC :-) Tobie też tego życzę. Allessa...listopad i grudzień będą szalonymi miesiacami. Pełno dzieciaczkow się urodzi :-)

Ale wam dziewczyny zazdroszczę jak piszecie o swoich maleństwa. .też bym tak chciała :( Hope super że masz jeszcze blastusie:)czyli chcesz podejsci listopa/grudzień? Czy jeśli Ci się uda zająć w ciążę zrezygnujesz z adopcji,czy mimo wszystko chcecie adoptować maleństwo ?:) kasiurek kochana też mam tak jak Ty nie wiem co mogę jeszcze zrobić ..kochana nie chcesz naspokojnie odczekać i podejść za np 2mc? musimy wierzyć że nam się uda..życzę Ci tego z całego serca uda się..zobaczysz :*

peonia88 ja mam wizytę w następny poniedziałek  Kochana ty miałaś transfer blastek czy 2-3 dniowych zarodków? Bo nie pamiętam… Co do progresteronu – ja używam lutinus. Ale ja miałam wysoki progresteron już na starcie, jeszcze po stymulacji. Kasiurek – rozumiem cię. Jeśli miałabym taką sytuację jak ty, i leczenie działałoby jeszcze chwilę tylko, to chyba też bym wróciła. Choć z perspektywy czasu wiem, że lepiej sobie dychnąć trochę. Ale to zupełnie inna sprawa. karolcia885 jaką miałaś betę w poszczególnych dniach po transferze? smutasek85 ty miałaś transfer ilu dniowych zarodków? Ja dziś powiedziałam o wynikach stymulacji w pracy - wszyscy zachwyceni. Z szefem ustaliłam że póki mogę (choć powiedziałam że to raczej będzie tylko ten tydzień) będę pracować z pracy, ale potem to już zdalnie, i będę się zjawiać w pracy np. raz w tygodniu na spotkanie z szefem by omówić bieżące problemy.