Pięćdziesięciolatki odchudzamy się nadal część 5

Dzisiaj miałam NIEDZIELĘ, ale nie miałam netu, bo jakaś awaria. Tak prze..... cały dzień. Ale się nie przejmuję, bo jutro też NIEDZIELA :P Teraz MDM do kompa się pcha, coś tam musi posprawdzać, szybko więc kawę parzę, żeby pyskowania nie było :O http://kawowy.guru/wp-content/uploads/2015/06/kawa_po_turecku_zestaw.jpg

A teraz interes załatwiam :) Jak znajdziecie czas i będziecie miały ochotę, to kliknijcie na ten link i oddajcie głos na Annę Myszkowską, jest na studiach podyplomowych i chciałby je skończyć, jak dostanie sporo głosów, to ma szansę na stypendium. Dlaczego ona ? Bo to córka kolegi z pracy mojego męża i bardzo o te głosy prosi :) https://www.stypendiumzwyboru.pl/projekt/moim-marzeniem-jest-koncert-z-orkietsra-andre-rieu-w-carnegie-hall-w-nowym-jorku+498#

Mania, najpiękniejsze są te w kształcie łez :D A tymi instrukcjami to się wypchaj, NIC nie rozumiem. Ale pooglądam chętnie :D Tutaj też :) https://pl.pinterest.com/explore/bo%C5%BCe-narodzenie-958415991991/

Przepycham

Może przepcham, zanim mnie mężowidło przegoni

Jeszcze nie przepchało. I jeszcze siedzę :P Wiecie co z Ziutą ?

Nie wiem czy się tłumaczyć - Mania i tak mnie wyzywa pewnie... Ale podliżę się i powiem, że piękne te nowe produkcje - to może ją udobr****** Późno z seniorkowa wróciłam i od razu się zabrałam do roboty (różne takie życzenia i zaproszenia) na kompie. A to czas pożera. Ale przed wyjazdem muszę to dla nich przygotować. Maniu, ale opis wstawiłaś ! Nic z niego nie zrozumiałam. No ale ja nigdy w ręcznych robótkach za bystra nie byłam. Nie Yoanko, nic o Józi nie wiem, może do Mani się odzywała... Anulko, pająki ozdób choinkowych nie jedzą, więc w garażu jak najbardziej ich miejsce. Tym bardziej, że skoro drzwi do garażu myjesz, to pewnie i w środku czystość sterylna.... Kawa piękna stoi i czeka na Ciebie, topikowej robić nie trzeba. Masz już pół tygodnia pracowego za sobą - zostaw te fotokomórkowe drzwi w spokoju !

Nie wiem, Maniu ale mi pokazuje ze fotosikowy albumik nie ma fotek a nawet sie zalogowalam. Dla Ciebie wszystko proste jak budowa cepa a dla leniwej blizniaczki to nowosc :P Te sopelkowe bardzo mi sie podobaja ale barkuje mi na nich gwiazdorkow i balwankow bo pieski i ptaszki to nie swiateczne motywy :P Nie moge Cie ciagle glaskac z wlosem, musi byc cos pod wlos :P ale ladnie by wygladaly na dole choinki, takie zakonczenie… Ty se uwazaj! Ciesz sie ze Twoja ciezka praca z szacuneczkiem lezakuje od jednych swiat do drugich w szafie w goscinnej sypialni. Bo pewnie, w garazu jakby tak kto posprzatal…. Ale mi sie nie chce bo tam trzeba po drabinie polatac :P No wlasnie… te pieski! To tez powod dla ktorego nie moge rzucic roboty. Teraz sie martwie Suzka, juz umowilam do weta wizyte na piatek, szybaciej nie ma tej wetki ktora chce…. Moze ja za bardzo na nie chucham i dmucham? Moze powinnam wywalic na dwor do budy przywiazac? Ten opis mi nic nie przypomina. Albo skleroza albo jednak wole jak ktos mi pokaze jak robic a nie jak opisze. A najlepiej jak ktos za mnie zrobi :P:P Yoana kiedys w takich malych “tygielkach” parzylam sobie kawe. Bardzo mi smakowala. Tyle ze do niej dodaje sie cukru a teraz ja nie slodze…. O jakim pyskowaniu mowisz? Tu ktos pyskuje? Nieeeee. Bylas na skrzynce? No! Opty prawda? Opis wstawila! Lepiej niech kurs zrobi i pokaze :D Oj jak sie mylisz!!! :D Juz nie raz B mi przygadywal ze powinnam sobie posprzatac. Na co zawsze mu mowie ze jak mu przeszkadza to niech posprzata! Zobaczysz jaki w garazu syf i pajechyny :D No zostawie te drzwi w spokoju ale dzis se mocno ulzylam :D Zyebalam teflona na drobne! Zasluzyl sobie calkowicie! Taki jeden wlazl do mojego pokoju na koncowce drake i tylko skomentowal – ze jak ja odejde to wtedy oni sie przekonaja co ja robilam! Szkoda ze urlop bede miala w takim matrwym okresie, duzo stonki na urlopach, zamowien nie ma! Jestne pocieszenie ze pierwszy tydzien stycznia teflonowi da popalic bo obudzi sie ta stonka co przed swietami zaspala… a mnie nie bedzie :D:D

Czy tu ktoś pyskuje ? Tak, JA ! Gdzie KAWA ? ! ? !

(_)> (_)> (_)> wiecej nie stawiam, zeby sie nie marnowalo. :P Dzisiaj ostatni dzien wiosny..... od jutra lato :O:O:O i komu ono potrzebne jak wiosna za cieplo?

ZGAGE masz, Ty ZGAGO!!!!!!

Dziś do pracy nie idę, to NIE MAM :P

To jak niedziela to gdzie czytanka? Jedna wredna juz mamy... teraz beda dwie?

Dzien dobry:) Maniu:) dzieki za fotki bombek naprawe sa sliczne.Jesli chodzi o tabletki ktore ja lykam nie wolno ich nagle odstawic.Druga sprawa ze przez tyle lat czlowiek sie przyzwyczail.Dobrze ze chodzisz cwiczyc,mnie tez by sie przydala ,ale z czasem bywa roznie ciezko cos zaplanowac.Teraz drugi dzien siedze w domu,praca jutro i piatek. Opty:) Piszac o niedzieli za Wisla mialam na mysli wizyte u kolezanki ktora tam mieszka,plotki i cos na poprawe humoru. Dzis wrocilam z wizyty kontrolnej od lekarza,nastepna dopiero w kwietniu.Teraz trzeba ponwownie zapisac sie na rehabilitacje,z tm ze bedzie ona ju z warunkach domowych.

Mialo byc ze nie obywala sie w warunkach domowych. Anoolka:) Piszesz o "Ranczu" pkazywali wczoraj jest juz na kasetach DVD. Poczatkowych odcinow nie ogladalam,dopiero wcignely mnie na innych programach,a serialowa babka mieszka w naszym miescie. Yoanka:) Wspomialas o przepisach Olgi Smile,rowniez zerkam na jej strone.W tamtym tygodniu byla juz "przymiarka" do pierogow z kapusta i suszonymi grzybami,zostaly jeszcze zamrozone dwa woreczki.Zaopatrzylam sie wczoraj w sledzie,jutro namocze bedzie juz obiad dla chlopow,sama jedynie sprobuje dla smaku. Pozdrawiam wszystkie Kruszynki serdecznie zycze milego dnia i udanego wieczoru.

Megi, dzisiaj znowu zrobiłam buraki wg. Olgi Smile :O W tym ustrojstwie, co Anoolka testuje. Były z rukolą i resztką serka koziego. I jeszcze sporo buraków na jutro zostało. Anulka, nie bardzo mam z czego czytankę sklecić, nudny żywot wiodę, a dziś jeszcze mnie połamało Jestem po mężowskim masażu i pół tubki Fastum. Doustnych nie zliczę :O Przed południem schyliłam się i tak mi zostało :O http://radoscodkrywania.tchibo.pl/upload/TYGIELEK_DO_KAWY_W_AKCJI_CZYLI_ROBIMY_KAW_PO_TURECKU/Kawa_w_tygielku.jpg

za duzo nie poklikam bo czuje s ie jak g.. w przerębli , mam taki suchy kaszel co mnie szarpie okrutnie . Anoola no cos sie fotosik zbiesił ale powstawiam fotki http://images71.fotosik.pl/880/72556e8b81135a3bgen.jpg http://images71.fotosik.pl/880/339e11f5f71a754cgen.jpg http://images72.fotosik.pl/877/21aa07125cec1573gen.jpg http://images72.fotosik.pl/877/5891be96bae6302agen.jpg http://images72.fotosik.pl/877/c1827fef0bb83e8agen.jpg http://images72.fotosik.pl/877/2ee560f6c6b7b238gen.jpg http://images72.fotosik.pl/877/69bf3686cd45731dgen.jpg a mikołajki masz tu http://images72.fotosik.pl/876/773a6054f79ad38fgen.jpg hehe znaczy delikatnie mi sugerujesz ze mam zapychac na poczte :D jak widac domyslna jestem :D A le durno gadasz jak pieski mozna do budy wiazac :( Ten opis jezykow był z fotkami ale to stara strona i juz po skopjowaniu jej nie widac , jakby dokładnie przeczytac to jasne jak budowa cepa :P:P Yoanka no te łezki mi tez sie bardzo podobają bo to taki mało popularny modelek bombek . Durak nakupowałam bombek ze bede sobie zdobic nie mam juz weny zupełnie , pewnie na drugie swieta poczekają . Jozia do mnie tez sie nie odezwała :( Megi ja miałam co dwa miesiace zmieniane tabletki to sie do nich nie zdazyłam przyzwyczaic .Szkoda ze tak daleko mieszkasz bo bym sie usmiechała na pierogi :D Opty no wyzywam na Ciebie okrutnie bo zawsze czekam na Ciebie i jak juz uszy masz czerwone to biegiem do klikania :D no takie troche inne te bombki . zagladnełam dzis do kwiaciwrni naszej i zakupiłam białe małe cyklamenki no a ta sala lodowa to dech zapiera :D tam jeno na wycieczki chodzic tak piknie .

widzieliście już to ? blog z najlepszymi konkursami w sieci i nie tylko fajna zabawa i ciekawe nagrody polecam http://xurl.pl/bestkonkursy

o Jesoooniu jak zmarzłam. Stałam chwilę na przystanku , no jak zaczęło piździć i sypać to nie wiadomo było jak se kaptur na łeb naciągnąć miałam. Jeszcze teraz gorzej wieje syberyjskim wiatrem i prószy . o Zima :o o ManiuNo nie ma albumu zatytułowanego "bombki" - zajrzyj sama - nawet logować się nie trza . Tytuł jest a fotek nie ma. A te co wkleiłaś wszystkie piękne I nie picuj , że byle co. Sama dobrze wiesz , że takie "byle co" , nie każdy umie zrobić , no już mi nie wmawiaj tak jak opis zrobienia jeżyków . Zrozum Kobito, że dla niektórych (ja) jest to niewykonalne Kiedyś może było- dziś se ne da . Zaraz naskrobiesz , żem leniwiec - no może i tak .Cierpliwości mi potrzeba bo JĄ zdążyłam już zużyć . Gdzieś zapodziałam stronkę z bańkami - jarałyśmy się z Koksikiem oj dawnooooo to było. o Nie wiem co z Ziutką - Yoanko - zaraz zrobię Ci ten interes . Zrób SNM makówek i zamróź o ile lubi ale chyba lubi D, też . Takie przemrożone są pyszniejsze a jak nie zjedzą to bądź jaki spód i ciasto jak marzenie - np. jak wrócisz ;);) o Zupy się zaczęły ....dziś to już szczególnie. Nie ma bata - krupnik mam na gazie , więc się spieszę . A miarkowałam okna pomyć jutro , choć kolano dalej nagina , ale pomalutku polekutku ogarnę i tu i u Mamuś . Malować elewację z jednej strony skończyli....oczy przecierałam ze zdumienia , że na BIAŁO ....Losie w tej dzielnicy najbardziej zanieczyszczonej . Przeca to zaraz czorne będzie....nie sądzę żeby zużyli farby pochłaniającej kurz o Anoola Kiedy ubierasz choinkę ? LATO już u Ciebie zaczyna...hehe. Kangury to wygodny naród od 1. zaczynają pory roku i słusznie .Nie myli się ;);) o Opty No to sporo masz zajęć z "seniorkowem" - ale to chyba dobrze Mania nie zwyzywa :-P o Megi No, zacznie się ruch ...uszka i te inne a moja doopa coraz większa . Pierożki też i krokiety. Najem się , a od pierwszego STYCZNIA - się odchudzam :-P Jasne :-D I tak do zajechania z tym odchudzaniem ale.....MAJ tyż niedługo ....więc ? ......Brzozowa ? Czy koło Kopernika ( cholera daleko ode mnie) . Myślta :) o

Maniu , nie choruj ! Uszy mnie nie pieką, ale klikam wcześniej, żebyś mnie nie wyzywała. Mnie z Twoich nowych wyrobów najbardziej te medaliony się podobają, wtedy w sklepie też na nie uwagę zwróciłam. Sobie wyobrażam, jak ta zimowa dekoracja musi ślicznie wyglądać ! Ale te kolorowe też były cudne ! Pewnie jak tylko droga Ci koło tego zakątka wypada - to tam zachodzisz ? Megi, pracusiu... mnie kuchnia i roboty w niej zaczynają mocno wkurzać, najchętniej byle co na stojąco bym zjadła, byle tam nie zaglądać. A "mój" Optyk się przeziębił, z chaty nie wyłazi od niedzieli - i marudzi, żeby mu obiad zrobić... Wypadałoby się za te dotychczasowe zrewanżować... No to dzisiaj zrobiłam - i mam dość ! A przecież nic wielkiego, pieczarki - jak schabowe... do tego ziemniaczki i surówka, zero roboty. Leniwiec ze mnie aż strach. Anulko - jak się jeszcze samochód w garażu mieści - to znaczy, nie jest tak źle. I nie bardzo mi się chce wierzyć w ten Twój "wielki" bałagan. Może teflon też sobie urlop załatwi jak Ciebie nie będzie - i nikt mu nosa nie utrze ? Wiesz, takie zgagi zawsze na cztery łapy spadają... Saguś - nie rozchoruj się po tym zmarznięciu. U mnie było w miarę, łba nie urywało. Po śniegu w mieście nie ma śladu, u mnie w ogródku jeszcze biało. Yoanko - masaż mężowski nie pomógł ? Rany - co Ty sobie naciągnęłaś ? A jak nowy miesiąc z dyżurami - na maksa Cię wykorzystają przed wyjazdem, czy będziesz mogła trochę odetchnąć ? Kawa podana - to dobrej nocy Kruszynkom i spokojnej stonki na antypodach !

Megi ooooto jak Ranczo jest na dvd to moja wredna blizniaczka wie co ma robic :P Yoana no ja ta swoja nowa zabawke kuchenna uzywam prawie codziennie. Tylko dwa dni mialam cos innego bo wyciagnelam z zamrazalnika. No to Ty bardziej ode mnie uszkodzona? Ja jakos sie pozbieralam po ostatnim sprzataniu i juz jestem gotowa na nastepne ino chlop(!) mi sie wprosil z winem i jeszcze cos na BBQ dla mnie ugotuje :O:O Oj, to troche brzmi niebezpiecznie. Znamy sie 16 lat ale nie wiem czy on wie ze ja nie chce :P Kawa piekna, mlynek podobny mam, stoi w kuchni na blacie. Swego czasu siemie w nim mielilam. Chyba musze do tego wrocic. Mania oj nie choruj, nie warto! Strzel se jaka naleweczke :P No wiesz, jakby kilka sopelkow do mnie dotarlo to bym :D:D:D Mowisz ze pieskow nie do budy? A juz na pewno nie Suzke co? Martwie sie o nia! Ale jutro jadymy do weta. Budowa cepa?? To se cepa buduj, ja i Opty nie umiemy czytac :P No ja sie zabije!!!! Cyklamenki!!!!! A nie mozna to napisac ze fiolki alpejskie??? Tylko zmuszac lenia do szukania po necie???? Saga nooo jak u mnie zaczyna sie lato to nie ma bola, musi u Was byc zimno! Bierz no te drzwi od hangar i zdazysz z kruszynkami tu sie zjawic :P Ciepla dla wszystkich starczy. Choinka juz ubrana ale nie pokaze :D Pokaze jak juz turystki pod nia posadze :D Pewnie, niech mysla o kolejnym zlocie :P Opty ja tak samo!! Kuchni moze nie byc… chociaz teraz z tym nowym garem nie jest zle :P Oj zobaczysz garaz, zobaczysz chociaz… Wiesz ten facet co wyzej o nim wspomnialam sms’em sie pyta co robie w sobote. Odpowiedzialam ze rano z pieskami do kapieli a pozniej sprzatanie, czy moze chce pomoc. Chcial, wiec odpisalam ze garaz jest jego… do sprzatania. No ale przeciez zartowalam. Jesli nie bedzie nic oczekiwal to moze bede miala Okupanto/Optyka??? Wiesz, z tym teflonem to moze masz racje. On jest bezczelnie bezczelny! Rano, zanim przyszedl polozylam na biurku gdzie “przysiada” bo siedzeniem tego nie mozna nazwac, kartonik ktory trzeba do Fiji wyslac. Na kartoniku karteczka ze ma to wyslac. Przyszedl, przeczytal i sie pyta czy to ja napisalam. Tak. A czemu ja tego nie zrobie? No bo jak siedzialam we frontowym biurze to przeciez nie bylo to moja robota a i teraz nie jest. Ale dawniej robilas. Tak, ale teraz mam za duzo…. No i skonczyla sie rozmowa. Kolo lunchu poszlam po czesci do fabryki. W tym czasie Tam chcial szybko cos zjesc. A ta szuja widzi ze Tam robi sobie lunch, co mu sie nalezy, bardziej niz psu micha, i mowi do niego – to co juz mnie tu nie potrzebujesz, juz moge isc do siebie? Tam sie wsciekl… mowi mu ze ma prawo zjesc lunch i czy widzi Anne w biurze siedzaca ze w razie czego pokieruje kierowce tu czy tam… No i jak ja wrocilam, Tam wrocil z lunchu to szuja wreczyl mu kartonik z prikazem wyslania! No qrva!!! Tak ciezko bylo wypelnic jedna naklejke i wykonac jeden telefon? Zakazalam Tam’owi ruszac…. Klient sie wscieknie to wtedy moze ten len teflonowy cos zrobi! I ja mowie o sobie ze jestem leniem????

Jeszcze nie pyskuje ta ze zgaga :O:O (_)> (_)> (_)> (_)>

A w kubaskach to kawa Inka ? No wiesz, zgaga . . . :O

widzieliście już to ? blog z najlepszymi konkursami w sieci i nie tylko fajna zabawa i ciekawe nagrody polecam http://xurl.pl/bestkonkursy

Pyskata, lepiej skype sprawdz a nie co w kubaskach! Dzis z pracy wracalam 2 godziny. Jak dobrze ze juz nie mam manualnego samochodu.... Zarelko w garze mi sie robi, nic ciekawego bo mialam wejsc do sklepu ale skoro tak pozno sie zrobilo a futrzane pyszczki nie wiedzialy o sie stalo to pognalam (zolwim tempem) do domu. Jutro ma byc kolo 40 stopni.....

Cześć Dziewczyny :D Mania, bombki cudaśne ! :D Może parę sopli/łez odżałujesz, to z Opty przemycimy, bo widzisz, jak tu KTOŚ się przymawia :P Masaż nie pomógł :O Saguś, jeszcze nie wiem, czy makówencje zrobię, niby trzy niedziele miałam, a jakoś tak lenistwo mnie opanowało :O Tzn. zupę grzybową na dzisiejszy obiad gotuję, duży gar, to zamrożę im na Wigilię. Kapustę z grzybami mają, bigos świąteczny też, pierogi i ryby kupią. A zresztą, co mnie to obchodzi, niech jedzą, co chcą. Może docenią ten skarb, który mają :P To znaczy MNIE jakby któraś miała wątpliwości Anoolka, nasze błogosławieństwo na BBQ masz :D ( Tylko nie pisz, GDZIE je masz :P ) A jak nam podasz wzrost, wagę, kolor oczu i włosów, przebieg pracy zawodowej, adres, numer telefonu, numer buta i numer konta, to my Ci powiemy, czy to BBQ ma Tobie smakować, czy nie :P A tu masz tradycyjną polską piosenkę, puszczaną przez tradycyjne polskie kobiety na tradycyjnym polskim BBQ dla tradycyjnych polskich facetów :P https://www.youtube.com/watch?v=Q_oFL_b719g

o Ojej ! Jaka zima ... a u Ciebie Aniu 40 stopni aż się spociłam :-D Ale w domu masz spoko. Da się żyć. A DLACZEGO mam czekać do przyjazdu Dziewczyn ? Pokazuj choinkę i renki jak już ubrałaś ....czekać ...wszędzie czekać nawet TU . Teflon już taki jest :o Skądś znam takie zachowanie - na szczęście - już poza mną :(. Ale jak se czasami wspomnę to mną trzęsie . Neee....no dyć 5 lat temu 11.11.11 drzwi od hangaru się spaliły ....a na metalowych to tego se ne da :( Nie przypłynę :( No nie mogę - Okupanto/Optyk vel Magik jeszcze :-D :-D do kompletu a co ! o Maniu no cudeńka...i te z motywami ptaszkowymi i pieskami mogą se wisieć cały rok nie tylko na święta - a te w kształcie "łezek" mnie powaliły. Gębę rozdziawiłam - jakaś Ty zdolna ! A na fotosiku jest jedną fotka z ....walizkami - pstryknij i te walizki - no cudne ! o Yoana no to i tak sporo zrobiłaś ! Jasne - niech Cie docenią :-P o Opty No podmuchaj na Optyka bo lecisz dalekoooooo - zdrówka dla Niego ! o Zwlokę się jeszcze jeno pranie rozwieszę bo się pomnie.:-P o

Witam . Czas tak szybko ucieka ,troche pokrece się gdzies pojade i dnia nie ma . Anoolko u ciebie koniec wiosny u nas dziś było sporo sniegu ,trzeba było auto odsnieżyć . Maniu ,cudeńka ,Twoje ozdoby ,dzieki ze pokazałaś Chyba w tym roku żadnej choinki nie ubiore ,wigilia w restauracji, w święta urodziny wnuka ,na pewno będziemy uczestniczyć. Prawda jest taka ,ze juz mnie nie cieszą przygotowania do świat. Bardzo wczas- juz pod koniec października ,wszędzie świąteczne ozdoby ,przesyt tego wszystkiego ,tak odbieram .Święta zrobiły sie komercyjne .Jedynie radosć ze spotkania z Rodzinką :D :-D Jutro z rana wyprowadzamy sie na jakis czas do córki ,wyjezdza do Niemiec na szkolenie. Zostawiam pozdrowienia dla wszystkich

Nutka, u nas to zaraz po zgaśnięciu zniczy piosenki "christmasowe" zadźwięczały, od razu choinki w sklepach i na każdym rogu :) Miłych chwil z Rodziną :) Saguś, ILE tego prania masz, że jeszcze wieszasz ? :P Znasz bajkę o docencie ? DOCEŃCIE MNIE WRESZCIE :D Jest i druga - oskubały mnie d***** DO CENTA :D http://www.whamaku.pl/gfx/Coffee-Time.jpg