Pięćdziesięciolatki odchudzamy się nadal część 5

ROBAKI masz ? ? ? :P

W robocie dłużej musiałam zostać, skołowana wróciłam :O Jeszcze się nie otrząsnęłam. Teraz chłop w stanie rozkładu, POŻEGNANIA nie będzie :P Pakować się zaczynam. Z dużą satysfakcją powiadamiam PEWNĄ osobę , że sraczki nie mam. Ja tam dyskretna jestem, wiecie przecież, skarżyć nie będę, kto tu różne złośliwości śle, ale jak walnę w ten RUDY łeb, to aż zadźwięczy

Jak Suzka ? Żeby tylko nas się nie przestraszyła, jak taka skołowana, to się jeszcze zestresować może :O

I tak se, q*****, stronki przepycham, zamiast majty pakować :O

No i co ?

Ano, goovno !

Przeszło. Muszę w gary, futrunek do zamrażarki szykuję. Pewnie jeszcze tu przyczłapię :)

Nie, nasikalam do lozka Slonce wstalo to i na mnie pora :P

Anoola przecie co bedziesz zywa choinka suszyc :P niech se lepiej u kogos gramotnego ładnie rosnie :P rozumiem ze u nas zbudzone ze snu zimowego padają w cieplych pokojach ale u Ciebie to juz herezja . powinnas juz iles rosnacych wkoło domu miec :D No te szczotki od butelek bardzo ładne krzaczki :Dto i papugom sie podobają :D Cholibcia własnie dobrze ze Tobie nic a maszyna podezelowana ale jezdzi wiec nie masz co rwac włosow z glowy .Skrzynke sprawdziłąs ???? Sagus przyciagnelismy dzis z piwnicy iles walizek z ozdobkami ale wpadł Okupant no i robota w polu ale znalazłam w piwnicy lampki balkonowe o ktorych juz od kilku lat nie pamietałam :D skleroza jedna :( Bonciu młoda jestes to Ci szybko robota odchodzi a ja tuptam i guzik widac i cały czas w polu , co prawda nastroju zupełnie nie mam i tak robie z musu :( Optus i co stroik naszykowany ?? bombki wisza ??? Hehe znaczy duza łodka to moze żygowanko nie odejdzie :D

Jak to? Pan Kleszcz nie stanie na wysokosci zadania? Jeszcze masz czas na przywrocenie go do pionu :P A moze sie wykreca od pozegnan? Oj nie taki znow rudy! Zly kartonik z polki wzielam. WISNIA jestem wiec nie wiem jak na lotnisku sie odnaleziemy... pewnie roze w zeby bede musiala wziasc :O

Yoanka no jak bedziesz walic w ten wisniowy łeb to i troche odemnie dowal :D Anoola no wyraznie sraczka Ciebie z wyra wywaliła :P:P

Najważniejsze, żebyś HASŁO znała. Najlepsze kasztany . . . :P NIE jestem cudotwórcą. Mężozwierz POLEGŁ :O Mania, rozłazła jestem i zgędziała. W sen zimowy bym zapadła. Dziewczyny mnie przeklną, bo tylko im humor będę psuć marudzeniem i narzekaniem :O

Zamiast się pakować, to sobie czytam. Wiecie, że najstarszy bumerang na świecie ( ok 24 tysiące lat) pochodzi z Polski ? Aborygeni mogą nas w trąbkę cmoknąć ! Mania, walnę , jak w kaczy kuper :D Od kogo jeszcze DEDYKACJE mam przekazać ?

Ty nie czytaj tylko odbieraj to co dzwoni

No i kicha, zaraz musze pod prysznic bo z dzieckami do fryzurowania co by gosciowek nie wystraszyly :P

O rany... wyjdzie na to, że ja jedna sowa wśród skowronków i papugi nie zobaczę... No chyb że mi czworonogi spać nie dadzą - i z konieczności jak zombi będę z wyra się zwlekać. Tobie zamiast końskiej - to na owsiki trzeba maść przywieźć ! Jak na 8 osób, to się gdzieś w środku zadekuję - i chyba przetrwam. Bo takie oglądanie z wody faktycznie może być cudne. Moje majty spakowane, torba zważona, z listy powykreślane, spora gromadka ciuchów odłożona "na potem", za to zamiast cienkiego sweterka - gruby polar zabieram i zamierzam w nim w samolocie przetrwać noc. Nie powinno mi być w nim zimno. Domowe sprawy też załatwione, jutro tylko pluszaka sprzedam i mogę w drogę ruszać. Maniu - stroika nie zrobiłam, a dla siebie - powiesiłam Twoje cudowności Twoim sposobem - na firance. To co chciałam zrobić... moje lenistwo nie strawiło. No cóż, nikt i tak tego nie będzie podziwiał. Jak wrócę - może mnie coś "nawiedzi". Ale pochwalę się - "odwaliłam" pożegnanie ze szwagrostwem kochanym - spokojnie ! Jestem z siebie dumna ! Ja tu grzecznie piszę, a one się przekomarzają... o bumerangach... Pluszak mnie molestuje na sikanko.

Trzeba rozwijać te, no horyzonty ! Nie będzie nam Aborygen bumerangiem w oczy świecił ! My Polacy nie gęsi i swój bumerang mamy ! Nie chce mi się majtów pakować :O Wolę o malarstwie kropkowym poczytać :P A Ty , Opty, nastaw się na foty artystyczne papug. I nie licz na to, że sunie Cię będą budziły . . . Bo nie sunie to będą :P

A Ty zostaw to malarstwo jakieśtam i Panakleszcza kuruj, bo czarno widzę to nasze dotarcie na lotnisko.... Nie dasz mi pospać ? Zobaczymy ! Godziny Ci się poprzestawiają - i może mi się upiecze. Na pakowanie masz jeszcze cały dzień jutro, nie to co ja. Spadam do wyrka. Chciałam sobie jakiegoś audiobooka ściągnąć na drogę, ale utknęłam na przeglądaniu. Za późno mi to przyszło do głowy....

Może mi któraś rzuci na skrzynkę rozkład Waszego lotu do Ani ? Bo się nie doprosiłam a pytałam :o No chyba , że to tajemnica . Pamiętam Atkę - klikała do nas z Hong Kongu ! o Wsiem - Yoasiu na swojego NM - mężozwierz ???? W dodatku "polegnięty" ??? czyli co - chory ? Albo ja nie umiem czytać albo nie wiem CO . Mężozwierz.....no też wymyśliłaś ..... Toś źle spamiętała o moim Skarbku ...spokojny to On jest - jak śpi (czytaj chrapie) :-P:-P A ode mnie to Anoolę wyściskaj , wycałuj - tak po naszemu;) Pakuj majty i strój kąpielowy :-P o Lećcie Dziewczyny i bawcie się i z życia korzystajcie;);) Ciesze się razem z Wami i pomyślę ciepło bardzo o Was 24.12. :) o Jutro sprzątam na błysk - jasssne - jeszcze musi mi się chcieć :-D o Anoola Czyli znalazł się blacharz ? Co to nie czeka na święta jeno do roboty się weźmie? Och no wiśniowych włosków to nie widziałam u Ciebie jeszcze - chyba... o Bońcia No to super , że "stanęłaś na nogi" - jeno się nie rzucaj na robotę - LUZ;) i LB (leżenie bykiem uskuteczniaj) . Masaże są super...ze wszystkich zabiegów jakie miałam na kręgosłup - jeno to pomogło najbardziej:). o Maniu Powoli się zmobilizujesz i choineczka będzie cudna:). Co robisz z mięcha na święta ...bo coś nie mogę się zdecydować...krążę między roladami śląskimi a schabem nadziewanym...nie wiem :o .Zdecydowanie wolałabym coś upiec ...kluski się machnie bo to mało roboty . Raczej w święta nie gotuję :-P o Spadam D się dobija ...no to zejdzie.;) o Do jutra

No i pieski juz wstydu nie przyniosa, ja moge ale one nie! Pachna! Teraz pije swoja pierwsza kawe, z kapsulki :P i zaraz zabiore sie za robote. Moja posciel juz zazywa kapieli slonecznej i zaraz bez prasowania wyladuje na lozku :P Zostalo mi pol kuchni i tak normalnie przeleciec chate. Jeszcze chce troche mlem mlem nagotowac zeby miec pewnosc ze w naszym urlopowaniu pieskow nie zaglodze. No i ten poobijany samochod jednak chyba dam rade umyc bo mialo padac a nie pada :O Ot, zlosliwa natura! Mania a w leb chcesz? Choinki mi bedziesz zalowac? To masz, nagap sie bo teraz przez trzy tygodnie fotki nie zobaczysz :P:P:P 2 https://naforum.zapodaj.net/63f3d755cc46.jpg.html 2 https://naforum.zapodaj.net/f09309a77b82.jpg.html 2 https://naforum.zapodaj.net/4cd6544996bd.jpg.html 2 https://naforum.zapodaj.net/ffe3c0296b8e.jpg.html 2 https://naforum.zapodaj.net/c6857c8c18fa.jpg.html 2 https://naforum.zapodaj.net/0151aa4ad34d.jpg.html 2 https://naforum.zapodaj.net/10d7627cdfa3.jpg.html 2 https://naforum.zapodaj.net/9b92849f3ff5.jpg.html 2 Skrzynke sprawdzilam, dziewczyny beda szybciej niz piraty :P Czego Ty wiedzmo gonisz Optusie do ozdobek jak ona wyjezdza? Po co ma sie napracowac zeby po powrocie zdejmowac? Niepotrzebna praca? A jaki problem zygac na lodce? Leb za burte i wio! I nie namawiaj paskudo ludzi zeby mnie bili bo kij ma dwa konce Tobie moze sie oberwac :P Yoana to ja mam sie pytac o jakies klepki? Przypomnij mi nazwe zebym hasla nie skopala. I nie strasz juz Opty bo ona juz i tak cala w strachu! A Ty Optusiu przestan czarno widziec! Slonce swieci! 33 za oknem! I bedzie wiecej!!!! Nie martw sie, sama bedziesz wstawac bo chyba nie przylecisz tu na spanie? Czworonogi sa kulturne, nie bedziesz ich chciala to nie przyleza bo znajdziemy na to sposob. Jakby co to kazdy pokoj ma DRZWI :P Nie, konska starczy, owsiki niech se beda :P Sagus ja Ci rzuce ze maja byc u mnie o 17:50 czyli u Was bedzie 7:50 poniedzialek rano. Blacharza to ja mam od 30 lat, tylko do Franka jak cos trza! Solidny facet. Z baba z mojego PZU musialam sie wziasc na pyski bo ona mi chciala wcisnac jakiegos co ma z nimi podpisana umowe tlumaczac ze dozywotnia gwarancje bede miala. Ja jej na to ze TEN warsztat znam od 30 lat i to mi za gwarancje wystarczy. Franka panienka z recepcji, co mnie zna powiedizala ze oni nie maja prawa mi innego wciskac jak ja nie chce. Jak sie zapytam kogo poleca to owszem ale nie mnie odwlekac od mojej decyzji…. A co mi tam. Poza tym ja nie chce zeby teraz robil, juz sie z nim umowilam ze po 10 stycznia przyjade. Rolady i slaskie kluski! Ta ja bym chciala!

Sama żłopie, a nie postawi

Opty, liczysz na to, że mi się godziny poprzestawiają ? AKURAT ! A o moich maratonach zapomniałaś ? Ja to jak Tesco, całą dobę, siedem dni w tygodniu :P Mężowidło już jakby lepiej. Lepiej. Nie mówić. Saguś, takaś tradycyjna ? To proponuję Chudą Jewę, schab sztygarski, strzapate gałuszki , szałot z modrej kapusty, a na deser zozworki i do popitki miodula :D

No juz teraz cos innego zlopie ;) (_)> (_)> (_)> Chyba za duzy plan sobie zralozylam, nie przewidzialam ROCZNIKA! I przy dolnych szafkach w kuchni poleglam :( Cos mi chyba gniecie na nerw i malo sie nie zesralam z bolu w plecach.... Coz, oby dwie macie samochody to pewnie i wprawe w myciu :P Albo do wyboru - bedziemy rozbitym i brudnym :D:D jezdzic.

Ty, Kleszczata!!! Takie menu ukladasz? To ja sie ukladam .... do gory brzuchem i czekam co TU upitrasisz! A jak, do sklepow zawioze, nawet pomoge pkac wozik :) I z Opty napelnimy puchary wisniowka czekajac na... chociaz slaskie kluski z rolada i jakzes taka mundra - moze byc mudra kapustka :P

Króciutko - bo jeszcze psa wyekspediować, pościel zmienić i wyszykować się na wyjazd.... Kruszynki - niech ten lot szybko minie ! I do poklikania z tego "do góry nogami" miejsca.

Witam Anoolko ,to Ci sie przytrafiło z autem ,wazne że Tobie nic sie nie stało .Auto chrzest przeszło.....Mam nadzieje ze limit stłuczek już wykorzystany... Jesli mogę wtrącić swoje ''pięć groszy".Milo by było spędzić czas na łodzi ,chyba warto B zaprosić.To moje myślenie... Dwa razy byliśmy w Turcji i za każdym razem sporo czasu spędziliśmy na wodzie ,super wspomnienia z rejsu. Yoana Optuś Szczęśliwego Lądowania ,i mnóstwo cudownych wrażeń!!!! Trzymam kciuki ,żeby Yoana wykurowała się ,myślę ze klimat ciepły ,to tez pomoże .Zresztą co ja fachowcowi będę mówić ;)Będzie dobrze . Wczoraj dzwonili z onkologi ,ze aparat popsuty i na leczenie trzeba poczekać ,tylko nie wiadomo jak długo . Za chwilke byliśmy u złotnika nabyłam śliczną zawieszkę do nowego łańcuszka .Jest piękna !Humor mi się poprawił .Pojechaliśmy do córci ,zabawa z wnusią była wspaniała ,to bardzo pocieszne dziecko ,pięknie mówi ,gadane ma.... Korzystam puki jest mała,jedziemy jak najczęściej . Byliśmy ostatnio dużo w rozjazdach ,miało to pozytywny wpływ ,jestem jakaś rozluźniona i spokój w duszy taki jak lubię ,pogoda ducha znowu powróciła ,czego i dla Sagus życzę .Nie długo będzie czas świętowania ,to odpoczniesz ,choć na chwilę . Bońcia ,to wspaniale Ci szykują sie święta ,tak jak i mnie w gronie rodzinki,po za domem . Maniu Megi Wszystkim Kruszynkom ,miłego dnia Yoana ,Anoolka -dzięki za kawe i fotki.

Hmmm . . . Nutka, to co ? W nowym roku maszynę chyba naprawią :O Cierpliwości i zdrowia Opty, a ja oszukam linie lotnicze, bo nie mam 30 kilo :P Te, WIŚNIOWA , ja w gości jadę, nie za jakąś podkuchenną się produkować :P Zresztą mam zamiar ostro się odchudzać. Bo : po pierwsze primo - wstyd mi będzie przy Opty dokładkę brać ; po drugie (primo ;) ) sprzęt masz wystawiony na patio i gotowy do użycia, nie trzeba prania zdejmować ; po trzecie ( primo ;) ) masz ustrojstwo do robienia smoothie , co ma pajęczyną obrastać :P

A ja myslalam ze to ja leniwa.... Tak gada co to nie gotuje a jak co do czego to SIE ODCHUDZA! ZA POZNO! ALE MY NIE! Nic to, zaoszczedze :P i moze tyz schudne. Poza tym wiem gdzie dobrze daja zjesc :P

Kurcze, wlasnie sobie przypomnialam ze tydzien temu wywalilam takie proszki proteinowe! Bylby zer dla Kleszczowej.... Troche przeterminowane ale sraczucha tez odchudza... Ale juz wywiezli, nawet ze smietnika nie da sie wyciagnac :O

No tak, kawy to teraz juz mi nikt nie postawi