Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dzień z życia zadowolonej kury domowej.

Polecane posty

Gość gość
wiecie, że to autorka pisze te teksty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15;40 Ciebie nawet na to nie stac. Idz do lumpeksu i klup na wage za 10zl jakas szmate i bedziesz sie podniecac, ze masz suknie niewazne ze dziurawa, zacerujesz no nie, he he he he he. Autorka tu bedzie pisac ze 2 razy chodzi na basen taa za czyje pieniadze, oczywiscie ze meza. Same na relaksy nie zarobicie. Podniecajcie sie dalej, ja wole byc zmeczona ale miec swoja kase, niz wolac na meza i jemu z konta wybierac. Smieszne jestescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15;41 Ciebie rozwinelo lenistwo, nierobstwo. Smierdzi od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez uważam, że to autorka pisze te teksty bo z nudów juz jej się w głowie przewróciło i sama nie wie o co jej chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napiszcie lepiej kiedy znowu do mopsu idziecie, po grosze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wedlug kur to trzeba stac przy garach, sprzatac, dawac dupy,srac, scac, jezdzic na wczasy, chodzic na silownie, basen na nic nie zapracowac samemu bo i po co, miec na prace w/y/jebane i doic kasy od meza, jak mu sie dobrze nadstawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Różne osoby się tutaj wpisują, więc proszę, by pani , która tu bluzga i używa słownictwa z rynsztoku, powstrzymała swój wulgarny język. Zle to o niej swiadczy, nawet gdy pisze pod pozorem anonimowości. Której w internecie nie ma. Wstyd. Niezależnie od tego, czy podobają jej się kobiety niepracujące czy nie, upraszam ją o powściągliwość wypowiedzi. Zresztą...to nie jej sprawą, tylko danej kobiety i jej męża. Jestem kobietą pracującą, ale i na mnie spadają niewybredne teksty, tylko dlatego, iż jestem za wysokim poziomem w każdej dyskusji, i za szacunkiem do każdego człowieka. Czy to przekracza możliwości tych sfrustrowanych pań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spadaj odwal sie, co kto ma pisac. Ja bede pisac to co mi sie podoba, tam pouczaj dzieci swoje w domu. Mam prawo sie wypowiadac tak jak mi sie podoba czy z wulgaryzmami czy bez bezwiedne, domowe s/u/ki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O pani swiadczy zle ze pani chce kogos pouczac, poczytaj lepiej kamasutre, maz bedzie zadowolony i podniecony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazda baba patrzy w domu siedziec****atrzec na meza a ciekawe co by zrobily jakby tego meza zabraklo, kolejnego szukaly a kto zechce taka brudna smierdzaca kure bezrobotna .Pewnie jakis lapciuch zechce, taki jak one.Kto z kim przystaje, taki sie staje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie sie zatkaly, co sprzatacie po swietach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja takie osoby jak wy nazywacie kury domowe omijam bo z nimi są straszne problemy. Plotki, obgadywanie, intrygi, wymyślanie na innych rzeczy nieprawdziwych a szczególnie osobom którym czegoś tam zazdroszczą, podsłuchiwanie pod drzwiami albo pod oknami. Dlatego przeniosłam się do nowego bloku bo nie ma tam ławek pod oknami a drzwi są wyciszone. Ludzie pracują, spłacają kredyty i zajmują się swoimi sprawami. W starym bloku pełno było takich ciekawskich i plotkarskich co nie miały innego zajęcia tylko to co się u kogo dzieje, co kto mówi i sianie fermentu wśród innych sąsiadów. Niektóre z tego bloki to moim zdaniem powinny pójść do psychiatry a może i chodziły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@ Mąż się już dawno przestał interesować nią seksualnie wiec nic nie pomoże a Kamasutra jest dla wysportowanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi sukienkę na sylwka kupił maz, i ładne perfumy pod choinkę i płacimy 900 pln od pary za bal i nie mieszkamy w bloku (fujj). Ps. Nie ma aż tak zmęczonych pracą mężczyzn którzy nie mieli by siły i ochoty na sex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co ciągniesz tą głupia prowokcje, nudzi ci się? Ludzie, nie wciągajcie się w dyskusje, bo ta durna autorka chce pociągnąć temat żeby zarobić i pisze sama ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety ale normalna rozmowa skończyła się ok. 800 postu. Było wtedy kulturalnie z obu stron. Myślę ze teraz to już nie autorka tylko jakas patologia i nie ważne czy pracująca czy nie. Słownictwo, przeklestwa, pewne nalecialosci i przede wszystkim świat jaki opisuje. Z mojego punktu widzenia ta przeklinajaca kobieta ani nie opisuje kur domowych jakie ja znam, ani też nie opisuje, i nie reprezentuje sobą, kobiet pracujących jakie ja znam. Widac można być kimś lub nie być bez względu na to czy się prcuje czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dokładnie. Patologia i tyle i tu nie ma znaczenia czy pracuje czy nie, jak widać nie to świadczy o kulturze człowieka. Niech sobie pisze dalej sama ze sobą, nie odpisujcie jej. Nawet szkoda to czytać dla śmiechu, bo to akurat nie jest śmieszne tylko straszne, że istnieją tacy ludzie... To słownictwo... Masakra. Temat zamknięty dla kulturalnych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieci wolne mają od szkoły - ot, i cała tajemnica tych niedorzecznych wpisów :) wracając co tematu to parę dni wolnego pomiędzy świętami a Sylwestrem - szczególnie poza domem - bardzo się przydaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość 00:13 :) Tez znam takie osoby i są to zazwyczaj panie bez jakiegoś konkretnego zajęcia tylko towarzystwo matki, ciotki lub babki (tez niepracujace dewoty) albo koleżanek takich jak one też bez jakiegoś konkretnego zajęcia zdewociałe. Nie ma się co dziwić, że tylko plotki im w głowie itd to co opisujesz. Z nudów się głupieje i to jest naukowo udowodnione. :) Nie krytykujcie wpisów osób które prawdę piszą bo dobrze wiecie, że to jest prawda albo nie zdajecie sobie z tego sprawy, że takie jesteście. Tez znam osoby które musiały się przeprowadzić przez sąsiadkę niepracujacą bo im tak życie chciała zatruć bo zazdrościła tej kobiecie szczęśliwego małżeństwa a jej mąż (tej niepracujace kobiety) nigdzie z nią nie chodził, bo kochanek miał na pęczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kury interesuje tylko swiat w domu i p*****ly z sasiadkami, starymi marudnymi dewotkami ,chodzenie na p*****ly, dopoki, dopoty nie zostana wyj****e z czyjegos domu. Wszystko ma swoje granice ale kurze brakuje inteligencji i umiaru w pierdach. Kura zawsze ma wolny czas na chodzenie po budach. Sasiadka kawe postawi a ta zawsze przyjdzie , no bo przeciez jej sie tyle od zycia nalezy i kazda zedewociala baba ma ja na kawke sratke zapraszac, a biada gdyby nie zaprosila na ciasto kawe, to foch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie zapraszam bo potem będę miała dopę obrobioną ze tu pyłek a tam śmieć a tam to osrane gacie leżały i różne cuda na kiju taką wyobraźnię mają @y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani z korpo
a co to za bagno się tutaj zrobiło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panie niepracujace są jeszcze na świętach albo szykują się do sylwestra. A pracujące nadal skowycza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to co? Autorka desperacko podbija sobie temat bluzgając :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę to nie logiczne bo autorka to kura domowa a bluzgajaca to antykura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurze znudziło się być miłą i trzeba coś wprowadzić dla smaczku to już nie kura to kaczka dziwaczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani z korpo
wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bycie kura domowa a co za tym idzie w pewnym sensie zależna od meza i mu ulegla, może mieć plusy. Oczywiście nie mówimy tutaj o skrajnych przypadkach gdzie mamy meza alkoholika czy wielodzietna rodzinę "niewydolna wychowawczo". Ale jeśli mówimy o przeciętnej rodzinie czy rodzinie z trochę większymi dochodami niż przeciętne zostanie ulegla kura domowa daje: - mała szansę na rozwód, po co zamieniać kobietę idealną (raczej większości facetom podobał by się taki uklad) - możliwość dbania o pikantere w waszym małżeństwie, uniknięcia znudzenia w sferze seksualnej na co skarży się wiele małżeństw, u pracujących kobiet jest to ostatnia sprawa na jaka mają czas - dbanie o poczucie miłości, ciepło rodzinne czy poprostu rozmowy z mężem - spokój w domu, mało kłótni i cichych dni - brak potrzeby martwienia sie o sprawy finansowe - specjalne traktowanie u meza, więcej prezentów i miłych niespodzianek. Perfumy podarowane przez meza sprawiaja więcej przyjemności niż te kupione samodzielnie - czas i checi na rozwijanie swojej kobiecosci w każdej sferze życia, - więcej czasu dla dzieci i cieszenia się macierzyństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem antykurą, ale stale zachęcam do kulturalnych wypowiedzi. No to dostaję koment, że kogoś "pouczam":)) Czy to już tak ma być, że człowiek człowiekowi wilkiem? Wszystkim paniom życzę spełnienia marzeń w Nowym Roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Acha, Allium, niezmiennie pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×