Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dzień z życia zadowolonej kury domowej.

Polecane posty

Gość gość
odejdź już od tych garnków bo masz objawy przegrzania organizmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety nie są po to żeby pracowac!!!!! Są po to żeby kochać i być kochana, dawać rozkosz, rozswietlac swoim uśmiechem swiat, dawać się rozpieszczac......A najlepszym prezentem jest to ze jest. Pozdrawiam wy moje robotnice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety nie sa po to zeby pracowac ,sa po to zeby kochac taa i co jeszcze, sa po to zeby srac, scac i ten kibel w domu myc, taa puknij sie w glowe .Gdzie jest napisane ze kazda kobieta ma wychodzic zamaz, rodzic bachorki i tylko bachorami i domem sie zajmowac?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12;29 Dokladnie , masz racje. Ja pracuje i jakos umiem ogarnac wszystko po pracy i jeszcze uszka z grzybami lepilam, placki pieklam, bo klupne niedobre sa i co i zyje przemeczona jakos nie jestem. Niektore kobiety zamykaja sie w czterech scianach i mysla ze zycie polega tylko na relaksach, wczasach a za czyja wyplate jezdza na wczasy meza ,brak honoru to sie nazywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kury domowe zawsze chca udawac kogos lepszego, wazniejszego od kobiet takich co pracuja, ze to maja czas na fryzjera, kosmetyczke, fitnesy, solarium .Pytanie tylko kto im sponsoruje, pewnie jakis glupi bogacz, poki nie przejrzy na oczy, ze to babsko to len smierdzacy i kopnie w d**e. Kobiety ktore pracuja tez maja czas na czytanie ksiazek, chodzenie na basen np ja, mam czas na to wszystko jak mam dni wolne od pracy by odpoczac i mam swoja kase, na swoje zachcianki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Glupiutkie kury, sa zawsze glupie .Dwie lewe rece do pracy maja i beda sie uwazac za madre i inteligentne, one zawsze beda siedziec w domu czy maz duzo zarabia czy malo, sa po prostu przyzwyczajone do takiego zycia i to im odpowiada. Czy ten maz nie mial oczu i nie widzial kogo bierze za zone, ze takie ciele na niedziele? musialy go pewnie na dziecko zlapac, nikt nie chce ciagnac glutenu za soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12;24 Zadna praca nie hanbi, czy pracuje sie w sklepie czy na produkcji na rybach. Ty jak maz cie kopnie, to stan na ulicy jak jakas prostytutka, to bedzie twoja praca ,bo wprawe w dawaniu d**y mezowi masz, to twoje doswiadczenie zawodowe. Zeby miec prace potrzebne czasem doswiadczenie a nie puste cv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urodzaj czarnych skarpetek
też odniosę się do tej pracy w sklepie...od czegoś trzeba zacząć. Po studiach pracowałam jako admin za prawie najniższą krajową, potem dostałam pracę jako kierownik sklepu i to już był dla mnie powód do radości. W końcu to był jakiś stopień odpowiedzialności, zarządzanie zespołem itd...coś co można było już wpisać w CV. Teraz mam już dużo lepszą pracę, ale nie miałabym jej gdyby nie ten rok w sklepie. I nie zgodzę się, że małżeństwo to jedno ciało. Nie! Jesteśmy indywidualnymi ludźmi którzy mają swoje potrzeby, pragnienia i opienie. I to jest w kazdej relacji piękne, a nie udawanie, że jest się jednością, ma jeden mózg i tlumaczenie tym tego, że się nigdy nie pracowało i zyje się życiem męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jeszcze odnośnie takich facetów jak "męskim okiem" - to podejście jest obrzydliwe. Traktowanie kobiety jak kawałka mięsa i oglądanie się za innymi otwarcie przyznając, że ma się gdzieś kim są i czym się zajmują (nawet nie zarobkowo). Takich mężów chcecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnie wpisy o "bachorach"od razu wskazują na specyficzny rodzaj kobiet, i ich osobisty poziom. Drogie panie, róbcie karierę od szaletu do korpo, wasza sprawa. Żyjcie jako pracocholiczki , singielki, jak chcecie. Ale czemu na Boga jesteście tak agresywne do mężatek, matek, dzieci? I zanim mi się dostanie od nieuków, leni, i idiotek, spieszę donieść, że jestem wykształcona i pracuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napewno prezentuja te pracujace lepszy poziom niz ty. Ty pracujesz w domu i glowno wiesz o zyciu i juz nie wiecie jak sie wywyzszac, bo nic nie prezntujecie soba a teraz wielce na zakupy chodzicie ze skrzeczacymi mordami. Nie martwcie sie, maz za was wigilie zrobi, zebyscie sie czasem nie przemeczyly. Z wami kurami wogole sie nie mozna porozumiec, tylko was gary interesuja i usmarkane dzieciory, tutaj wasze zycie sie zamyka w takich a nie innych kregach. Zegnam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nienawidzimy was kur bo sie chwalicie wszystkim, tym ze w domu siedzicie i ledwo psa za ogon pociagniecie z nudow wam kosmetyczki i opalanie ryji na czerwono w solarce i jakie wy piekne i dobrze wydymane. Zeby cos miec to trzeba na to samemu zapracowac i do tego dazyc to jest ambicja a nie ryja wykrzywiac gdy maz za malo wyplatki przyniesie ! Pracujace jakos sie nie wychwalaja gdzie na wczasach byly, ile razy w tyg z kosmetyczki korzystaly.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie tam nie przeszkadza kto jak sobie żyje - chociaż nie wierzę w to tłumaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.25 uparłas się, by na mnie wyladować swoją frustrację. Czemu? Coś z Tobą nie tak, że nawet nie znając kogoś, jedziesz po nim jak po psie. Wyluzuj , zaczął się dzień Wigilii. Mam taki zawód, że pracuję w Wigilię od popołudnia. Wesołych Świąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak piszecie jak byscie zyly w jakis spolkach z o.o. a nie w malenstwie :O Ja kocham mojego meza i glownie chcialabym w zyciu zeby byl szczesliwy. Tak, jestem od niego zalezna :D Moje szczescie polega na nim. Praca daje mi pieniadze, poza tym nic. Moj szef jest ok, zespol tez ok ale nie mam najmniejszych ambicji (ani mozliwosci :D ) podbijsc swiata. Szczerze mowiac, zwisa mi to i powiewa :D Gdy mam wolne to sama widze ze inaczej sie zachowuje, zwyczajnie jestem bardziej zrelaksowana, mam ochote na male co nie co ;) itd. O przepraszam, tu sie to nazywa prostytucja i dawaniem d/upy. Przestancie tak mowic o moim mezu! :D :D :D Bo tak sie sklada, ze seks lubie wiec trudno byloby okreslic kto komu i co daje :D Wiem jedynie, ze kiedy pracuje i jak tu napisano padam na pysk, to nie mam najmniejszej ochoty nawet sobie sama zrobic przyjemnosci. Natomiast kiedy mam wolne, troche odsapne i oderwe "pysk" od ziemi to :D... Nie widze nic nobilitujacego w stukaniu w klawisze caly dzien w korporacji dla ktorej pracuje. Albo w wypelnianiu idiotycznych korporacyjnych samo-ocen i w ogole, tego calego biurokratycznego szamba. Naprawde zadziwia mnie ze ktos moze uwazac to za ambitne zajecie w porownaniu do, na przyklad, dobrze wypastowanej podlogi czy pozywnej zupy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ogolnie to Wesolych Swiat i wszystkiego najlepszego Wam zycze bez wzgledu na to czy pracujecie zawodowo czy w domu ;)! Wstalam wczesnie zeby sie wyrobic bo tak miedzy praca a zyciem to godzin w dobie za malo :D To musi byc fajne wstac dzis rano wyspana, wszystko spokojnie juz przygotowane w tygodniu, bez pospiechu, domek czysty, choinka ubrana...Moze w przyszlym roku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kury domowe to się tylko w święta nie nudzą bo wreszcie się czymś zajmą pozytecznym a nie ciągle pisanie postów na forum :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja w pracy do 12-ej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto napisał ze w zyciu trzeba zajmować się pożytecznym rzeczami?;). Ja zajmuje się p*****lkami i jest mi z tym dobrze. Wesołych świąt. Ja już mam święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Domyślam się, że po kolei starannie zaplanowałaś u kogo i kiedy ulokować się w gości. Przecież to by było za duże obciążenie, żeby tyle rzeczy zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i nie trafiłaś. Wigilia u mnie. Zostało w zasadzie tylko nakrycie do stołu, no i teściowa od dwóch dni już jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zrozumiałe, że dotarły posiłki w osobie teściowej. Pewnie inaczej byłyby szprotki z puszki na kolację:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam dzisiaj wolne i zastanawiam się nad wugrzebaniem z łóżka. Narzeczony od wczoraj u rodziców (ja nie mogłam jechać), a ja mam luzik :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są pracujące wiecznie skwaszone, są pogodne pracujące, są pogodne niepracujące:) Stawiam na to, że te wiecznie skwaszone są samotne albo w pseudozwiązkach. To można zauważyć po wpisach, wylewają tu ocet, żółć i cykutę:) Wszystkim forumowiczów życzę radości z Narodzenia Boga. Wesołych Świąt:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja myślę, że te wredne posty pisze jedna i ta sama osoba żeby podbijać temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10.10 wszystko zależy od priorytetów i tego kto co ma w głowie ale i tak nie zrozumiesz to nie będę się wysilał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.10 tez tak myślę bo się nudzi a forum to jest jej jedyna rozrywka, współczuję jej, pewnie samotna lub nieszczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo ma 10 lat i szlaban na wszystko poza telefonem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam drób wszelaki :) na święta niczego wam nie życzę bo n święta wszystko macie ale wszystkim życzę na " po świętach " przede wszystkim spokoju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja tak patrzę na tego makowca i zasanawiam się czy on wytrzyma w stanie nienaruszonym do wieczora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×