Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alutka2017

Sierpniowki 2017

Polecane posty

Gość siepniowa mama
Znowu nie wyświetla postów...Zmiana strony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cecysssia
W koncu widac posty :D * 3Justyna33 - hej.My mamy ten sam problem! Moja mala tez upodobala sobie lewa strone i smieje sie,ze ja w ciazy spalam na lewym boku to i ona lubi ten boczek :P Tak na serio to czasami tak mi ciezko odrowcic jej glowke,ze szoook :O Tez szukam dobrego patentu aby nie dawala czesto glowki na lewa strone.... * reox - stosowalas kren NiveaBaby ? My uzywamy pieluchy DADA . Tez szukam maty edukacyjnej i z checia poczytam co sadzicie matach i jakie polecacie :D Dziewczyny, moja corcia od 3 tyg.pod czas snu, tylko noca, starsznie wierci sie :/ Jak wezme ja do piersi to uspokaja sie....wiecie jaka moze byc przyczyna ? Za zimno, za cieplo, pieluszka mokra...zle sny ? czasami ma sapke.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na problem ze splaszczona glowa poduszka head care-u nas po kilku tygodniach pieknie sie glowka zaokraglila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna33
Cecysssia u nas jest tez tak ze wierci się około 1 w nocy i wiem ze uspokoił by się gdyby został nakarmiony ale ja to potrafię nawet odwlec w czasie czasem 2 godziny. Podaje wtedy smoczek i głaszczę chwilę po główce i pomaga i zazwyczaj po godzinie lub dwóch jest to samo ale wtedy już karmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abisiowa
Ja też używam Dada pieluchy i nie mam żadnych problemów. Jak kiedyś miał oparzenia i Sudo rem nie pomagał dostał maść z antybiotykiem i od tego czasu super. My też jesteśmy na bebilon ie pepti ale wysypka na buzce i tak ma 7.11 ma mieć jakieś testy na skaze zobaczymy. Ja jeszcze nie szczepilaa i odwlekam jak mogę..... Oli ma już 3 miesiące i 1 tydz. Non stop się śmieje a jak golfa to śmieje się w głos.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie na odparzenia sprawdzia sie masc Tormentiol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna33
Dziewczyny a czy Wasze dzieci wyciągają juz ręce po przedmioty??? Mój nie a jutro będzie miał 3 miesiące. Wyczytałam że juz powinien. Widziałam na yt filmiki co powinno potrafić 3 miesięczne dziecko i tam bylo właśnie o tym. Mój synek jak mu włożę do rączki do utrzymuje dlugo grzechotkę ale nie wyciąga po nią rąk sam ani po nic. Rączkami się bawi składa je i gryzie wklada do buzi ale nie wyciąga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reox
Justyna, mój synek ma 2 miesiące i 2 tygodnie i nie wyciąga rączek po przedmioty. Te umiejętności co dziecko powinno umieć w danym okresie jest umowne, każde dziecko rozwija się inaczej, jedne szybciej coś robią, drugie później. Np. z chodzeniem jest tak, że i 10-11 miesięczne dzieci zaczynają chodzić a także 1,5 roczne, także różnie z tym bywa. Tormentiol stosowałam, pomógł doraźnie ale odparzenia wracają po zaprzestaniu użycia. Dlatego jest podejrzenie, że pampersy uczulają . A czy któraś z Was stosowała pampers sensitive? Abisiowa, co to jest golfa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama_Meli
Hej, odzywam się w sumie po raz pierwszy, choć czytam Was regularnie - tak więc witam serdecznie:) Też jestem sierpniówką i mamą małej Melci. Piszę, bo mam radę co dla Justyny w sprawie spłaszczonej główki. My byliśmy u fizjoterapetki specjalizującej się w bobasach (NDT Bobath), aby nauczyć się prawidłowej pielęgnacji dziecka (dla nas to była zupełna nowość i baliśmy się zrobić małej krzywdę:P) Nasze maleństwo też miało tendencję do spania na jedym boku, dlatego poleciła nam zakup poduszki Head Care (takiej z wyrzeźbionym otworkiem na główkę) - kupiliśmy tą podstawową wersję w rozmiarze M i jesteśmy bardzo zadowoleni. Poduszka wymusza na dziecku trzymanie główki prosto, a nawet jak leży bez poduszki to teraz zdecydowanie częściej przekręca główkę też na drugą stronę. Nasza Melcia niechętnie śpi na pleckach (tylko boczki!), dlatego poduchy używamy głównie na spacerach w gondoli oraz w ciągu dnia kiedy leży w kojcu. Co do chwytania zaś, Melka ma 10 tygodni i też daleko jej jeszcze do chwytania czegokolwiek; fizjoterapeutka radziła, aby nie wkładać nic dziecku do ręki na siłę, bo wtedy utrwala w sobie tylko odr****chwytny, którego powinna się teraz wyzbywać i że wszystko w swoim czasie. Na razie czasem "boksuje" zabawki na karuzeli i podobno to jest na tym etapie ok. Pozdrawiam ciepło wszystkie mamy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama_Meli
@3Justyna33 Zapomniałam dodać, że dzięki tej poduszcze podobno dzieciom cofają się zmiany spłaszczonej główki. U nas raczej jeszcze do tego nie doszło, ale i teraz główka jest symetryczna i myślę, że to dzięki tej poduszce. Sporo dobrych opinii czytałam wśród rodziców u których dzieci już zmiany wystąpiły. Niestety to najdroższa poduszka świata - ok 200 zeta chyba zapłaciliśmy (i to ta najtańsza wersja), ale czego się nie robi dla tych naszych bobasów...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupilam uzywana poduszke na allegro za 100i potem za tyle samo sprzedalam wiec nie kosztowala mnie nic :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież Tormentiolu nie wolno stosowac u niemowlakow i dzieci. Powariowalyscie?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez sobie otym tormentiolu myslalam jaki syf te matki wsmarowuja w te dzieci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do oburzonych gości - stosowałam tormentiol na polecenie naszej Pani pediatry, doraźnie przez 2 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siepniowa mama
Mama_Meli - witaj i pisz do nas częściej, będzie nam bardzo miło... Czy Twoja córeczka ma na imię Mela czy Amelia? Pytam, bo sama zastanawiałam się nad daniem na imię mojej córce Mela i wszyscy się dziwili, twierdząc że jest to zdrobnienie od Amelii. Czy fizjoterapeuta mówił Wam może jak należy nosić dziecko? Jak wspierać rozwój dziecka, jakie ćwiczenia można wykonywać itp.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dbać o siusiaka u chłopca? Trzeba mu coś odsuwac czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Reox to zmien pediatre!!!!!!Konowal nie lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna33
A czy na tym etapie wszystko wróci do normy w sensie kształtu??? Teraz bardzo dbam aby nie leżał na tej bardziej płaskiej stronie a ze nie chce na drugiej lezec to leży właśnie na wznak czyli na tyle główki bo podkładam poduszkę z boku. No i teraz nie wiem co robić ta poduszka ma wyrzeźbiony profil tak ze wymusza pozycję na tyle głowy ale jak miałaby pomóc bokowi żeby znów stał się bardziej wypukły hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama_Melki
Sierpniowa mama - dzięki za miłe przyjęcie:) Będę się zatem odzywać, bo nawet tylko czytając już się z Wami zżyłam:D Chcieliśmy koniecznie imię na "M", bo razem z moim nie-mężem mamy imiona na M, nawet pies:) Mela tym razem pochodzi od Melania - ostatnio może się kojarzyć z panią Trump, ale my i tak będziemy ją nazywać Mela, Melka czy Melcia. Co do fizjoterapeuty, to moim zdaniem fajna sprawa. Polecili nam znajomi, którzy są lekarzami. Babka nauczyła nas jak prawidłowo podnosić dziecko, jak układać do przewijania, ubierania, jak wkładać do nosidełka, w co ubierać, jak ćwiczyć.. sporo tego. Teraz już chyba zaprzestaniemy tych zajęć, bo ostatnio powtarzamy w kółko to samo i babka wymyśla tylko jakieś masaże, które moim zdaniem są już trochę naciąganiem na kasę... ale te pierwsze kilka zajęć bardzo fajnych :-) wszystko wydawało mi się mega trudne jak pokazała po raz pierwszy, ale trening czyni mistrza. Chętnie się podzielę tym co wiem, aczkolwiek nie wiem na ile słowa mogą to oddać.. + podnoszenie: rękoma chwyta się boczki maluszka, przytrzymując lekko rączki podnosi się je bokiem (głowy nie trzeba wtedy podtrzymywać) i ląduje się głowką dziecka na swoim ramieniu. Dziecko jest wtedy noszone pionowo albo na pół leżąco i drugą ręką podtrzymuje się pod pupą. Wcześniej podnosiliśmy do góry, podtrzymując ręką głowę maluszka - podobno wtedy dziecko niepotrzebnie napina zbytnio kręgosłup + co do ubierania i zmiany pieluchy to głównie chodzi o to, żeby nie podnosić za bardzo pupki malucha do góry, tylko odpowiednimi ******* rąk przekręca się dziecko z boczku na bok, tak, że nawet jeśli głowa jest skręcona w lewą stronę i odpowiednio się złapie za nóżki w prawo, tułów i główka dziecka same przekręcają się w drugą stronę - sam chwyt ciężki do opisania:/ + ćwiczenia: my wykonujemy 3-4 razy dziennie, głównie przy przebieraniu pieluchy. Chwyta się dzidzię rękoma pod kolankami i unosi lekko do góry pupkę (ważne, żeby to było pod niewielkim kątem, jakieś 30 stopni), prostujemy lekko nóżki, opuszczamy nóżki i pupę i tak powtarzamy kilka razy; drugie to takie samo podnoszenie pupy, ale tym razem podtrzymując tylko lekko piętki dzidzi, jak pupa jest w górze, najpierw puszczamy jedną stopkę, potem drugą; opuszczamy pupę i znów powtarzamy na każdą stopę - to takie ćwiczenia na mięśnie brzuszka:) Z tych najprzyjemniejszych dla malucha to kładzenie go brzuszkiem na piłce, podtrzymujemy rączki i bujamy lekko w prawo i w lewo (ważne, aby dziecko nie było za mocno odchylone do przodu, tylko wisiało na piłce) + z innych ciekawszych rzeczy to tipy dotyczące ubierania - polecała rozpinane body (nie trzeba wtedy przekładać przez głowę malucha, dzięki czemu się nie napina) i spodenki z szerokim pasem, aby nie wbijały się w brzuszek; kombinezon powinien być podobno taki z dwoma suwakami, najlepiej jak czapeczka czy kurteczki nie dotykają za mocno buzi w pozycji leżącej + jeśli w nosidełku samochodowym są luzy, można zrobić wałeczki z pieluszek tetrowych i podkładać pod rączki jak podłokietniki Eh, dużo tego :) Generalnie babka jest mega konserwatywna i mówi "NIE" nosidełkom, nawet chustom, leżaczkom, bujaczkom, wszystkiemu! Za każdym razem jak byliśmy to się dowiadywaliśmy, że coś tam nie tak robimy... Uważamy jednak, że trochę ta babka przesadza... wszystko dla ludzi, ale z umiarem, dlatego parę rad wprowadziliśmy w życie (spoko te z podnoszeniem, czy przebieraniem), ale nie będziemy nagle zmieniać całej garderoby czy wyzbywać się przyjemności włożenia bobasa na 20 min w leżaczek.. ;-) A, twierdzi też, że jak dziecko płacze, to trzeba na chwilę wziąć na ręce, ale jak tylko się uspokoi to od razu odkładać i tak do skutku.. twierdzi, że małe dzieci szybko się przyzwyczajają do spania na mamie i że to dla nich niedobre.. Ja się z tym nie do końca zgadzam. Pierwsze 3 miesiące to taki 4 trymestr i dziecko mega potrzebuje bliskości mamy... Melka spędzała na mnie długie godziny i bywało tak, że w ciągu dnia mogła spać tylko na mnie, a odłożona do łóżeczka od razu się budziła! Teraz jest już spokojniejsza i spędza beze mnie trochę dłuższe chwile.. choć i tak najlepiej to na rączkach i to w ciągłym ruchu:/ A jak Wasze dzidzie? Też takie "rączkowo-mamusiowe"? Odkładacie konsekwentnie jak radziła ta fizjoterapeutka czy też urządzacie sobie czasem godziny z bejboszem na sobie i nadrabiacie seriale?:D PS. Sorry za taki długi post; tak to milczałam, a teraz gaduła się ze mnie zrobiła:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama_Melki
@3Justyna33: podobno ta poduszka kształtuje głowę malucha, aby była na nowo okrągła i symetryczna:) Poczytaj sobie komentarze pod ostatnim wpisie na ich fejscie - tam jest opisany podobny case (https://www.facebook.com/Headcare/) Z tym podkładaniem, to ta fizjoterapeutka od bobasów, też nam powiedziała, że podobno nie jest dobre aby podkładać jakieś wałeczki czy inne rzeczy, aby dziecko leżało tylko na jednej stronie, bo wtedy napina kręgosłup za bardzo :/ pokazała nam taki trik z prześcieradełkiem, które zawija się pod dziecko i potem z przodu czymś zastawia, tak aby było cały czas napięte na pleckach dziecka, przez co nie może się łatwo odkręcić... Zdaje to egzamin, ale nie jest łatwe logistycznie, bo nie wszędzie da się zmontować... My i tak czasem korzystamy z wałeczka z kocyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pazdziernik2016
Czesc! Co prawda jestem mama z poczatku wrzesnia ale nasz watek juz zamarl wiec coraz czesciej zagladam do Was:) mam coreczke, obecnie zaczelysmy 9 tydzien, mala wazy ponad 5 kg, karmie ja piersia. Co do odparzen to w czwartej dobie dostala alergii na pampers premium care- zmienilismy na babydream z rossmana i problem od razu minal. A zapas prawie 200 pampersow musialam sprzedac na olx :D a na same odparzenia pomogla zwykla mąka ziemniaczana, po dwoch dniach nie bylo sladu. Jesli chodzi o mate edukacyjna to my dostalismy w prezencie mate Tiny Love i sprawdza sie super- jest duzo wiszacych zabawek ktore szwleszcza, dzwonia i graja, mala az pieje z radosci jak potrząsamy zabawkami ;) z zabawek esukacyjnych ktore mamy polecam kostke sensoryczna i plansze kontrastowe zeby cwiczyc wzrok. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna33
Mama Meli dzieki za rady. Niektóre rady tej fizjoterapeutki to dla mnie nowość i faktycznie okazuje się że dużo robię źle. A jeśli chodzi o te ćwiczenia przy przewijaniu to czemu mają służyć??? Chodzi o kręgosłup???? A co do chwytania mam nadzieję że niedługo mój synek dojdzie do tego po co ma rączki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Reox i gosc, juz szpitalu dzieciom zalecaja tormentiol. Tez uzywalam przy kazdym z dzieci. Przy tymku teraz uzywalam przez pierwszy miesiac prawie non stop po konsultacji z polozna. I 11 lat temu tez nam polecili na problemy skorne. Wiec gosciu nie ma co sie bulwersowac. Jak dziecko ma problem to je ratujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Reox, ja na stale sudocrem i dady. Ale najstarszy mial uczulenie na dady. Moze sensitive zobacz. Albo bella happy. Slyszalam ze inne mamy chwala sobie serie kosmetykow alantan dermoline. Mialam zielony.Dla mnie podobne do bephantenu ale moze popros probki w aptece. Po tetrach bedzie gorzej, mocz sie nie wchlonie i bedzie przylegal do skory od razu. Tez to przerobilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Melki
3Justyna33 nie przejmuj się:) Jak wychodziliśmy od tej babki to też wydawało mi się, że wszystko źle robiliśmy, ale prawda taka, że przecież tak czy siak dziecku krzywdy nie zrobimy:) Jak można coś lepiej, to jasne, ale nie popadajmy w jakieś skrajności! Ćwiczenia podobno wzmacniają mięśnie brzuszka, a piła wzmacnia plecki i przy okazji masuje brzuszek (nasza Melka bardzo to lubi). Powodzenia z tą główką - na pewno da się ją jeszcze wyprostować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siepniowa mama
Mama Melki - Melania ładne imię,rzadko spotykane...Mi się bardzo podobało imię Mela,ale mężowi nie,mówił że za bardzo wymyślne.Ostatecznie stanęło na Kalinie..i mamy małą Kalinkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siepniowa ma
Nawet nie wiedziałam,że tormentiolu nie powinno się stosować dla niemowląt.Reox- spróbuj może pampers sensitive..Październik2016,zostań z nami,będzie nam miło...Też się zdziwiłam,że Wasz wątek obumarł,nieraz was podczytywałam przy karmieniu,w ciąży bardzo dużo pisałyście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reox
Mama_Melki, Październik2016 - witajcie serdecznie i piszcie jak najwięcej:-) Mama_Melki - super, że napisałaś o zaleceniach fizjoterapeutki, o części spraw już słyszałam (podnoszenie, noszenie itp.) , niektóre z nich to nowość dla mnie. Z tym odkładaniem dziecka się nie zgodzę, dziecko potrzebuję bliskości, robię tak jak Ty, o ile mam czas i mogę sobie pozwolić na to (mam jeszcze dwie starsze dziewczynki w domu) synek leży mi na ramieniu, noszę też do snu...Wiem z doświadczenia, że takich maleństw nie da się rozpieścić. Tak samo leżaczki, nosidełka czy fotelik wszystko z umiarem a nic się nie stanie z dzieciaczkiem. Teraz dużo się mówi o rodzicielstwie bliskości i potrzebie zaspokajania podstawowych potrzeb dziecka. Własnie dla naszych maleńkich oprócz pokarmu i snu najważniejsza jest potrzeba bliskości, więc wg mnie nie powinniśmy jej zabierać. Teraz jest wiele książek/specjalistów/fachowców, którzy mówią jak postępować z dzieckiem , co należy robić a co nie...Nie zapominajmy, że mamy instynkt macierzyński, który podpowiada nam co robić w danej sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Reox, jeszcze do glowy przyszedl mi balsam szostakowskiego, ale nie wiem jakby sie to sprawdzilo bo to sie klei okropnie. Ale na jakims forum czytalam ze mama uzywala. Stare to jak swiat ale na pewno goi. Moja mama 20 lat temu po amputacji piersi tym smarowala rane i tesciu jak byl lezacy po udarze tez mu krocze smarowalismy na odparzenia. Ale nie wiem jak dla niemowlaka. Gdzies tez czytalam ze zel aloesowy jest dobry ale nie stosowalam nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×