Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Alutka2017

Sierpniowki 2017

Polecane posty

Gość siepniowa mama
Znowu problem ze zmianą strony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reox
Sowa25 - dziwne, że Ci farmaceutka powiedziała, że rutinoskorbinu nie można, przecież to witamina C. Ja córką zrobiłam syrop z czosnku, miodu i cytryny i troche go popijam. Oprócz tego nie biorę nic, już nie pamiętam kiedy byłam przeziębiona więc nie spodziewam się choroby. Jesteś w 3,5% grupie polaków, którzy się szczepią na grypę:-) W ciąży też się szczepiłaś? Mama minimo - wiem coś o olewaniu nopów, bo te które u mnie w rodzinie wystąpiły do dziś nie zostały zarejestrowane. Rodzice zostali sami z chorymi dziećmi, leczenie, rehabilitacja wszystko prywatnie, jedna mam musiała zrezygnować z pracy by zająć się chorym dzieckiem.Najciekawsze jest to, że główne źródła mówią o bardzo małej ilości nopów rocznie, nic dziwnego jak większość nie jest zgłoszonych... sierpniowa mama - mój synek chętnie leży na brzuszku, kładę go kilka razy dziennie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Potwierdzam, że chorowanie dzieci zaczyna się w momencie pójścia dzieci do placówek, gdzie na małej powierzchni znajduje się sporo dzieci, rodzice przyprowadzają chore dzieci do przedszkola i jest hardcore. Moje córy dopóki siedziały w domu oprócz przeziębień nic poważnego nie załapały. Tymczasem w pierwszym roku w przedszkolu przeszły ospę, bostonkę i 3 razy jelitówkę. Na szczęście choroby układu oddechowego ich nie dopadały. W sezonie pamiętam, że chodziło max. 7-8 dzieci z 30 z grupy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna33
Nasz kraj jest "chory" dla mnie to yez nieludzkie takie maleństwa targać po lekarzach i wbijać nie wiadomo co w uda. Dzis rano gorączka w nocy płacz, a wcześniej w nocy nie płakał. Teraz tylko ze strachem spoglądam na synka czy nie zachowuje się przypadkiem jakoś inaczej. Ja szczepie ale obawy mam ogromne. Jakie znacie przypadki nopow ze swojego otoczenia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sowa25
Reox, nie, w zeszlym roku zdazylam ze szczepieniem przed ciaza. Nie wiem tylko, czy sie szczepic w tym roku, skoro karmie piersia. Musze zapytac lekarza. Siepniowa mama, moj na brzuszku czasem lubi, czasem nie :) to zalezy od jego humoru, najedzenia i stopnia zmeczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siepniowa mama
Justyna, jak synek po nocy? Mam nadzieję, że wszytsko ok. Gorączka i obrzęk w miejscu wkucia jest najbardziej popularnym z nopów i najmniej groźnym, bo mija dosyć szybko. Sowa25, jak Twój nastrój? Ja też miałam różne mysli przez pierwszy miesiąc po narodzeniach córki. Jednak to mija a dziecko jest przez całe życie. Ja znam wielu jedynaków i wszyscy zgodnie twierdzą, że żałują iż nie mają rodzeństwa. Znajomi/Przyjaciele to nie to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bylam dziecKem, 12lat miałam i wystapil nop, to bylo bardzo dawno, również po mmr, skutek po szczepieniu. nagle zaczęły się alergie pokarmowe na rzeczy które wcześniej normalnie jadłam i w późniejszym czasie wykryto cuezka chorobę na całe zycie lesniowskiego Crohna, niedawno z powodu powikłan prawie zmarłam. Zaczęłam się interesować bo nikt z mojej rodziny nigdy nie chorował, faktycznie w info anglojęzycznych w necie można się doszukać że mmr ma powiązanie z crohnem. Przykro mi ale taka jest prawda. Mmr to najgorsza szczepionka wycofana na zachodzie już dawno. A no i jeszcze jak miałam półtora roku to po szczepieniu błonica, krztusiec, tezę dostałam zapalenie płuc, też bardzo powiklane. Urodzona byłam w terminie, z dobra waga, 10/10, bez żadnych obciążeń genetycznych. Możecie mi mówić że to wszystko przypadek, jednak leczac się na Crohna w Niemczech lekarze twierdzą co innego i dziwią się, że nie mam nopu w papierach. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna33
Ta z kolei noc przespana ale tylko dla małego. Wieczorem nie pojadł za wiele wiec w nicy obudziłam się z bólem piersi. A mały śpi, podałam pierś na śpiąco okolo4 rano ale dalej zasnął i nie ściągnął za wiele. O 5 znów to samo. On senny ja obolała. Dziś nowy problem. Tak dużo leci pokarmu że nie nadąża połykać krztusi sie denerwuje i strasznie płacze. Nie wiem co robić? Odciągać pokarm??? Po kilku łykach płacze i trzeba go uspokajać... Juz powoli tracę cierpliwość. Malo tego ze Malo je bo się denerwuje to oprócz tego mam wrażenie ze mam więcej pokarmu. Czy to możliwe. Tracę cierpliwość dziś naprawdę. Za chwile dostanę jakiegoś zapalenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kora1987
mozesz miec nawal, po paru dniach unormuje sie. tymczasem odciagaj, nawet recznie ( ja tak robie) bo mam duzo pokarmu ( chyba taka uroda) i przed kazdym karmieniem sciskam delikatnie w okol sutka i leci ciurkiem w pieluche. Jak juz zacznie leciec to nie musze sciskac bo takie cisnienie, ze nie dziwie sie dziecku, ze mu nie pasuje. gdy tego nie zrobie dokladnie jest jak u Ciebie, krztusi sie i zlosci. Nie polecam odciagania laktatorem bo moze dojsc do nadprodukcji, chyba, ze zrobisz tak, ze tylko troche odciagniesz az do uczucia ulgi. powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wlasnie, jak Wasze piersi wygladaja, duzo wieksze? u mnie masakra , z 2 rozmiary lekko wieksze... A nigdy nie chcialam miec takich wielkich... oby wrocily do normy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reox
gościu - mmr nie jest wycofana w innych krajach, jest szczepionką powszechnie stosowaną zamiennie z prorixem. kora - ja też mam 2 rozmiary wieksze piersi niż przed ciążą z tymże ja wolałabym aby juz tak zostało, bo miałam małe piersi. Ehh, nie dogodzi tym kobietą. Justyna - polecam sposób Kory z ręcznym ściąganiem...Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna33
Kora i za każdym razem tak robisz przed karmieniem??/ no właśnie dziś pierwszy raz zauważyłam że laci tak ciurkiem masakra i to z kilku dziurek. Tylko z lewą piersią mam taki problem bo z prawej leci z jednej dziurki a z lewej nie przesadzam z 4 a może nawet 5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kora1987
ja to mialam takie male c i bardzo mi odpowiadaly, teraz sa olbrzymie i niech wroca takie, jak byly..a Tobie Reox niech zostana ;) hehe. Justyna, tak, praktycznie przy kazdym. W przeciwnym razie lyka powietrze, bo nie wyrabia z polykaniem. To zajmuje doslownie chwile. Tak dokladnie z kilku dziurek i serio cisnienie i zasieg moze zaskoczyc.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cecysssia
Dobry wieczor 🌼 Widze,ze duzo mnie ominelo ale juz nadrobilam.Odpisze ale jutro badz w week.bo padam :/ Zycze milego wieczoru :D PS.Mi sie wydaje,ze moje piersi ,moze, sa wieksze o 1 rozmiar i nie mam az tyle mleka aby lecialo jak z kranu :/ Czasami malutka jest na tyle glodna,ze denerwuje sie przy piersi bo nic nie leci i podaje mm....a jak sciagam laktatorem to dopiero po np.minucie zaczyna leciec mleko....kupilam herbatke z HIPP na laktacje, ciekawe czy cos pomoze....niby tylko na psychike dzialaja takie herbatki....zazdroszcze Wam ,ze macie tyle mleka !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna33
Skąd to nagle takie coś? Boje się że się teraz zniechęci do piersi i nie będzie chciał. Myślałam ze tylko z lewej no to się myliłam. Przed chwilą z prawa było to samo. Kilka łyków i płacz. Jestem lekko załamana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna wrzuc na luz. Nawal jeszcze nie raz Ci sie przytrafi. Odciagaj, tak jak wyzej Ci zaproponowalam i nie bedzie sie denerwowal ;) jeszcze nie raz Xie cos zaskoczy, rzy dziecku to wszystko potrafi sie zmienic. Niby jest juz cos wypracowane a za chwile wszystko sie zmienia.. wiem, po starszej corce ;) Cecyssia, skoro zalezy Ci na karmieniu piersia postaraj sie nie dokarmiac. To ze wydaje Ci sie ze nie masz w piersiach pokarmu to tylko Twoje zludzenie. Organizm to cwana bestia, da rade wyprodukowac tyle ile corcia bedzie potrzebowac. Musisz tylko przykladac (jak widzisz, ze niedojadla z jednej, daj druga a potem znowu piersza..) a jak dajesz mm to nie dajesz sygnalu piersia do rodukcji wlasnego mleka.. i takie postepowanie nie pobudzi laktacji tylko ja wyciszasz. Nie odbierz tego za pouczanie. Ja tam nie uwazam, ze mm jest zle. Kwestia wyboru. Dla mnie kp jest idealne, wyciagam i z glowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna33
Kora dzięki. Spróbowałam tak i było dużo lepiej. Nie plakal tylko troszkę powalczyli ale bylo ok. Dziwi mnie tylko skąd tyle pokarmu, ostatnio taki nawal to miałam w 4 dobie. Skoro twierdzisz że to normalne to się nie martwię. Ale po szczepionce niema juz takiego apetytu albo to ja świruje i mi się tylko tak wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna33
A co do rozmiaru to ja miałam najmniejsze jakie sobie tylko możecie wyobrazić a teraz są takie ładne kształtne i takie mi bardzo odpowiadają. Ale ja miałam Male przez sportowy tryb życia no a teraz nie ćwiczę nie biegam i laktacja jest to są ładne. Ciekawe czy tak zostanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, czy karmiąc piersią przyjmujecie jeszcze kwas foliowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cecysssia
Dobry dzien :D kora1987 - spokojnie,nie odbieram Twoich slow jako pouczanie :) Przystawiam raz do lewej,raz do prawej ale jak nic nie ciagnie to musze dokarmic to mi zachodzi z placzu Najladniej ciagnie mleko noca,chyba wtedy mam go najwiecej...tej nocy az mnie prawa piers bolala z duzej ilosci mleka. Szok,szok,szok! :classic_cool: Ostatnio tak bolala tuz po porodzie...zdziwilam sie! A ile mleka bylo :D Mala wycmokala i rano juz malo bylo, troche possala a laktatorem wycisnelam 60 ml z obu piersi i koniec :/ +Stwierdzilam,ze bede szczepic dziecko szczepionka 5w1 albo 6w1....1w1 boje sie,ze bedzie ja bardzo bolalo :/ I na pneumokoki prevanarem ....za 3 tyg,mam dzwonic do pediatry i dowiem sie czy dostaniemy za darmo szczepionke bo mala urodzila sie ponizej 2500....zobaczymy....a Synflorix jest refundowany ...a Wy ,ktora sczepionka szczepilyscie badz bedziecie szczepic ? Znalazlam taki artykuł : "Obecnie szczepionka na pneumokoki znajduje się wśród szczepień zalecanych, czyli takich, za które rodzice muszą płacić. Pierwszą dawkę możemy podać dziecku w pierwszym roku życia (po ukończeniu 2. miesiąca życia), a rodzaj szczepionki (i jej cena) zależy głównie od wieku dziecka: szczepionką białkową skoniugowaną szczepi się dzieci poniżej 2 r.ż. - jedna dawka kosztuje ok. 270-370 zł; szczepionką polisacharydową szczepi się dzieci powyżej 2 r.ż. - jedna dawka kosztuje ok. 80 zł." Czyli lepiej po 2 m.c zycia szczepic ,tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abisiowa
Reox w szpitalu miał szczepienie. Mam 3 starszych dzieci żadnych pneumokokow nie mieli. Ja nie szczepię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
U mnie piersi brak przed ciazami, w czasie karmienia od 80C do obecnie 75B. Kazde z dzieci bez dokarmiania przez rok przy piersi. Moja waga obecna 53 kg przy 164 cm. Najnizsza waga w czasie karmienia jaka osiagam to 48 kg. w ciazy przybylo mi 18 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kora1987
Aga ale jestes szczupla, ja pitole zazdroszcze! ja przytylam 18 kg w ciazy, zostalo jeszcze 6,5 kg, karmie i cwicze i ciezko ale powoli zaczyna cos drgac.. musze pilnowac tarczycy. tylko ja chce zrzucic wiecej, bo 12 kg. tak sie zapuscilam, ze szkoda mowic.. milego weekendu kobietki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Kora1987 a ja bym chciala miec chociaz 5 kg wiecej. Stara dupa ze mnie i troche tej wagi wiecej by mi sie przydalo. I lepiej wygladam z wieksza waga, ale ja zawsze bardzo chudne przy karmieniu mimo, ze jem sporo i czesto. I moj maz tez woli mnie z lekka oponka na brzuszku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Do gosc, ja kwasu foliowego nie biore. Biore vitaminer dla kobiet karmiacych i na 3 trymestr, on jest z kwasami dha. Przyjmuje tez tardyferon, zelazo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna33
Ja jestem ostatnimi czasy załamana i wykończona. Synek odrzuca pierś. Co się mogło stać no co? Taką mi to radość sprawiało. A teraz jeden wielki stres i płacz. Czasami zje ale nie ma reguły. Czasem tylko chwilę czasem dluzej a innym razem na raty które dzieli straszny płacz. Juz nie mam sily. Wyciskam nadmiar ale i tak coś mu nie pasuje. Je miarowo czasami i nawet w środku karmienia potrafi się rozbeczec. Co ja mam robić? Niema pleśniawek nic go nie boli a cyc nagle mu nie odpowiada. Kiedyś to i ukołysałam go tak do snu, uspokoiłam i wyciszyłam a teraz jest totalnie odwrotnie. Mam dość a pokarmu coraz więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siepniowa mama
Justyna,skontaktuj się z doradcą laktacyjnym,powinna przyjechać do ciebie i zobaczyć w czym rzecz...Na facebooku jest grupa karmienie piersią dołącz tam i zapytaj...Dziewczyny mają dużą wiedzę dotyczącą karmienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Justyna, dzieci maja rozne fazy. Moj czasami ladnie ssie a czasami... dziki ryk. Nie to nie. Jak bedzie glodny to zje ladnie. Nie zalamuj sie. Karmienie piersia ciagle sie zmienia. Raz lepiej, raz gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cecysssia
Dobry ranek :classic_cool: +++3Justyna33 - O matko, wspolczuje i rozumiem bo ja mam podobnie ! Z tym,ze ja nie mam az tyle mleka co Ty ! Ja nie doradze :( Mozesz zapytac sie swojej polzonej co robic w takim wypadku ? Ja bym zapytala sie swojej ale olala mnie totalnie i tak jestem w****iona na nia !!! 😠 😠 😠 +++Ja nadal biore Prenatal duo....jak skoncze karmic piersia to mam odstawic tabletki. Wiecie,ze ja na poczatku ciazy w ogole nie bralam kwasu foliowego bo....nie wiedzialam,ze jestem w ciazy.Pozno dowiedzialam sie.... +++gośćaga83 - ooo zazdroszcze piersi :D Kazdej z Was zazdroszcze i szczuplutenka jestes .....dziecko wszystko wyciaga przez mleko :P +++Teraz pije femaltiker....podobno najlepszy jest na laktacje....okaze sie :D Milego dnia zycze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscmalgo
Justyna moja mała też miała taka fazę i czasami i teraz potrafi mi tak "odstawiac" ja wtedy poprostu jej nie karmię i czekam np. 15 min i znowu próbuje i tak w do skutku :-) nie wiem czym to może być spowodowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×