Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Alutka2017

Sierpniowki 2017

Polecane posty

Gość Obłoki Magellana
Grunt to wytrwać do momentu, kiedy same zaczną odgrzewać sobie obiad w mikrofalówce :D :D :D (to do tych przerażonych :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obłoki Magellana
Grunt to wytrwać do momentu, kiedy same zaczną sobie odgrzewać obiad w mikrofalówce :D :D :D (to do tych przerażonych ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nastka212
Kiedys ktoś mi powiedział ze najgorsze są 2 lata i podpisuje się pod tym dwoma rekami. Jak już po we co go boli co chcę to już super ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojej dziewczyny poplakalam sie ze wzruszenia :) nie spodziewalam sie takiego duzego wsparcia z waszej strony :) zrobilo mi sie cieplej na sercu :) miedzy mna a partnerem jest dosyc spora roznica wieku, i moze w tym problem( on jest starszy ). Zastanawialam sie nad pojsciem do psychologa badz psychoterapelty, co myslicie ? Nad aborcja myslalam, ale nie bylabym wstanie skrzywdzic malenstwa przeciez ono nie jest niczemu winne . Zaraz zabieram sie do ogladania filmikow na youtube. :) humor mi sie poprawil dzieki wam, moze dzisiejsza noc spokojnie przespie :) :) jestescie super :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obłoki Magellana
Nastka212 - trzymam Cię za słowo :D Gość, z vlogów polecam np. serie autorek: JamesMumSaid (np. „Drugi trymestr ciąży i moje przeboje z nią związane”) PatiTV (np. „Wyprawka dla noworodka”) Baby In Mint (np.”Wyprawka”) Siostra Ania – vlog Lidii (cała ciąża i opieka nad dzieckiem tydzień po tygodniu) Zabujany Świat Nudziara pl (np. 10 nietrafionych rzeczy niemowlęcych”)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abisiowa
Czesc Gość głową do góry. Pierwszego syna urodziłam jak miałam 21 lat. Mieszkaliśmy co prawda z rodzicami ale nic absolutnie nic mi nie pomogli. Sama wszystko robiłam pierwszy raz. Instynkt mi podpowiadal co i jak. To było 17 lat temu nie było internetu i teraz Bogu za to dzięki. Mąż wstał do małego tylko jeden raz w nocy i mi go podał. To był jeden jedyny raz a mamy już 3 dzieci. Jak syn miał 3.5 roku zaszła w drugą planowana ciążę. I nic zero miłości do maleństwa.Ciaza była mi obojętna a po porodzie zasnęłam nawet nie widząc małego rano pielęgniarka mnie obudziła czymże chce zobaczyć syna. Nakarmić go oddałam i poszłam dalej spać. Zero instynktu nic miłość przyszła z czasem. Więc niczym się nie martw. Wiesz nie każdy facet rozumie że kobieta w ciąży ma wątpliwości że jest płaczliwa i potrzebuje wsparci itd.... Pewnie myśli że wyolbrzymiasz. Być może w nim też miłość do maluszka pojawi się po jego urodzeniu. Zabieraj go ze sobą na usg. A tak poza tym to wieczorem Wczoraj znów troszeczkę krwawienie i teraz jestem pewna. To z o***tu. Więc już się uspokoilam. Jeszcze tylko muszę coś zrobić żeby ten żołądek mnie przestał boleć. Napisałam tam ze z pierwszym synem nie było internetu i dziękuję za to Bogu. Wiecie jakie TK były spokojne ciążę...... Nie to co teraz coś strzyżenie zaraz net_objawy i stres. Muszę chyba wyłączyć neta do sierpnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obłoki Magellana
Abisiowa, całe szczęście! Muszę przyznać, że mnie też trochę wystraszyłaś :) Super, że sytuacja szczęśliwie się wyjaśniła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej moja corcia skonczyla dzis roczek a mi walnela 30 niedawno I ja smiem twierdzic, ze najgorsze dla mine bylo pierwsze 3 miesiace, niestety miala kolki. Zupelnie nie znalam sie NA dzieciach, ale instynktownie duzo sie robiI... ale praktycznie malo spalam. mi tez w szpitalu duzo pokazali, fajne mialam polozne no i internet. Gosciu pomoc specjalistyczna nigdy nie zaszkodzi..ale powiem CI od siebie, ze ja teraz mniej nerwowo reaguje na stresowe sytuacje.. Bo wiem, ze dla dziecka musze by spokojna. jak sie nawet pokloce z mezem to on a zawsze poprawi mi humor, jej buziak zwykle mama..czy wyciagnievie raczek I ja sie rozplywam. poczujesz to, chodz nie mysl, ze bedzie lekko, ja mam jedno dziecko a NA koniec dnia padam NA pysk.. (jak WY ogarniacie wiecej:-)) ale warto ;) I odrazu sobie uswiadom, ze obowiazki przy dziecku spadna NA Ciebie,ale dasz race :) Tera man duzo wiecej obaw niz przed 1porodem, Bo Bede musiala ogarnac dwojke... ale to jak nie my? Najwazniejsze, zeby zdrowe byly! Abisiowa,super wiesci, dbaj o siebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawde nie wiem jak wam za to wszystko dziekowac... :) dzieki wam wiem ze napewno sobie poradze( nawet jak zostane sama ) :) . A no i dzisiaj pierwszy raz postawilam sie partnerowi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mama26 Gosc dziewczyny dobrze pisza chyba nie ma juz co dokladac. Dasz sobie rade na pewno, milosc tez przyjdzie, a jak ty sie martwisz czy sobie poradzisz czy dziecku nic sie nie stanie to widac ze ty juz o nie dbasz, juz je kochasz. Bedzie dobrze zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mama26 Hehe a moim zdaniem najgorsze sa rzeczywiscie pierwsze miesiace bo nasz synek tez mial kolki a pozniej najgorzej tez do 3 latek bo moj synek np ma 2lata i 3 miesiaca a bardzo malo mowi wiec nadal czasem placze i nie wiem czemu. W nocy nie je od prawie roku a miewa noce ze budzi sie z placzem i nie wiem czemu bo nie powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
siemka. ja tu z innej paki. mam problem. czy wy zamiast okresu rowniez mieliscie przezroczysty sluz oraz negatywny wynik testu ? robilam dzis test ale niestety negatyw xd okresu nie mam tydzien xd zadnych oznak zblizajacego sie @ . do tego na piersiach pokazaly mi sie zyly ale tylko w okolicy sutkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama32
Ja miałam 19 lat jak urodziłam córeczkę i dałam radę :-) a rok po jej urodzeniu nie mieszkałam już z jej ojcem i sama prawie do piątego jej życia ja wychowywalam ale nie powiem bo rodzice mi też pomogli ;-) Gdy córka miała 4 lata to dostałam już oficjalnie rozwód bo od 3 lat już nie byłyśmy razem ideszlam a prawie 9 lat temu poznałam obecnego partnera i miałam już wtedy dziecko ;-) a teraz mamy wspólne 2 córki i jeszcze jedno w drodze ;-) Więc Gość głowa do góry a dziecko to najpiękniejszy dar od Boga i jak mieć zawsze " Bez przyczyny nic się nie dzieje" ;-) Moja najstarsza corka miała kolkę do prawie 4 miesiąc aż w końcu lekarze stwierdzili że to skaza białkowa to był koszmar już wszystkich sposób się lapalam.Najmłodsza jak miała 3 miesiące przesypia już cała noc a tak jak były już trochę większe to stawialam im butelkę w łóżeczku z boku a w nocy jak się przebudzisz to brały piły i dalej spać ;-) Dziś zamówiłam papmersy premium cer 1 bo dziewczyna za 132szt chciała tylko 50zl więc się opłacało a na sam początek tyle wystarczy po ten już 2 ;-) Chrzestna mojej córki mówi bym kupowała już po woli bo to szybko minie a to są koszty duże więc gdzie co będzie na promocji to po woli będę zbierać teraz w Netto za 25zl od jutra jest kocyk Minky ale ja nie mam blisko więc lipa a tam jest bardzo dużo fajnych promocji.Szkoda że nie wiemy co będzie tak by ułatwiło mi zbieranie rzeczy dla maleństwa a tak dupa blada ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama32
Sorry za błędy ale piszę z telefonu i słownik zmienia mi zdania i wychodzą głupoty ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nastka212
Gość idź do psychologa napewno ci to pomoże. Cieszę się ze nie myślisz już o aborcji zobaczysz ze dziecko tobie to wynagrodzi ze dałaś mu życie. Zawsze wydawało mi się ze starsi faceci są bardzie dojrzali i wiedzą czego chcą ale jak widać nie zawsze. Ale nie przejmuj się nim a przede wszystkim nie ulegaj. To jest twoje życie i nie daj sobą pomiatac. Żyj dla siebie i dla dziecka a on powinien być wsparciem. Będzie dobrze. A nawet powiem ze będzie super ;) zobaczysz ;) usmiechaj się częściej niech twoje dziecko też będzie szczęśliwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki wam kochane czuje sie o wiele lepiej. Zaczynam wierzyc w to ze dam rade i bedzie wszystko ok. Co do zakupow wczesniejszych dla maluszka to partner stwierdzil ze miesiac przed porodem sie ogarnie i zebym nie panikowala, a jak moja mama kupila dla dzieciatka body to byla awantura ze to zawczesnie bo nie wiadomo co sie wydarzy. Postawilam sie ,spakowalam, pojechalam do mamy i zapowiedzialam ze jak nie zacznie mnie wspierac to nie wroce do niego i zeby sobie przemyslal to jak mnie traktuje. Pare godzin pozniej dostalam telefon ze zapomnialam zabrac weki od jego mamy ( papryke konserwowa bo wcinam ja tonami). Powiedzialam ze sobie kupie w sklepie. Z godzine po telefonie ktos puka do drzwi... Zjawil sie pan laskawy z calym plecakiem sloikow ze chce pogadac... powiedzial ze tak nie moze byc, ze on poprostu sam nie wie co ma robic bo to jego pierwsze dziecko i tez sie tego boi , ze mnie przeprasza ,ze nie chcial mnie zranic ,ze mu glupio, ze mnie kocha i nie wyobraza sobie zycia beze mnie stwierdzil ze bedzie staral. Powiedzial tez ze nigdy i tak by sie nie zgodzil na aborcje bo juz kocha to malenstwo tylko sie boi i nie wie jak to okazywac ( co prawda nigdy nie byl wylewny w uczuciach, ma z tym problem) chcial zebym wrocila do domu. Poki co zostalam u mamy zeby odpoczac i przemyslec bo te slowa jego mogly byc rzucone na wiatr... ale sie rozpisalam :) masakra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny, a jak u Was z mdłościami? jestem ciekawa czy u mnie się pojawią, na razie zgaga daje w kość, radzę sobie z nią jakoś, ale boje się o te mdłości... zastanawiam się nad kropelkami Imbifem http://www.imbifem.pl/ , pomagają na te dwie dolegliwości i są z naturalnych składników... próbowała już któraś? mimo, że wymiotów nie było, tylko sama zgaga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam okropne mdlosci(bez wymiotow)do 13 tygodnia ciazy . Pomagaly mi kwasne rzeczy jak zupa ogorkowa kapusta kiszona czy ogorki ale tez pepsi :) na zgage z ktora tez sie mecze pomaga mi super mleko takie zimne z lodowki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maanwa
hejka i ja ma termin na sierpień. chociaż moja zaplanowana wymarzona 3 ciąża była jak z bajki po usg w 13 tygodniu zaczął się koszmar. po wstępnych badaniach usg i testach pappa(1.02.17) wyszły złe wyniki. to już 8.02 byłam po amniopunkcji .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obłoki Magellana
Ja do tej pory miewam mdłości (wcześniej były i wymioty). Pojawiają się głównie przy pustym żołądku albo po zjedzeniu czegoś ciężkostrawnego. Pomagają mi drobne porcje jakichś węglowodanów, np. kilka łyżek kaszy gryczanej. Kwaśne rzeczy też, np. woda z cytryną (aczkolwiek zdarzyło się, że tę też zwymiotowałam). Mama32 - ja się też nie przejmuję przesądami - tak jak pisałam na samym początku - i już, korzystając z zimowych wyprzedaży, kupiłam po naprawdę dobrych cenach prawie całą wyprawkę ubrankową na 56 i 62. Najwyżej się komuś odda albo poczeka na następne dziecko, jeśli coś (puk, puk) będzie nie tak. Większe rzeczy, typu wózek czy łóżeczko, będę kupowała na sam koniec, ale mniejsze powoli kompletuję, bo nie jestem dobra w oszczędzaniu, a nie udźwignę takiego dużego kosztu na jeden raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nastka212
Gość super ze się trochę postawilas. Jeżeli chodzi o ubranka to uważam ze powinnaś mieć je już ok 2 mięs przed porodem. A torbe do szpitala takie jak piżama kapcie itd powinnaś mieć już. Ja obydwóch chłopaków urodziłam 5 tyg przed terminem wiec jakbym zbierała wyprawkę miesiąc przed to bym nic nie miała. Po kilka spioszkow możesz kupić jak się dowiesz jaką płeć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obłoki Magellana
Ja wszystko kupiłam nie znając jeszcze płci, w neutralnych kolorkach i wzorach (biały, błękitny, szary, żółty, paseczki, chmurki, itp.). Stwierdziłam, że pod płeć będę kupować od 68 w górę, bo bardzo chciałam mieć już coś namacalnego, co będzie świadczyło o tym, że dziecko nadciąga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obłoki Magellana
O właśnie - mam przy okazji pytanie do doświadczonych mam. Czy na sierpień i wrzesień warto kupować jakiś kombinezonik (dresowy, welurowy?) czy wystarczą lekkie ubranka? Wiem,że trochę daleko wybiegam w przyszłość, ale zastanawiam się, jak to będzie, jeśli przy wyjściu ze szpitala trafię na jakiś chłodniejszy dzień, np. 19-20 stopni, burza, wiatr... Może wystarczy kupić kocyk do nosidełka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie jak na razie -4 kg i teraz waga stoi w miejscu, lekarz mówił, że to bardzo dobrze, że mam tak trzymać, bo mam nadwagę, więc nie muszę za dużo przytyć ;) Obecnie 15tc (14+1), maleństwa są mniej więcej jednakowej wielkości i jak na razie mają tam jeszcze dużo miejsca, więc temu pewnie też jeszcze mi brzuch nie rośnie, jedynie się delikatnie zaczyna zaokrąglać :) Badania prenatalne wyszły w porządku, dzieci są całe i zdrowe, czekam jeszcze tylko na wyniki krwi - test PAPP-A, mają być do 2 tygodni, a 6 marca mam kolejną wizyte u mojego lekarza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abisiowa
Aneczka jak usg jest ok to wszystko będzie dobrze:) Ja też mam ciągle mdłości i co 2 h musze jeść bo jak nie to ból żołądka i mnie mdli. ...... A najgorsze jest to ze jak coś zjem to potem już na to patrzeć nie mogę. ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abisiowa
Maanwa cześć a właściwie to co było nie tak w usg i jak po amino?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13luty
Witajcie dziewczyny ;) właśnie godzinę temu zrobiłam test, II kreski...szok. To był pierwszy miesiąc starań, i tylko 2 przytulanka w dni płodne. Jestem w szoku, spanikowałam tak bardzo się boję..... Z obliczeń kalkulatora wynika, że jestem w 5 tyg, więc kiedy powinnam iść do ginekologa? i jak doradzacie, prywatnie czy nfz? co prawda, zawsze chodzilam prywatnie, natomiast boję się, że koszty badań/wizyt mnie przerosną....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abisiowa
13 luty cześć i gratulacje. Do giną juz możesz iść ja byłam w 5 tyg pierwszy raz.a co do tego czy prywatnie czy na kasę hmm ważne żeby gin był dokładny i miły.Ja juz 3 ciążę prowadzę u jednego giną bo mam do niego zaufanie.Dwie pierwsze chodziłam na NFZ (sam mi doradził ze tak lepiej)a różnicy w traktowaniu pacjentów u niego nie było (z czym się ostatnio spotkałam u innego dr) Teraz już nie przyjmuj**** kasę wiec chodzę prywatnie a koszta nie są takie ogromne bo po skierowania na badania takie jak morfo'czy mocz chodzę do rodzinnego. Za wizytę kasuje 100 zawsze usg w tej cenie jest.A jak coś się dzieje i musze iść między wizytami kasuje połowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama32
Dziewczyny ja mam dziś dzień placzliwy od rana cały czas chce mi się płakać tylko się powstrzymuje by nikt nie wiedział tego ;-( Na co dzień jestem silna i nie zależna osoba nikogo nie proszę o nic tylko idę i sama wszystko robię i załatwiam i chyba przyszedł dzień takiego kryzysu co wszystko mnie przerasta i hormony dają mi po palić ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13luty
Dziękuję :) aha , no to nawet tanio jak tylko 100 zł, boję się trochę na nfz bo, w moim mieście szpital ma słabą opinię...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×