Sierpniowki 2017

No więc  z tym spaniem to nie wiem co się porobiło. Cofnąć się 2 miesiące wstecz to spał jeszcze dwa razy w dzien bo raz nie dał rady i padał. Cofnąć się miesiąc wstecz jak nie posłał z 3 lub 3 i pół godziny to ciężko mu było do wieczora wytrzymać. A teraz? Jak mu się drzemnie 5 min w aucie to koniec, mogę się pożegnać że będzie spał w dzień A znów jak pójdzie w dzień spać późno lub za długo to nie można go uspac. Zasypia około 22 , 23 lub nawet o 00.00

Do tego gdy zasypia zmienia pozycję nie sto A 300 razy. Przewraca się , rzuca, poplakuje, demerwuje się i w końcu schodzi z łóżka, ucieka, rozbija sobie senność i tak kilka razy zanim padnie. Czy to może być wina zębów? Ma ich 8 I ostanie bardzo dawno temu mu wyszły bo jeszcze w czerwcu jakoś... Może przebijają się kilka na raz bo już nie wiem co jest A tak pięknie spał i dużo tego snu potrzebował. Teraz proszę codziennie boga by choć godzinę spał w dzień i  w aucie nie pozwalam spać choć nie zawsze się uda.

Za to  mową to ja już nie mogę wyjść z podziwu. Normalnie mówi coraz wyraźniej. Jeszcze do niedawna mówił na swoją babcię Ewę, Eła A od kilku dni już normalnie wyraźnie Ewa, na dziadka wyraźnie dziadziu. Każdy w rodzinie mówi że super . Cieszę się i też nie raz zauważyłam , że zaskakuje mnie jak sam stara się wypowiadać słowa i się sam poprawia jak źle wypowie,  aż do skutku... 

Ciekawe od czego ta mowa zależy, czy to jest dziedziczne czy jak? Gryzie średnio albo wcale, już tu o tym pisałam że połyka jak pelikan zamiast gryzc A mówic potrafi. A podobno gryzienie pokarmów pomaga rozbudować aparat mowy czy coś

My mamy postanowienie swiateczne codziennie w porze drzemki syna obejrzec razem film:) wracamy do pracy dopiero 2 stycznia i tak sie lenimy. Ciagniemy mroczne dunskie kryminaly. Polecam. 

Aga, my tak robimy w każdy weekend, a ja czasem w ciągu tygodnia

Duńskie zależy które. Ja jeszcze lubię hiszpańskie horrory

Ibiz, zazdroszcze, my w tygodniu pracujemy wiec w weekend zawsze sprzatanie, pranie itd. Teraz ogladamy serie w ktorej jest Wybawienie, zabojcy bazantow, kobieta w klatce. O i zobaczylismy plagi breslau, tez nie taki zly jak na polski film. Hiszpanskie to pewnie Del toro. Fajny klimat. 

Z duńskich Most nad Sundem, The Rain, chciałabym Jordskott.

Oprócz del Toro (choć to Meksykanin), to Jaume Balaguero, a inne tytuły - a sporo ich - to różnych reżyserów (Inni, Słodkich snów, Weronica, Oczy Julii, Sierociniec, Ciemność i wiele innych (te tak na szybko, ale jak pomyślę, to mi się przypomni)

Ja staram się ogarniać wszystko jak młoda nie śpi, żeby właśnie można było odsapnąć chwilę kiedy zasypia (zdalnie popracuję czasem wieczorem, albo jak babcia wpadnie w dzień). 

Te ktore wymienilas a nawiasie ogladalam, w sumie dawno juz. Tych pierwszych nie znam. Ale zaraz wracam do pracy i znowu wpadne w wir. Del toro oczywiscie meksykanin, obsada czesto hiszpanska. Teraz wchodzi fajny do kin z liamem neesonem,  do tego wdowy. A wiecie dokladnie pamietam ze w ubiegle boze narodzenie ogladalismy snowmen i wind river. Obydwa polecam. Tak niedzieciowo sie rozpisalam ale w koncu nie jestesmy tylko matkami. 

Ktoras ostatnio byla w dubaju. Jak maluch zniosl lot samolotem? 

Hejka, a wiec tak : moja mała ma 15 mc nie chodzi, chodzi na kolanach śmiesznie to wyglada, nie gada no mama tata, baba i ostatni powiedziała pepek-pepo:))) ale kazde dziecko inne, wiec czekam cierpliwie:-) ale na przykładzie moich starszych to ta to taki bobas:-/ co do Dubaju matko pięknie tam i chce tam wrócić, teraz chcemy Tajlandia lub Zanzibar! W lutym zaatakować. Cecysia byliśmy wszyscy cała piatka razem z dziećmi:-) było fantastycznie:-) jak lot hmyyy.. a wiec samolot o 8:00 rano wiec wstac z taką gromada i ja ogarnac to około 4:00 bo o 6:00 na lotnisku, mała byla zmęczona, ale dzielna , miala problem z zaśnięciem w samolocie , a tak to nie było żadnego problemu z ciśnieniem itp byla spokojna, zresztą moje dzieci przyzwyczajone do lotów wiec albo spia albo grzecznie siedzą! Ale malutka leciala pierwszy raz i tak zawsze zastanawiam sie jak to bedzie ale w stronę Dubaju lecielismy 5i pol godziny a z powrotem 6 godzin i bylo dobrze:-) nawet super! A dubaj POLECAM.  Jak po świętach dziewczyny?

Aga, a Delikatna, 28 tygodni później, Pakt, El Paramo, Mama? Świetny był film Granice bólu. 

Justyna, ma osiem zębów, czyli jeszcze nie ma czwórek?

Ibiz dokładnie ma 8 zębów czyli tylko jedynki i dwójki. 

9 minut temu, Gość 3Justyna3333 napisał:

Ibiz dokładnie ma 8 zębów czyli tylko jedynki i dwójki. 

Justyna, to ja bym obstawiała czwórki. Młoda jedynki i dwójki ledwo zauważyła. Z pierwszą czwórką trochę się pomęczyła...a my z nią (pomagały czopki i calgel).

Poza tym nic się nie zmieniło? Jacyś nowi ludzie, wydarzenia, nowe przestrzenie, ustawienia mebli?

My mamy juz 4 czworki na gorze i na dole, jak szly na dole to bylo ciezko, gora lzej mniej boleśnie!

U  nas mlody 38,7 goraczki, gil do pasa, noc za nami fatalna, musialam wziac zw lekarskie. 

Czesc dziewczyny

I to mi sie podoba,temat nie upadl bo jest co czytac  

My tez mamy 4 na gorze ale wychodzily strasznie  ciezko...albo to trojki.Ciezko mi okreslic.Na gorze mamy tylko dwie jedynki i te czworki albo trojki.

Sluchajcie,wiecie,ze w grzybku (stare mieszkanie) juz sie ktos wprowadzil ! i to przed Swietami ! No nie wierze a dzis dowiedzialam sie kto.....sasiadka z boku !   Przeciez ona ma dziecko,ktore ma moze z 5 lat......nie lubie jej ale szkoda mi dziecka. 

Ech i tak mnie wlasciciel wkurzyl,ze glowa mala bo obiecywal Nam gruszki na wierzbie a tu co.....zamaskowal i uz wynajal mieszkanie albo maz tej sasiadki sam sie tym zajal .....w co watpie bo tam trzeba tyle roboty od zewnetrznej strony domu......nie wiem czemu ale ta cala historia z grzybkiem dotknela mnie i to mocno......sentymentalna jestem,to wiem.

Aga - przeziebienie zlapalo ??  

Magiczny Czasssss - dokladnie,kazde dziecko jest inne.Nasza corcia tez jeszcze nie mowi.Duzo po swojemu "nawija" i mowi tata,baba, tam,nie,tak,baba.gaga.....ale zeby cos wiecej to nihuhuuuuu ale duzo rozumie....bardzo duzo.

Tydzien temu bylam u znajomej.Ma synka,ktory ma 13 mcy i jest tak spokojny,ze brak mi slow bo corka jest wulkanem energii.

Cześć! A ja z malutka od 01.01 lezymy w szpitalu na zapalenie oskrzeli! Ale jest juz duzo lepiej! I wiecie co zauwazylam ze ida jej 4 trojki i jescze czwórka ktora do konca sie nie przebila, biedna ,jej szczęka wygląda okropnie:-( ale musze Wam powiedzieć ze szpital super, personel az miło sie leży:-) wiec jak to bylo "jaki nowy rok taki caly rok":((((

Czesc dziewczyny.

Magicznyczassss - o matko szpital ale skoro piszesz,ze jest duzo lepiej i personel mily jest to dobrze.Trzeba szukac pozytywow.

Mam pytanie,moze ktoras z mam wie o co chodzi. Wszystko zaczelo sie w sobote.Corka spala,byla to dzemka w ciagu dnia, i nagle zerwala sie z wielkim placzem,wila sie z bolu ! Trwalo to 45 min.To samo powtorzylo sie w niedziele ale ze zwiekszonym bolem bo bylo widac,ze corcie bardziej boli.Wila sie z bolu  Rzucala sie po lozeczku  ;/ Tez to trwalo 45 min.i bol wybudzil corke ze snu .Poszla spac o 19 i po pol godz.snu obudzila sie z krzykiem  Wczoraj to samo bylo  Trwalo 50 min.i corka poszla spac o 15.30 to o 16 obudzil ja bol  Corki nie mozna bylo dotknac bo kopala,odpychala mnie .Nie wiedzialam jak jej pomoc.Oczywiscie na rece tez jej nie moglam wziasc bo wyrywala sie   Jak bol przeszedl to jak od razu zaczela sie usmiechac, jadla chlebek z maselkiem a nawet chrupki kukurydziane.....mysliscie,ze przez 3 dni mogl wychodzic jeden zabek albo codziennie jeden ??? 

Kolezanka zasugerowala,ze moze ja kosci bola bo czasami dzieci sttasznie bola nogi jak rosna kosci......albo,ze to brzuch.Dzis zastosowalam diete i corka jadla mm,kaszke i chlebek z maselkiem.W ciagu dnia nie spala tylko o 20 poszla spac.Poki co spokojnie spi.......

Syn kolezanki mial silne bole nog gdy rosl, byli w szpitalu co by wykluczyc grozniejsze choroby. Moj najstarszy jako maly brzac mial taka akcje przy zapaleniu ucha, bol jest wtedy straszny a dziecko niekoniecznie ciagniagnie za uszy czy drapie. 

Hej, z bólami wzrostowymi się spotkałam, ale u starszych dzieci (ok.3-4 lat). Możesz zapytać pediatrę, czy takie maluchy mogą ich doświadczać. I Aga ma rację, może sprawdź uszy, bo już miała infekcję, a one lubią się powtarzać (oby nie).

Magiczny, jak córcia? Kiedy wychodzicie?

A ja mysle ze to zab lub jakis skurcz brzuszka:-) obserwuj mala. 

My juz w domku! 05.01 juz bylysmy jakas fajna lekarka , powiedziała ze jak mamy inhalacje to mozemy w domu robic, bo zapalenia oskrzeli nie leczy sie antybiotykami:-/ a i jeszcze jedno , tak czeste zapalenia oskrzeli, sa prawdopodobnie od alergi:-( 15.01 mamy do aleegologa:-) wiec dopiero, zacznie nam soe leczenie. A zapalenie oskrzeli mialysmy juz dwa lub 3 razy i raz zapalenie pluc, teraz to z duzymi dusznościami trafilysmy do szpitala , mala NORMALNIE sie dusila:-( ale juz biega jak szalona i nawet na spacer możemy wychodzić:-)) to juz jest SUPER! Pozdrawiam Was serdecznie. 

Ps mam na sprzedaz torbe la millou cute birds, zaczepami,saszetka na gwarncji, z paragonem, woreczkiem i serduszkiem, jak któraś ma chec pisac. Torba rozm M Premium, a i kocyk i poduszke swinke chudzinka w tym samym motywem tez mam:-) stan idealny. 

A u nas w buzce pojawila sie juz dolna czworka a trojek nadal nie mamy. 

Czyli kolejnosc poorawna. 

Czesc dziewczyny

Magicznyczassss - uffff dobrze,ze jestescie juz  w domu i,ze jest dobrze.Kurcze az tyle razy zapalenie  oskrzeli i pluc   

Aga - super,ze macie kolejny zabek

Bole usatpily i nie wiem czy to zeby czy przez zupe,ktora jadla 3 dni bo juz jej nie podaje i ustatpily bole.....ale to chyba zeby bo ciagle cos gryzie,slini sie.Po prostu te napady bolu przez 3 dni wystraszyly mnie  Rozumiem dzien badz dwa ale trzy dni .......

Nie wiem jak uWas ale u mnie w miescie polowa  pediatrow jest chora 

Od kad corka zachorowala na zapalenie uszu,od czasu do czasu wyciagam jej z krwia glutka - koze. Trwa to ponad miesiac a ja jeszcze nie bylam u lekarza bo jak wyciagne normalnego glutka to zaraz jest ten z krwia  albo taki caly brazowy.W przyszlym tyg.ide z nia do lekarza, prywatnie bo chyba ma lepszy sprzet zeby zbadac dziecko bo na NFZ to zbada ogolnie i pewnie wystawi skierowanie na badanie,dobrze mysle? Nie znam sie to oswieccie mnie jak to wyglada 

No i w konvu trzeba isc na szczepienie MMR.

Nie pochwalilam sie ale corka sama wstaje od dwoch tygodni a od tygodnia sama sie poszcza  Jak chodzimy to nie trzymam ja za raczki tylko za bluzeczke,tak zeby czula,ze jestem.Lada chwila zacznie sama chodzic

Gratulujemy kroczkow. Ja wypatrzylam juz takze trojke wychodzaca. Chyba teraz to juz wszystkie ida razem. Moj niestety nadal nie mowi. Kilka razy wydusil z siebie mama i tata i przestal. Chyba bierze przyklad z mojego chrzesniaka, tamten szedl do przedszkola majac 3 lata i nic nie mowil. 

Czesc dziewczyny

Hmmmm wiecie co slychac u sierpniowej mamy ????

Aga - corcia tez malo mowi.Najbardziej lubi mowic NIE,TAK , NIE MA hehehe.Pare mcy temu bylismy z corka na spacerze i spotkalismy babuszke jakas i ona powiedziala,ze Wikunia zacznie mowic jak bedzie miala dwa lata......strach sie bac tej przepowiedni 

W sobote corka miala napad placzu,wieczorem jak poszla spac .Od tamtej pory cisza i w koncu w pIatek idziemy ja szczepic przeciwko MMR.

Wiecie co, wczoraj robilam liste co trzeba kupic do lodowki i corcia chciala usiasc na kolanach moich to ja posadzilam,ona wziela dlugopis i zaczela "pisac".Szoook to jej dalam kartke czysta,dlugopi bo kredek nie posiadam i bazgrala sobie hahaha nie wiedzialam,ze tak szybko dzieci zaczynaja "rysowac"  :D.

Dzis tatus kupi kredki to bedzie zabawa  Aaaaaa i w koncu corka poszla spac w ciagu dnia bo od tygodnia nie spala w ciagu dnia co bylo meczace i dla mnie i dla niej bo ziewala i ziewala a ululac sie jej nie dalo. 

Dzis ugotowalam kluski leniwe, ser bialy,maka kurydziana i jajko. Ciekawe czy corka zje   

Czesc dziewczyny

Jak tam,jest u Was duzo sniegu ? U Nas jest odwilz i plus 5 ma termometrze   W koncu moglysmy wyjsc z domu na spacer  

Pisalam  ,ze zrobilam kluski leniwe dla corki,nie zjadla hehe  

U nas jelitowa. Najpierw najstarszy, a teraz juz 3 dzien Tymo.  Biegunka i wymioty. Mnie tez meczy bardzo. 

Cala noc corka biegunka i wymioty a wstala z ospa. Ciekawe czy malego wezmie. 

Hej.

Aga no nie...ospa i jeszcze ta jelitowka   Mam nadz.zw jak najszybciej wyzdrowiejecie ! Tak troche ironicznie napisze,mi by sie przydala ta jelitowka bo mam problem z ku*ą i wlasnie jem sliwki suszone   

Wczoraj bylismy na szczepieniu MMR. Corka nie zostala doposzczona bo na raz idzie jej duzo zabkow,do tego ta krewka z "kozami" w nosku - w sumie tym nie musimy sie martwic ale mamy spray do nosa i HITAXA ,ktora mam podawac na noc. Zreszta, corka zrobila taka awanture tzn.plakala strasznie, skopala pediatre,wyrywala sie z rak.Nie dala sie zwazyc,przebadac.Cudem ,przez chwile udalo sie zajrzec pediatrze do buzi i osluchac.

Czy Wasze dzieci tez tak histerycznie reaguja widzac bialy fartuch ?