Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alutka2017

Sierpniowki 2017

Polecane posty

Gość 3Justyna3333

Hejka

Ja się rzadko teraz odzywam ale czytam regularnie.

Mój mały ma katar już tydzień i dziś byłam u pediatry aby go osłuchał. Wszystko dobrze. To tylko katar. Na razie nic poza tym.

Mój synek bardzo dużo mówi słów. Dogadujemy się bez problemu. 

Może pochwalę się po prostu tymi trudnymi słowami jakie wypowiada. Mówi Zosia, Żółw, Bajki, dobra, czapka, ....bardzo dużo by się tego znalazło ale te mnie mega bawią. 

Ostatnio przyszedł mi aneks do umowy i okazało się że dostałam umowę na czas nieokreślony zupełnie niespodziewanie pomimo przebywania na wychowawczym bo przepisy się nieco zmieniły. Super.

Ja ubieram choinkę 17 grudnia bo pamiętam rok 2016 kiedy to właśnie 17 grudnia zrobiłam test i wyszedł pozytywny. To dla mnie wyjątkowy dzień. Myślę że małego będzie korcic aby bawić się choinką ale będę nieugięta i w końcu zrozumie że nie można dotykać. Mamy barek z alkoholami taki otwarty stojący nisko na szklanym regale i każdy mi wróżył że będę musiala to zlikwidować A jednak potrafiłam mu wytłumaczyć że nie wolno to i z choinką sobie poradzimy.

Piszcie co u was. Jak przygotowania gdzie i kiedy jedziecie na święta, co do jedzenia robicie, jakie macie stroje dla siebie i dzieci, co na prezenty itd 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna3333

Jeszcze wam powiem co do mowy to ma tak lekką, że stara się powtórzyć każde słowo jakie mu powiem aby wypowiedział. Oczywiście jak ma na to humor. Codziennie przybywa mu jakieś nowe słówko. Kocha też wskazywać ma książeczkach. Przynosi książki i chce aby go odpytywac co to A gdzie tamto. Ciekawe czy za 6 lub 8 lat będzie tako skory i chętny do nauki.

Tak samo ze sprzątaniem. Pampersy wynosi do kosza sam i nie pozwala się wyreczyc z tej czynności. Sprzątanie zabawek to najlepsza zabawa, ale czy za kilka lat będzie kochał tak porządek to mam wątpliwości heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witajcie  😄

 

Justyna - ale mile wspomnienie z 17 grudnia   🙂😄 

Fajnie,ze synek az tyle slow wypowiada. U Nas duzo corka rozumie ale nie potrafi powiedziec i jak cos chce to krzyczy "yyyyyyy" i wskazuje palcem co chce a jak zapytam sie czy chce np.usiasc na lozku mamusi i tatusia to wtey kiwa glowa "tak" i cieszy sie od ucha do ucha hehe.

Justyna - tez zastanawiam sie czy corka bedzie z checia czytala ksiazki tak jak dzis bo tez kocha "czytac" 😄 

I tez wynosi pieluchy do kosza. I wiecie co,jak zaczela sprzatac po sobie te pieluchy to tak zaczelam sie cieszyc,smiac 😄 

W ogole to z tym zastanawiam sie co bedzie za pare lat u mnie bywa bardzo czesto......bo np.po powrocie do PL widze jak juz duze sa dzieci znajomych i mysle sobie "matko,przeciez dopiero opijalismy pepkowe a dzieci juz chodza do szkoly" 😮  Jak ten czas szybko leci.Nie wyobrazam sobie,ze corka bedzie tak duza jak syn ssiada,ktory ma 10 lat 😮  😉 

 

Z umowa to chyba super,ze masz na czas nieokreslony  🙂

 

Dziewczyny przypomnijcie mi z jakich miast jestescie ? 🙂

 

Sukieneczki juz kupilam corce i sobie 😄 Kazdy mowi,ze wygladam strasznie chudo i zastanawiam sie czy w ogole pokazac swoje "patyki" zakladajac sukienke 😛 

Na Swieta idziemy do moich rodzicow i w tym roku nie bedzie duzo ludzi jak rok temu. Dla mnie najwazniejsze jst to,ze corcia wiele rozumie niz rok temu i Swieta beda super 😄

 

W ogole w styczniu idziemy szczepic przeciwko odrze,swince,rozyczce.Mam nadzieje,ze lekarz nie zje mnie ,ze tak pozno przyszlysmy ale pod koniec listopada corka miala zapalenie ucha,pozniej przeprowadzka i przed Swietami nie chce jej szczepic bo w razie czego jak by wystpil NOP, czego bardzo sie boje, to nie chce zeby Swieta byly zepsute  😕 Wiecie o co chodzi ? 😄 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna3333

No Ja tak samo zwlekalam ze szczepieniszczepieniem bo zawsze coś.

My mamy już zaplanowany zabieg jeśli chodzi o wędrujące jądro. Bardzo się boję tego. To zabieg pod narkozą. 

Słabo mi na samą myśl A to za mniej niż 3 miesiące. 

No ja naprawdę jestem w szoku jak takie dzieci wiele rozumieją. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ibiz

Justyna, gratulacje dla synka 🙂

Z tą czystością i nauką, to różnie bywa, ale jestem dobrej myśli 😉 Starsza córka różne etapy przechodziła.

Moja gania z wszelkimi śmieciami do kosza. Zanosi brudy do pralki i rozwiesza ze mną czyste, tylko na dolnych drążkach. 

Zupełnie niesukienkowa jest, to wszędzie jej pełno i na pupie trzech minut nie usiedzi. Kradnie starszej wszelkie kartki, chodzi po mieszkaniu i "czyta" na cały regulator. Zakupiłam więc świąteczny sweterek 😄

Jutro wybieram się na jarmark świąteczny i grzane wino! 

Cecysia, nie marudź na tę chudość! 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ibiz

Aha, jeszcze odnośnie operacji, to chyba bardziej zabieg będzie, nie? Myślę, że w płytkiej narkozie, czyli tej krótkotrwałej? Nie powinnaś się zamartwiać, bo przecież robią to lekarze doświadczeni i to znieczulenie ogólne krótkie jest też delikatniejsze. Wiem, że łatwo się mówi, ale miałam już takie znieczulenia w życiu trzy i było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny 😄

 

Dzis pierwszy raz corcia chodzila po sniegu i......nie bylo wooow z jej strony bo najbardzij zaciekawila ja dziewczynka z sasiedzniego bloku i obie tulily sie do sieie...ale fajnie to wygladalo 😍😍

 

Justyna - a jednak bedzie zabieg na to jaderko.

Tez bym sie martwila, chyba jak kazda albo wiekszosc mam .Wiadomo po wszystkim to bedzie mozna powiedziec "i po co mi byly te nerwy"  😉

 

Ibiz - ja nie narzekam tlyko inni narzekaja i daja mi to mocno odczuc .Nie moja wina,ze duzo schudlam po porodzie.

 

Ibiz , wypilas grzanca ? 😄 Fajnie bylo na jarmarku ? :]

Masz zywiolowa corcie i super 😄

Mojej corci cos sie odmienilo i chodzi spac bardzo pozno bo okolo 23 😞 Budzi sie o 6 rano na mm.Spi do 8.30 albo 9, pozniej idzie spac miedzy 13 a 15 i spi az 4 godz,czasami 3.....a ja rano nie moge oczu otworzyc 😕 Kiedys corka chodzila spac miedzy 19 a 20 i pobudka byla 87 badz 8 rano....piekne czasy hehehe

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ibiz
Dnia 16.12.2018 o 15:58, Cecysssia napisał:

 

Cecysia, wypiłam dwa! 😄

Oj powiem Ci, że dość męczący ten tryb dnia ma Wiki. Nie myślałaś, żeby coś przestawić? Podziwiam, że jeszcze normalnie funkcjonujesz!

Co u Was przedświątecznie?

Co u mojej "sąsiadki"? Magiczny, gdzie Ty się podziewasz?! 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magicznyczasssss

Ale kafe sie zmieniło;-) DZIEWCZYNY super ze Wasze dzieciaki tak fajnie juz mówią i chodzą moja to w tyl z tym wszystkim, ale czekam kazde dziecko inne:)  u nas zawrót głowy w niedziele wróciliśmy z Dubaju, taką mąż niespodziankę zrobil, przeszedł w sobotę zebym sie spakowała bo mamy lot w niedziele o 8:00 byla 15:00 lubi takie niespodzianki robić, wiec tydzien na wariata:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magicznyczasssss

Ibiz NORMALNIE musimy sie na kawkę spotkać:-))) w ogólne to z Wami wszystkimi:-))) ale bysmy po gadaly. Jeszcze raz gratki dla Waszych zdolnych dzieciekow:-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witajcie 😄

MagicznyCzas - ale rewelacyjny wyjazd ! 😄  No super ! 😄 Domyslam sie,ze bylo bardzo fajnie :] Byliscie sami,bez dzieci,tak ?

 

Z czym Twoja corka jest w tyl ?  z mowa ? chodzeniem ?

Wiecie co, nie moge doczekac sie jak corka zacznie mowic 😄  Powaznie 😄 

Ibiz - juz przestawilam corcie i chodzi spac o 21.Po prostu budze ja jak spi w ciagu dnia i krocej spi.Dzis np.spala z 20 min. pod czas spaceru a i tak poszla spac o 20.50.Najwiekszego powera ma wieczorem 😛 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie czuc sswietami 😄

Mieszkanie jest pezystrojone :)Moze nawet upieke pierniczki,pierwsze w zyciu ! 

Kiedys,kiedys bardzo duzo pieklam rozne ciasteczka,ciacha  ale przestalam piec jak tylko wyjechalam za granice.Trzeba wrocic do pieczenia  😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna3333
15 minut temu, Cecysssia napisał:

U mnie czuc sswietami 😄

Mieszkanie jest pezystrojone :)Moze nawet upieke pierniczki,pierwsze w zyciu ! 

Kiedys,kiedys bardzo duzo pieklam rozne ciasteczka,ciacha  ale przestalam piec jak tylko wyjechalam za granice.Trzeba wrocic do pieczenia  😄 

No to śpiesz się z tymi pierniczkami, wszyscy moi znajomi, którzy pieką to dawno to zrobili. 

Na pewno to musi być super tak mały szkrab ciągle zadajacy pytania.

Dziś mój synek był u fryzjera. Nie pytajcie 😢

Strasznie płakał. Popsuło mi to humor na całą resztę dnia. Nie słyszałam wcześniej u niego takiego płaczu i już nie chcę słyszeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.

 

O matko,pierwszy raz syn byl u fryzjera ? Z tego co mi znajome opowiadaja to prawie kazde dziecko placze u fryzjera 😕 Siostra wziela sie na sposob i nauczyla sie sama strzyc syna. Moze to jest jakis sposob ?

Mysle tez,ze trzeba synka oswoic z maszynka do wlosow,wziasc jakas zabawke grajaca do fryzjera,to co lubi najbardziej ale moze tez tak byc,ze juz bedzie mial uraz i z daleka jak zobaczy salon to od razu bedzie chcial uciekac 😮 Takie tam moje poranne gdybanie  😉 

 

Ja sie strasznie boje wizyty u dentysty bo nie wyobrazam sobie,ze corka tak sobie otworzy buzie i pozwoli ,obcej osobie, popatrzec do buzi....jak ona mi nie pozwala zajrzec ile ma zabkow 😛 

 

Jest u Was snieg ? 😄 

 

Narzeczonemu pod koniec stycznia konczy sie umowa w pracy .Prcuje przez agencje pracy,tak jak w Holandii i jak nie przejdzie firme w ktorej pracuja to bedzie porazka i jeszcze bardziej schudne bo bede jadla powietrze i ...snieg 😛 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aaaa i jeszcze jedno.corka tylko chce jesc gotowe kaszki z Bobovita bo takie kupuje ale jak chce zrobic sama np.manna, kukurydziana itp.to nieeee chce 😕 Widzi cos innego w talerzyku i odpycha go . Nawet jak posmakuje ciut ciut to tez beeee. Mozecie napisac jak robicie kaszki ? Krok po kroku ? 

Jak robilam jaglanke to smierdzialo,ze musialam wietrzyc mieszkanie 😮 I to nie raz bo myslalam,ze za pierwszym razem zrobilam cos nie tak ale nieeeeee,za piatym bylo tak samo 😕 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ibiz
24 minuty temu, Cecysssia napisał:

 

Cecysia jak nic musicie miasto zmienić! 😄

Może jak nie dawałaś od początku gotowanych przez siebie, to teraz nie chce? Ja zagotowuję mleko razem z posiekanymi daktylami, czasem dodaję płaską łyżeczkę mielonych migdałów (tych bez skórki), wsypuję płatki, ociupinkę masła na koniec, albo zamiast migdałów trochę pasty sezamowej. A pycha jest z naturalnym jogurtem ta pasta. Spróbuj! Moja niejadka uwielbia 🙂

Smaczne są też płatki ryżowe. Albo jak lubi mocniejsze smaki, to gryczane.

Magiczny, wypoczynek super sprawa 🙂 Odnośnie spotkania, to ja mam fioła na punkcie anonimowości, a to forum jest takie nie sprzyjające intymności. Chyba, że czasem tułasz się po kafejkach na Kabatach... 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga83

 

Dziewczyny, zdrowych, spokojnych swiat. Znowu rodzinna wigilia u mnie, w zachwyt nie wpadam. Najchetniej bym gdzies wyjechala ale ze wzgledu na rodzicow nie moge. Jakos mnie ta klima z roku na rok mniej bawi. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga83

Upieklam kostke piernikowa z mascarpone, jablecznik, jeszcze sernik przede  mna. Jak zwykle wydalam za duzo na prezenty :). Tez tak macie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :classic_biggrin:

 

Wesolych Swiat dziewczyny 😄 Oby byly spokojne i bardzo radosne 🙂 

 

Ibiz - moze kiedys zmienimy miasto .Z jednej strony chce zmienic miasto bo to jest dla mnie male ale z drugiej strony  juz mam dosc przeprowadzek do nowego miejsca i znowu wszystko zaczynac od poczatku...... wiem,ze wiosna,latem chciala bym znalezc wieksze mieszkanie bo ciezko mi zyc w 42 m.

Wczoraj na sniadanie zrobilam platki ryzowe na mleku krowim z daktylami i rzecz jasna,jak tylko corka posmakowala to wyplula 😕 

Kupilam gotowa zupe mrozona,barszcz .Ugotowalam,dodalam miesko i zblendowalam i....corka wyplula  😕 Sadzilam,ze moze taka zupa lepiej jej posmakuje od mojego barszczy ale nieeee...moze babuni zje bo robi NAJlepszy 😄  😄 

 

Aga - za duzo ludzi na Wigilii i roboty? o to chodzi ? czy o rodzicow i swiadomosc ,ze nie mozeie nigdzie wyjechac......

U Nas beda goscie w pierwszy dzien Swiat,troche stresuje sie bo albo bylismy sami w NL albo w PL jezdzilismy do rodziny. 

Nic nie pieklam 😕 Moze na Wielkanoc cos upieke 🙂

A propos pieczenia pieczecie cos swoim dzieciom ?Jesli tak to podzieliscie sie przepisem ?Moga to byc ciasteczka, cos na obiad 🙂 

 

 

 

 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga83

Po prostu przez ostatnich nascie lat jakos to wszystko mi sie przyjadlo. Mysle ze za rok synek bedzie juz mniej absorbujacy i wroci mi energia. Praca i dom z trojka dzieci to jednak wyzwanie. Lubie swieta ale jakos w natloku zajec latwo stracic cala radosc. Ja nie pieke nic specjalnie dla malucha. Moze polubi moj serniczek he he, albo barszcz mojej siostry. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ibiz
18 minut temu, Gość Aga83 napisał:

 

No ja też osobno już nie gotuję. Poza tym, że nie zje oczywiście grzybów i makowca (no makowca dam uszczknąć), to może wszystko. 

Ja przez lata robiłam taką dużą Wigilię na 20 osób, ale właśnie po jakimś czasie doszliśmy do wniosku, że to jednak męczący "spęd" się robi i ogarniam dla mniejszej liczby osób, za to spotykamy się w różnych konfiguracjach w pierwszy i drugi dzień świąt 🙂

Cecysia, próbuj podawać córci konsekwentnie swoje potrawy. A jeszcze jej blendujesz wszystko, czy już nie? 

Ja już większość mam przygotowaną. Jeszcze została mi sałatka warzywna i śledziowa (właśnie zamoczyłam śledzie, żeby takie słone nie były) i tiramisu 🙂

Gdybyście już nie zaglądały do jutra, to życzę Wam i Waszym bliskim udanej kolacji, spotkań rodzinnych, zdrowia, radości i spokoju!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna3333

Hej

A ja dopiero jutro będę robić rybę po grecku i barszcz. Uszka już mam. Salatka się stworzy moze w trakcie bo składniki mam. Ja również nie gotuję osobno już od bardzo dawna. Mój synek lubi wszystkie zupy oprócz barszczu czerwonego własnie. Ale tak to nie mam problemu z obiadem. Drugie dania też zjada te co my. U nas jest problem śniadań i kolacji. Kanapek nie chce jadł by tylko jajecznicę i kaszke A to dość ubogie menu. 

O co chodzi  z tym makiem. Moja teściowa mówiła że dziecko po maku nie śpi, to prawda???

Ja robię mało jedzenia bo jedziemy na święta to tu to tam i zleci.

U nas problemy z zasypianiem się pojawiły ale o tym piszemy po świętach. 

Przed chwilą wlasnie skończyłam prasowac i idę spać.  Jeszcze rano zakupy muszę zrobić A głupio tak w wigilię do marketu no ale trudno. 

Wesołych świąt

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ibiz
11 minut temu, Gość 3Justyna3333 napisał:

O co chodzi  z tym makiem. Moja teściowa mówiła że dziecko po maku nie śpi, to prawda???

To ja tak na szybciutko. Wręcz przeciwnie 🙂 Mak jest BARDZO zdrowy, ale powinno się go zacząć podawać dopiero w drugim roku życia i w niewielkich ilościach, bo m.in. jest bardzo kaloryczny i ciężkostrawny 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny 😄

 

Swieta, swieta i po swietach i czekamy na Nowy Rok 🙂 

 

Zmeczone czy wypoczete jestescie po Swietach ? 

Wiecie co, w pierwszy dzien Swiat wypilam pol butelki wina plus drink i na drugi dzien rzygalam jak kot hahahaha starzeje sie  😛 

 

Ibiz - raz zblenduje zupe raz nie. Najczesciej robie zupe jarzynowa z mieskiem. Jakie robicie zupy ? Zrobila  pomidorowke i bleeee, barszcz tez bleeee.....Corka je raczkami drugie danie np.bierze makaron do raczki,miesko i je. Nie lubi jedzenia pokrojonego na kwalki. Woli wziasc do raczki i ugryzc. Uwielbia chlebek z maselkiem albo z serkiem bialym.

Na drugie je np.ziemniaki plus miesko i marchewka .Mieso zje cale ,ziemniaki podziobie a z marchewka bywa roznie.

 

Problem mam z kaszkami,ze nie chce jesc "normalnych" tlyko te gotowe dla dzieci.Moze jej sie odmieni.

A Wasze maluchy jedza mm albo kp ? Bo Wiki je mm a wiem,ze zdarza sie,ze dzieci w tym wieku odzrucaja mleko.

 

Ibiz - fajnie,ze podzielilas sie informacja o maku 😄 

 

Justyna - jaki macie problem z zasypianiem ?

 

Milego dnia :] 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BaBa

Dziewczyny, jestem sierpien 2017 (synek z 8 sierpnia), podczytuje Was od samego poczatku, choc nigdy sie nie zalogowalam....

czy macie jakies sposoby jak ruszyc mowe u dziecka? Synek motorycznie super, ale mowi dopiero kilka slow i to glownie dzwiekonasladowcze oraz ostanie sylaby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga83

Droga babo moj synek jest z 9 sierpnia i tez nie mowi, czasami tylko mama powie czy tata. To moje 3 dziecko, tamci przed rokiem wiecej mowili niz on teraz. Bratanek zaczal mowic pierwsze slowa majac skonczone 2 lata. Kiedys zacznie mowic, ma czas. A jak z malym bylam w szpitalu to byla dziewczynka, skonczone 3 lata i mowila tylko: ja mamy, dzidzia, gugi, baba. A jej braciszek rok starszy niewiele wiecej mowil. Tez bym chciala zeby moj gadal wiecej chociaz biorac pod uwage ile mowi moja 5-latka to moze i lepiej, ze on nie mowi:) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ibiz
5 godzin temu, Gość BaBa napisał:

Dziewczyny, jestem sierpien 2017 (synek z 8 sierpnia), podczytuje Was od samego poczatku, choc nigdy sie nie zalogowalam....

czy macie jakies sposoby jak ruszyc mowe u dziecka? Synek motorycznie super, ale mowi dopiero kilka slow i to glownie dzwiekonasladowcze oraz ostanie sylaby...

BaBa, skopiowałam to, co pisałam wcześniej. 

Niech dużo się bawi paluszkami. Chwyta drobiazgi, ściska, rwie, dłubie itd. To najlepsze ćwiczenia służące rozwojowi mowy. Do tego zabawy z polikami, językiem, dmuchaniem itd. Moja bardzo lubi naśladować czyszczenie lustra, czyli daję jej szmatkę, chucha na lustro i jak widzi, że jest matowe, to czyści. Do znudzenia powtarzanie wyrazów i my wcale nie skupiamy się na dźwiękonaśladowczych, tylko normalnie mówimy do dziecka. Słuchamy też dużo muzyki. Gramy na instrumentach.

Cecysia, córcia może Ci zacząć już powoli strajk jedzeniowy około 1,5 roku 😄  

Justyna, no ja też się podłączam do pytania o problemy z zasypianiem...

Ściskam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BaBa

Dzieki dziewczyny:-) o tych pracach raczkami nawet bym nie pomyslala, ze to ma zwiazek z mowa.

Ja niestety jestem pozna matka i moje kolezanki maja juz w wiekszosci odchowane dzieci, nie mam sie za bardzo kogo poradzic, bo one juz czesto nie pamietaja;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga83

My gadamy, sluchamy cale dnie muzyki, robimy cuda wianki a i tak nie mowi. Oczywiscie wszystkiego warto probowac chociaz ja nie czuje parcia na mowe. Przyjdzie czas to sie rozgada. Jako jedyny chyba tez usiadl sam majac 10 miesiecy czyli pozno, a w dwa miesiace nadrobil. A wtedy bardzo mnie to martwilo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ibiz
2 minuty temu, Gość Aga83 napisał:

My gadamy, sluchamy cale dnie muzyki, robimy cuda wianki a i tak nie mowi. Oczywiscie wszystkiego warto probowac chociaz ja nie czuje parcia na mowe. Przyjdzie czas to sie rozgada. Jako jedyny chyba tez usiadl sam majac 10 miesiecy czyli pozno, a w dwa miesiace nadrobil. A wtedy bardzo mnie to martwilo. 

Aga, ale i z tym nadrobi. To co robisz, nie przepada. Kumuluje się i przyniesie w końcu efekt. Zresztą Ty jesteś doświadczona matka, to wiesz 😉

Ja właśnie zamówiłam zestaw do nauki czytania metodą Domana. Starsza nie była zainteresowana, ale młodsza pyta o litery i rozpoznaje ze trzy słowa, więc uznałam, że czemu nie. Ale nawet nie zamierzam jej zgodnie ze sztuką uczyć, tylko na luza będziemy sobie układać i pokazywać słowa, jak najdzie ją ochota 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×