pytanie do praktykujących katoliczek

gość dziś a gdzie to wyczytałaś? we frondzie czy w gazetce parafialnej? bo ja mam 31 lat, masturbuję się od 14 roku życia i mam mega orgazmy pochwowe z mężem :) mój mąż też się nie oszczędzał za młodu i w ogóle nie ma problemów z orgazmami ze mną więc te kato bajeczki dla ciemnych katoli w tyłek sobie wsadź. Nigdzie indziej takich bzdur nie słyszałam jak tylko od katechetki na wychowaniu do życia w rodzinie i jeszcze raz od kuzynki, która chodziła na nauki przedmałżeńskie.... a no i teraz od ciebie :D

gość dziś Ty przeczytałaś mój wpis? zapoznałaś się z wklejoną grafiką? W OGÓLE nie odpowiadasz na temat BUDOWY ANATOMICZNEJ ŁECHTACZKI, z którą to co piszesz czyli ewentualny imprinting, NIE MA ZNACZENIA. Częśc kobiet osiąga orgazm od penetracji, część nie. I tu to czy się masturbowały, jak itp NIE MA ZNACZENIA. Specjalnie podkreślam co ważne, ale mam wrażenie, ze i tak nie przyswajasz.

CO ZA SUCZAAA http://xurl.pl/ostrablondsucz

Je nie generalizuje ale tak jest w wielu przypadkach, seksuolodzy o tym pisza a nie fronda

Zresztą to nie był temat. Zszedl gdzieś na manowce.

" Je nie generalizuje ale tak jest w wielu przypadkach, seksuolodzy o tym pisza a nie fronda " Imprinting, bo o tym piszesz może dotyczyć z reguły jakieś wyjątkowej masturbacji z reguły np. strumieniem wody. Bodźca który jest trudny w odtworzeniu z partnerem. Brak dochodzenia od wsadzania penisa (widzę, ze z Tobą trzba prosto rozmawiać) nie dotyczy tego, a budowy anatomicznej łechtaczki. Trzeci raz pisze to samo, a Ty po prostu nie ogarniasz :O To skąd Ty wiesz co pisza seksuolodzy skoro masz problem ze słowem pisanym?

I dlatego właśnie nie jestem praktykującą katoliczką. Nie mam zamiaru należeć do bandy poyebów.

Jestem zbulwersowana i zniesmaczona tym co tu wypisuje autorka...Nawet nie czytam do konca bo mam mdlosci. To zaklamanie,obluda- naprawde mimo ze chodze do kosciola tacy jak ty autorko,obrzydzaja dobroc Boga . WYZYWAĆ UMIESZ PRAWDA???W najbardziej wulgarny sposob w jaki umieja podobni tobie. Szkoda komentowac. I to ocenianie... Juz widze te twoja zajadlosc,msciwosc na co dzien w stosunku do innych i ta pycha-jestem lepsza bo chodze co n-la do kosciola,mam slub koscielny,gromadke dzieci i juz sama nie wiem co taki obludnik jak ty moze sobie myslec. Az bije nienawisc i pycha po oczach przez monitor jak czyta sie to co piszesz. Bog to nie tacy jak ty.Bog jest dobry i wybaczajacy i NIEOCENIAJĄCY. Bog sie usmiecha gdy ludzie sie kochaja i sa dla siebie dobrzy-ja wierze w takiego Boga!

Tu Autorka. Chce powiedziec ze mnie prawie wcale nie było na tym co się tu działo, nie wiem czyje wyzwiska czytałaś. JJeden raz na początku dosadnie napisałam a potem przeprosiłam ze mnie ponioslo. Wypowiadają się tu osoby które nie były zaproszone do rozmowy. Wypowiadają się kobiety dla których sprawa wiary i miłości do Zbawiciela jest śmiechu warta. Więc po co wchodzą na ten temat? Obsmiewaja wierzących same oczekując szacunku.

Natomiast Bóg Jest także Sędzia, więc to kłamstwo co napisalas że jest NIEOCENIAJACY. Jest Miłością, Milosierdziem, ale jeśli człowiek grzeszy i sie tu na ziemi nie nawrócił to spotka Sędziego a nie staruszka z brodą niedowidzacego i niedoslyszacego. I o tym jest w Biblii. To nie jest tak że Bóg pochwala wszystko co dla człowieka jest radochą. Nie pisze radością, bo radość pochodzi od Boga. Radoche daje diabeł zeby wciągnąć człowieka w swoje sprawy, ubezwlasnowolnic go dając poczucie fałszywej wolnosci.

9:51 Aaa, przeciez to takie naturalne, ze jak sie ktos wzburzy to wyzywa od workow na sperme :) niestety - tylko wsrod katoliczek. Ty nawet nie umiesz sie powstrzymac wiedzac, ze grzeszysz. To jest żenujące. Jestem ateistka i nie zdarzylo mi sie ot tak bluzgac od najgorszych bo ktos napisal coś nie po mojej mysli.

Jeszcze raz powtórzę, wcale mnie praktycznie tu nie było widząc co się dzieje. Wstawiłam tylko 10 przykazań i tekst o św Teresie. Ja nawet nie czytałam wszystkiego widząc w jakim kierunku to zmierza.

Skoro jesteś ateistką po co tu przyszlas?

Święta nie jestem. Mogło mnie ponieść. I w życiu też grzesze. Mam czasem niewyparzony język. Ale ja tu nie chciałam pisać o wszystkim tylko o konkretnej czynności seksualnej która mi nie pasuje do osób przyjmujących Komunie Św (po spowiedzi). Niepraktukujacy mają swoje normy. I wchodzą tu i sie oburzaja.

7:09 a slyszlas ze Bog to tez wojna ? Jezus powiedzial ze przechodzi nie po to co ty piszesz ale zeby poroznic dzieci z rodzicami itp. Nie bede szukal teraz dokladnych cytatow.

Ludzie z imeniem Boga na ustach szli na wojny,walczyli,zabijali i sami gineli.

7:09 nigdzie w Biblii ani w Kosciele nie jest napisane ani nie zostalo powiedziane ze mamy byc grzeczni !!!

temat dla praktykujacych . co wy tu robicie, skoro ten temat was nie dotyczy???????

To ze nie mamy byc grzeczni czy ze Bog to tez wojna to sa okreslenia z opracowan,ksiazek katolickich.do kupienia w ksiegarniach przy koscielnych czykatedralnych.

śmierćkatolom Zazdroszcze Ci.Mastrurbuje sie od malego i nie ma szans na orgazm z mezem,zarowno lechtaczkowy jak i pochwowy

Autorko twój dylemat wydaje mi się nieco dziwny. Nigdy coś takiego nie przyszło mi do głowy. Rozumując w ten sposób, jak ksiądz, który za przeproszeniem, podciera tyłek, może wziąć w rękę komunię?

Ja jestem facetem. Autorko widze to tak :jezeli jest ci czyms zle to nie robisz tego,masz wyrzuty sumienia ,obrzydzenie, to nie rob tego i maz musi to usznowac . Ale jak to zrobisz to nie jest to grzechem bo jestes w malzenstwie i mozesz kochac kazda czesc cciala swojego meza jak i on twojego. Jest tylko zakaz wytrysku poza pochwa. I koniec tematu.

Jezeli jeszcze chodzi tylko o seks to jest zakaz dla srodkow antykncepcyjnych. Ale to nie jest takie proste jak moze sie wydawac.zaraz napisze.

Prezerwatywa jest traktowana jako mniejsze zlo a tabletki antykoncepcyjne sa zakazane. Ale... jezeli tabletki zona bierze bo musi bo lekarz jej kaze w zwiazku z uregulowaniem cyklu miesiaczkowego to mozna przyjmowac. Tabletka wczesno poronna calkowity zakaz. Prezerwatywa jezeli jeden ze wspolmazonkow ma infekcje lub jakas chorobe to mozna urzywac je.

Co do masturbacji to nie pamietam na 100% . Najwazniejsze ze nie moze dojsc do wytrysku u faceta poza pochwa. Maz moze np.piescic tak zone jak np.sam juz doszedl a zona jest niezaspokojona.. masturbacja u faceta jezeli nie ma zony a ma takie napiecie seksualne ze nie jest wstanie funkcionowac normalnie tez jest traktowana jak mniejsze zlo.ale jak to robi dla przyjemnosci to jest grzech .

To wszystko co pamietam w temacie. To ja Amnem. Polecam odwiedzic ksiegarnir katolickie. Przeczytac ok 20 ksiazek zeby miec jakies pojecie o wlasnej wierze. Sa tez ksiazk o wychowywaniu dzieci. O byciu mezczyzna,o męstwie a nie o byciu grzecznym itp. Kazdy znajdzie cos ciekawego dla siebie. Forum to kiepski pomysl mozna je tylko traktowac jako przedsionek do wiedzy.

Moze nie zwiazane z tematem ale Szymon Holownia,ten wspolprowadzacy z mam talent,wydaje ksiazki o wierze katolickiej. Odpowiada na dziwne pytania filozoficzno teologiczne.

gość dziś - tabletka o której piszesz nie jest tabletką wczesnoporonną Tabletki "dzień po" nie są tabletkami wczesnoporonnymi. Zapoznaj się z zasadą działania tych tabletek.

13:25 przestan udawac gamonia. W szkole tez takim tepakiem bylas??? Pomysl o co mi chodzi zanim odpowiesz. nie analizuje terminow, tabletka nie moze zabijac plodu-to jest najwazniejsze. Tabletki antykoncepcyjne nie przyjmuje sie tylko i wylacznie jak antykoncepcje. Pomagaja miedzy innymi regulowac cykl czy maja wplyw inny na zdrowie a nie sluza tylko i wylcznie zapobieganiu ciazy. Z tepactwek na ty forum wiecej nie dyskutuje. Glaby same nie wyksztalcone.

Zygota jest początkiem życia, wiec jeśli uniemozliwia sie jej zagniezdzenie w macicy to jest to poronienie. A jeśli przez tabletkę to się dzieje to taka tabletka jest wczesnoporonna.