Schudne przed 60 urodzinami cz2

Powinno być kąskiemTo jest wędzone udko z kurczaka.Ja czasem robię takie małe kąski./udko,podudzie,pierś/Są takie w sklepie gotowe.Ja robię sama.Ale ja mam wędzarnię.Są też takie fajne chrupiące robione w piekarniku lub na oleju.To są bez kości kawałki zamarynowane a następnie opanierowane rozkruszonymi płatkami kukurydzianymi.Ja robie taka marynatę: czosnek,oliwa,papryka czerwona,sól,pieprz,olej sojowy.Trzymam w tym ok godzinę a potem wlewam rotrzepane jajko i do panierowania.Piecze sie w piekarniku ok 20min.Fajne z sosem czosnkowym.Dobre i na ciepło i na zimno. x Jak ktoś ma wędzarnię to podam przepis na wędzone kąski z kurczaka.

Dzień dobry kobiety Basieńka miło że mnie pamiętasz i bardzo się ciesze że się zdecydowałaś na konsultacje z fachowcem Basiu ogromne gratulacje !!!! Jolu zdrowiej i częściej tu zaglądaj Izunia z tego co tutaj wywnioskowalam to jesteś młodziutka :-) i całe życie przed tobą nie ma co płakać nad różany mlekiem Sisi nie zrozumiałam lub może nie doczytałam dlaczego nie chcesz już pisać ? No ok to moje dzisiejsze wymiary Pas 101 było 104 Udo 67 było 68 Biodra 121 było 123 Ramię 32 było 32 Biust 105 było 108 Waga 99,5 było 101 Jak widać trochę zwolniło Nie pisze codziennie ponieważ uznałam że niepotrzebnie stałam się powodem ataków niemiłych ataków na Basie co zupełnie nie było moim zamiarem dlatego lepiej zostawić was w pierwotnym składzie bez tych dziwnych wpisów Ale tęsknię za wami :-(

Kasiu, proszę zostań z nami, fajnie się Ciebie czyta:) A trolami się nie przejmuj, wszędzie są trzeba ich ignorować i nie czytać. U mnie dziś piękne słonko, przeziębienia cd, ale jest trochę lepiej. Moja Seniorka na szczęście nie łapie żadnych infekcji / i oby tak zostało na stałe/ bo jeszcze tego by brakowało. Jola- jak tam zdrówko? Sisja - o co chodzi powiedz proszę że nie chcesz tu pisać? Barbarusku - wiem o czym mówisz jeżeli chodzi o opiekę nad wnuczkami. Są przekochane, ale ja też jestem zmęczona po 8 godzinach spędzonych z maluszkiem który ma obecnie 16 m-cy i biega że trudno dogonić.Ale jest przekochana:) izulek- młodziutka jesteś, życie przed Tobą, a z doświadczenia wiem że niektórych wazoników nie daje się już psklejać, tak więc zastanów się nad nowym:) Miłego, ciepłego dnia Dziewczyny. Pozdrawiam:)

pamiętajcie że jeśli nie bęzdziecie trzymac się diety to nic wam to nie da!!! dużo ćwiczyć dużo pić wody i jeść mniej jak do tego dołaczycie jeszcze keton mailinowy to przyśpieszycie swój proces odchudzania - http://tnij.xyz/9wn sprawdź ja kupiłem tutaj

Z własnego doświadczenia wiemjak cięzko jest się pozbyć nadwagi, bo walczyłam z tym 4 lata, stosowałam wile suplementów na odchudzanie, diety, ćwiczenia, kilogramy leciały ale w bardzo słabym tempie, a przy suplementach był natychmiastowy efekt jojo, ale na szczęscie nie przy wszystkich po 5 miesięcy temu trafiłam na afrikan mango http://nplink.net/btkjP7vM , zamówiłam, zaczełam łykać tabletki przy diecie i sporcie , kilogramy zaczeły spadac, w 3 miesiące 18 kilogramów, po skończeniu kuracji przeraźliwie bałam się efektu jojo, ale okazało się że nie potrzebnie bo wszystko jest oki, żadnych efektów ubocznych, a ja schudłam i czuję się teraz szczęśliwa.

Dla mnie bardzo korzystne i wręcz zbawienne okazało się branie tabletek Foreverslim.Zaczynałam odchudzanie na samej diecie po jakimś czasie musiałam niestety włączyć tabletki bo po prostu nie było efektów.A regularne branie tych tabletek przynosi super efekty.Schudłam 15 kg cieszę się bo również nie wystąpił efekt jo-jo czyli odchudzanie jest skuteczne i trwałe.

stop

rek

Kaska w ogóle się nie przejmuj atakami na mnie.To nie przez Ciebie.Mnie się często obrywa bo ja mam taki durny charakter.Służę pomocą nawet jak mnie o to nikt nie prosi.I lubię wiedzieć,sprawdzać.Sama nazywam taką osobę że jest upierdliwa.Wystarczyło by przemilczeć i już.Szybka nie raz pisała olewajcie nie odpowiadajcie gościom.Niektórym nie powinno się odpowiadać ale ja i Jola coś mamy z tym problem.Chociaż Joli to się obrywa jak mało komu ale ona też sama prowokuje i zaczepia.Bo jak mówi przez gości jest tu żywioł. Pisz z nami i nie przejmuj się.I jak tam tańce i ruch.A i jak mężuś po siłowni.Zadowolony czy słomiany zapał.GRATULACJE dwucyfrowego wyniku.

Dziś śniadanie owocowe banan,pomarańcz,jabłko obiad rosół z lanym kluskiem+gotowana kura+gruszka,kolacja kanapka z krakowską ,3 kawy. Dzisiaj dziwny dzień wszystko jadłam z przymusem.Rano wstałam i po otwarciu lodówki jak tylko popatrzyłam na wedlinę czy ser robiło mi się niedobrze.I tak dziś cały dzień.

Co się tu dzieje?I Iziulek napisz do operatora.Bo to zaczyna być bardzo irytujące.Piszesz a tu nic nie ma.Pojawia się z opóźnieniem.A teraz przechodzenie na kolejną stronę to jakiś żart.

Poprzednia strona jest w połowie zajęta po przez to że nic sie nie pojawia. Kaśka czytałaś na poprzedniej stronie co Ci pisałam? Pisz tu z nami.

Dobry wieczór kochane Basiu dziękuję za gratulacje ale to jeszcze nie dwójka bo jest jeszcze przecinek :-( ale już jest nieźle Tobie też świetnie idzie Co do mojego męża to on raczej nie wycofuje się ze swoich postanowień pewnie głupio by mi było prze synami bo już mu złożyli gratulacje że jest taki cull no a przed córcią to na pewno by sobie nie pozwolił na rejterade A tak poważnie to on jest bardzo charakterny i jak coś postanowi to umarł w butach Bardzo mu się tam podoba i twierdzi że już by chciał chodzić 3 razy w tygodniu ale trener jeszcze się nie zgadza Poznał tam wspaniała parę małżeństwo to ludzie z takim power em że my przy nich wysiadamy a mają znacznie więcej kg niż my A ja tańczę jak tańczyłam i jem jak jadłam z tym że po tańcach pije jogurt , kefir lub maślankę i to już jest stały rytuał Mąż namawia mnie na ta siłownię no i musze przyznać że zaczynam się nad tym zastanawiać tylko jak ostatnio tańcząc zobaczyłam się w lustrze to tak mnie obczasło że masakra W tych obcislych portkach do ćwiczeń te golony i pośladki na całe lustro mowie wam to był widok nic tylko dzieci straszyć że jak będą jadły dużo słodyczy to też im się tak zrobi ;-) Dzisiaj już po tańcach 60 min i 10 min agrafki A tak w ogóle to nie widzę waszych wpisów

Dostłam ciekawy przepis na tatara: Składniki na tatar z suszonych pomidorów oraz grillowanego bakłażana i cukinii 1 szklanka suszonych pomidorów 1 duży bakłażan 1 cukinia 1 czerwona cebula 2-3 korniszony 2 łyżki oliwy z pomidorów 1 łyżka octu winnego (najlepiej czerwonego) sos sojowy pieprz przygotowanie: Bakłażana i cukinię pokrój na plasterki i ugrilluj na patelni aż pojawią się charakterystyczne paseczki. Pomidory wrzuć do malaksera razem z cebulą pokrojoną na mniejsze cząstki. Rozdrobnij. Dodaj bakłażana i cukinię. Ponownie zmiksuj, kawałki powinny być jak najmniejsze. Dodaj oliwę, drobno posiekane korniszony, ocet winny, sos sojowy, pieprz. Wymieszaj. Podawaj z grzankami, żółtkiem i drobno pokrojoną cebulką i korniszonami.

Kobiety Chcecie sobie poprawić chumor na YouTube oglądam właśnie piosenki no teledyski parodjujace nasz rząd obłęd można dostać zajadów ze śmiechu :-):-) polecam

Ooo

Gdzie jesteście nie widzę was?

Oo

Kasiu, jeżeli przez trolle przestaniesz pisać, to zrobisz im tym ogromną przyjemność, bo na to właśnie liczą. A przecież nie o to Ci chyba chodzi? Tak więc pisz dziewczyno jak najczęściej i nie przejmuj się sfrustrowanymi ludziskami.

Ooo

Jestem ale nie OK jeszcze. Dlugo mnie trzyma ale wolniutko odpuszcza. Dzis po raz pierwszy nie mialam epizodow zoladkowych. Calkowity brak apetytu,brak smaku w ustach a jak mam to tylko obrzydliwy.Jutro planuje pierwszy raz od 10 dni wyjsc na powietrze. Bywalam na balkonie i oddychalam swiezym powietrzem.Jestem tak slaba jak mimoza,ciagnie mnie na lezenie i odpoczynek. W piatek bedzie 2 tyg i mysle ze to ostatni dzien choroby. Zeby zaczac jesc zdecydowalam ze pojdziemy do ulubionej restauracji bo stanie w kuchni przy garach zniecheca mnie do jedzenia. Lodowka swieci pustkami ,zepsulo sie nagotowane jedzenie a najbardziej zal avocado ,ktorego kupilismy sporo i poszlo do smieci. Barbaruska ma racje nam obu najwiecej obrywa sie od gosci ale to jest taka zabawa w prowokacje. Nam obu to nie przeszkadza bo my nie dajemy sobie dmuchac w kasze. Kasia54 musisz byc uodporniona jezeli chcesz uczestniczyc w publicznym forum .Basienko Ogrodniczko dziekuje za zainteresowanie moim zdrowkiem i wszystkim dziekuje za zyczenia zdrowia.Prawda jest taka ,ze zdrowie bierzemy jako pewnik ale jak sie zepsuje wowczas doceniamy. Bylo tak fajnie tenis,rower,humor i nagle pryslo. Oboje skrzywieni,slabi,chorzy, zniecheceni do wszystkiego ale mamy nadzieje ze za dzien,dwa wrocimy do normalnosci.Jola

nadal to nie przeszło?

123

123

Przez te nowe strony to wpadam w złość.Zapomniałam napisać do Basieńki.To masz o wiele więcej ruchu przy takim maluszku.Ja już mam kolejny etap.Śpiewanie piosenki zima zima zima pada pada śnieg -nieskończona ilość razy,malowanie ogrodu,lub czytanie o Maszy.Ciągle cos nowego.A jak mówie ze musze robić obiad to ona mi pomoże i już pierwsza jest w kuchni.I nie odpuszcza.Obieranie ziemniaków to ona podaje ona odbiera.Ostatnio robiłam z nia pierogi.Możesz sobie wyobrazić moja kuchnię. x Kaska jakie odbicie w lustrze?To nie bal z rodzinką.Niestety rodzinka to Ci tyłek obrobi i przyjaciółki.Ale na siłce?Nie .To jest inny swiat.Oni bardzo szanują ludzi którzy cos dla siebie robią.Idź ze swoim i ciesz się że możesz.Pytałam o Twojego M bo ja mojego to bym tam siła nie zaciągnęła.On tylko po pracy telewizor i lulu. x Jola kurujcie się bo dopiero ma być fala grypy. x Teraz ja jestem nocnym markiem

hop

hop

przestańcie śmiecić tymi hop hopami i wyliczankami ! cierpliwości życzę !

to nie zależy od czasu, tylko od ilości wpisów, więc cierpliwość na nic się zda

Jak cierpliwości skoro nie widać poprzednich wpisów?