Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

izulek88

Schudne przed 60 urodzinami cz2

Polecane posty

Basienko ogrodniczko dziekuje za zyczenia i ciesz sie obecnoscia wszystkich czlonkow rodziny.Swietujcie ,cieszcie sie soba a o dietach pomyslimy po tym swiateczno-noworocznym sezonie.Jola Gadula

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basieńka dziękuję za zyczenia i też już składam Wszystkim: Zdrowych, wesołych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia. Niech będą one okazją do zadumy, ale i radości z rodzinnego spotkania. Niech przyniosą wytchnienie od codziennych zmagań i trosk. Oby magia Bożego Narodzenia przetrwała w nas jak najdłużej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie nie ma choinki bo nie ma dzieci a ja jestem leniwa.Nie wiem gdzie sie podzialy nasze dekoracje i nasza choinka.Przy tych przeprowadzkach wszystko gdzies przepadlo. Ale mam mala dekoracje swiateczna ,nie ma sniegu a przydaloby sie dla dekoracji -coz nie mozna miec wszystkiego. Ideal nie istnieje. Kiedys mnie szokowalo ze oni jedza miesao bo nasz atradycja jest zupelnie inna. W wigilię nie ma postu wg kościoła katolickiego. To tylko polska tradycja, a nie nakaz kościoła.Tego sie dowiedzialm z netu. Dom pachnie swiezoscia,czystoscia,nowoscia-dlatego lubie swieta. Natlcia jedzie do babci i do mojego brata wiec bedziemy gadali i widzieli sie na Skype. Prawie kazdego dnia sie widzimy ale jutro jest szczegolny dzien. Jutro bedzie tenis zgodnie z umowe co drugi dzien przemiennie rower-tenis. W/g nich jest zima i oni nie graja w tenisa a ja nie gram w lato, bo ponad 30 stopni to nie dla mnie. Barbausko nie polepsza sie otworzenie nowego forum,to kafeteria nie jest dobrze zrobiona przez programistow. Czy bedzie pierwsza str czy 101 bedzie tak jak bylo po staremu. Ladny ,sympatyczny wierszyk -dzieki Barbarusko. Jakze na czasie jest ten tekst. Barbarusko zrob zdjecie choinki. Jola Gadula

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja tez wam zycze, milych i spokojnych swiat, bez przejadania( w tym szczesliwym okresie to tylko z powodow zdrowotnych), w sympatycznej, rodzinnej atmosferze, laskawej pogody, wypoczynku, ktory wszystkim nam sie nalezy, szczodrego Świętego :) WESOŁYCH ŚWIĄT!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jola, po swietach podam przepis na ciasteczka pomaranczowe. Skoro, co moim zdaniem jest najmadrzejsze, pozegnasz sie ze slodyczmi po Sylwestrze, moglabys zablysnac nimi przed Juliem. Przepis mam od wielu lat ale dopiero teraz odwazylam sie je zrobic. Sa przepyszne, robota zadna, w sensie ze bardzo latwo i szybko robi sie ciasto a wszyscy ktorzy dostali na sprobowanie przysylaja mi smsy z och i ach :) Zeby nie bylo, ze ja pieke a Ty nie to nie robilam ciastek, zadnych od 40 lat :) x Na dzis zrobilismy juz sobie wolne bo nogi wchodza tam gdzie powinny :) Nie wiem jak bede dzis spac bo powazna robote, czyli mycie mamy zostawilam na jutro... Licze, ze od rana bedziemy obie miec wiecej energii. Kaczka z jablkami upieczona, napoleonka tez, firanki, lambrekin okolicznosciowy powieszone, obrusy poprasowane, na jutro zostalo... oj zostalo ale jakos sie uporamy, mam nadzieje x Barbarus, tradycyjnie juz :) zycze Ci aby Twoj maz zaraz po sniadaniu zaproponowal dluuugi spacer. Karp w galarecie zrobilas z zelatyna czy bez? x Iza, oj leci ten czas jak glupi. Caluski dla Miecia x Szybka, Sisja, Basia- dla was tez caluski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś śniadanie kanapka z 1/2 śledź , klementynka obiad makaron z sosem warzywnym + dorsz + kawa kolacja kanapka z jajkiem na twardo+rzodkiewka+2 łyżeczki majonezu x Gdasonia dodałam trochę żelatyny.Też jestem ciekawa tych ciasteczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, ide po przepis i podam juz, nie czekajac. Moze jeszcze na swieta zrobicie Ciasteczka pomaranczowe Zetrzec z 1 przygotowanej czyli kilkakrotnie wyparzonej pomaranczy skorke. Wymieszac w misce 3/4 szkl. cukru, cukier waniliowy, kostke( 250g) masla i 2 lyzki jogurtu naturalnego. Maslo- temperatura pokojowa. Do tej masy dodac utarta( na drobnej tarce) skorke, 2 szklanki maki, 1 lyzeczke proszku do pieczenia. Robic kulki wielkosci orzecha wloskiego, splaszczac recznie lub za pomoca metalowego tluczka do miesa- wtedy powstanie fajny wzorek. Piec 15- 25 minut w temperaturze 180 stopni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sonia wielkie dzieki widac nie jest trudne i chyba jutro sie za ciasteczka wezme. Czy one sa kruche ? Jedno to tylko potrafie ten sernik z liśćmi miety.Zawsze mi wychodzi i dlatego ten robie a nic poza tym. W PL chcialam zrobic ale nie ma takiego serka w pojemnikach 250gr. dziwnej konsystencji i nie wyszedl. Jadlysmy z mama lyzeczka a robilam identycznie jak tutaj u mnie ale sie nie upiekl . Ide na nasz domowy seans filmowy-historyczny. Mamy plyty dosc sporo ich jest , chronologicznie przedstawiona historia Hiszpanii.Odcinki po 60 min. Potem tutaj zajrze na dobranoc-Jola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki ja tez wam zycze zdrowych wesolych swiat zeby w calym tym zgielku swiatecznym nie zapomniec o tym co najwazniejcze czyli o rodzinie. Zeby kilogramy lecialy jak szalone Merry Christmas Ps. Nie jestem dobra w zyczeniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisjanielgowana
I ja życzę Wam wszystkim czasu spędzonego w gronie najbliższych, aby nic nie nie zakłóciło wspólnej radości, wielu dobrych,ciepłych spotkań z tymi ,których kochamy. Wspaniałego Bożego Narodzenia :) sisja Piekłam dzisiaj i strasznie dużo podjadałam-aż mi niedobrze i mam nadzieję,że jutro już słodyczy może nie tknę :P Siedzę jeszcze w kuchni,muszę rozładować i załadować zmywarkę i wstawić buraki w szybkowar. Jutro już luzik,fryzjer ,kosmetyczka-tzn manicure ( jestem fanką lakierów hybrydowych cieńko kładzionych czyli tylko 2 warstwy; a Ty Handziu jak robisz?)....i możemy świętować :) No i dziękuję za wszystkie życzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życzenia dla wszystkich na forum , dla swoich i dla gosci Niech te święta spokój Wam przyniosą, a radość chodzi za Wami krok w krok. Niechaj dostarczą tyle optymizmu, by starczyło na cały Nowy Rok. DOBRANOC wszystkim jutro bedzie lepszy dzien a za kilka dni bedzie lepszy rok,oby wszystkie nasze marzenia sie spelnily.Jola Gaduła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my zasiadamy do stolu wigilijnego.Byl tenis ,potem kapiel teraz czas na przyjemnosci i relaks.Zrobilam zdjecie mojej choineczki ,ktora rano kupilam. Jednak nie moge miec swiat bez tego waznego dodatku swiatecznego. Od rana rozmowy na Skype z corka,z mama a po kolacji bedziemy gadac wszyscy razem, brat i reszta rodziny. Zycze wszystkim spokojnych Swiat i odpoczynku-Jola G.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś sniadanko jajecznica,obiad barszcz biały na grzybkach kolacja-dorsz z surówkami,barszcz czerwony z uszkami +kompot z suszu.A były 2 kawy.Na razie grzeczniutko. Wesołych świąt. Niestety mój nie zaproponuje mi spaceru .Zafundował sobie na te święta grypę.Zaraz będę odwozić teściową.Pa pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow!!!!Ale masz piekna choinke ,Barbarusko. Cale piekno dodaja jej te swiatelka.Ja zapomnialam o oswietleniu i nie wyglada tak atrakcyjnie. Postaram sie lepiej w przyszlym roku. Szkoda ze M. zlapal infekcje , teraz Ty sie zabezpiecz zeby Ciebie nie dopadlo. Widze ze w ten wieczor tez przestrzegasz diety,tylko podziwiac twoja wytrwalosc.My po kolacji a ja podjadem slodycze tzw.turon Ale niedlugo mi sie utnie ta sielanka .Nie bedzie w domu slodyczy ,przynajmniej dla mnie.Upre sie i dotrzymam danego sobie slowa. Mamy kolendy z netu w roznych jezykach.Moj Hiszpan przyznal ,ze brakuje mu kanadyjskich zimowych Swiat. Mowi ,ze na 2 dni snieznej bieli i tego klimatu moglby tam sie przeniesc. Ale zaznacza tylko dwa dni. Spokojnego wieczoru ,Jola G

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane! Niezmiernie sie ciesze, ze wreszcie luzik, taki prawdziwy! Ja nijak nie moge pojac jak w Wigilie ludzie moga miec duzo wolnego czasu? U mnie jest zawsze goraco bo juz niczego nie mozna odlozyc na jutro. Pierwsza kolacja w domu o 15.30, zeby na spokojnie, z mama a potem do naszych dzieci. Bylo fajnie a teraz w pizamce przy kompie, tez przyjemnie, usmiech nie znika z mojej twarzy x Jola, zapomnialam ze te ciasteczka faktycznie sa troche twarde ale to moze byc sprawa pieca. Ja mam taki z charakterem, za nic nie daje sie okielznac i trzymalam ten maksymalny czas... Sprawdz po tych 15 minutach, moze juz sie upieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barbarus, jedynym plusem choroby Twojego meza jest jego calkowite usprawiedliwienie ( w tej sytuacji) awersji do spacerow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja poszalalam zjadlam miske uszek z barszczem Kawalek sledzia i kilka koreczkow kawalek sernika i seromakowca i doslownie lyzeczke salatki jarzynowej bo za nia nie przepadam. Jestem padnieta a czekam jeszcze na kolezanke bo ma mnie podrzucic do domcie xx Wesolych Swiat xxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Część dziewczyny.Święta a ja przy kompie.Ale w TV nic ciekawego.Mój śpi.Nikt nie przyjdzie do nas przez tę grypę bo szkoda sie narażać.Szczególnie dzieciaczki.Nuda nuda nuda.Śnieg sypie na Saharze.U mnie wieje i leje deszcz. Wczoraj jak odwoziłam mamę ogladałam ozdoby świąteczne zewnętrzne.Niektóre przepiękne.Ale powinny być zabronione.Jak sie jedzie i chce sie to zobaczyć to można zaliczyć stłuczkę a nawet przejechać pieszego.Jedzie się i zamiast patrzeć na drogę oglada się swiecidełka. x Czytałam artykuł o tym jak za granicą w niemczech ,angli,belgi itd odbierają dzieci.I doszłam do wniosku że szkoda że u nas nie ma tak rygorystycznych przepisów.Tylko że u nas nie mieli by gdzie dać tych dzieci.Ale dobrze by było by rodzice ze strachu przed jakimś organem bali się podnieść rękę na dziecko.A ostatnio te pobicia dzieci były przerażające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I juz po Wigilii,teraz kolejne dni swiateczne odpoczynku ,spokoju i spotkan. W Alicante moje wielkie zdziwienie, ze nie ma ani jednej choinki na ulicach. W Madrycie jest wielka na Puerta del Sol a tutaj nic kompletnie nic.Taka prawdziwia tradycha hiszpanska sa szopki .To wiaze sie z klimatem bo jest za cieplo na choinki. W poprzednich zimach widzialam szopki w Madrycie .Takie, duze z postaciami ,slicznie podswietlone ale teraz zniknely. Zniknely bo nie chca draznic emigrantow z krajow muzulmanskich naszymi tradycjami,religia.Na budynku Prezydenta Madrytu jest olbrzymie haslo podswietlone ,, Witamy emigrantow" a sami mieszkancy wycofuja sie z wlasnych tradycji,kultury i religii. Dla emigrantow sa gotowi spuscic spodnie zeby ich wylomotali-uzylam lagodnego slowa ,Julio mowi to mocniej. Poddali sie calkowicie tej fali. ,,,https://www.skylinewebcams.com/en/webcam/espana/comunidad-de-madrid/madrid/puerta-del-sol.html,,, Powyzej widac te jedyna choinke madrycką. Ponizej widac Montreal jak bardzo jest udekorowany swiatelkami w centrum. Jeszcze wiecej jest w dzielnicach mieszkalnych.Cale domy jak dyskoteka blyskajace,ostre kolory ,muzyka itd ,,,http://blog.navut.com/christmas-decorations-in-montreal-in-photos/,,, Tu jest duzo choinek nie boja sie emigrantow ze uraza ich dusze i trwaja przy swoich tradycjach. A giant teddy bear tree in Les Cours Mont-Royal-Gigantyczna chionka zrobiona z pluszowych misiow. Co do bicia dzieci ,to w Kandzie jest tak ostro jak w niektorych krajach europejskich. Jak zostawisz samo dziecko w domu i np.sasiad doniesie to policja przyjedzie i go zabiera a rodzice maja sprawe w sadzie. Dzieciak moze zadzwonic po policje i doniesc na rodzicow ,nawet z blachego powodu. To jest glupota i tzw. bezstresowe wychowanie,po ktorym wyrastaja dzikusy bez jakiegokolwiek obycia. Nie bilam dzieci bo w/g mnie najlepsze to jest porozumienie,rozmowy i dobre relacje. Wyszlo dlugo ale juz ide szykowac jedzonko,Jola G

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To też jest skrajność.By jak dzieciak zadzwoni bez sprawdzenia i potwierdzenia go zabierać.U nas zakładaja niebieskie karty.W domu jest alkohol ,przemoc i dzieci się nie odbiera.A dzieci pozostawione w domu bez opieki to jakaś masakra.Tłumaczenie tych młodych rodziców że oni dbają kochają ale też im się coś należy od zycia jest czystą głupotą.Jak można iść na imprezę i zostawiać dzieci w domu.Teraz jest inaczej.Wszystko do góry nogami.Ja z mojej młodości nie pamiętam by matki piły alkohol.Ogólnie kobiety piły bardzo mało i widok pijanej babki zwracał uwagę.A zobaczyć dziewczynę pijącą piwo-ja nie pamiętam.A teraz nawet z wózkami siedza pod parasolkami w ogródkach piwnych.I nie widzą w tym nic złego.Jadą takie za granicę i zaskoczone że jak prowadzą wózek to nie wolno popijać piwa.I ze za to to nie tylko mandat ale i kontrola.Moja kuzynka jest w Angli.Ona nie pracuje bo ma dwójkę dzieci i dostaje na nie forsę.Ae też dostaje za to że sie nimi opiekuje.Ale ma kontrolę urzędników.Bo oni owszem płacą ale wymagają by dzieci miały czysto i miały co jeść i jeszcze za te pieniądze czy maja dodatkowe zajęcia.Jakś tam jej koleżanka ma kłopoty bo zastali parę razy bałagan.Jak można brać pieniądze i mieć to gdzieś.To jakby ktoś się zatrudnił jako sprzątaczka ale chciał tylko pensję.Czy to takie trudne by zrozumieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytajcie sobie o wartosciach soku z marchwi przygotowywanego po domowemu. Julio zawsze nosil okulary odkad go znam.Teraz tylko bierze do kina a na codzien juz nie potrzebuje.Nie wiem czy to zasluga marchwi ale przez prawie 20 lat musza byc jakis pozytywy. Siedzac na balkonie przy deserzena Skype mielismy kontakty z rodzinka w PL.Oczywiscie ze zazdroszcza slonka ale tez jest cieplo w PL.Takie wysokie tem. na swieta to juz przegiecie.Szkoda bo dawno nie bylo bialych swiat.Mamy nadzieje ze noc sylwestrowa bedzie z bialym sniegiem i przywitamy zimowo Nowy Rok. U mnie napewno nie bedzie ale zyczylabym PL aby dopisala piekna zima. Zaraz wybieramy sie do centrum ale zrobimy to spacerkiem ,rowerki niech odpoczna.Zaliczymy : cafe con leche a Julio moze cerveza tylko tak aby na chwile sie przysiasc na plazowej kawiarence i obserwowac morze.To samo morze gdzie dzis tak nieszczesliwie zgineli ludzie z choru Alexandrowa.Kazdego zal kto ginie w takich naglych ,niewyjasnionych okolicznosciach.Juz od chwili wypadku uwazaja ze byla wielka awaria lub blad pilota.Nawet jak to byl zamach to sie nie przyznaja ,bo nie chca pokazac ze zawiodly sluzby. Jezeli system zasilania padl to samolot ma awaryjny i zdazyliby choc slowo powiedziec ,,mayday " czyli s.o.s. Los jednak jest nieprzewidywalny i nie znamy dnia ani godziny.Jola G

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety takie katastrofy to tragedia dla rodzin. Ja dziś bardzo konsekwentnie i bez podjadania.Sniadanie kawa, kanapki z szynką i chrzanem,obiad polędwica z dorsza z ziemniaczkiem+barszcz + malutki kawałek sernika+kawa,kolacja kanapka z pieczonym boczkiem +garść rzodkiewek.Jak widać mam za mało warzyw ale nie miałam ochoty.A stwierdziłam nic na siłę.Może jutro przyjdzie mi smak.Dzisiaj jeszcze może wypiję lampkę wina. Mój jest bardzo zaskoczony bo on nie wiedział że tak to moje jedzenie wygląda.Dla niego najgorszy jest ten czas pomiędzy posiłkami.☺☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My zrobilismy sobie spacer ponad 3h a przeszlismy okolo 10km.Dzis odechcialo mi sie rowerka i wolalam piechotke. Raz wolniej raz szybciej.Pogoda dopisuje az Julio zdjal cieniutki zakiecik a ja sie spocilam ale rozbierac mi sie nie chcialo.Ja stwierdzamze jej malo jeden glowny posilek i dzis na wlasne oczy widze jak mi brzybralo to i owdzie.Zalozylam sukienke i okazalo si ze jest nieco obcisla aja nieco okragla.Wow,jak to szybko idzie w gore.Nie wazylam sie od tygodnia ,bo je sie .Ale mam nadzieje ze ostro zaczne po sylwestrze. Jutro tenis zgodnie z planem.Teraz jak to sie mowi byczenie sie na sofie.Cos obejrze ,poczytam i czas zleci. Sonia pisala ,ze nie rozumie jak ludzie maja duzo czasu w swieta. Tak moja droga tacy jak my. Jest nas dwoje to i przygotowan duzo mnie niz w licznej rodzinie a czasami dodac trzeba gosci. Na luziku jak to sie mowi.Pozniej zajrze na dobanoc, Jolcia G.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jola, Jola... pisalam, ze nie rozumiem jak ludzie moga miec duzo czasu 24 grudnia, przed Wigilia...... Dzisiaj to ja rowniez mam duzo wolnego czasu, za duzo wręcz. Teraz widze, ze niektorzy, w tym ja, sa jak ten trybik w maszynie, w takim dniu jak dzisiejszy po prostu nie wiem co ze soba zrobic. Bylismy na dlugim spacerze- 5 km, po powrocie zjedlismy, rozwiazalam 6 sudoku, nie wiem czemu ale tv nie dla mnie i dlatego nie wiadomo co robic wiec siedze w necie, poniewaz, jak pisalam od sierpnia mam nowy komputer to za punkt honoru obralam sobie wyszukiwanie ulubionych (straconych) Plus taki ze prawie wszystko odzyskalam, w tym tematy survivalowe ktorych fanka jestem... Ogolnie widze, ze jestem czlowiekiem czynu i w takiej martwocie więdnę :) Co do odchudzania to ja tez dzis zauwazylam, ze kurtka w ktorej chodze, zrobila sie jakas waska :) Jola, w 2016 wezmiemy sie za siebie, kazda wyznaczajac wlasne priorytety. My, musimy sie odchudzac w tzw. oddzielnej zakladce. Pamietam dokladnie jak diabli mnie brali, gdy wazac prawie 80 kg czytalam wpisy biadolących 60-kg odchudzaczek... Ja po Nowym Roku wracam do zdrowych nawykow czyli: 1. wypelniam moje diagramy starajac sie oczywiscie zapelniac odpowiednie kolory czyli nabial i warzywa- to jest moja bolaczka 2. cwiczenia jakiekolwiek- hula- hop i dobrze byloby uruchomic mojego rumaka czyli rower. Trudno, mąż nie moze poki co jezdzic wiec musze sama x barbarus, szacun za to ze dajesz rade nawet w swieta. Oby tylko byly efekty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki Ja dzis w pracy malo sie dzialo ale za to jadlam jadlam jadlam.... a teraz za kare mam zgage. JK sie nie ogarne to dobije do 75

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz czas na dobranoc.Gdasonia ciesze sie ze bedziemy w zespole odchudzajacym po Nowym Roku.Tak dobrze mi szlo pierwszy raz w moim zyciu i stracilam 7 kg w kilka m-cy.Mialam silna motywacje moj slub.Teraz nawet Sylwester nie zmotywowal mnie.Juz jestem na tym etapie ze maskuje moj brzuch ktory najszybciej pokazuje zlapane kg. TV dzis nie ogladalam wcale,natomiast dokument na youtube o wypadku lotniczym samolotu Kosciuszko z Warszawy do NY.Stara historia.Zgineli wszyscy bo ruscy zaoszczedzali sobie na waleczkach w lozyszku.Wsadzili co drugi i nastapilo zatarcie a dalej poszly inne czesci.Najczesciej wypadek to ludzki blad lub warunki atmosferyczne.Zmarl George Michael tylko 53 lata. Pod szyldem Wham! wylansował takie przeboje jak "Last Christmas", czy "Wake Me Up Before You Go Go".Podejrzewam ze zmarl na adidasa,bo oficjalnie mowil ze jest gayem. Podobnie jak Freddie Mercury do ostatniego dnia ukrywal swoja chorobe ale nie ukrywal ze byl gayem. Szkoda bo byl utalentowanym muzykiem.Po drugie to byl taki przystoiny ze az przeslodzony. Kamila byla na jego koncercie w Montrealu i mowila ze show bylo nie z tej Ziemi na bardzo wysokim poziomie a on byl bardzo kontaktowym czlowiekiem z widownia. Odszedl za wczesnie. Szkoda czlowieka ,zapamietamy sobie jego piosenki bardzo melodyjne. Singer George Michael has died, his publicist confirmed. The singer has long been diagnosed with HIV/AIDS, and died from its complications including pneumonia. Zmarl rzeczywiscie po komplikacjach zapalenia pluc co prowadzi do niewydolnosci krazeniowej. Ale jasne jest ,ze gdyby nie byl juz dawno temu zdiagnozowany z HIV/AIDS nosicielem zylby dlugo i jeszcze dluzej. Michael was arrested by an undercover Beverly Hills Policeman named Marcelo Rodríguez, in a sting operation using so-called "pretty police". In an MTV interview, Michael stated: "I got followed into the restroom and then this cop—I didn't know it was a cop, obviously—he started playing this game, which I think is called, 'I'll show you mine, you show me yours, and then when you show me yours, I'm going to nick (arrest) you!" Podstawiony policjant aresztowal go za sex w publicznej toalecie. ,,On 23 July 2006, Michael was again accused of engaging in anonymous public sex, this time at London's Hampstead Heath. The anonymous partner was stated (wrongly, as it turned out) to be 58-year-old Norman Kirtland, an unemployed van driver." Tutaj w szpitalu mial kontakt fizyczny z obcym mu bezrobotnym kierowca .Wiec jak sie hula z nieznajomymi to tak sie konczy. Przeciez na serce nie umiera sie spokojnie, a tak podaja wszystkie nasze wiadomosci. Jak umierasz na serce to kazdy wola pogotowie bo jest szansa na ratunek a tu nie bylo mozliwosci ratunku.Organizm jest wyniszczony oraz calkowity odpornosci. No ale ladnie to brzmi dla publicznosci i nich tak zostanie: zmarl na niewydolnosc krazeniowa. ,, In 2007, Michael said he had hidden the fact he was gay because of worries over what effect it might have on his mother". Powiedzial do reportera: ukrywal swoje gayowstwo z powodu tego ,ze bal sie jak zareaguje jego matka. Widac , ze to byla twarda kobieta a przeciez dziecko trzeba zaakceptowac takim jakim ono jest. Freddie byl bardziej odwazny i szczery. Jego rodzice latwo zaakceptowali ,ze jest gayem. Ja bardzo zalowalam Davida Bowie ,tez wielki talent i duzo cierpial zanim zmarl rowniez w tym roku. Dzis w planie tenis slonce juz silnie operuje ,wiec zaraz przeniose sie na balkon. Mam nadzieje ,ze do PL zawita prawdziwa zima na Sylwestra. A w przyszlym roku to musowo bo plany sylwestrowe w PL sa nadal niezmienne. Milego dnia ,Jola G

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to nie ta półka wiekowa na umieranie.Szkoda chłoaka.Młodszy ode mnie.Umarł na niewydolność krążeniową.Miał już takie mocne przeziębienie które zlekceważył i później wylądował w szpitalu-ledwo go odratowali.To było pare lat temu ale pewnie wówczas mocno uszkodziło się serducho.Nas to powinno nauczyć.My najczęściej samoleczenie.Idziemy do lekarza jak juz nie poradzimy sobie sami z grypką czy anginą czy jakimś wirusem.Łapiemy mówimy to pewnie ta trzydniówka i nie myślimy o konsekwecjach.Boli nas gardło to septolete lub inne i już.A wiecie że każda nieleczona angina uszkadza serce?A prawdziwą anginę leczy się tylko antybiotykiem. x Ten mój karp d**y nie urywa.O wiele smaczniejszy jest dorsz w galarecie.Czesto robiłam poledwicę z dorsza.ale galaretka taka z rosołu.W tym z karpia bardzo przeszkadzaja mi ości.Ale i smak bez wyrazu.Nie moja bajka.Już nie będę robiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×