Wczesne objawy ciąży pomocy cz2

Miczka fakt wiosna bedzie piękna bez dolegliwości fajna pogoda małe brzuszki potem lato i już będzie gorzej.. Poducha do karmienia jest? To mój ukochany gadżet. O czym ja w ogóle myślę nawet ciąża niepotwierdzona u lekarza a ja o karmieniu.

Madzia ja też wybiegam naprzód z różnymi myślami :) tylko u mnie jest to wszystko nowością bo to moje pierwsze dziecko :)

U mnie dziś pierwsze mdłości.. :/

Uuu lwica ja coś czuję że my to to samo czujemy.... Po wstaniu pomyslalm o Boże przecież mdłości niemialo być na szczęście spacer z psem załatwił sprawę.

Leć do apteki po prevomit :-)

Iza specjalistka od preparatów anty mdłości hihi. jak tam dzień mija? Ja poczekam aż się pojawią znaczy jeśli bo dalej tego niezakladam. Narazie nie chce mi się za bardzo jeść za to pije ze nie nadążam z chodzenie do sklepu.

Cześć dziewczyny. Niestety mi sie jednak nie udalo:( dzisiaj zaczal mnie bolec brzuch i jak poszlam do lazienki to zaczelam krwawic:( potem 2 godziny nic i teraz juz mi caly czas leci:( Rano jeszcze robilam bete bo lekarz kazal mi powtorzyc w tamtym tygodniu ale ja bylam chora, potem dziecko i jakos nie mialam czasu. Ale po dzisiejszym dniu nie licze juz na cud:(

Słoneczko.... Niewiem co powiedzieć. Może leć do lekarza.

Słoneczko strasznie mi przykro :( może jeszcze nic straconego ? Nie masz w domu luteiny ? Może powinnaś iść do lekarza ? Madzia ze mną szef chciał się napić kawy jak zawsze a żeby nie wzbudzać podejrzeń zrobiłam sobie ale przy pierwszej lepszej okazji wylałam ja twierdząc że już skończyłam :D ale upilam kilka lykow i po tym jeszcze mi gorzej..:/

Słoneczko jakbtobprzeczytalam to aż mnie brzucha zaczlal boleć. Sprawdź dzisiejszą betę i wtakim razie jutro też powinnaś zrobić albo za 2 dni. Lwica ja co rano robie sobie kawę taka slabiutenka i od tygodnia wipijam 2_3 lyki stoi do 16 i ja wylewam niewiem po co ja wogome robie....

Wzielam no spe ale mi nie pomogla, wiec wypilam paracetamol bo tylko to mialam w domu. Strasznie mnie brzuch bolal no i nie pamietam kiedy mialam az taki mocny okres, bo od prawie 2 lat mialam tylko plamienia. Pocieszam sie tylko tym ze lepiej teraz niz za kilka tygodni, jak juz wszyscy by wiedzieli....

Słoneczko a który Ci wychodził tydzień ? Mi się zaczął 6 i tez się bardzo boje bo naczytałam się ze właśnie w tym tygodniu procentowo wypada najwięcej poronien .. szkoda ze nie miałas w domu luteiny, może ona by coś pomogła przy tych pierwszych plamieniach. Madzia ja od początku stycznia nie pije juz kawy bo nie mam na nia ochoty wczoraj wypiłam ze smakiem i to wszystko. Plus co jakiś czas zgaga chodzę spać o 20 do toalety chodzę coraz częściej i z każdym dniem mam coraz większy apetyt. Schudłam 1 kg od wieści o ciąży ale wczoraj się ważyłam i juz go nadrobilam.

Madzia nie jestem specjalistką :-p pewnie nie ma specjalisty W tej dziedzinie, bo każdemu pomaga co innego. Słoneczko uda sie, może w następnym cyklu. :-* nie smuć się.

16 stycznia beta byla 109 od tamtego czasu nie robilam juz badan, dopiero dzisiaj, ale jeszcze nie mam wynikow, pewnie po 17 beda. Ja chyba narazie sobie odpuszcze kolejne cykle az do wakacji...

Ja mam wrażenie Madzia ze Ty czasem jesteś dla mnie złośliwa... Może mi się wydaje... Ale jakoś od jakiegoś czasu czuję się tu na forum zbędna i coraz mniej chcę mi się pisać... Pewnie niedługo przestanę :-p

Lwica mi dzis albo jutro zaczynam sir 6 tydzien wiec niestrasz. Najlepiej nieczytac bo wtedy to do 14 tug najlepiej przed I newer nieoddychac. Ja się niewaze dopiero u lekarza się zwaze. Staram się jeść mało i często bo jak tylko zjem więcej to leży mi to i leży... Słoneczko może rzeczywiście lepiejbteraz niż później ja wczoraj powiedziałam rodzicom... Stwierdziłam ze co by nie bylo to lepiej żeby wiedzieli.

Oj kochana sprawdź to u lekarza jak się skończy krwawienie :-(

Iza no cos ty. Właśnie jesteś naszą specjalistka lwica pierwsza ciąża a ja w poprzedniej w ogóle mdłości nie mialam.

wizyte mam 30 stycznia, ale zobacze jak bede miala wyniki, co chwila odswiezam strone laboratorium i czekam na cud....

Iza gluptasie nigdzie nie odchodz ! Ja tam nie zaobserwowalam wscibskosci u Madzi w twoim kierunku :) poza tym jestes trochę przed nami wiec na bieżąco będziemy z ciążą bo będziesz nas ostrzegać, informowac, doradzać :) hehe weeeees siedź tu z nami :)

Hehe może mi się wydawało :-p

Dziewczyny dzisiaj podpisalam karte ze do marca 2018 now zajde w ciaze :( badania kliniczne zaczelam,moze pozbede sie upierdliwej alergii. Chyba dobrze ze zalatwiam to przed ciaza niz w trakcie mialoby byc gorzej. Sloneczko bardzo no przykro :(

Emenemsik No fakt to bardzo dużo czasu ale zleci szybciej niż ci się wydaje a później już będzie dobrze :* Może poprostu tak ma być :)

Powiem Wam tak,prawie 4 lata nic, teraz nagle dostalam sie na badania co prawda jeszcze nie dostalam 100% odpowiedzi bo czekam do 30 na wszystkie wyniki (32) jest ich duzo ,bardzo mine to cieszy bo przebadaja mine z kazdej strony:) fakt ze zemdlalam a wbijali sie 7 razy bo nie mam zyl:( jak dali mi do podpisania karte ze nie zajde w ciaze przez rok trwania badania i dwa miesiace po badaniach to zostawilam to i wyszlam. Przyszla do mine mloda dziewczyna,powiedziala ze jesli bedzie cos nie tak to moge przerwac. Ze to moze mi zrobic dobrze pozniej jak bede w ciazy bo czesto u kobiet w ciazy nasilaja sie objawy itd .zadzwonilam do mojego I powiedzial ze mam poddac sie badaniom ze tak ma byc,skoro type czekalam na nie i tyle cierpie przez alergie. A tu chociaz leki dostane za free.. Tak to miesiecznie 300 zl:( najpierw leczenie buzi i bole menstruacyjne, teraz ta alergia. Ten na gorze chyba chce zebym cudownie przeszla ten Stan :) chyba pokolei doprowadza mnie do tej wlasciwej drogi :) Pewnie myslicie ze czubek jestem:) ale przez te 14 miesiecy bede Was wspierac i ogladac jesli cos tu wstawicie :) Macie moze instagram?

Oj em to zeczywiscie jak masz taką alergię to dobrze się jej pozbyć przed ciążą. Trochę to potrwa ale raz i się tego tego pozbedziesz. Jesteś młoda więc ten rok to nie jest długo. Ps może z następnym będziemy razem próbować.

Emm rok czasu???? Strasznie dużo ale jeśli musisz sie podleczyc to nie ma wyjścia... Współczuję ale też 3 mam kciuki żebyś się pozbyla całego paskudztwa co się Ciebie czepia :-)

Mój insta to iza.jak ;-)

Iza niestety na kurz jestem uczulona czyli cos co istnieje ciagle I wszedzie.:( mam przy nasileniu rany na dlonich..

Emenemsik nie mów ze aż tak ? :/ Iza kliklam cie na insta :) Em a twój nick jak się nazywa ? :)

Madzia, Orzeszek, Klara i pozostałe dziewczyny wy macie insta ?