Czy znacie taką osobę ktora według was ma życie usłane różami? Ja znam.

Wydaje sie czasem, że celebryci mają życie usłane rózami, ale ja uwazam, że 'wszędzie dobrze gdzie nas nie ma''

pochopna 2017.09.21 Mam kilkoro znajomych i przyjaciół, którym życie się praktycznie w każdym względzie pięknie ułożyło. ppp A może oni sobie je sami ułożyli?

Niestety, ale kompletnie się na tym nie znam... Dlatego też w ogóle nie jestem w stanie pomóc.

Popytaj jakichś speców z tego obszaru tematycznego. Wydaje mi się, że to może być naprawdę dość dobre rozwiązanie :)

Ja się staram nie oceniać cudzego życia.Wiem, że pozory często mylą.

Zgoda, pozory mylą, nigdy nie wiesz, co się dzieje za zamkniętymi drzwiami ani ile pracy ktoś włożył by coś osIgnac. Niestety te teksty, że inni to mają życie usłane różami mówią zwykli nieudacznicy i śmierdzace lenie. Pecha w życiu to mają osoby, które mają raka, albo wznowe raka, albo im umrze dziecko, albo zginie całą rodzina, albo oni sami są kalekami w wyniku wypadku. Albo jak ich gwałcil kuzyn w dzieciństwie, albo rodzice byli alkoholikami i ich lali gdzie popadnie. Albo dzieci z domu dziecka-tak, wszystkie te osoby miały pecha w życiu, nie ich wina, że je to spotkało. Reszta to choruje na lenistwo i narzekactwo plus zazdrość.

Nikt nie ma zycia uslanego rozami, to tylko pozory. Z drugiej strony na pewno ma sie ulatwiony start w zycie ktos kto mial kochajaca rodzine. Ja nigdy nie czulam sie kochana, tata mowil na mnie gruba, brzydka. Przez to mimo, ze podobno jestem ladna do dzis jestem sama, bo boje sie zaufac komus. O reszte staram sie jakos walczyc, ale nie jest latwo gdy nie masz pewnosc siebie wyniesionej z domu, zwlaszcza jesli osoba wrazliwa, mimo to trzeba jakos walczyc i isc do przodu.

jestes*

Ta Ximena wcale nie jest taka ladna, jej maz tez nie. Chociaz owszem wyglada na bardzo sympatyczna. Ale nie wiesz czy je wszystko latwo poszlo, zgrabne dziewczyny jak ona czesta sa ofiarami mobbingu ze strony mniej urodziwych kolezanek. A z drugiej strony u Ciebie tez moze wszystko sie zmienic na dobre, trzeba w to wierzyc i walczec o swoje. Nie warto ogladac sie na ,,idealne zycie´´ innych na facebooku, bo to idealne zycie innych czesto jest takowe tylko na zdjeciach i nigdzie indziej.

www.wrozkabonita.wizytowka.pl - Tarot, wróżby, progoza na przyszłośc, rozkłady partnerskie, biznesowe, zdrowotne, finansowe, trudne wybory, zakręty życiowe, długi i rozprawy sądowe.Rytuały miłosne,powrót partnera,blokada na kochanke, oczyszczanie aury, odnajdywanie zaginionych rzeczy i zwierząt. Zapraszam

To sobie Kochana zadaj jedno ważne pytanie: co Ty możesz zrobić żeby zmienić swoją sytuację przynajmniej w jednym aspekcie i zrób to dzisiaj albo ZACZNIJ dzisiaj. I powodzenia! Patrz na innych żeby brać z nich inspirację ale im nie zazdrość. Niech źródłem twojego szczęścia będą Twoje osiągnięcia. iwona.121@poczta.fm

Wszyscy maja jakieś problemy, a nawet jak ich nie mają to sobie robią :) i wymyślają problemy

TAK

;ddd

Świetny sposób na dodatkowy zarobek. Szybko, prosto i dużo. Zapewniam ekstra zyski niskim kosztem. Wejdź i zobacz, ja już skorzystałem i spełniłem swoje marzenia dzięki temu wyborowi: https://auth.bitbay.net/ref/58516

Świetnie ;) Dzięki wielkie za sprawdzone informacje w tym obszarze tematycznym :) Z całą pewnością mi się przydadzą ;)

Kobiety maja latwe zycie. Milosc przychodzi sama. Dziecko jest na 100% wasze. Zawsze jestescie bronione.

NO TO SPOKO FAZKA CI POWIEM ;P

Takie życie

Chcesz zarabiać duże pieniądze? Ja zarabiam ponad 6k zł netto/m Zostaw swój email na dole strony! https://drogadomiliona.wixsite.com/zarabiajwsieci

Niektórzy faktycznie mają życie usłane różami, a inni... wręcz przeciwnie. Trzeba jednak cieszyć się z tego co mamy, bo jednak fakt jest taki, że często mamy tendencję do zbytniego narzekania i niezauważania pozytywnych aspektów, które nas otaczają. Istnieje naprawdę wiele istot, które już na starcie są obarczone masą problemów. Mówię tutaj o dzieciach chorych, niepełnosprawnych. W obliczu tego nasze codzienne problemy tak naprawdę nie mają znaczenia. Dlatego warto otworzyć oczy, zauważyć, że wokół nas są istoty, które mają faktycznie trudny los i być może zdecydować się im pomóc? Może wtedy będziemy mniej narzekać? :) Mogę polecić pomoc podopiecznym Fundacji Szlachetny Gest, są to dzieci potrzebujące pomocy w walce o zdrowie, życie.

Jedni mają lepiej inni gorzej ale tak, żeby całe życie ktoś miał płatki róż pod nogami - tego nie ma. Mam koleżankę, po 40stce, jej obydwoje rodzice żyją, ona ma pracę, rodzice ją wspierają, skończyła studia, mieszka w dużym mieście, ma możliwości, aby się rozwijać, wszystko ma pod nosem - ale nieeee, to inni mają lepiej. Ona pokrzywdzona. Bo studia nie takie, bo rodzice - jak rodzice, nic specjalnego, duże miasto - to normale dla niej. Inni są lepsi, ładniejsi, bogatsi, mądrzejsi, maja farta - ona wiecznie biedna i niezadowolona. Niektórym nie dogodzisz.

jeśli to przeczytałeś, to w ciągu 12h twoi rodzice umrą ! Aby tego uniknąć prześlij to jeszcze do 20 komen. Masz na to 10 minut . Nie wierzysz ? 12 stycznia 2009 r zginęli z niewiadomych powodów Adam i Agnie

jeśli to przeczytałeś, to w ciągu 12h twoi rodzice umrą ! Aby tego uniknąć prześlij to jeszcze do 20 komen. Masz na to 10 minut . Nie wierzysz ? 12 stycznia 2009 r zginęli z niewiadomych powodów Adam i Agnie

Ja znam wiele takich osób, które mają z górki.

O, wielkie dzięki :) Z całą pewnością przydadzą mi się te informacje :)

Mi się wydaje, że dobrym pomysłem może być poszukanie odpowiedzi w Internecie. Bardzo często się to sprawdza.

Też znam taką dziewczyne i się zastanawiam czemu tak jest, że jedni maja wszystko, a drudzy nic. Ona ma bogatych rodziców, jest o rok młodsza ode mnie, a ma mieszkanie w stolicy i już swój dom prywatny, kupili jej już drugi samochód (bo pierwszy juz miał 5 lat!!!), i to nie wspominam że miała bajeczne wesele i lata w Stany i Azje po kilka razy na rok............. Nie zazdroszczę ludziom nigdy, ale akurat ten przypadek mnie rozpie..ala :(

ja też mam życie "usłane różami" drogie samochody piekny stylowy dom wycieczki w najdalsze zakątki i co tylko chcę. mam 38 lat a wyglądam na 28 męża który nawet kochanka mi wybaczył. ale mam też inny " fajny" dodatek do życia alkoholizm z którego nie potrafię się razem z mężem wyplątać. może było aż za dobrze?

ja niestety tez po30--ce odkrylam co to zazdrosc mimo ukonczenia studiow nie udalo mi sie znalezc pracy w zawodzie,nie martwilam sie poki mialam inny dobrze platny zawod zwiedzilam troche swiata ,emigrowalam bylam zagranica ale ze.wzgledu na muzulmanow boje sie wrocic znajomosc 2jezykow obcych wrecz mi szkodzi bo kazdy boi sie o swoje stanowisko pracy ,dodatkowo jestem ladna mina laski w rekrutacji odrazu mowi mi ze pracy nie dostane,chlopaka nie mam i nawet nie szukam ale nie ma zkim pojsc na wesele to jest po prostu frustracja kiedy widze moich malointeligentnych znajomych jak cos maja bo kogos znaja badz praca po znajomosci serio zazdrosc tym wieksza ze padlo mi zdrowie i emigracja odpada i mam sie meczyc za 2000 na poczcie na zastepstwo czy umowa o prace wsklepie typu tatuum rozrywek zadnych (wakacje do roku bo nie mam kredytu tylko mieszkam z rodzicami ale ile mozna)