Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

PAŹDZIERNIKÓWKI 2017

Polecane posty

Lasana, ja nie robię testów z krwi Pappa (tutaj wyniki są faktycznie z opóźnieniem), tylko USG, więc wyniki będę znała już od razu. O tyle dobrze, ciekawa jestem czy dostanę płytę z usg i czy dowiem się o płci. Lekarz prosił o zastanowienie się nad tym, czy chcę pappę z krwi zrobić, ale nie będę tego robiła, chyba, że podczas dzisiejszego badania będą jakieś wskazania. O pieluszkach na razie nie myślę. Pewnie dopiero po dzisiejszym badaniu, skonkretyzuję swoje myślenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem po wizycie! Nareszcie :) A więc, badanie trwało tak z 30 minut, było przez powłoki brzuszne. Dzidzia spała, pan doktor musiał obudzić poprzez mocniejsze uciskanie i jak się obudziła to znowu szalała po całym brzuszku :) Ale udało się zbadać, dzidzia okazała się większa o 5 dni i teraz mam 13t 0d, zmienił mi się termin porodu z 9 na 4 października :) Ma już 6,74cm :) przezierność karkowa czyli to od zespołu downa 1,9 , ryzyko ocenione na 1:15000, czyli bardzo niskie, to od pozostałych chorób ryzyko też bardzo niskie. Z dzidzią jest wszystko w porządeczku :) Pan doktor podczas badania przełączył jeszcze na 3d/4d sama nie wiem które to, fajnie było widać rączki i nóżki :) Co do płci, doktor nie za bardzo chciał się wypowiadać, ale stwierdził, że jak na wiek ciąży, gdyby to był chłopak to pewnie byłoby już coś widać, a nie widać, więc możliwe, że jest to dziewczynka Ale mam jeszcze nie szaleć z zakupem sukieneczek, bo lekarz zaznaczył, że może siusiak się schował i nie widać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow, super!!!! To ja się po Twoim opisie już też nie mogę doczekać tego badania :D A pamiętasz co Ci wychodziło z tego chińskiego kalendarza? Zgadzałoby się? A wypiłaś tę colę, co lekarz polecał? I i tak dzidzia postanowiła sobie spać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli chodzi o przewidywania płci, to jeśli oczywiście potwierdzi się, że to dziewczynka, to wszystko wychodziło inaczej :) Chiński wskazywał na chłopaka. Poprawa cery, niechęć do słodkiego, chęć na kwaśne - wszyscy mówili, że chłopak. A ja jako jedyna miałam przeczucie, że jest to dziewczynka no i możliwe, że się sprawdziło :) Ale na razie jeszcze poczekam, bo lekarz był naprawdę niepewny, nawet nie tyle, że zobaczył dziewczynkę, co po prostu nie zobaczył chłopaka :) Wypiłam około 40 minut przed badaniem połowę 0,5l butelki coli, mimo to dzidzia spała w najlepsze, obudziło ją dopiero mocniejsze przyciskanie tego przyrządu od usg. Ale lekarz powiedział, że gdyby się nie obudziło to on by nie zbadał, bo dużo narządów, które on musi zbadać jest niewidoczne jak dzidzia śpi w jednej pozycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To na pewno juz jestes duzo spokojniejsza, ze z malenstwem wszystko w porzadku ;) Dla mnie plec nie ma znaczenia, chociaz w rodzinie mowia, ze fajnie by bylo jakby byl chlopiec, z racji tego ze w rodzinie jest przewaga kobiet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jestem już spokojniejsza, dużo spokojniejsza. według najnowszych pomiarów wczoraj zaczęłam 14 tydzień (13t0d), 4 miesiąc :)Dopiero co widziałam dwie kreski a tu 4 miesiąc :) Mi płeć też obojętna. Chyba bardziej chciałam dziewczynkę,ale gdyby to był chłopak nie traktowałabym tego w kategoriach rozczarowania. Dla mnie najważniejsze, że zdrowe. Nie wiem tylko jak z mężem, on się nastawiał na chłopaka. Teraz mówi, że mu to w sumie obojętne i nie czuje się rozczarowany, ale też wiem, że prawdy by nie powiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeny, napisałam taką długą wiadomość i w momencie wysyłania net mi się rozłączył... ech, już mi się nie chce tyle pisać. Tak w skrócie: -mąż to chyba po cichu marzy o chłopaczku, a mi obojętnie. Co prawda mój tata stwierdził, że nie ma szans na chłopaka, bo u nas w rodzinie same kobitki :) jedna koleżanka stwierdziła, że ona ma przeczucie, że będzie dziewczynka. A ja w myślach na dzidzię mówię "on". Ale bez żadnych przeczuć. Po prostu jest dzidziuś, bobas. - Figimigi, Ty to chyba masz najstarszą ciążę z nas wszystkich, to się będziemy od Ciebie uczyć wszystkiego :D Potem o ile się nie mylę to jesteśmy Skarbosia i ja (11 tydz.) i Miluska? A Lupilupa to nas już chyba opuściła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, dodam jeszcze, że mąż twierdzi, że mu płeć obojętna, ale będzie tak długo próbował aż w końcu wyjdzie chłopak. Na to mu mówię - tata też tak próbował i ma 3 córki, to mąż - to jak tak będzie to będzie jeszcze 4 dziecko :D Ale mam taką koleżankę co ma 3 siostry w rodzinie, więc... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedziałam dziś szefom o ciąży :) Szefu się trochę zmartwił, mina mu zrzedła (lubi mnie), no ale pogratulował. Kobieta szef bardzo i szczerze się ucieszyła :) Oboje trochę otoczyli troską, bo od razu zaczęli mówić, że mam nic nie dźwigać, że niczym się nie denerwować, że to już wszystko teraz jest nieważne. Więc reakcja spoko, ale co się nadenerwowałam to moje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak ja jestem w 11 tc :) mój mąż też liczy na chłopca, ale u nas w rodzinie same kobietki :) siostra męża w 7 miesiącu i również spodziewa się dziewczynki :) o płci dowiedziała się w 18 tc ;) Lasana, mowiłaś, że masz skierowanie na genetyczne, a na kiedy? bo ja właśnie zastanawiam się na kiedy się umówić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny czy miała któraś z Was mierzone tętno płodu w 7 - 8 tygodniu ciązy ? U mnie wynosi 100 uderzeń na minute troche się niepokoje... czy którąs z Was miałą taka sytuacje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość, ja miałam mierzone w 6 i w 8. W 6 tyg. było 160 uderzeń, a w 8 180 uderzeń. Pamiętam, że było to przy górnej granicy widełek ile powinno bić. A Tobie lekarz nic nie powiedział, że to za mało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedział ze to wczesna ciąża i narazie mam sie nie martwic.. bo bije rytmicznie itd :( ehhhh płód tez dobrze się rozwija :( strasznie sie martiwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety nie wiem co Ci powiedzieć, ale jestem prawie że pewna, że lekarz ma rację, żebyś się nie martwiła. Lekarze według mnie nie są od pocieszania i gdyby uważał, że jest coś nie tak, to by powiedział, coś zalecił. Jeżeli dzidzia rozwija się prawidłowo, to ja bym się bardzo nie przejmowała. jednokrotnie badanie o niczym nie świadczy, a widocznie nie wzbudziło to niepokoju u lekarza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
figimigi - bardzo Ci dziękuje :) Mam nadzieje , ze bedzie wszytsko dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lupilupa
Hej dziewczynki, bardzo przepraszam, że ostatnio tak rzadko się odzywam. Mam teraz urwanie głowy. W pracy też poinformowałam o ciąży i tym, że po Świętach idę na L4, więc teraz muszę jeszcze pozamykać wszystkie napoczęte sprawy i jestem wolna. W domu na dniach ruszamy z remontem, dziś zamówiliśmy meble kuchenne. Będziemy mieć salon z aneksem kuchennym. Dzięki temu zwolni się jedno pomieszczenie w którym zamirzamy zrobić sypialnie dla nas i dzidzi. Kobitki, a Wy już myślicie o jakimś kącie dla maleństwa? Figimigi gratuluję i bardzo się cieszę, że u dzidziusia wszystko ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś też byłam na usg genetycznym, jestem w 13 tc. Dzidziuś zośnie i rozwija się prawidłowo. Na usg 4D widziałam nawet maleńki nosek i usteczka. Na dole póki co jest płasko, ale lekarz nie kazał się tym sugerować, gdyż jeszcze może się to zmienić. W domu mamy już synka, więc po cichu liczymy, że będzie dziewczynka. Oczywiście najważniejsze, aby było zdrowe. Mąż mówi, że musi być baba, żebym miała z kim chodzić na zakupy ;-) Badanie trwało ok.20 min, lekarz sprawdzał czy wykształniły się wszystkie narządy wewnętrzne, symertie główki do tłowia, prace serduszka, przezierność karkowa (u nas 1,6 - czyli ok), budowe kończyn (liczył nawet paluszki). Samo badanie było bardzo wzruszające. Trzy razy próbował uchwycić twarzyczkę maleństwa na wydruku usg, ale za każdym razem w ostatniej chwili zasłaniało się rączką. Dziewczynki, która w następnej kolejności ma to badanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lupilupa super wieści, cieszę się razem z Tobą, że z dzidzią wszystko w porządku :) Ja w pracy powiedziałam, że na razie nie wiem kiedy pójdę na L4, ponieważ dobrze się czuję, ale że na każdej wizycie taką decyzję podejmuje lekarz :P Ale wizytę mam 26 kwietnia teraz i wtedy biorę już L4, więc długo się już nie popracuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie miałam mierzonego tętna płodu jeszcze, więc nawet nie mam pojęcia o tym, jakie miał mój dzidzuś. Lupilupa - ja to mam małe mieszkanko, 37m2, jeden pokój i osobna kuchnia, więc na pewno nie będziemy robić kącika dla dziecka, tylko poupychamy wszystkie potrzebne rzeczy gdzie się da :D w sumie to nasze małe mieszkanko, to jeden z powodów, dla których chciałam się wstrzymać z ciążą jeszcze jakieś pół roku, rok, żeby uzbierać wkład własny na jakieś większe. A teraz pewnie sporo wydatków pójdzie na maluszka. Ale przecież najwyżej jakiś czas się pociśniemy, a potem wyprowadzimy. Nic się nie stanie :) Czyli jakby nie patrzeć (nie wiadomo oczywiście, czy coś się nie pozmienia), ale póki co na naszym forum kalendarzyk chiński się nie sprawdza :) Ja będę miała badania 10 kwietnia. Skarbosia, jak tam zadzwonisz, to sami wyznaczą Ci termin wizyty. Pytają o termin ostatniej miesiączki i mówią w jakich dniach możesz przyjść. U mnie to było 1 - 15 kwietnia, ale były tylko dwa wolne terminy - 10 i 13. Dziewczyny, szybko planujecie iść na zwolnienie. Ja to myślałam, żeby do końca chodzić do pracy, ale przemyślałam wszystko pod kątem finansowym i najbardziej mi się opłaca iść na zwolnienie od lipca. A i tak sobie myślę, czy lekarz w ogóle mi da zwolnienie jak poproszę, bo po co, jak dobrze się czuję. A u Was lekarze już się pytali może, czy chcecie zwolnienie, albo od kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie lekarz się pyta co wizytę czy chcę zwolnienie i za każdym razem jest zaskoczony odpowiedzią, że nie chcę. Ja bym nie szła na zwolnienie jeszcze , bo fizycznie nie pracuję, ale zaczną się od maja upały a ja pracuję w starej kamienicy gdzie cały dzień słońce pada. Jest nie do wytrzymania, bo nie mamy klimy w pracy. I tak siedzimy z wiatrakami nastawionymi na twarz i w przeciągach. Nie chcę więc się męczyć i narażać na jakieś przewiania, itp. Wynagrodzenie to samo, premii żadnych nie mam więc nie stracę. Nie widzę więc potrzeby męczenia się na siłę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lasana u mnie podobnie jak u Figimigi, lekarz na każdej wizycie pyta czy chce L4. Wydaje mi się, że i Tobie nie będą robić problemów. Wiadomo ciąża to nie choroba, ale po co przemęczać się za te same pieniądze, które otrzyma się siedząc w domu. Tyle naszego, pewno nieprędko kolejne tak długie wolne nastąpi (u mnie już chyba nigdy, gdyż więcej dzieci nie planuje). My z mężem mamy mieszkanie dwu pokojowe (55 m2). Jedno pomieszczenie zajmuje syn, a my drugie. Z tym, że salon jest naprawde duży i z powodzeniem można zrobić w nim aneks kuchenny. Dzięki temu będziemy mieć więcej miejsca, najpierw na sypialnie, a jak dzidziuś podrośnie to jako pokoik dziecięcy. Z racji dość dużej różnicy wieku (syn w paźdzerniku kończy 7 lat) chcemy aby każde z dzieci miało swój kąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm... u mnie lekarz ani razu nie pytał. Ale może spyta, jak już ciąża będzie bardziej zaawansowana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ancona
Hejka, dawno mnie nie było - urwanie w pracy, a w domu też zawsze jest co robić :P Po cesarce tez mialam mega "pieluche", ale nakladalam majtki siateczkowe z apteki (figi i szorty), cos koło 4zl/szt. Fajna sprawa, bo są miekkie i przewiewne. Kasiu.. przykro mi :( trzymaj sie cieplutko! USG prenatalne i PAPPa bede miala dopiero 18.04 - termin mam na 24.10., takze niedawno zaczal sie 10tc ;) lekarz powiedzial, ze najpierw usg, a badanie PAPPa w ciagu 24h po usg trzeba zrobić. W pierwszej ciąży wyszlo ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wyniki badan z krwi wyszly wzorcowe :) moze ta Matruelle pomogla, bo w pierwszej ciazy zawsze hemoglobina i ph moczu niskie bylo. Luteiny nie biore, choc teraz kojarze, ze bralam z córcią, musze zapytac lekarza czy trzeba. Uplawy mialam tylko kilka dni, teraz przeszlo. Ale czytalam w Ciężarówce, że to normalne chyba po 11tc -"leje sie, skad sie da" :D Na mdlosci tez pijam colę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ancona, dziwne, ja mam termin na 21 października, a jutro zaczyna mi się już 12 tydzień. Ty masz termin na 3 dni później, a niedawno zaczął Ci się 10 tydzień? Dziewczyny, czy Wy też tak macie, że się szybko męczycie? Ja mieszkam na 3 piętrze i jak z reguły nie miałam nigdy problemów ze schodami, może tylko wtedy, gdy niosłam ciężkie torby z zakupami, tak teraz zawsze jak wejdę po tych schodach to mam zadyszkę. Okropnie mi spadła kondycja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na USG genetyczne umowilam sie 12 kwietnia :) ogolnie czuje sie duzo lepiej juz , mdlosci duzo mniejsze :) tak mysle czy w taka piekna pogode nie pojezdzic na rowerze..sadzicie ze to bezpieczne? ;) ostatnio mam malo ruchu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na USG genetyczne umowilam sie 12 kwietnia :) ogolnie czuje sie duzo lepiej juz , mdlosci duzo mniejsze :) tak mysle czy w taka piekna pogode nie pojezdzic na rowerze..sadzicie ze to bezpieczne? ;) ostatnio mam malo ruchu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×