Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

PAŹDZIERNIKÓWKI 2017

Polecane posty

Gość Lavja
Lupilipa masz racje. To tylko statystyki, nie chciałam aby zabrzmiało jak zaprzeczenie twoim odczuciom. Każda matka wie najlepiej. Lasana pappa to krew i usg, nie musisz mieć oddzielnego skierowania. W tym samym dniu masz usg i pomiary i krew. Z usg jest określone standardowy wynik, a z krwi biorą pod uwagę hcg i coś jeszcze, na te wyniki czekasz kilka dni. Potem na podstawie tych dwóch badań określane jest ryzyko wystienia 3 chorób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lasana
Dziewczyny, trzymajcie kciuki. Dzis wieczorem ide na te badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymam kciuki! Mało się ostatnio odzywam, bo jestem przed zwolnieniem i w pracy chcę zrobić przed odejściem jak najwięcej. A w domu jestem zmęczona już dosyć wcześnie i tak to wychodzi... Czuję się mało ciążowo, tzn. czuję się tak dobrze, że idzie zapomnieć o ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ;) u mnie też dolegliwości ustąpiły ;) czuję się bardzo dobrze :) ja genetyczne mam w środę, trochę się stresuję ale pozytywne myśli.. dziewczyny czy stosujecie już jakieś kremy/balsamy na rozstępy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lavja spoko, masz rację chyba za bardzo się nakręcam. Tak bardzo chciałabym mieć namacalny dowód, że wszystko jest ok :-) Skarbosia 3mamy kciuki w środę i czekamy na dobre wieści. Co do kremu na rozstępy to jak ostatnio kupiłam Tołpa Mum w słoiczku 250 ml. Jestem bardzo zadowolona. Dla mnie największy plus to wygodna aplikacja (nie wyciśnie się go za dużo, jak to bywa z tubką, a później nie wiadomo co zrobić z nadmiarem), łatwo się rozprowadza i dobrze wchłania, skóra po nim jest sprężysta, ale nie tłusta i przyjemnie pachnie. Lasana jak po badaniu? Widziałaś dzidzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lavja
Lupilupa na pewno wszystko będzie ok, dzidzia się z tobą komunikuje. Co do kremów ja nie używam w ogóle. Nie używałam w żadnej ciąży i wierzcie lub nie ale nie mam żadnego rozstępu, ale to raczej geny. Moja kuzynka bardzo popekala. Ja pomimo 14 tc nie czuje się jeszcze super...a dziś to tak mnie głowa bolała jakby migrena. Za to paznokcie i włosy mam w super kondycji. Lasana dawaj znać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jestem po badaniach. Ogólnie powiem Wam, że mówili, że badanie będzie trwać około pół godziny, ja w gabinecie siedziałam może 15min, bo jeszcze był krótki wywiad, a samo badanie trwało max 10min. Poszłam sobie z mężem, bo też chciał zobaczyć dzidziusia. Dzidziuś był całkiem słodki, ruszał się, podskakiwał, wiercił, serduszko mu biło, lekarz powiedział, że wszystko w porządku. Ale z wizyty jestem dość niezadowolona. Weszłam sobie na opinie przed wizytą o tej przychodni genetycznej i dziewczyny zachwalały każdego lekarza z tej przychodni, oprócz jednego. I ja na tego jednego trafiłam. Podobno to wielki specjalista, nawet lepszy niż inni, ale taki gbur, że masakra. Nic nie mówił podczas badania ani po badaniu oprócz tego, że jest w porządku. Troszkę się próbowaliśmy dopytywać, co bada, co jest w porządku, ale odpowiadał półsłówkami. Nie było żadnego przełączenia na 3D, mimo, że w opiniach dziewczyny pisały, że tam włączają na chwilkę. Na koniec dostałam kartkę z jakimiś wynikami i też próbowaliśmy z mężem przez 15min. dojść o co tam chodzi. Bo lekarz nam NIC nie wytłumaczył. Jedynie tyle się cieszę, że (jak pisałam) lekarz jest profesjonalistą (podobno tak wykształconych w tym kierunku lekarzy jest kilku w Polsce) i skoro powiedział - wszystko w porządku, to musi być ok. No i wiem, że dzidziuś sobie żyje, bo się zastanawiałam nad tym, bo ja naprawdę nie mam żadnych objawów ciążowych już od dawna. Teraz czekam na wyniki testu pappa, mają być za 5 dni. I wg usg dzidziuś jest w 13 tygodniu, czyli tak samo jak z okresu miesiączki. Termin porodu wg USG jest na 24 października, więc 3 dni później niż wg OM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ancona
Ooo super lasana. Czasem trafi sie na takiego lekarza...trudno. A z tym 3d to jest chyba dodatkowo platne, wiec moze dlatego nie zrobil. Ciekawa jestem mojego badania za tydzien, czy tnadal many ten sam termin :P A mowil ile juz dzidzia ma cm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to faktycznie niezbyt przyjemny ten lekarz :/ ale tak jak mowisz najwazniejsze, ze z malenstwem wszystko ok ;) tak sie wlasnie zastanawiam, ten kwas foliowy nalezy brac do ukonczenia 1 trymestru??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ancona, mi przełączył lekarz na 4d w tej samej cenie. Lekarze są różni, ale najważniejsze, że wszystko jest w porządku <3 Ja używam balsamu na rozstępy firmy Palmers - kokosowy. Trudno mi powiedzieć, jakie będą efekty, bo na to jest za wczesnie, ale opinie ma dobre, do tego mega szybko się wchłania ładnie pachnie i łatwo się smaruje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skarbosia, kwas foliowy bierze się do końca 12 tygodnia, później już jakieś inne witaminy. Ja do 12 tygodnia brałam prenatal uno a teraz do końca ciąży prenatal duo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miluskamiluskamili, ja się pytałam lekarza, czy już wiadomo jaka płeć, to tylko burknął - nie. A też myślałam, że chociaż jakieś podejrzenie może będzie. Figimigi, ja ogólnie miałam dość mało dolegliwości ciążowych, najwięcej to chyba nawet przed tym jak zrobiłam test ciążowy i potem w 6-7 tygodniu było mi niedobrze. Ale tak to też ciągle się zastanawiałam, czy ja na pewno w tej ciąży jestem. Skarbosia, to jutro trzymam kciuki! A w czwartek trzymam za Miluskamiluskamili i jej dzidzię :) A jeśli chodzi o krem na rozstępy, to ja kupiłam Bio Oil, ale jeszcze nie używam. Zalecają stosować od drugiego trymestru, więc może poczekam jeszcze tydzień. Lavja, głowa to mnie często boli. Nie wiem, skąd to się bierze. Ancona, taak, moja dzidzia jest dość mała chyba jak na swój wiek, bo ma 5.3cm. Teraz w ogóle to mi tak dokładniej poobliczali wszystko, bo wzięli pod uwagę długość cyklu i termin z OM wychodzi na 23.10, a z USG na 24.10. (początkowo miałam na 21.10). Ale moja mama wszystkie dzieci rodziła przed terminem, więc możliwe, że też tak będę miała. Ale zobaczymy :) A kwas foliowy mi lekarz kazał brać do końca 11 tygodnia, od 12 miałam brać przez tydzień Femibion 1, a teraz mam brać Femibion 2. Ale powiem Wam, że ten Femibion drogi, bo 45 zł kosztowało 30 tabletek, to mi żal zjeść tylko 7 :) Więc jeszcze sobie jem ten sam, a za jakiś czas sobie kupię 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lavja
Lasana to super że wyniki usg są ok. Lekarzem się ie przejmuj . Płeć widać o ile to chlopak, jak u mnie. Chociaż powiedział że do potwierdzenia. Ale ja jestem pewna ze chlopak :) Ja też kończę femibion 1, potem kupię coś innego. Dziewczyny mam pytanie, tylko nie chce żeby zrobiło się politycznie, z ciekawości pytam. chodzi mi o to czy w waszym przypadku program 500+miał jakikolwiek wpływ na decyzję o ciąży.?U mnie nie. Tak się zastanawiam bo faktem jest ze narodzin jest wiecej i że ponoć teraz jeszcze więcej urodzin będzie, tyle kobiet w ciąży! Co będzie wiązało się z tłokiem na porodowkach...ale to pomijam. Pytanie czysto socjologiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miluskamiluskamili
Lasana dziekuje :) ja tez mam termin mda 24 wiec bedziemy sie razem dopingować. Rozmiarem dzidziusia sie nie martw, moj tez ma pare ponad 5cm. W 1 ciąży przed rozwiązaniem mówili, że synek malutki 2800g. A urodził sie 3330g. Zawsze patrze na te pomiary z dystansem. Szkoda, że ten lekarz taki buc, widac co z tego ze duzo nauki, jak za mało kultury i obycia do pacjenta - klienta. Niektorzy nie maja już wrażliwości chyba albo sa wypaleni. Nas program 500+ zupełnie nie dotyczył, a staraliśmy sie długo o drugiego dzidziusia. Oczywiście cieszę sie bo 500 zł na początek to fajna pula, na pamperole itd. Co do rozstępów to także nie miałam żadnego, myśle że dobre geny hihi ale stosowałam na mokre ciało oliwke Dla Mam Babydream i teraz też jej używam. Pięknie pachnie i miło mi sie kojarzy :) Nie możemy z dzidzią doczekać się światecznego jedzonka :) Apetyt dopisuje, to chyba przez te witaminy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Figumigi Dlaczego becikowe sie nie nalezy? Podobno jest dla wszystkich. Co do 500+ ... nigdy nie wiadomo czy niedlygo nie zmienia ustawy i tego nie zabiora, wiec decyzja o dziecku z powodu 500+ bylaby dla mnie nie zrozumiala :D Ja niczym sie nie smaruje, rozstepy i tak mam na tylku sprzed ciąż :P Matruelle, ktore przyjmuje, sa na kazdy etap ciazy, przed i po ciazy . Takze na razie to ciagle biore od stycznia. Pytalam sie lekarza czy nie za duzo jest tam kwasu foliowego (600u), bo w innych max 400, i powiedzial ze nie. W pierwszej ciazy bralam w 1.trymestrze tylko kwas foliowy i Luteine. Teraz nie wiem czemu jej nie biore. Zapytal tylko czy te tabletki zawieraja kwasy DHA - zawieraja. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z mężem starania o drugie dziecko zaczeliśmy już kilka lat temu, nim jeszcze PIS doszedł do władzy. Pragniemy mieć jeszcze jednego członka rodziny do kochania, nie dla 500+. Chociaż nie ukrywam, że będziemy korzystać z programu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też myślałam, że becikowe jest dla każdego,ale nie jest. Jest limit dochodu na członka rodziny 1922 zł. Nie przekraczamy za dużo, no ale przekraczamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skarbosia, trzymam kciuki i dawaj znać jak już będziesz po badaniu :) Mnie 500+ też nie przysługuje, zresztą my nawet nie planowaliśmy tego dziecka, więc z pewnością ten program nie miał wpływu na ciążę. Ale nie ukrywam, że przydałoby się takie pięć stówek miesięcznie. Zwłaszcza, że po porodzie pensja nie jest 100 procent, a 80. Figimigi, ja też myślałam, że becikowe mi się nie należy, ale podobno liczy się też narodzone dziecko. Nie wiem, czy o tym wiedziałaś, ale ja początkowo myślałam, że liczymy się tylko my z mężem. Jak podzielimy pensje nasze na 3 osoby, to chyba nawet się załapiemy, choć też nie jestem 100% pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie niestety z dzieciakiem też przekraczamy, niewiele ale jednak. Chyba, że dodam jeszcze psa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny jestem w 17tc wczoraj byłam u ginekologa podczas badania włożył mi ten wziernik i strasznie mnie zabolało aż krzyklam. Dziś mnie tam strasznie kluje, każdy ruch sprawia mi ból, takie ciagniecie. Czy to przejdzie? Czy iść ponownie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! My już po badaniu :) z dzidziulkiem wszystko w porzadku :) wszystko wskazuje na to ze jest zdrowe ;) super bylo poogladac jak nasze malenstwo fikalo nozkami i raczkami :) dostalam zdjecia :) doktor powiedziala, ze to na jej oko dziewczynka, ale nie daje 100% pewnosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skarbosia świetna wiadomość! Obie mamy podejrzenie dziewczynki, zobaczymy czy u obu to się potwierdzi później :) gość - szczerze mówiąc nie mam pojęcia, mnie lekarz uprzedził, że po badaniu wziernikiem mogę plamić (nie plamiłam) ale o bólu nic nie mówił, tyle że to było w 8 tygodniu ciąży, a nie w 17 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skarbosia, to super, że dzidzia zdrowa! No to dzisiaj jeszcze trzymamy kciuki za Miluskamiluskamili! Też dawaj nam znać! Gość, myślę, że żadna z nas nie może powiedzieć "na pewno wszystko ok", ale myślę, że wziernik dzidzi krzywdy nie zrobi. Może gdzieś Cię troszkę zadrapnął i dlatego boli. Ja dodam tylko, że mnie i bez wziernika ciągle gdzieś coś boli w tym brzuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jeszcze zapomnialam dodac ze dzidzia ma juz 7 cm :) mnie tez mam wrazene ze boli brzuch, i czesto sie boje czy nic zlego sie ne dzieje chociaz teraz mysle, ze najwieksze niebezpieczenstwo minelo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) melduje się świeżo po badaniach. Wszystko w porządku, żadnych nieprawidłowości, badanie bardzo szczegółowe.. serduszko,nerki,pęcherz,pępowina,kark,czaszka,nosek,żuchwa, kregi kręgosłupa, no wszystko po kolei oglądaliśmy. Dzidzia ma pona 6 cm. Doktor powiedział, że to będzie dziewczynka, był pewien w 80%. W środę idę ponownie na badanie komór i przegród serduszka i może dzidzia bedzie też dobrze ułożona i potwierdzi przypuszczenia. Jestem bardzo szczęśliwa, marzę o coreczce :) A co do boleści to ja też miewam co jakiś czas dyskomfort ale nie boje sie już, mówię sobie że wszystko rośnie i musi coś być czuć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miluska świetna informacja! Same dziewczynki na forum :D Mnie lekarz uprzedził, że może mnie boleć brzuszek i powiedział, że dopóki nie jest to duży ból, albo plamienia, to nie reagować, tylko brać nospę. Moja siostra mówiła, że ją strasznie bolał brzuch w ciąży. Ja też się momentami martwię, ale tak sobie myślę, że co może się stać, 1 trymestr minął, więc najgorsze ryzyko minęło, wyniki były bardzo dobre, więc dlaczego miałoby się coś stać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×